FIFA zatwierdziła rewolucyjne zmiany
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 293
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
@Mistrzostwa Świata/Euro cd.
pytanie co na to sami zawodnicy, dla których gra na Euro czy MŚ to fantastyczna sprawa i może być im to odebrane. Tutaj jest jednak różnica między NHL/NBA a piłką nożną, bo hokej czy kosz to sporty uprawiane - tak na serio - w mniej niż 6-8 państwach świata a piłka nożna jest serio międzynarodowa, a zatem turnieje narodowe mają ogromny prestiż. Zdaje się, że Buffon mówił o tym, że nie oddałby pucharu MŚ nawet za pięć Pucharów Europy LM.
Poniekąd degradując MS/EURO do czegoś w stylu pilki nożnej na igrzyskach odbiera się resztki romantyczności piłce nożnej zabierając marzenia młodym ludziom - jednak wychowanym na mundialach (chociażby miały to być dopiero 2-3 ostatnie mundiale).
Tutaj mam nadzieję na to, że UEFA/FIFA dogadają sie z Superligą i jednak piłkarze z SL będą występować swobodnie na MŚ/EURO. Byłoby to dobre rozwiązanie dla obu stron, bo zawodnicy SL nie traciliby szansy na reprezentowanie swoich narodów, a FIFA nie straciłaby najważniejszych turniejów (a zatem leśne... nie straciłyby resztek sensu egzystencji).
Z czwartej strony- SL to koncept przygotowany i gotowy dla młodego widza (czy powiedzmy inaczej- konsumenta), a pokolenie które już nam rośnie (roczniki 2005-2015) będzie się może dziwić, że tak ich ojcowie/dziadkowie się jarali jakimiś mundialami tak jak nas dziwi podjarka ze złotego medalu na Igrzyskach reprezentacji PRL w 1972 roku xD
pytanie co na to sami zawodnicy, dla których gra na Euro czy MŚ to fantastyczna sprawa i może być im to odebrane. Tutaj jest jednak różnica między NHL/NBA a piłką nożną, bo hokej czy kosz to sporty uprawiane - tak na serio - w mniej niż 6-8 państwach świata a piłka nożna jest serio międzynarodowa, a zatem turnieje narodowe mają ogromny prestiż. Zdaje się, że Buffon mówił o tym, że nie oddałby pucharu MŚ nawet za pięć Pucharów Europy LM.
Poniekąd degradując MS/EURO do czegoś w stylu pilki nożnej na igrzyskach odbiera się resztki romantyczności piłce nożnej zabierając marzenia młodym ludziom - jednak wychowanym na mundialach (chociażby miały to być dopiero 2-3 ostatnie mundiale).
Tutaj mam nadzieję na to, że UEFA/FIFA dogadają sie z Superligą i jednak piłkarze z SL będą występować swobodnie na MŚ/EURO. Byłoby to dobre rozwiązanie dla obu stron, bo zawodnicy SL nie traciliby szansy na reprezentowanie swoich narodów, a FIFA nie straciłaby najważniejszych turniejów (a zatem leśne... nie straciłyby resztek sensu egzystencji).
Z czwartej strony- SL to koncept przygotowany i gotowy dla młodego widza (czy powiedzmy inaczej- konsumenta), a pokolenie które już nam rośnie (roczniki 2005-2015) będzie się może dziwić, że tak ich ojcowie/dziadkowie się jarali jakimiś mundialami tak jak nas dziwi podjarka ze złotego medalu na Igrzyskach reprezentacji PRL w 1972 roku xD
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3496
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
Najwięcej zyskają najsłabsi obecnie zaproszeni: Arsenal (zdecydowanie oni), Tottenham i Juve.
Najwięcej stracą najlepsi obecnie niezaproszeni: Napoli, Leicester, Atalanta, Sevilla, Lazio, Lyon, Ajax - nie są to jednak zespoły, dla których ogląda się LM. Ich dojście do półfinału czy nawet ćwierćfinału określa się zawsze mianem niespodzianki.
Wcześniej były newsy, że Roma, PSG, Bayern i BVB niechętnie, ale jednak dołączą do Superligi, więc podejrzewam, że nie będą miały wyjścia i koniec końców będą musiały to zrobić. Inaczej kluby z Superligi będą w stanie po 2-3 sezonach zaoferować graczom PSG czy Bayernu znacznie wyższe kontrakty niż kluby spoza Superligi. Romantyzm w piłce skończył się jakieś 10-20 lat temu.
