Ulubiony komentator

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ
Henqo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 kwietnia 2006
Posty: 58
Rejestracja: 26 kwietnia 2006

Nieprzeczytany post 08 czerwca 2007, 19:49

Myślę że Borek i Kołtoń. Wiedzą co mówią i znają się na tym co robią. Tylko u Kołtonia yyyyyy... jest nie potrzebne. :wink:


Obrazek
darek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Posty: 1047
Rejestracja: 12 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 08 czerwca 2007, 19:51

Moim ulubionym komentatorem jest Szpakowski. Pewnie dlatego że tylko Jego słyszę jak oglądam mecz(mam tylko tvp1 i tvp2 :cry: ). Obojętne kogo słychać, ważne żeby coś mówił.


Obrazek
Bianconeri Siamo Noi!
naros

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Posty: 1070
Rejestracja: 10 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 08 czerwca 2007, 20:49

Najlepszy jest zdecydowanie Szpakowski. To jak on przeżywa każdy mecz. Jak krzyczy i jak się podnieca po bramkach. Coś wspaniałego :)


Obrazek
Un capitano c'è solo un capitano!!!
morfeuszrejowiec

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 maja 2005
Posty: 210
Rejestracja: 20 maja 2005

Nieprzeczytany post 08 czerwca 2007, 20:57

no jasne ze Szpaku :) a na szarym koncu Kołtonie i Borki z polsatu...


Bart_DB

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 322
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 08 czerwca 2007, 21:08

Moim ulubionym jest niewymieniony tutaj polsatowski Przemysław Pełka. On dość często komentuje mecze Celticu. Lubię go za dużą dozę ironii w swoim komentarzu. Nie zapomnę z jakim tonem kiedyś rzucił "No cóż... Bobo Balde właśnie dokonał wspaniałej próby uderzenia głową piłki toczącej się po ziemi. Powinien być z siebie dumny." Za nim jest chyba Iwanow. Borka i Kołtonia nie za bardzo trawię za pamiętne "del zero". Kołtoń kojarzy mi się jeszcze z podawaniem stosów statystyk po wygranej Liverpoolu w LM kiedy to Dudek był bohaterem (nie wg. mnie, ale jednak wypadałoby się cieszyć, a nie studzić wszystko swoimi homeryckimi wręcz porównaniami). Ale Romek ostro jechał z datami.

Co do komentatorów z TVP to Iwański jest strawny. Nie lubię Jasiny, Jońcy, a kompletnie nie znoszę duetu Szpakowski-Mielcarski i każdego innego opieranego na Szpakowskim. Darek zdecydownia za bardzo się podnieca. Różni ludzie różnych rzeczy oczekują od komentatorów, ale ja lubię spokojny wyważony w każdym momencie. Ewentualnie zaakceptować można okrzyk radości po golu. Ale Szpakowski opluwanie mikrofonu rozpoczyna wraz z przejęciem piłki przez Polaków, a jak są w polu karnym to mam wrażenie, że wraz z Grzesiem kręcą w kabinie gej-porno. Piłka leci 5 metrów nad poprzeczką a Darek odgłosami naśladuje podcinającego sobie żyły. A jego koledzy do pary to są zawsze pseudo-znawcy wykładający teorię piłki nożnej zrozumiałą chyba tylko dla nich (do tych panów wliczam Mielcarskiego, Trzeciaka i kiedyś Kozłowskiego). Czego jeszcze nie lubię u TVP-owców? Wklejania zbyt częstego hasła "tzw." ----> "Strzelił tak zwanego gola", albo "W piłkarskim żargonie nazywamy to podaniem." Cholera kibice z reguły się świetnie znają na piłce i nie trzeba im tłumaczyć jak szympansom, czym jest piłka.

