Euro 08' // Gr. C (Holandia, Włochy, Rumunia, Francja)
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
A co do tekstów "Donadoni poleci po Euro" - z tym może być mały problem:
http://www.pilka.pl/index.php?mid=1&sho ... sid=106336
http://www.pilka.pl/index.php?mid=1&sho ... sid=106336
- raffaele19
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2008
- Posty: 6
- Rejestracja: 29 kwietnia 2008
To co moja druga "ojczyzna" zagrała to jest katastrofa!!!! Obrona błędy, błędy błędy. Pomoc poza Pirlo to dramat :płaczę:!! Szkoda ze grosso, Aleee i Cassano weszli tak późno!!! Ale cóż trzeba wierzyć!! Będzie ciężko ale myślę że uda się wyjść ITALII z grupy C!!
A to mój skład na Rumunię:
1-4-3-1-2
1Buffon - 19Zambrotta, 2Panucci, 4Chiellini, 3Grosso - 10De Rossi, 21Pirlo, 16Camoranesi - 7Del Piero - 11Di Natale, 9Toni
A to mój skład na Rumunię:
1-4-3-1-2
1Buffon - 19Zambrotta, 2Panucci, 4Chiellini, 3Grosso - 10De Rossi, 21Pirlo, 16Camoranesi - 7Del Piero - 11Di Natale, 9Toni
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 9969
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Mimo tego ewentualne zwolnienie go przez federacje nie będzie żadnym problemem, zresztą, wątpię, żeby przy ewentualnie nieudanych ME sam na siłę trzymał się stołka.Łukasz pisze:A co do tekstów "Donadoni poleci po Euro" - z tym może być mały problem:
http://www.pilka.pl/index.php?mid=1&sho ... sid=106336
- Sapo
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 15 lipca 2006
Co mial zrobic to zrobil.jackop pisze:WŁOCHY
Gigi - no co on miał zrobić, no co?
EWENTUALNIE Pirlo moze zostac.jackop pisze:Cały Ac Milan grał piach, mam nadzieje, że żadnego z nich w następnym meczu nie zobaczę.
Niezle sie usmialem z tej akcji, choc chcialo mi sie plakacjackop pisze: Anty-akcja meczu, Barzagli biegnie z piłką na połowę przeciwnika a Pirlo i Gattuso blokują mu drogę, stojąc i patrząc się jak debi...le
Dokladniejackop pisze:Materac, jedyna pozytywna akcja to ta w której opuścił boisko.
Chcialem go w Juve, zmieniam zdanie.jackop pisze:Barzagli chyba nigdy przeciwko technicznemu piłkarzowi nie grał, czytaj 89 min. Van Persie
Mecz z Belgami widac nic nie nauczyl Donadoniegojackop pisze:Zambrotta na lewej wtf?
Byl po Grosso naszym najlepszym obronca, ale to nie bylo takie trudne...jackop pisze:Panucci w pierwszej 11-stce wtf?
Cassano - Alex - Di Natale?jackop pisze:Toni, w tym meczu zagrał na poziomie Rasiaka (oczywiście nie obrażając Grześka) takiego drewna dawno nie widziałem
o tak. szkoda ze Donadowni zdjal Antoniojackop pisze:Di Natale i Camor ciągnęli grę przez całą pierwszą połowę, szacun.
Leo, why Del Piero nie gral od poczatku?jackop pisze:Dobre wejście Alexa, pytanie tylko czemu on tego wolnego nie uderzał (Leo why?)
Tak jak ostatnio Juve...jackop pisze:Taktyka porażająca tzw. długa piłka na Rasiaka, przez prawię cały mecz.
0 (zero) skuteczności, nawet z 2 metrów Włosi nie potrafią bramki zrobić.
To nie bylo takie trudne ;]jackop pisze:VdV - ściągajmy go i srać na taktykę Ranieriego, w tym meczu grał lepiej w defensywie od Ambrosiniego i Gattuso razem wziętych
Ehhh trzeba wierzyc... Forza Italia
- raffaele19
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2008
- Posty: 6
- Rejestracja: 29 kwietnia 2008
Jeśli Włosi nie wyjdą z grupy to mimo wszystko Donadoni Chyba poleci!!!!Łukasz pisze:A co do tekstów "Donadoni poleci po Euro" - z tym może być mały problem:
http://www.pilka.pl/index.php?mid=1&sho ... sid=106336
To w końcu mistrzowie świata, a za taki styl jak dzisiaj zaprezentowali gazety same znajdą winnego!!! Wiadomo kogo!!!
