MŚ 10' // Mecze 1/8 finału
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Jako, że nie pojawił się jeszcze temat dotyczący fazy puchrowej, a pierwszy mecz już się zaczyna, to pozwolę sobie go założyć. Jeden chyba wystarczy, skoro mecze rozgrywane są w pewnym odstępie czasu.
Dla przypomnienia drabinka i terminarz.
Dla przypomnienia drabinka i terminarz.
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1876
- Rejestracja: 26 maja 2009
Miałem wrażenie, że ktoś w przerwie powiedział głównemu, że chyba idzie na emeryturę, skoro tak sędziuje pod Koreę, a ten poszedł po rozum do głowy i w drugiej wyrównał swoje błędy.
Gdyby skośnoocy grali cały mecz tak, jak po stracie bramek, szczególnie po drugiej, to spokojnie by wygrali, nawet mimo pięknego strzału Suareza(ciekawym kiedy pojawią się komentarze "BRAĆ GO DO JUVEEEE")
Mimo wszystko Urugwaj pokazał solidny futbol i nie zdziwię się, jeśli to oni będą mistrzami, atak Cavani Forlan Suarez mają w życiowej formie, dziś też stracili dopiero pierwszą bramkę w całym turnieju(w dodatku piekielnie głupio, Muslerze zabrakło trochę w spodniach)
Gdyby skośnoocy grali cały mecz tak, jak po stracie bramek, szczególnie po drugiej, to spokojnie by wygrali, nawet mimo pięknego strzału Suareza(ciekawym kiedy pojawią się komentarze "BRAĆ GO DO JUVEEEE")
Mimo wszystko Urugwaj pokazał solidny futbol i nie zdziwię się, jeśli to oni będą mistrzami, atak Cavani Forlan Suarez mają w życiowej formie, dziś też stracili dopiero pierwszą bramkę w całym turnieju(w dodatku piekielnie głupio, Muslerze zabrakło trochę w spodniach)
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
Mnie rowniez szczerze irytowla komentarz.
No i wielka ironia futbolu znowu zrobi z bardzo przecietnego Suareza bohatera. Moze caly mecz byc bezuzyteczny, symulowac i marnowac okazje jak trampkarz...ale jeden strzal i juz jestes wart 30 mln euro .
No i wielka ironia futbolu znowu zrobi z bardzo przecietnego Suareza bohatera. Moze caly mecz byc bezuzyteczny, symulowac i marnowac okazje jak trampkarz...ale jeden strzal i juz jestes wart 30 mln euro .
calma calma
- malkavian
- Juventino
- Rejestracja: 25 czerwca 2010
- Posty: 36
- Rejestracja: 25 czerwca 2010
Na pewno to, na co na warto zwrócić uwagę to fakt, że wraz z początkiem fazy pucharowej zaczęła się w końcu niezła piłka. Urugwaj przekonał się dzisiaj, że nie można sobie już w tej fazie odpuścić i kalkulować. O wartości Suareza nie mówi tylko ten mecz, ale przede wszystkim statystyki-koleś niezłą rzeźnie robił w Holandii.
W Juve jeśli już to bym widział kogoś po kroju Lodeiro-młody i perspektywiczny, a przy tym tańszy.
W Juve jeśli już to bym widział kogoś po kroju Lodeiro-młody i perspektywiczny, a przy tym tańszy.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Urugwaj zbyt wcześnie zaczął bronić wyniku i prawie się na tym przejechał. Jednak po stracie gola pokazali, że są zdecydowanie lepsi. Myślałem, że niemiecki sędzia będzie solidny, a tu klops, karnych nie widział, ze spalonymi też były problemy. Ciekawe, co się będzie działo w meczu USA-Ghana, zwłaszcza w aspekcie sędziowskim. Amerykanom nie uznano na tym turnieju już dwóch prawidłowo zdobytych bramek, co mogło zaważyć na ich awansie z grupy. Moim zdaniem, dzisiaj nie będzie lepiej. Amerykańce mają strasznego pecha, że trafili na jedyną pozostałą drużynę z Afryki. FIFA będzie się pewnie starała przepchnąć Ghanę dalej. Ciekawe czy dojdzie do aż tak ordynarnych wałków jak w przypadku Korei w 2002 roku?
- malkavian
- Juventino
- Rejestracja: 25 czerwca 2010
- Posty: 36
- Rejestracja: 25 czerwca 2010
Ghana sama z siebie imo na nikłe szansę na awans do ćwierćfinału, z Serbią wygrali dzięki lepkim rączkom bałkańskich obrońców, z Australią ledwo wymęczyli 1 punkt, krótko mówiąc fuksem wdarli się tak daleko. IMO byli paradoksalnie najgorzej grającą z afrykańskich ekip, nawet RPA było lepsze. Amerykanie powinni ich zdominować, tylko jakiś Howard Webb byłby zdolny ich powstrzymać.
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1876
- Rejestracja: 26 maja 2009
Nie chcę sprowadzać na ziemię, ale Huntelaar miał o wieele lepsze statsy, a jak odszedł z Ajaxu to co? Dolne zakończenie pleców.malkavian pisze: O wartości Suareza nie mówi tylko ten mecz, ale przede wszystkim statystyki-koleś niezłą rzeźnie robił w Holandii.
- malkavian
- Juventino
- Rejestracja: 25 czerwca 2010
- Posty: 36
- Rejestracja: 25 czerwca 2010
Nikt nie potrafi tak zniszczyć dobrze zapowiadających się piłkarzy jak Real... A tak serio to trafiłeś mnie tym Huntelaarem, myślałem, że zrobi dużo więcej (pozytywnego) szumu w Europie, zwłaszcza, że lubię tego grajka. Co nie zmienia faktu, że Ajax jest taką wylęgarnią niezłych piłkarzy, a Urugwajczyk to ich nowy produkt na którym parę groszy zarobią.
- trayor
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2007
- Posty: 181
- Rejestracja: 28 lipca 2007
Jak widać nic takiego nie ma miejsca, poza tym Ghana radzi sobie i bez tego. Po przygodach w Korei wątpię w to, że takie sytuacje będą się jeszcze zdarzały. Mam nadzieję, że Ghana dowiezie wynik do końca. Zresztą patrząc na grę USA to musiałoby dojść do wstrząsu, bo nie mają pomysłu na grę. Co nie jest oczywiście niemożliwe, czego dowiódł mecz ze Słowenią.Vimes pisze:FIFA będzie się pewnie starała przepchnąć Ghanę dalej. Ciekawe czy dojdzie do aż tak ordynarnych wałków jak w przypadku Korei w 2002 roku?
- Buri
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
- Posty: 684
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
duzo osob mówiło brać go do juve, ale odpowiedz brzmiałaSKAr7 pisze: Gdyby skośnoocy grali cały mecz tak, jak po stracie bramek, szczególnie po drugiej, to spokojnie by wygrali, nawet mimo pięknego strzału Suareza(ciekawym kiedy pojawią się komentarze "BRAĆ GO DO JUVEEEE")
" w holenderskiej lidze to sobie moze pograc, w serie a sie nie sprawdzi"
"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1592
- Rejestracja: 15 września 2006
W 2006 im glebiej w turniej wchodzilismy, tym mniej goli padalo na mecz... ciesze sie ze ten trend jak narazie sie zmienil.
Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.