Komentatorów z C+ nie znam bo nie mam Cyfry. Ale słyszałem że są nieźli. Wzorem są dla mnie niektórzy komentatorzy z NBA. Pamiętam jak Kobe Bryant zdobywał 81 punktów, historia wręcz działa się na oczach telewidzów, a oni sielankowo to komentowali, śmiejąc się ze szczęścia, a nie drąc mordy do mikrofonów. Chodzi mi oczywiście o Amerykanów, bo nie wiem czy w Polsce leci gdzieś NBA.


ti porterò all'inferno con me.
Wojt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lipca 2006
Posty: 439
Rejestracja: 02 lipca 2006

Nieprzeczytany post 08 czerwca 2007, 21:16

A ja lubię ludzi, którzy komentują Snookera na Eurosporcie :) Są profesjonalni i wiedzą jak mówić o tej grze, żeby widza nie znudzić. Całkiem strawny jest dla mnie także Bożo Iwanow i Mati 'żel na głowie' Borek :twisted: Szpaqa nie lubię od 2003 roku, a dokładnie ok MŚ w skokach narciarskich. Jak Adaś wygrywał mistrzostwo to Darek tak się darł, że myślałem że sie posikał. Nieładnie to brzmiało (przynajmniej według mnie).


From rivers of sorrow, to oceans deep with hope, I have travelled them.
Now, there is no turning back, the limit, the sky. I ask my questions:
Why? What today? When tomorrow?
Won't you join me on the perennial quest?
Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 2240
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 08 czerwca 2007, 21:23

Cygi pisze:Teraz nie ma dobrego polskiego komentatora, za to bardzo lubię Pola. Nie jest komentatorem, a jedynie dziennikarzem sportowym. Podoba mi się jego sposób wypowiedzi i w ogóle dobrze zna się na tym co robi.
Michał Pol stara się robić z siebie wielkiego znawcę a tak naprawdę niestety nie wie za dużo o piłce... Słynne "Luidżi Moggi" czy stwierdzenie "Włosi nie wyzbyli się catennacio i wciąż grają piłkę nieprzyjemną dla oka", ewentualnie inna jego wypowiedź mówiąca, że Roma jako jedyna nie gra defensywnie w Serie A tak zmniejszają jego autorytet, że moim zdaniem ten człowiek znajduje się w niewłaściwym miejscu. On nie ma żadnej wiedzy o piłcę. W każdych skrótach Ligi Mistrzów popełnia wiele błędów, wszystko miesza. Zero wiedzy, zero profesjonalizmu.


dolores haze

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2006
Posty: 72
Rejestracja: 01 listopada 2006

Nieprzeczytany post 08 czerwca 2007, 21:52

Wiadomo, Szpakowski strasznie pajacuje, przekręca, etc., ale ogólnie jest jakiś klimacik. Dziś na przykład myłam u babci okna i oglądałm powtórkę meczu Niemcy-Słowacja na Polsat sport, i nie wiem co to za gościu, ale tak mędził, nudził, że aż pomyślałam sobie: Ach, jakby Szpakowski komentował toby mecz wydawał się ciekawszy... A Gmocha to nie lubię. Głupie teksty wali i mnie jego głos denerwuje :prochno: 'Jak to mówią aj low dis gejm. Tak mówią w efbijaj. Nie? W enbijej? A, tak to mi się z olimpiadą kojarzy...hehehhe, widzą państwo, jak to się skróty czasem mieszają.



A co do zasypiania na meczach: raz zasnęłam, jak Liverpool wyeliminował ostatnio Barcę z Ligi Mistrzów, ale to dlatego że ciężki dzień miałam za sobą, chociaż pod koniec mecz był nudnawy. No i tekst na sam początek: "...czy też zagrają taki mecz jak w lidze, kiedy chcą, a nic im nie wychodzi"


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 27 czerwca 2007, 23:09

Wojtt735 pisze:Szpaqa nie lubię od 2003 roku, a dokładnie ok MŚ w skokach narciarskich. Jak Adaś wygrywał mistrzostwo to Darek tak się darł, że myślałem że sie posikał. Nieładnie to brzmiało (przynajmniej według mnie).
To Ty chyba raczej Włodka, a nie Darka, nie lubisz. Skoki komentuje Szaranowicz, a nie Szpakowski (chyna, że o czymś nie wiem :shock:)...