- KeRmit19
- Juventino
- Rejestracja: 29 marca 2008
- Posty: 577
- Rejestracja: 29 marca 2008
Jak zobaczylem wyjsciowa 11 to mnie zamurowalo Zambrotta na lewej, Brak Grosso, Gatusso, Ambrosini, Materazzi w pierwszym skladzie Powinien grac De Rossi, Aquilani, Chellini lub Panucci w srodku. Del Piero i Grosso wniesli ogromnie duzo do gry! Toni cos slabo ale to nie zmienia faktu ze winien jest tylko i wylacznie Donadoni bo cos mu sie urypalo z dzikimi roszadami zenada :doh: W nastepnym meczu od poczatku musi grac Grosso, Del Piero, Cassana, De Rossi bo jak nie zagraja to mozemy sie pozegnac z ME! teraz bedzie fala krytyki i dobrze moze cos da to Donadoniemu do myslenia!!!
- Tasak
- Juventino
- Rejestracja: 08 kwietnia 2005
- Posty: 435
- Rejestracja: 08 kwietnia 2005
milanisci - 0! Z ogromnym naciskiem na ambrosiniego, on był dziś tym który grał chyba najgorzej wespół z panem "mistrzem włoch" a (zambrotta nie trafił z ostrego kata do bramki holandii to sobie strzelił z zerowego kata do swojej.) :x No tylko pirlo przebłysk geniuszu przy wolnym... No i jeszcze Gennaro cos tam walczył i pokazywał, więc On zagrał przyzwoicie...
Toni - 0! Spodziewalem sie czegos wiecej po nim, stał jak ten kołek i nie robił nic, dostał piłe marzenie, to posłał ją lobem w trybuny... ayayay
matrix - 0! mistrz włoch :rotfl: ja nie wiem, jak w takiej formie mozna w tak ważnym meczu godzinę zagrać Mam nadzieje ze nie zobacze juz jego facjaty w zadym z pozostałych pięciu meczach
Na plus
Di Natale
Gringo
Alex
Grosso
Tyle.
Żeby pokonać całkiem dobrych rumunów, i słabych żabojadów, trzeba będzie od poczatku zagrac z Alexem i Cassano, w piździec trzeba wywalic duet z mylanu. Choć nie bardzo widzę alternatywę... Może De Rossi za Ambrosiniego... W każdym razie liczę że donadoni widział co sie na bosiku działo i nie da zagrac od 1 minuty asom typu matrix, ambrosini, czy przede wszsytkim kołek w ataku toni.
Jak dla mnie na rumunów coś takiego:
Gigi
Barzagli - Grosso - Panucci - Zambro
Gringo - De Rossi - Gattuso - Aquilani (zobaczmy)
Alex - Di Natale (Cassano)
I powinno byc lepiej. Oby.
Toni - 0! Spodziewalem sie czegos wiecej po nim, stał jak ten kołek i nie robił nic, dostał piłe marzenie, to posłał ją lobem w trybuny... ayayay
matrix - 0! mistrz włoch :rotfl: ja nie wiem, jak w takiej formie mozna w tak ważnym meczu godzinę zagrać Mam nadzieje ze nie zobacze juz jego facjaty w zadym z pozostałych pięciu meczach
Na plus
Di Natale
Gringo
Alex
Grosso
Tyle.
Żeby pokonać całkiem dobrych rumunów, i słabych żabojadów, trzeba będzie od poczatku zagrac z Alexem i Cassano, w piździec trzeba wywalic duet z mylanu. Choć nie bardzo widzę alternatywę... Może De Rossi za Ambrosiniego... W każdym razie liczę że donadoni widział co sie na bosiku działo i nie da zagrac od 1 minuty asom typu matrix, ambrosini, czy przede wszsytkim kołek w ataku toni.
Jak dla mnie na rumunów coś takiego:
Gigi
Barzagli - Grosso - Panucci - Zambro
Gringo - De Rossi - Gattuso - Aquilani (zobaczmy)
Alex - Di Natale (Cassano)
I powinno byc lepiej. Oby.
- darek
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
No cóż. Szkoda meczu. Słabo, słabo.
Wg. mnie wszyscy którzy weszli w drugiej połowie pokazali się bardzo dobrze. Di Natale również dobrze, Camor też.
Ale co zrobić jak obrona się gubi? Właśnie, co? Brak Cannavaro widać. Szkoda, ale gramy dalej...
Rumunia:
Materazzi out. Do środka Panucci, na lewą Grosso. Do środka De Rossi za Gattuso/Ambrosini, a na początku drugiej połowy Alex wchodzi. Tak czy inaczej na ataku musi zagrać Toni. Nie ma chyba innego wyjścia.
Będzie dobrze.
