Mercato (LATO 2021) DYSKUSJA

[unbelievable87]

Gdyby Romero został u nas to by nie grał i Tottenham z workiem pieniędzy zobaczylibyśmy jak świnia niebo.

Najzabawniejsze jest to, ze ten mlody ktory zostaje u nas - nie gra, bo za mlody, niedoswiadczony, trzeba go powoli wprowadzac, blah blah blah, wiec sie nie rozwija. A ten mlody, ktory idzie gdzies na wypozyczenie, to albo nie gra (bo jest tylko wypozyczony do danego klubu), albo po kilku dobrych minutach obsadza lawe (bo zmienil sie trener), albo zaczyna tak kaleczyc, ze klada na niego lache, wiec sie nie rozwija.
#juventuslogic

- może podstawowym PO zrobić Cuadrado a na ławkę dorzucić jakiś mniej znany talent

Dr Scyglio - on juz w tym kontrolnym meczu prawie zaskoczyl z kiepy naszego Wojtka



Jprdl... Dybała z kontraktem 10+bonusy, Miralem "Podam do najbliższego najlepiej w tył" Pjanic z kontraktem 5

Hash tag Paratici wróć, za 3... 2... 1...

[Nicram_93]

Przyglądam się temu mercato ze spokojem jak do tej pory. Od początku nie wierzyłem w plotki, że Allegri przychodzi, ponieważ dostał zapewnienia transferowe. Zanosiło się, że kasy nie mamy i tak jest. Przy transferze CR7, aspektem, którego najbardziej się obawiałem, było to, by nie odbiło nam się to finansowo za jakiś czas, niestety to się dzieje (oczywiście pandemia w dużej mierze ten problem spowodowała - tego się nie dało przewidzieć).

Transfer Brazylijczyka na plus przy obecnej sytuacji, wykorzystana okazja, nie mamy tu nic do stracenia, tylko trzeba dawać mu szanse jakiekolwiek. Nie odpali to sprzedamy z zyskiem. Martwią te negocjacje w sprawie Locatellieego. Coraz ciemniej to widzę, za długo się to ciągnie, a te nasze propozycje są trochę niepoważne. Nie mam go za zbawcę naszej pomocy, ale za solidne uzupełnienie składu, gdzie dodając, że to Włoch, daje nam przyzwoitego zawodnika, który nie będzie za chwilę uciekał z klubu. Co przy zmianie polityki klubu jest bardzo istotne.

Ale to, że nie mamy kasy i nie będzie transferów - z tym się trzeba pogodzić. Niestety kuriozalne są dla mnie plotki o powrocie Pjanicia. To jest jakiś czyjś chory wymysł. Szukamy kasy, a tu władujemy w pensję, z której nie będzie większej pociechy na boisku. Warunki transferu Demirala też zostawiają sporo do życzenia, a już wisienką na torcie jest opłacanie części jego pensji. Dramat Swoją drogą kontrakt Chielliniego, mimo całej mojej sympatii do niego to też żart - dwuletni z taką podwyżką, gdzie facet pewnie pół sezonu spędzi w szpitalu. A znając Maxa jeszcze będziemy z uporem maniaka grali środkiem Chiellini-Bonucci, a De Ligt będzie czekał na okazje. Ciężko nazwać to budowaniem zespołu na przyszłość.

Dzisiaj pojawiły się plotki o zainteresowaniu Chelsea, De Ligtem. Mam nadzieję, że naszym nie przyjdzie do głowy, by tu szukać zysków.

Ja mam tylko nadzieję, że prawdą jest to, że zmieniamy podejście i wracamy do rozsądnej polityki prowadzenia klubu jak dawniej. Dość kominów płacowych, transferów za chore kwoty - bo jak widać na dłuższą metę to nie dla nas. Czas wziąć przykład z Bayernu i iść tym tropem. Zajmie to teraz trochę czasu, aby to wyprostować, ale liczę, że z tej drogi nie zawrócimy już z powrotem.