Najwięcej stracą najlepsi obecnie niezaproszeni: Napoli, Leicester, Atalanta, Sevilla, Lazio, Lyon, Ajax - nie są to jednak zespoły, dla których ogląda się LM. Ich dojście do półfinału czy nawet ćwierćfinału określa się zawsze mianem niespodzianki.
Wcześniej były newsy, że Roma, PSG, Bayern i BVB niechętnie, ale jednak dołączą do Superligi, więc podejrzewam, że nie będą miały wyjścia i koniec końców będą musiały to zrobić. Inaczej kluby z Superligi będą w stanie po 2-3 sezonach zaoferować graczom PSG czy Bayernu znacznie wyższe kontrakty niż kluby spoza Superligi. Romantyzm w piłce skończył się jakieś 10-20 lat temu.
Rysunki piłkarskie 11vs11.art
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
@crunny - jednak tutaj to wrzucasz nas do wora bo mamy słabszy sezon kompletnie bez sensu.
Od 10 sezonów gramy w LM z pierwszego koszyka, więc przestań pieprzyć że my najsłabsi zaproszeni.
Od 10 sezonów gramy w LM z pierwszego koszyka, więc przestań pieprzyć że my najsłabsi zaproszeni.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7364
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Początek końca zasady goli na wyjeździe: https://www.realmadryt.pl/news/104152-r ... yjazdowych ?
Jestem za.
Jestem za.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Ja też jestem za. Skoro obydwie drużyny strzeliło tyle samo bramek w dwumeczu to dlaczego nie może rozegrać się pomiędzy nimi dogrywka/karne?jackop pisze: ↑29 maja 2021, 16:27Początek końca zasady goli na wyjeździe: https://www.realmadryt.pl/news/104152-r ... yjazdowych ?
Jestem za.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7364
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Interesujące stanowisko Wengera w sprawie ilości przerw na spotkania reprezentacji: https://www.sport.pl/pilka/7,64946,2729 ... czylo.html
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7326
- Rejestracja: 08 października 2002
W końcu FIFA może zrobi coś dla dobra piłki chociaż i tak nie rozumiem dlaczego klub sprzedający miałby płacić 10% agentowi... Tzn wiem jak to wygląda ale nie rozumiem dlaczego kluby zlecają agentowi szukanie nowego klubu swoim zawodnikom płacąc za to jakieś niebotyczne pieniądze. Przecież taniej byłoby zatrudnić gościa na etat, który nie miałby innych zadań tylko znajdowanie klubów dla niechcianych zawodników.Hiszpański dziennik "Marca" donosi, że już od 1 lipca 2022 roku FIFA zamierza zmienić obecny system prowizji menedżerskich. FIFA chce, aby od letniego okienka transferowego agenci - oraz osoby reprezentujące piłkarzy w negocjacjach - nie mogli pobierać prowizji większych niż sześć procent od wartości kontraktu piłkarza. Drugą opcją dla agentów będzie pobranie maksymalnie 10 procent wartości transferu od klubu sprzedającego.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1196
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Chodzi o relacje moim zdaniem. Takie czysto ludzkie oraz czysto biznesowe. Np powiedz mi - czemu Ajax miałby rezygnować lub psuć sobie relacje z Raiolą? Oni chcieli za De Ligta 75 czy 85 mln i Raiola znalazł im klub który tyle zapłacił. Nie wiem czy jakakolwiek odgórna regulacja jest tutaj potrzebna. Może tak, a może nie. Generalnie jest tutaj rozstrzał taki sam jak w przypadku zarobków piłkarzy. Dobrzy agenci zarabiają dobrze, a gorsi mniej.Maly pisze: ↑16 grudnia 2021, 09:19W końcu FIFA może zrobi coś dla dobra piłki chociaż i tak nie rozumiem dlaczego klub sprzedający miałby płacić 10% agentowi... Tzn wiem jak to wygląda ale nie rozumiem dlaczego kluby zlecają agentowi szukanie nowego klubu swoim zawodnikom płacąc za to jakieś niebotyczne pieniądze. Przecież taniej byłoby zatrudnić gościa na etat, który nie miałby innych zadań tylko znajdowanie klubów dla niechcianych zawodników.Hiszpański dziennik "Marca" donosi, że już od 1 lipca 2022 roku FIFA zamierza zmienić obecny system prowizji menedżerskich. FIFA chce, aby od letniego okienka transferowego agenci - oraz osoby reprezentujące piłkarzy w negocjacjach - nie mogli pobierać prowizji większych niż sześć procent od wartości kontraktu piłkarza. Drugą opcją dla agentów będzie pobranie maksymalnie 10 procent wartości transferu od klubu sprzedającego.
