ME '16 // Mistrzostwa Europy 2016
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1724
- Rejestracja: 31 maja 2008
Kij w pupę hejtującym! Ja się mega cieszę i postawiłem na Polskę (gdy kurs był 6,50 ). Zamiast się radować, że pokonaliśmy pierwszy raz w historii Niemców i to nie w sparingu tylko eliminacjach to nieeee lepiej narzekać .
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Widzisz, różnica między tobą a np. mną polega na tym, że ja w tą kadrę nie wierzę, ba, po ME nawet darze ją antypatią, i dopóki na POWAŻNIE niczego nie zmienimy w polskiej piłce, tak też zostanie. A reszta niech się cieszy takimi jednorazowymi zwycięstwami!Smok-u pisze:Kij w pupę hejtującym! Ja się mega cieszę i postawiłem na Polskę (gdy kurs był 6,50 ). Zamiast się radować, że pokonaliśmy pierwszy raz w historii Niemców i to nie w sparingu tylko eliminacjach to nieeee lepiej narzekać .
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
No to już wiesz żeby na przyszłość tego nie robić. Nie osiem, a jak teraz sprawdziłem, siedem lat temu przegrali u siebie z Czechami 0:3.Gotti pisze: W el. me od 2000 roku z tego co mówił Borek, nie sprawdzałem, uwierzyłem mu na słowo.
Pewności nie mam, ale być może dlatego, że wygrali finał Mistrzostw Świata w lipcu.Bazyliszek pisze: Mistrzowie Świata?? Jak śmią się tak nazywac...
Ostatnio zmieniony 11 października 2014, 23:10 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3963
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
kuba2424@
Z Gibraltarem pewnie 6pkt zdobędzie każdy.Z Niemcami zapewne mało kto urwie punkty, dlatego te 3pkt zdobyte z drużyną,która tak jak my liczy się w walce o awans w perspektywie tego awansu są dużo cenniejsze.
Poza tym ostatnia wygrana z poważnym rywalem o punkty miała miejsce jeszcze za Benhakkera z Czechami.
Z Gibraltarem pewnie 6pkt zdobędzie każdy.Z Niemcami zapewne mało kto urwie punkty, dlatego te 3pkt zdobyte z drużyną,która tak jak my liczy się w walce o awans w perspektywie tego awansu są dużo cenniejsze.
Poza tym ostatnia wygrana z poważnym rywalem o punkty miała miejsce jeszcze za Benhakkera z Czechami.
- Antek666
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
- Posty: 872
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
Jeśli ogólnie w życiu też wierzysz typom z kilogramem żelu na głowie to bardzo współczuję.Gotti pisze:W el. me od 2000 roku z tego co mówił Borek, nie sprawdzałem, uwierzyłem mu na słowo.zahor pisze: A tak dokładniej to od ośmiu.
Zahor mówi prawdę. Znaczy mówiłby, gdyby nie był zahorem
Bo mi niemiecki komentator(no sorry, teraz akurat ta formułka pasuje i mogę jej użyć ) mówił, że była to porażka 3-0 z Czechami w roku 2007 gdy Niemcy byli już pewni awansu.
No wiesz... patrząc na nasz (polski) poziom futbolu to takie 2-0 z mistrzem świata jest wynikiem i powody do radości rozumiemkuba2424 pisze:Wbrew pozorom więcej stracimy na tym zwycięstwie niż zyskamy. Teraz znów można głośno krzyczeć, że w polskiej piłce nożnej wszystko jest ok!
Dziś większość polaków czuje się, jakby nasi zdobyli MŚ...kabaret!
Fajnie po około 2 latach obejrzeć jakiś mecz eliminacyjny Polaków i zobaczyć Polskę...Walczącą
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 2240
- Rejestracja: 02 września 2004
Kuźwa, takie rzeczy tylko na JP.
Wygrywamy z mistrzami świata, jasne, mieślimy szczęście. Ale wygraliśmy. Zamiast cieszyć się z wygranej, wchodzi kuba1234997 i narzeka na polską piłkę.