Co do komentarzy tutaj odnośnie niewyczerpanych źródeł finansowych szejków i Angoli. Niestety tak to jest, jak się wpuściło do piłki takie chore pieniądze. Tylko, że żadna Superliga tu nie pomoże, bo spowoduje totalny rozłam piłki. Sam raczej widzę piłkę w ciemnych barwach, według mnie na tym najwyższym szczeblu piłka jest już nie do uratowania. Jest już tu za duża "pralnia pieniędzy" i w końcu to po prostu w ten czy inny sposób musi się rozpaść. Za duże dysproporcje finansowe między klubami, za dużo ludzi przy korycie, od którego dla dobra piłki nie odejdą (UEFA, FIFA, działacze największych klubów, piłkarze). Dla nich liczy się tylko jak największa kasa dla siebie. Nie wiem kiedy to nastąpi, ale jest to nieuchronne, w tej formie to nie przetrwa (w formie Superligi też nie). Czy będzie to za 10, 20 czy 30 lat, to się okaże. Może jednak w dłuższej perspektywie wyjdzie to jednak piłce na zdrowie. A sugerowanie się, że dzisiaj młodzież nie ogląda piłki? To pokolenie jest nie do uratowania, choćby nie wiem jakie reformy wymyślać. Wolą inne rzeczy i tego się nie przeskoczy, poza paroma pojedynczymi wyjątkami. Dla nich ważniejszy dzisiaj smartfon, wirtualna rozgrywka, niż siedzenie przed telewizorem. Niestety, takie czasy póki co. Puste boiska dookoła też to tylko potwierdzają, co jeszcze nie tak dawno byłoby nie do pomyślenia.

[Mati1990]

Pomoc, która najbardziej wymaga wzmocnień jest dalej nieruszona, a lada chwila "wzmocnieniem" wg prasy będzie Pjanic - sierota, której się pozbyliśmy na rzecz drugiej sieroty Artura, a teraz w składzie będziemy mieć dwie sieroty, na dodatek deptaki, do tego Bentancur, który lubi sprawiać prezenty rywalom, jedyna nadzieja w Rabiocie i McKennim, że coś ogarną chociaż w to wątpię. Pomyśleć, że kilka lat temu jeszcze mieliśmy pomoc na najwyższym poziomie...

Czy te głąby nie mogą dać już szansy Fagioliemu, Ranocchi, czy Mirettiemu? Cała ta trójka zdecydowanie lepiej spisuje się niż te miernoty typu Pjanic.

[MRN]

Ja zaś życzę De Ligtowi aby stąd <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jak najdalej. Nic dobrego tutaj go nie czeka tym bardziej, że jak wspomniałeś, nie ulega wątpliwości, że Max będzie preferował parę Kielon - Boruc a te jego gadki o tym, że pozycję na boisku trzeba sobie wywalczyć należy włożyć między bajki. Pjanic z miejsca także będzie miał miejsce w składzie więc rywalizacja w Juve to abstrakcja.

[AdiJuve]

Pomoc, która najbardziej wymaga wzmocnień jest dalej nieruszona, a lada chwila "wzmocnieniem" wg prasy będzie Pjanic - sierota, której się pozbyliśmy na rzecz drugiej sieroty Artura, a teraz w składzie będziemy mieć dwie sieroty, na dodatek deptaki, do tego Bentancur, który lubi sprawiać prezenty rywalom, jedyna nadzieja w Rabiocie i McKennim, że coś ogarną chociaż w to wątpię. Pomyśleć, że kilka lat temu jeszcze mieliśmy pomoc na najwyższym poziomie...

Czy te głąby nie mogą dać już szansy Fagioliemu, Ranocchi, czy Mirettiemu? Cała ta trójka zdecydowanie lepiej spisuje się niż te miernoty typu Pjanic.