Wg. mnie wszyscy którzy weszli w drugiej połowie pokazali się bardzo dobrze. Di Natale również dobrze, Camor też.
Ale co zrobić jak obrona się gubi? Właśnie, co? Brak Cannavaro widać. Szkoda, ale gramy dalej...
Rumunia:
Materazzi out. Do środka Panucci, na lewą Grosso. Do środka De Rossi za Gattuso/Ambrosini, a na początku drugiej połowy Alex wchodzi. Tak czy inaczej na ataku musi zagrać Toni. Nie ma chyba innego wyjścia.
Będzie dobrze.
Ostatnio zmieniony 09 czerwca 2008, 23:12 przez darek, łącznie zmieniany 2 razy.
- samtron5
- Juventino
- Rejestracja: 08 czerwca 2008
- Posty: 2
- Rejestracja: 08 czerwca 2008
mam nadzieje ze Alex zagra w nastepnym meczu od poczatku, to co pokazal wchodza bylo super dla moich oczu po polowie
licze na zwyciestwo z rumunia i przegrana Holandi z Francja ;p ale zdaje mi sie ze to drugie bedzie znacznie ciezsze do zrealizowania, tak grajaca holandia rozniesie francje
licze na zwyciestwo z rumunia i przegrana Holandi z Francja ;p ale zdaje mi sie ze to drugie bedzie znacznie ciezsze do zrealizowania, tak grajaca holandia rozniesie francje
- raffaele19
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2008
- Posty: 6
- Rejestracja: 29 kwietnia 2008
Albo drugi wariant na Rumunów:
Buffon - Zambrotta, Panucci, Giorgio, Grosso - Aquillani, Camoranesi, Pirlo, De Rossi - Del Piero, DI Natale
Brak Toniego jest tu oczywisty
Buffon - Zambrotta, Panucci, Giorgio, Grosso - Aquillani, Camoranesi, Pirlo, De Rossi - Del Piero, DI Natale
Brak Toniego jest tu oczywisty
- paf
- Juventino
- Rejestracja: 03 grudnia 2005
- Posty: 16
- Rejestracja: 03 grudnia 2005
kto wymyslil donadoniego na selekcjonera... tragedia to kogo wystawil w 1 skladzie... jestem w stanie zrozumiec ze wystawil Panucciego, choc i tak widzial bym raczej Zaccardo, no ale ok... Matrix, hmmm... ok doświadczenie ble ble ble... ale widac to jest wazniejsze od formy... Barzagli tez poniżej krytyki. pomoc, ha to to dopiero jazda... po jakiego grzyba tam ktos taki jak Ambrosini?! znowu doświadczenie?! a De Rossi nie jest doswiadczony w wielkich imprezach?! ostoja na MŚ, Pirlo i Gattuso jeszcze ok byli zawsze i zawsze dużo wnosili do gry... skrzydlowi Di Natale i Camor pozytywnie, rozruszali troche napad, ale brak ostatniego idealnego podania, bo tylko z takiego potrafi cos zdzialac Toni. zmiany udane ale za puzno i niepotrzebnie za jedynych zawodnikow ktorzy cos kreowali (Di Natale i Camor), z resztą jak sie przegrywa to bez dlaczego by nie zagrac ultraofensywnie?! wypieprzajac Ambrosiniego czy innego pomocnika... reasumując 60% skladu do wymiany albo Italia sobie nie pogra...
po tym co dzis zaprezentowali tak ja bym to widzial... aaale wiedząc ze donadoni ciągle na ławce pewnie nic sie nie zmieni
buffon
zambro-barzagli-kielon-grosso
camor-de rossi-pirlo-di natale (de rossi w destrukcji a pirlo ofensywnie)
alex-toni (alex cofniety a toni na szpicy)
elo!
po tym co dzis zaprezentowali tak ja bym to widzial... aaale wiedząc ze donadoni ciągle na ławce pewnie nic sie nie zmieni
buffon
zambro-barzagli-kielon-grosso
camor-de rossi-pirlo-di natale (de rossi w destrukcji a pirlo ofensywnie)
alex-toni (alex cofniety a toni na szpicy)
elo!