Taki Raiola to bardzo jaskrawy przykład, ale jakby nie było - obecnie pod jego skrzydłami jest kilku zawodników których chętnie bym zobaczył w naszym klubie. Gravenberch, Romagnoli czy Wijndal.
Wiadomo - na klubach pasie się bardzo wielu ludzi. Agenci to przy tym pikuś. UEFA to jest skala która zmiata wszystko co jest dookoła.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7326
- Rejestracja: 08 października 2002
Serie A wydało w lato na agentów coś koło 70mln a ty piszesz, że to mało... Tak jak pisałem - rozumiem, że jak klub nie potrafi sam sprzedać zawodnika to zatrudnia do tego kogoś innego ale czy na prawdę Ajax miał problem by znaleźć kupca na MDL? Serio? Raiola pewnie skasował ich jak nas przy Pogbie do MU tylko za to, że jest jego agentem. W normalnych warunkach sprzedaliby go sami za 60 i pewnie byliby na plusie ale sytuacja obecnie nie jest tak kolorowa i to agenci rządzą rynkiem i mówią kto gdzie pójdzie i za ile. My na Pogbie zarobiliśmy przecież tylko 70mln i jakby taką kwotę musiał wydać kupujący to mielibyśmy ze 3 oferty na stole ale to nie my będąc właścicielem karty zawodnika rozdawaliśmy tu karty.
Teraz pisze się, że Haaland niby ma klauzulę 85mln ale pośrednikom trzeba dopłacić drugie tyle.. no to chyba coś tu nie gra prawda?
Piszesz o relacjach biznesowych i te się nie zmienią wg mnie ale kluby nie mogą być pod ścianą względem żądań agentów a teraz tak to wygląda.
Teraz pisze się, że Haaland niby ma klauzulę 85mln ale pośrednikom trzeba dopłacić drugie tyle.. no to chyba coś tu nie gra prawda?
Piszesz o relacjach biznesowych i te się nie zmienią wg mnie ale kluby nie mogą być pod ścianą względem żądań agentów a teraz tak to wygląda.
Ostatnio zmieniony 16 grudnia 2021, 12:27 przez Maly, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1196
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Przecież jest na to prosta odpowiedz - nie robić deali z takimi agentami. Real tak postępuje. Raiola od lat stara się wkręcić tam swojego podopiecznego, a Perez mówi, że nie ma mowy. Proste. Można to zrobić. Nawet nie trzeba się specjalnie wysilać. Kluby same na własne życzenie uzależniły się od agentów bo tak łatwiej bo prościej, a teraz mają problem bo nagle okazało się że nie ma nic za darmo. Jak nagle ktoś będzie za Ciebie robił coraz więcej rzeczy to sam staniesz się niesamodzielny. To wina tego co to robi czy Twoja, że do tego dopuściłeś? Bardzo mi to przypomina sytuacje polityczną na świecie, ale to tak na marginesie. Pewnie zaraz ktoś stwierdzi, że nie wiem co mówię, ale już do tego przywykłem bo nawet we własnej rodzinie uznawany jestem za "tego co wini ofiary".Maly pisze: ↑16 grudnia 2021, 10:39Serie A wydało w lato na agentów coś koło 140mln a ty piszesz, że to mało... Tak jak pisałem - rozumiem, że jak klub nie potrafi sam sprzedać zawodnika to zatrudnia do tego kogoś innego ale czy na prawdę Ajax miał problem by znaleźć kupca na MDL? Serio? Raiola pewnie skasował ich jak nas przy Pogbie do MU tylko za to, że jest jego agentem. W normalnych warunkach sprzedaliby go sami za 60 i pewnie byliby na plusie ale sytuacja obecnie nie jest tak kolorowa i to agenci rządzą rynkiem i mówią kto gdzie pójdzie i za ile. My na Pogbie zarobiliśmy przecież tylko 70mln i jakby taką kwotę musiał wydać kupujący to mielibyśmy ze 3 oferty na stole ale to nie my będąc właścicielem karty zawodnika rozdawaliśmy tu karty.
