MŚ 14' // Grupa D (Urugwaj, Kostaryka, Anglia, Włochy)
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 1028
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Okej, Chiellini gra dno, ale Abate i De Rossi dzisiaj to poziom T-mobile ekstraklasybendzamin pisze:Gra Włochów nie wygląda za różowo, za to Kostarykanie są wszędzie - niby stoi ich pięciu gdy włoska obrona rozgrywa piłkę, a jak akcja przenosi się na drugą połowę, to też jest ich pełno :shock: Co to za czary, w trzynastu grajo? Pozostaje liczyć na to, że opadną z sił, a Balotelli się ogarnie. Czy sędzia wziął z szatni kartki?
Chiellini :doh: Najpierw przepuszcza piłkę do Campbella i kilkanaście sekund później powala go w polu karnym, za chwilę gubi krycie w polu karnym i jest gol.
forumowy ujadacz
- Tobor
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2013
- Posty: 298
- Rejestracja: 02 kwietnia 2013
Ten manewr z Abate to jakaś porażka roku. Ogólnie na + jest bardzo niewiele czynników. Tylko dobre podania Pirlo i walka Marchisio. Reszta blado. W obronie może tylko Barzagli gra dobrze, reszta tragedia, Thiago Motta również blado, jeśli Veratti nie jest dysponowany, to tylko jedyne usprawiedliwienie dla niego. Prawej strony brak całkiem, Candreva nic nie może ugrać (bo nie ma z kim po prawej działać), Darmian na lewej się gubi. Biednie to wygląda...
- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 807
- Rejestracja: 14 października 2004
Co za żenada. Włochy grają beznadziejnie, poza strzałami Balotellego nic nie zrobili. Do tego ''interwencja'' Chielliniego pod koniec połowy. Powinien być karny dla Kostaryki więc bardzo dobrze że strzelili tą bramkę. Po raz kolejny minimalizm wychodzi, ciekawe co Italia teraz zrobi.
Z Juve na dobre i złe!
- Harni10
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2014
- Posty: 52
- Rejestracja: 16 maja 2014
Chciałem napisać, że uwielbiam patrzeć z jakim spokojem Włosi rozgrywają akcję, jacy pewni są w defensywnie, jak Pirlo doskonale rozrzuca piłki i kreuje grę, ale ostatnie 5 minut zmieniło wszystko. Najpierw "zabłysnął" Chiellini i widząc za co na tych mistrzostwach sędziowie gwiżdżą karne byłem pewien że i teraz go zobaczymy, tym bardziej że byłby w pełni zasłużony. Niby piłka nożna nie jest sprawiedliwa, ale w tym razem zrobiła wyjątek i po genialnym dograniu Diaza (gdzie on się nauczył tak dogrywać, bo przecież nie w Polskiej lidze :lol: ) bramkę do siatki pakuje Ruiz. Jeszcze faktycznie się tak skończy, że Kostaryka porozstawia w fazie grupowej byłych mistrzów świata po kątach No nic, niech Italia bierze się ostro do roboty, nie ma co liczyć że uda się zdobyć punkty z Urugwajem, dziś trzeba zdobyć komplet punktów.
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 4225
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Fakt, na Abate nie da się patrzeć, wygląda jak junior, prawie nigdy nie wie co ma zrobić. Przy nim i Candreva słabiej wypada, chociaż sam popełnił też dwa błędy (łatwa strata w środku pola i strzał z beznadziejnej pozycji).filippo pisze: Okej, Chiellini gra dno, ale Abate i De Rossi dzisiaj to poziom T-mobile ekstraklasy
Cassano podobno się rozgrzewa.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3440
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Mi tam się wydawało, że piłka przeleciała pod podeszwą Chielliniego.pumex pisze:Dziwny był też komentarz, jakoby przy nieodgwizdanym karnym podwójny błąd popełnił Chiellini - że niby źle przyjął piłkę. Nie wiedziałem tego dokładnie, ale tam chyba największy błąd popełnił Darmian, który podał do tyłu tak krzywo, że Giorgio chyba nie mógł z tym nic zrobić
A karny ewidentny. Mimo, że było to uderzenie z bara, to zbyt mocne. W dodatku Giorgio zaatakował młodego Kostarokańczyka od tyłu.