- mrowka423
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2006
- Posty: 203
- Rejestracja: 12 marca 2006
Właśnie, jak to mówią świetny napastnik powinien wiedzieć co w takiej sytuacji ma zrobić.Bart_DB pisze:Do ofensywy się nie czepiam. Toni, Di Natale, Camor, DP i Cassano zagrali w miarę nieźle. Oczwiście bez goli, ale Toni specjalnie okazji nie miał, a to sam na sam to nie bardzo wiedział co zrobić bo VDS stanął przed nim blokując całość bramki. Obrona kupa totalna. Bez wyjątków. Grosso nie miał okazji się pokazać, ale cała reszta się przy byle jakiej akcji Oranje gubiła. Barza, Matrix (potykający się o swoje nogi), Zambro i Panucci co chwile biegali obok piłki oglądając się na innych. Np. taka akcji Van Persie'go pod koniec nie powinna mieć miejsca. Pomoc bez komentarza. Jak obrona zagrała zero, to pomoc minus jeden. Ambrosini o dziwo mnie nie irytował, przynajmniej biegał całe 90 minut i walczył, ale Pirlo z Gattuso za dużo strat, za mało inicjatywy jakiejkolwiek, rozgrywali na boki i do tyłu głównie. De Rossi może nas zbawić tylko... Buffon przeciętnie. Przy pierwszej bramce sam wywołał zamieszanie, przy drugiej chyba niepotrzebnie wychodził tam do Sneijdera. Trzecia bez szans. Ale za to kilka niezłych wyłapał piłek no i jak wspominał Iwanow spokojnie grał, przez co pokazał, że świetnym jest kapitanem. Na następny mecz proponuje wpuścić Alexa na pierwszą połowę za Di Natale, albo może obydwu i bez Toni'ego. Do tego De Rossi za Pirlo, albo Gattuso. W obronie na środku Panucci z Chiellinim mogliby spróbować.
Co do meczu to tak
Buffon - Bez większych błędów, kilka dobrych interwencji.
Zambrotta - niemrawo, miał przebłyski.
Barzagli - Nie najlepiej, troche błędów, a myślałem, że na niego można liczyć.
Panucci - na boku kiepsko ale po przejściu na środek lepiej.
Materazzi - no coment
Grosso - wniósł wiele ożywienia, jeden z lepszych na boisku.
Camoranesi - Pierwsza połowa git, druga nijako.
Gatusso \
Pirlo - Jak bym widział, to wtedy mógłbym skomentować, no może Pirlo troche lepiej.
Ambrosini/
Cassano - zagrał w miare dobrze, nie miał za dużo czasu.
Toni - Po nim spodziewałem się DUŻO więcej.
Di Natale - tak sobie ani dobrze ani źle.
Del Piero - Tylko do niego, Buffona i Grosso nie mozna mieć pretensji.
OGÓŁEM: KLAPA
Wierzmy w "lepsze jutro"...
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2327
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Najbardziej byłem zdziwiony wyjściowym składem, gdy go usłyszałem, czułem jakieś nie ludzkie zrozumienie z Donadonim... zawodnicy, których kreował na piłkarzy w podstawowej "11" na Holandię, nagle siadają na ławce, mianowicie chodzi tutaj o De Rossiego, Del Piero i Chielliniego. Chodź drużyna obyła by się bez Alexa, bo jednak ofensywa, która dziś wyszła, była dobra, to zawodnicy odpowiedzialni za obronę bramki, beznadziejni.
De Rossi i Giorgio, powinni grać od początku do końca meczu, a nie grali nawet minuty, to znaczy po prostu wielką fantazję w głowie trenera Azzurich. Ale cóż, Polska przegrała 2:0, myślałem, że odbiją mi to wszystko Włosi, a przegrali jeszcze wyżej... Żal patrzeć na taki mecz, serce się kraja, będzie lepiej .
De Rossi i Giorgio, powinni grać od początku do końca meczu, a nie grali nawet minuty, to znaczy po prostu wielką fantazję w głowie trenera Azzurich. Ale cóż, Polska przegrała 2:0, myślałem, że odbiją mi to wszystko Włosi, a przegrali jeszcze wyżej... Żal patrzeć na taki mecz, serce się kraja, będzie lepiej .
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Łukasz jak możesz nie widzieć Del Piero w podstawowym składzie na Rumunie?
Ktoś musi strzelać bramki w końcu. Poza tym podkreślę jeszcze raz fatalny występ Pirlo a mianowicie jego beznadziejne st. fr. gry.
Buffon
Zambrotta Panucci Chiellini Grosso
Camoranesi De Rossi Aquilani
Del Piero Toni Di Natale
... i niech się dzieje co chce, choćby taki skład miał być samobójstwem.
Gorzej już zagrać nie mogą
Ktoś musi strzelać bramki w końcu. Poza tym podkreślę jeszcze raz fatalny występ Pirlo a mianowicie jego beznadziejne st. fr. gry.
Buffon
Zambrotta Panucci Chiellini Grosso
Camoranesi De Rossi Aquilani
Del Piero Toni Di Natale
... i niech się dzieje co chce, choćby taki skład miał być samobójstwem.
Gorzej już zagrać nie mogą