Euro 2004 // Portugalia (kar.) 2 - 2 Anglia (I ćwiercfinał)

ME 16' // MŚ 14' // Euro 12' // MŚ 10' // Euro 08' // MŚ 06' // Euro 04'
Zablokowany
Booker

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 maja 2004
Posty: 75
Rejestracja: 01 maja 2004

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2004, 11:15

Dzisiaj zostanie rozegrany pierwszy cwiercfinal w ktorym zagraja Portugalczycy z Anglikami wydaje sie ze gospodarze rozkrecaja sie z meczu na mecz.Mam nadzieje ze to bedzie dobry mecz bo graja dwa dobre zespoly chociarz tam gdzie graja gospodarze mecze nie sa najlepsze.Obstawiam 2:1 w dogr.


ahojekk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 lipca 2003
Posty: 935
Rejestracja: 17 lipca 2003

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2004, 11:27

Booker pisze: chociarz
Pisze sie "chociaż"

A co do meczu to licze na portugalczyków lubie gospodarzy i licze na ich wygraną 3-2 dla gospodarzy myśle


Dawniej Virus[Mauro].
booyak

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 czerwca 2003
Posty: 1109
Rejestracja: 08 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2004, 11:45

Jak dla mnie jest to hit fazy ćwierćfinałowej... Mam nadzieje że zwycięsko z tego pojedynku wyjdą Portugalczycy... Myśle że od pierwszych minut w drużynie Portygalii zagra wreszcie Nuno Gomes który cztery lata temu też zaczynał Euro od siedzenia na ławce a potem okazał się jedną z gwiazd turnieju...


★ ★ ★
bociu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 grudnia 2003
Posty: 604
Rejestracja: 07 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2004, 11:46

Portugalia wygra, poniewaz jest gospodarzem. Ale nawet jakby nim nie była to chciałbym zeby wygrała, gra poprostu atrakcyjniejszy futol niz Anglia. Juz nie moge sie doczekac tych fantastycznych zwodów Ronaldo.


Asta#8

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 lutego 2004
Posty: 789
Rejestracja: 29 lutego 2004

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2004, 12:50

Mecz Anglików z Portugalczykami na pewno będzie bardzo ciekawy. Mam nadzieje, że mimo meczu gospodarza turnieju z Anglią nie dojdzie do żadnej zadymy (Anglicy lubią robić zadymy na wyjazdach). Ciekawe kto wygra pojedynek dwóch młodych zawodników: portugalskiego Ronaldo Christiano i angielskiego fenomena Róniego. ja obstawiam tak: po 45 minutach 1-1, po 90 min. 2-1 dla Portugalii, strzelec pierwszej bramki Ronney. Mam nadzieje, że się nie pomylę :wink:. Ja będę kibicował reprezentacji Portugalli. A Wy?


Ultras

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2215
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2004, 14:24

Moim zdaniem będzie to trudniejszy mecz dla Portugalii. Choć sa gospodarzem to nie zachwycają. W ostatnim meczu z Hiszpanią też nie pokazali wielkiej klasy. Anglicy za to mają Rooney'a, który jest w wyśmienitej formie i może popsuć plany Portugalczyków. Wolałbym, aby awansowała Portugalia, ponieważ nie cierpię Angoli. Stawiam jednak wynik 2-1 dla Anglii
Ostatnio zmieniony 24 czerwca 2004, 16:20 przez Ultras, łącznie zmieniany 1 raz.


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 7470
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2004, 15:03

Mysle ze Anglia, chociaz chcialbym, zeby Portugalia... :?
Moim zdaniem Portugalia musialaby sie mocno skoncentrowac i wykorzystywac idiotyczne bledy Anglikow - wtedy wygra. Tez chcialbym zeby wygrali w dogrywce- byloby atrakcyjniej :wink:


PiontaS

Juventino
Juventino
Rejestracja: 30 września 2003
Posty: 204
Rejestracja: 30 września 2003

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2004, 19:49

Moim zdaniem Portugalia pokona Anglików 2-1 a C.Ronaldo wygra ten mecz :-D :-D I będzie najlepszym zawodnikiem tego meczu :-D


matiso

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 190
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2004, 20:11

Jak dla mnie to ten mecz moze sie skonczyc praktycznie kazdym wynikiem.Anglicy sa teraz na fali z blyszczacym Rooney'em,natomiast portugalczycy tak jakby sie obudzili z letargu i licze na to ze zaczna grac piekna pilke.Wydaje mi sie ze mimo wszystko to oni wyjda zwyciesko z tego pojedynku,nie wykluczam nawet batalii rzutow karnych.