Spisuje się ? Niby gdzie ? Ludzie oni grali do tej pory na poziomie SerieC albo primavery a i tak nie byli graczami ponad innych. To, ze gracz jest młody nie znaczy, ze od razu jest wielkim talentem. Owszem fajnie takiego młodego mieć grającego w pierwszym składzie no ale bądźmy też realistami, żaden z wymienionych graczy nie jest gotowy by stanowić o sile Juventusu, może jako uzupełnieni kadry z perspektywą, że po pewnym czasie odpali i będzie ważnym graczem drużyny. Ale jak sam wspomniałeś pomoc na najwyższym poziomie mieliśmy kiedyś, teraz to jest najsłabsza formacja. Nie przypominam sobie wielu graczy z ostatnich lat, którzy wyszli ze szkółki Juve i grają na chociaż przyzwoitym poziomie. Można zaklinać i pisać jaki to Pjanić słaby, ale w obecnej sytuacji jeżeli dalej ma być w drużynie regista to kogoś tam musimy ściągnąć. Stawianie tam dalej na Bentancura to samobójstwo i patrząc realnie to na regiście Pjanić byłby ... wzmocnieniem. Owszem najlepiej byłoby ściągnąć Loce i zapomnieć o Pjaniciu, ale jeżeli nie dogadają się z Sassuolo to przyjdzie Pjanić i tyle w temacie.

[Michael_M]

Ponoć chcą wpisać klauzule odejścia w kontrakcie Dybali. Agent chce 40-50 mln, a Juve +-70. On się już zamortyzował czy nie? Byleby się udało pogonić tego pseudo topa z Turynu to będzie szansa i kasa na jakiegoś normalnego zawodnika.

[Marat87]

To będzie dramat jak przyjdzie tylko czerstwy Pjanić, a nie uda się pozyskać Locatelliego. Co prawda nie uważam tego drugiego za zbawienie, ale idealnie pasuje profilem do Juventusu i jest stosunkowo tani na dzisiejszym zwariowanym rynku. Niech chłop przyjmuje ofertę od L'poolu, Klopp może go wyrzeźbić na top z prawdziwego zdarzenia i przeżyje piękną przygodę w "Superlidze".
A przy takim obrocie sprawy to De Ligt za sezon bądź dwa odejdzie, oby za trzycyfrową sumkę.

[Michael_M]

To będzie dramat jak przyjdzie tylko czerstwy Pjanić, a nie uda się pozyskać Locatelliego. Co prawda nie uważam tego drugiego za zbawienie, ale idealnie pasuje profilem do Juventusu i jest stosunkowo tani na dzisiejszym zwariowanym rynku. Niech chłop przyjmuje ofertę od L'poolu, Klopp może go wyrzeźbić na top z prawdziwego zdarzenia i przeżyje piękną przygodę w "Superlidze".
A przy takim obrocie sprawy to De Ligt za sezon bądź dwa odejdzie, oby za trzycyfrową sumkę.

Z tego co pamiętam to klauzula De Ligta aktywuje się w przyszłym roku i wynosi 150 mln.

[Sorek21]

Jedziemy z boskim Fede

[tom_gru]

Gdyby Romero został u nas to by nie grał i Tottenham z workiem pieniędzy zobaczylibyśmy jak świnia niebo.

Najzabawniejsze jest to, ze ten mlody ktory zostaje u nas - nie gra, bo za mlody, niedoswiadczony, trzeba go powoli wprowadzac, blah blah blah, wiec sie nie rozwija. A ten mlody, ktory idzie gdzies na wypozyczenie, to albo nie gra (bo jest tylko wypozyczony do danego klubu), albo po kilku dobrych minutach obsadza lawe (bo zmienil sie trener), albo zaczyna tak kaleczyc, ze klada na niego lache, wiec sie nie rozwija.
#juventuslogic

Logika kibiców... ogrywać nieopierzonych Romero i Demirala po rozegranym jednym sezonie w średniaku Serie A (Genoa, Sassuolo) a posadzić na ławce najlepszy duet ŚO (jeden z najlepszych w historii Juve i włoskiej piłki), czyli Chielliniego i Bonucciego oraz De Ligta, za którego zapłacono 85 mln Euro i jest najlepszym obrońcą młodego pokolenia w Europie

Wy naprawdę kibicujecie Juventusowi? czy jesteście kibicami Interu i zależy Wam na tym by Juve popadło w przeciętność Serie A? Przecież Romero nawet po tak świetnym sezonie dla niego to i tak nadal tylko ławka w przypadku Juve.