Poziom onetu chłopaki.
Wygrywamy z mistrzami świata, jasne, mieślimy szczęście. Ale wygraliśmy. Zamiast cieszyć się z wygranej, wchodzi kuba1234997 i narzeka na polską piłkę.
Poziom onetu chłopaki.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Ja rozumiem że na wszystko jest miejsce i pora, więc tak jak na pogrzebie nie wypada się pytać rodziny co z pieniędzmi, które nieboszczyk pożyczył i nie zdążył oddać, tak i umniejszanie zwycięstwa pół godziny po końcowym gwizdku nie jest dobrze widziane, ale pewnej racji nie sposób mu odmówić. Tradycją stało się przecież że 11. października kadra rozpoczyna eliminacje od mocnego akcentu, pokonując zespół, od którego powinna teoretycznie zebrać w czapkę. Jak bywało potem, wszyscy pamiętamy. To znaczy, powinniśmy pamiętać, ale zachodzi ryzyko że z tego entuzjazmu zapomnimy i konsekwencje będą takie jak zawsze.Szikit pisze: Wygrywamy z mistrzami świata, jasne, mieślimy szczęście. Ale wygraliśmy. Zamiast cieszyć się z wygranej, wchodzi kuba1234997 i narzeka na polską piłkę.
Ostatnio zmieniony 11 października 2014, 23:23 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Kuźwa, takie rzeczy tylko na JP.Szikit pisze:Kuźwa, takie rzeczy tylko na JP.
Wygrywamy z mistrzami świata, jasne, mieślimy szczęście. Ale wygraliśmy. Zamiast cieszyć się z wygranej, wchodzi kuba1234997 i narzeka na polską piłkę.
Poziom onetu chłopaki.
Wchodzi tu Szkikiktiki i uważa że po tym meczu nasza kochana piłka nożna została uzdrowiona!
P.S. - bądź tak dobry i wyjaśnij mi, jak to się ma do onetu! Bo z tego co ja czytam, są tam same spusty nad naszymi, więc to raczej ty wpisujesz się w schemat onetu.
P.S.2 - ktoś musi zadbać o równowagę!
- grande amore
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2012
- Posty: 615
- Rejestracja: 05 października 2012
@D@$, twoj sen sie spelnil. Jak sie z tym czujesz?@D@$ pisze:[...]Najlepiej od sześciu [...]Wojtek pisze:Trzeba zacząć od trzech punktów
Juve, storia di un grande amore
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1724
- Rejestracja: 31 maja 2008
Juventus wygrywa z Realem na Estadio Santiago Bernabeu, to w sumie nie ma z czego się cieszyć, bo Real cisnął, bo nadal kupujemy Padoinów z Atalanty, bo w sumie i tak pewnie LM nie wygramy. Człowieku ja tutaj nie piszę o tym, że mamy najlepszy związek piłki na świecie i od teraz poniżej 10 pozycji rankingu nie spadamy, ale na Boga! Wygraliśmy z mistrzami świata, pierwszy raz w historii. Ja zamierzam się cieszyć. A nie płakać nad sytuacją polskiej kopanej...kuba2424 pisze:Widzisz, różnica między tobą a np. mną polega na tym, że ja w tą kadrę nie wierzę, ba, po ME nawet darze ją antypatią, i dopóki na POWAŻNIE niczego nie zmienimy w polskiej piłce, tak też zostanie. A reszta niech się cieszy takimi jednorazowymi zwycięstwami!Smok-u pisze:Kij w pupę hejtującym! Ja się mega cieszę i postawiłem na Polskę (gdy kurs był 6,50 ). Zamiast się radować, że pokonaliśmy pierwszy raz w historii Niemców i to nie w sparingu tylko eliminacjach to nieeee lepiej narzekać .
Ostatnio zmieniony 11 października 2014, 23:31 przez Smok-u, łącznie zmieniany 1 raz.
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 2240
- Rejestracja: 02 września 2004
kubuś i zahor, już tłumaczę.