Teraz pisze się, że Haaland niby ma klauzulę 85mln ale pośrednikom trzeba dopłacić drugie tyle.. no to chyba coś tu nie gra prawda?
Piszesz o relacjach biznesowych i te się nie zmienią wg mnie ale kluby nie mogą być pod ścianą względem żądań agentów a teraz tak to wygląda.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7326
- Rejestracja: 08 października 2002
Niestety jak zauważyłeś taki Raiola ma świetnych zawodników w swojej stajni więc zrezygnowanie z niego nie zawsze i nie dla każdego jest możliwe. Co więcej może podpisać kontrakt z zawodnikiem którego już masz w klubie i co? Też powiesz, że nie robisz z nim deali?
No i nie jestem przekonany, że kluby na własne życzenie uzależniły się od agentów. Nikt ich nie lubi i nikt nie lubi im płacić ale system pozwala im na to co robią więc to robią. Kluby stoją tu niestety najczęściej na straconej pozycji i tak na prawdę nawet po wprowadzeniu tych zmian będą stały ale można mieć nadzieję, że sytuacja choć trochę się zmieni.
Zauważ jakim tragizmem sytuacji jest procent od transferu dla agenta - klubowi zależy, żeby mieć w klubie zawodnika X jak najdłużej a jego agentowi na tym by jak najczęściej transferować gracza do innego klubu. M.in. dlatego ciężko dziś o graczy którzy w klubie spędzają (niemal) cała karierę. Agenci w piłce to samo zło, nie wnieśli do piłki nic dobrego a ich rola powinna się kończyć na negocjacji kontraktów dla swoich zawodników.
No i nie jestem przekonany, że kluby na własne życzenie uzależniły się od agentów. Nikt ich nie lubi i nikt nie lubi im płacić ale system pozwala im na to co robią więc to robią. Kluby stoją tu niestety najczęściej na straconej pozycji i tak na prawdę nawet po wprowadzeniu tych zmian będą stały ale można mieć nadzieję, że sytuacja choć trochę się zmieni.
Zauważ jakim tragizmem sytuacji jest procent od transferu dla agenta - klubowi zależy, żeby mieć w klubie zawodnika X jak najdłużej a jego agentowi na tym by jak najczęściej transferować gracza do innego klubu. M.in. dlatego ciężko dziś o graczy którzy w klubie spędzają (niemal) cała karierę. Agenci w piłce to samo zło, nie wnieśli do piłki nic dobrego a ich rola powinna się kończyć na negocjacji kontraktów dla swoich zawodników.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 887
- Rejestracja: 03 września 2012
Niby w czym wielce agenci pomagają klubom? Naprawdę myślisz że te wielkie korporacje nie poradziliby sobie z dograniem dealu z inną wielką korporacją? Agent reprezentuje zawodnika i jest jak wrzód na dupie dla każdego klubu, bo gdyby mogli prowadzić bezpośrednio rozmowy z zawodnikiem to z pewnością byłoby im duuuzo łatwiej i taniej. Pamiętajmy że większość topowych klubów stara się podnieść swoją jakość sportową i gdy przychodzi do próby zatrudnienia gracza to agent wykorzystuje ta chęć i pozycję negocjacyjną i wymaga horrendalnych opłat za zgodę zawodnika którego ma na smyczy.
A że agenci zrzeszają całe grupy zawodników to wiekszosc klubów nie chce iść z nimi na wojnę aby nie stać na straconej pozycji przy próbach działań na rynku transferowym.
W pełni się zgadzam, że te stawki powinny być regulowane, bo tak agenci wymagają przelewania srodkow zupełnie niewspółmiernych do wykonywanych obowiązków.
A że agenci zrzeszają całe grupy zawodników to wiekszosc klubów nie chce iść z nimi na wojnę aby nie stać na straconej pozycji przy próbach działań na rynku transferowym.
W pełni się zgadzam, że te stawki powinny być regulowane, bo tak agenci wymagają przelewania srodkow zupełnie niewspółmiernych do wykonywanych obowiązków.
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1196
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Przedstawiłeś to w taki sposób jakby zawodnik stał jak słup i nie mógł by nic zrobić. Przecież oni sami ich zatrudniają. Godzą się na to. Po co? Przecież zawodnik mógłby sobie zatrudnić prawnika albo całą kancelarię tylko nad jedną sprawą, który wytłumaczyłby mu na chłopski rozum ofertę klubu i po kłopocie. Tak się jednak nie dzieje. Dlaczego?