BIANCONERI

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 967
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 24 czerwca 2004, 23:50

Wspaniały mecz,który dobitnie pokazał upadek Beckhama jako wielkiej gwiazdy.Do 80 minuty wydawało się,że Anglia pokona Portugalie 1-0 i awansuje do półfinału.Tak jednak się nie stało;Scolari zaryzykował i wprowadził po raz pierwszy na tych mistrzostwach Postige,który strzelił gola..to samo uczynił wchodzący z ławki rezerwowych Rui Costa.Dogrywka była wręcz wspaniała,najpierw pieknego gola strzelił Rui Costa a potem wyrównał Lampard.Kto wie czy przywiązanie do Beckhama,który był najgorszym angielskim piłkarzem podczas tych mistrzostw nie zgubiło Erikssona.Wielkiej rzeczy dokonał Ricardo,który dopier dziś zamkną usta tm którzy w bramce chcieli widzieć Victora Baie;wybronił strzał Vassela a później sam strzelił decydującego gola.


"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"
Obrazek
Manitou

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 czerwca 2004
Posty: 49
Rejestracja: 22 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2004, 00:04

Cudowny meczyk. Ja byłem za gospodarzami i mam nadzieje, że wygrają całe Euro. Wspaniale zachował się Scolari, swojimi zmianami wpłynął, poprawił gre Portugali. Według mnie najlepszym piłkarzem na boisku był Coll, który nic nie dał pograć C.Ronaldo. Kolejny raz Beckham zrobił z siebie idiote. Takie pudło i to w takim momencie, w dodatku nic nie pokazał przez cały mecz. Cudowna bramka Rui Costy no i Ricardo, który niespodziewanie wzioł na siebie odpowiedzialność i w wielkim stylu rozstrzygnoł cały mecz... Oby reszta ćwierćfinałów była równie emocjonująca...


Od początku do końca...
Athea

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2004
Posty: 2
Rejestracja: 31 maja 2004

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2004, 00:16

z tym Ricardo to tak nie do końca...w meczu nie miał "ekstremalnych" okazji do wykazania się....przy obronie karnego bramkarz ma 50%-50%, cheba że egzekutor sie pomyli i źle strzeli...a jego karny- nie oszukujmy się-bramkarz wie jak strzelić "nie do obrony" :lol: Vitor Baia wielkim był i jest nadal, super że ma nastepcę, ale to jego miło byłoby powitac w bramce Portugalii...za to James, w moim odczuciu, cieńki jest...Beckham też...runął mit...albo jak kto woli- ideał sięgnął bruku :lol:


KwiAtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 czerwca 2003
Posty: 544
Rejestracja: 19 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2004, 01:18

Zachwycil mnie w tym meczu Ashley Cole. To co wyprawial po lewej stronie boiska bylo niesamowite. Najlepiej skomentowal to pan Szpakowski, ktory stwierdzil, ze "tamtedy po prostu nie ma przejscia" :D
Nie chcialbym byc teraz w skorze Beckhama, ktory chyba bedzie mial staly uraz do rzutow karnych. Dobrze wypowiedzial sie o nim Jacek Gmoch, twierdzac, ze to nie pilkarz, ale produkt stworzony przez media i jego zone.
Dzien zakonczyl sie prawidlowo - Portugalia gra dalej, a Angole jada do domu :twisted: Ahh, wiecej takich spotkan. IMHO najlepsze zaraz po Czechy - Holandia. Trzeba teraz czekac co zaprezentuja nam Francuzi.


"Gypsy, give me your tears. If you will not give them to me, I will take them from you!"
Desperado---ALEX

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 403
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2004, 06:53

Piękny mecz :!: :!: Szczegolnie podobała mi sie gra A.Cola i C. Ronaldo :wink: Ja w tym meczu kibicowałem Portugali bo podoba mi sie ich gra a szczegolnie piekne szybkie wyjscia młodego zawodnika Manchesteru United :wink:


lukask1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 150
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 25 czerwca 2004, 09:11

jak becham podchodzil do pilki wiedzialem ze nie szczeli to juz 2 raz z rzedu (pamietyam jak grali w eliminacjach to beccham przy wykjkonywaniu karnego sie wywalil i pilka poleciala 10 metrow nad poprzeczka) a bramkarz portugali w meczu gral niezle ale w karnych to dopiero pokazal klase ;)


Obrazek
Zablokowany