Bardzo dobry przykład podał Zahor z tą stypą. Jeśli wygrywamy z Niemcami, mistrzami świata to śmieszne jest wchodzenie na forum, żeby tonować nastroje. Ja nie mówię, że wygramy eliminacje, że na mistrzostwach zniszczymy wszystkich.
Ale na wszystko jest czas i wchodzenie po końcowym gwizdku, żeby wytknąć braki naszej kadry jest po prostu głupie.
Nie uważam, że piłka polska została uzdrowiona. Nie uważam, że Nawałka ma plan na tę kadrę. Nie podoba mi się wiele w reprezentacji. Ale naprawdę trzeba wchodzić na forum i od razu tonować nastroje? Bo nasi niepełnosprawni koledzy piszą o pierwszym miejscu? Mają prawo, wygraliśmy z Niemcami. Naprawdę to takie dziwne, że po takim meczu ma się ochotę wypisywać ochy i achy, albo po prostu cieszyć się zwyvięstwem? Wolę to niż szukanie w tym momencie braków w naszej drużynie. Na to będzie czas gdy opadną emocje.
Bardzo dobry przykład podał Zahor z tą stypą. Jeśli wygrywamy z Niemcami, mistrzami świata to śmieszne jest wchodzenie na forum, żeby tonować nastroje. Ja nie mówię, że wygramy eliminacje, że na mistrzostwach zniszczymy wszystkich.
Ale na wszystko jest czas i wchodzenie po końcowym gwizdku, żeby wytknąć braki naszej kadry jest po prostu głupie.
Nie uważam, że piłka polska została uzdrowiona. Nie uważam, że Nawałka ma plan na tę kadrę. Nie podoba mi się wiele w reprezentacji. Ale naprawdę trzeba wchodzić na forum i od razu tonować nastroje? Bo nasi niepełnosprawni koledzy piszą o pierwszym miejscu? Mają prawo, wygraliśmy z Niemcami. Naprawdę to takie dziwne, że po takim meczu ma się ochotę wypisywać ochy i achy, albo po prostu cieszyć się zwyvięstwem? Wolę to niż szukanie w tym momencie braków w naszej drużynie. Na to będzie czas gdy opadną emocje.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Nie wiem jak to jest z tobą, ale mi Juventus jednak daje trochę więcej radości niż pseudopiłka polska, chociażby z tego powodu, że Juve odnosi większe sukcesy. Chyba co do tego nie masz wątpliwości?Smok-u pisze:Juventus wygrywa z Realem na Estadio Santiago Bernabeu, to w sumie nie ma z czego się cieszyć, bo Real cisnął, bo nadal kupujemy Padoinów z Atalanty, bo w sumie i tak pewnie LM nie wygramy.kuba2424 pisze:Widzisz, różnica między tobą a np. mną polega na tym, że ja w tą kadrę nie wierzę, ba, po ME nawet darze ją antypatią, i dopóki na POWAŻNIE niczego nie zmienimy w polskiej piłce, tak też zostanie. A reszta niech się cieszy takimi jednorazowymi zwycięstwami!Smok-u pisze:Kij w pupę hejtującym! Ja się mega cieszę i postawiłem na Polskę (gdy kurs był 6,50 ). Zamiast się radować, że pokonaliśmy pierwszy raz w historii Niemców i to nie w sparingu tylko eliminacjach to nieeee lepiej narzekać .
Następny patriota się znalazłAntek666 pisze: No wiesz... patrząc na nasz (polski) poziom futbolu to takie 2-0 z mistrzem świata jest wynikiem i powody do radości rozumiem
I to jest argument którego nie umiem odeprzeć. Fakt, poniosło mnie, ale pod wpływem głosów hipokrytów, którzy na co dzień wyśmiewają naszą kadrę, a dziś najgłośniej biją brawa, nastrój na świętowanie mi minął. Nie odbieraj tego osobiście.Szikit pisze:kubuś i zahor, już tłumaczę.
Bardzo dobry przykład podał Zahor z tą stypą..