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Mrówa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 października 2005
Posty: 1755
Rejestracja: 01 października 2005

Nieprzeczytany post 28 czerwca 2007, 08:12

Krótko i na temat - Tomasz Smokowski. Reszta według mnie jest do bani. A duet Mati-Romuś doprowadza mnie do szału.


Obrazek
aniulka

Juventino
Juventino
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 32
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 28 czerwca 2007, 10:34

ja z reguly mecze sobie z siostra w wiekszosci sama komentuje, Borek jest troche sztywnawy a jak sie slucha Szpakowskiego... no coz zawsze powie cos ciekawego np. Puziol, Ziambrotta,Bekam, Dżirardino itp.


Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 806
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 28 czerwca 2007, 10:52

A ma ktos z Was filmik z meczu Inter - Milan kiedy to dwoch komentatorów siedzących obok siebie (komentator Interu i Milanu) komentuja mecz i bardzo go przezywaja. Kiedy Inter strzela gola jeden z nich krzyczy i sie cieszy a drogi siedzi cicho z głowa na dół, a poxniej jest odwrotnie :prochno: Kiedys chyba link do tego byó gdzies na forum ale nie mogłem juz go znaleść.


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
darek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Posty: 1047
Rejestracja: 12 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 28 czerwca 2007, 10:55

Swider10 pisze:A ma ktos z Was filmik z meczu Inter - Milan kiedy to dwoch komentatorów siedzących obok siebie (komentator Interu i Milanu) komentuja mecz i bardzo go przezywaja. Kiedy Inter strzela gola jeden z nich krzyczy i sie cieszy a drogi siedzi cicho z głowa na dół, a poxniej jest odwrotnie :prochno: Kiedys chyba link do tego byó gdzies na forum ale nie mogłem juz go znaleść.
To ten co reklama kiedyś była w TV? Ta między meczami :roll:


Obrazek
Bianconeri Siamo Noi!
Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 806
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 28 czerwca 2007, 11:21

darek13 pisze:
Swider10 pisze:A ma ktos z Was filmik z meczu Inter - Milan kiedy to dwoch komentatorów siedzących obok siebie (komentator Interu i Milanu) komentuja mecz i bardzo go przezywaja. Kiedy Inter strzela gola jeden z nich krzyczy i sie cieszy a drogi siedzi cicho z głowa na dół, a poxniej jest odwrotnie :prochno: Kiedys chyba link do tego byó gdzies na forum ale nie mogłem juz go znaleść.
To ten co reklama kiedyś była w TV? Ta między meczami :roll:

Tak szczeze mówiąc to nie pamietam tej reklamy :P ale byc może ze włąsnie o to chodzi :)


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
darek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Posty: 1047
Rejestracja: 12 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 28 czerwca 2007, 11:24

Swider10 pisze:
darek13 pisze:
Swider10 pisze:A ma ktos z Was filmik z meczu Inter - Milan kiedy to dwoch komentatorów siedzących obok siebie (komentator Interu i Milanu) komentuja mecz i bardzo go przezywaja. Kiedy Inter strzela gola jeden z nich krzyczy i sie cieszy a drogi siedzi cicho z głowa na dół, a poxniej jest odwrotnie :prochno: Kiedys chyba link do tego byó gdzies na forum ale nie mogłem juz go znaleść.
To ten co reklama kiedyś była w TV? Ta między meczami :roll:

Tak szczeze mówiąc to nie pamietam tej reklamy :P ale byc może ze włąsnie o to chodzi :)
Chyba tak. Raz strzelił jeden zespół to się jeden cieszył a potem druga drużyna to się znów drugi cieszył. I tak w kółko


Obrazek
Bianconeri Siamo Noi!
ODPOWIEDZ