[Sorek21]

Ławka nie ze względu na umiejętności a zacofanie trenera i patrzenie wstecz zamiast do przodu.

[tom_gru]

Ja zaś życzę De Ligtowi aby stąd <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jak najdalej. Nic dobrego tutaj go nie czeka tym bardziej, że jak wspomniałeś, nie ulega wątpliwości, że Max będzie preferował parę Kielon - Boruc a te jego gadki o tym, że pozycję na boisku trzeba sobie wywalczyć należy włożyć między bajki. Pjanic z miejsca także będzie miał miejsce w składzie więc rywalizacja w Juve to abstrakcja.

różnica między Allegrim a kibicami jest taka, że Allegri układa tak skład by wygrać mecz.. a kibicom wszystko jedno jaki będzie wynik, ważne by grali Ci zawodnicy, których oni wystawili sobie w FM Skład kibiców: Szczęsny - Wesley, Romero, Demiral, Pellegrini - Fagioli, Ranocchia, McKennie - Felix Correia, CR7, Chiesa.... jak dla mnie środek Serie A to max, o ile nie walka o utrzymanie

[tom_gru]

Ławka nie ze względu na umiejętności a zacofanie trenera i patrzenie wstecz zamiast do przodu.

patrzenie do przodu... czyli co? ogrywanie zawodników po to by scudetto zdobyć za 5-10 lat? to jest Juventus, czyli tutaj trzeba wygrywać co roku, a nie liczyć, że kiedyś jakiś zawodnik zagra na poziomie mistrzowskim.

[Rozgrzany Sturaro]

Ławka nie ze względu na umiejętności a zacofanie trenera i patrzenie wstecz zamiast do przodu.

patrzenie do przodu... czyli co? ogrywanie zawodników po to by scudetto zdobyć za 5-10 lat? to jest Juventus, czyli tutaj trzeba wygrywać co roku, a nie liczyć, że kiedyś jakiś zawodnik zagra na poziomie mistrzowskim.

Nie wiem czy jest tu ktoś sugerujący, że powinniśmy wstawiać tylko samych młodzików i ich ogrywać. Ale przez myślenie takie jak Twoje mamy podstarzały skład z ludźmi, których ciężko się pozbyć, brak wychowanków, a jedyne młode bądź "młode" prospekty są ściągane za grube miliony ojro. Spoko, dopisz sobie do excela wygraną 1-0 po wątpliwym widowisku, mnie to już nie jara.

Powinniśmy ogrywać młodych ale stopniowo wprowadzając ich w zespół, który już jest zgrany. Wtedy wymiana pojedynczych elementów przebiega mniej boleśnie, niż wymiana nagła, z zawodnikiem kupionym jako gotowiec, który też potrzebuje czasu by w zespół wejść. Co szkodzi wpuszczać młodego na 30min meczu, gdzie prowadzimy 2-0 a przeciwnik nie stwarza zagrożenia? Czy dać szansę w meczu, w którym i tak Max 1-0 Allegri przypisze nam 3 punkty zanim mecz się zacznie?

[Baczu]

Dobra, uciułaliśmy 3mln za wypożyczenie Demirala i 16mln za sprzedaż Romero. Dodając 1mln, czyli obecny budżet transferowy, mamy na koncie 20mln.
Mam nadzieje że Cherubini już dzwoni do Carnevalliego i podwyższa oferte za Locatellego.