- JuventusPerSempre
- Juventino
- Rejestracja: 11 lipca 2013
- Posty: 111
- Rejestracja: 11 lipca 2013
Hmm, a ja tak z innej beczki, ale dotyczy tej grupy.
Tylko kątem oka oglądałem wczorajszy mecz, ale nie zauważyłem, żeby grał Lugano, za to widziałem, że jakiś inny koleś miał opaskę kapitana. Czy Lugano jest kontuzjowany, czy jak? A może po prostu go nie widziałem?
BTW
Czy on wam też przypomina Luke'a Skylwakera?
Tylko kątem oka oglądałem wczorajszy mecz, ale nie zauważyłem, żeby grał Lugano, za to widziałem, że jakiś inny koleś miał opaskę kapitana. Czy Lugano jest kontuzjowany, czy jak? A może po prostu go nie widziałem?
BTW
Czy on wam też przypomina Luke'a Skylwakera?
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3440
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Lugano jest kontuzjowany(chyba). Na pewno siedział na ławie, a jego nazwisko było dość przyciemnione na tej tablicy pokazującej rezerwowych. Z jakiego powodu - nie wiem.JuventusPerSempre pisze:Tylko kątem oka oglądałem wczorajszy mecz, ale nie zauważyłem, żeby grał Lugano, za to widziałem, że jakiś inny koleś miał opaskę kapitana. Czy Lugano jest kontuzjowany, czy jak? A może po prostu go nie widziałem?
Kapitanem był Godin.
Ostatnio zmieniony 20 czerwca 2014, 19:03 przez pablo1503, łącznie zmieniany 1 raz.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Grazie Milan, cudownych zawodników zafundowali kadrze. Super Mario = super tarcie chrzanu i Abate, przy którym Isla wygląda jak bóg footballu. No i ten Motta, co on robi na boisku? Reszta, w tym wszyscy zawodnicy Juventusu wcale nie lepiej. Jak mają grać piknik, to niech jadą do domu.
Powinno być 3-0, a przegrywają + niepodyktowany karny.
Śmiech na sali.
Powinno być 3-0, a przegrywają + niepodyktowany karny.
Śmiech na sali.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- squinter
- Juventino
- Rejestracja: 12 grudnia 2011
- Posty: 1267
- Rejestracja: 12 grudnia 2011
co Abate zrobil przy tej straconej bramce to ja nie mam pytan po prostu, na miejscu trenera bym mu w zeby dal, jak moze sie tak zachowac boczny obronca przy skrzydlowym, ze stoi od niego 15 metrow i patrzy jak on sobie bez problemu dosrodkowuje, rozumiem jakby go obiegal boczny obronca jeszcze i Abate jakos to probowal zaasekurowac ale tam nikt nie biegl przeciez, a ten gamoń stal i sie patrzyl jak sobie Kostarykanin kopal pilke, zenada max
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Tak, tak, w przerwie widziałem powtórki i choć faktycznie Chiellini dostał dość mocne podanie od kolegi, to powinien to przyjąć, a zamiast tego po raz kolejny wyszedł na kłodę.pablo1503 pisze:Mi tam się wydawało, że piłka przeleciała pod podeszwą Chielliniego.pumex pisze:Dziwny był też komentarz, jakoby przy nieodgwizdanym karnym podwójny błąd popełnił Chiellini - że niby źle przyjął piłkę. Nie wiedziałem tego dokładnie, ale tam chyba największy błąd popełnił Darmian, który podał do tyłu tak krzywo, że Giorgio chyba nie mógł z tym nic zrobić
- JuventusPerSempre
- Juventino
- Rejestracja: 11 lipca 2013
- Posty: 111
- Rejestracja: 11 lipca 2013
Dzięki za info.pablo1503 pisze:Lugano jest kontuzjowany(chyba). Na pewno siedział na ławie, a jego nazwisko było dość przyciemnione na tej tablicy pokazującej rezerwowych. Z jakiego powodu - nie wiem.JuventusPerSempre pisze:Tylko kątem oka oglądałem wczorajszy mecz, ale nie zauważyłem, żeby grał Lugano, za to widziałem, że jakiś inny koleś miał opaskę kapitana. Czy Lugano jest kontuzjowany, czy jak? A może po prostu go nie widziałem?
Kapitanem był Godin.