Juventus w Polsce
- mlozio
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2010
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 listopada 2010
Spotkał Lechitę? Więc widzę, że polscy Juventino mają niby "kose" z Lechitami. Może się mylę, ale tak to odbieram nie tylko po tym poście, ale także po tym dwumeczu. Lech, który wrzeszczał "Jazda z k******" także daje dużo do myślenia. Wątpię, żeby ta zgoda z Legią wychodziła na dobre Juventusowi.Juras_Senat pisze:Wasza Elbląska Olimpia ma zgodę z Legia, więc dziwne byłoby gdybyś spotkał u siebie Lechitę.Juventino79 pisze:Ja także nie mam problemów z pokazywaniem swojej przynależności klubowej. Teraz oczywiście codziennie ubieram szalik - komin z akcji tabo, mam czapkę zimową, czy też portfel i różne takie tam Nie zdarzyło mi się mieć przez to problemy, mieszkam w Elblągu i nie zauważyłem ,żeby było tu dużo interistów, milanistów, romanistów, lechitów etc.
- gregor_g4
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2003
- Posty: 1356
- Rejestracja: 14 października 2003
generalnie moge sie pod tym podpisac. ludzie ktorzy obracaja sie w kibicowskim swiatku, praktycznie nie interesuja sie osobami krecacymi sie w barwach klubow zagranicznych (z malymi wyjatkami)meda11 pisze:Mało wiesz. Osoby od których dostałbyś "normalnie" po łbie gó@#o obchodzi, że to jedyna drużyna z Polski grająca w pucharach europejskich itp. itd. Prócz WLKP i zgód Kolejorza reszta najchetniej ukręciłaby głowy zarówno Lechowi jak i Juventusowi. To co Ty mówisz to obowiązuje jedynie na reprezentacji.mlozio pisze:Trochę smuci mnie taka postawa wobec klubów Polskich. Jak wygrywają w LE czy gdziekolwiek to cała Polska za nimi. Wydaje mi się, że tak samo byłoby z Legią jakby była na tym etapie rozgrywek.
Co do chodzenia w barwach Juve w Polsce to nie ma o czym mówić. Gdyby tifosi Juve odwiedzali Legie częściej, w większej liczbie i zajmowali się czymś więcej niż pokrzyczenie na Łazienkowskiej i zabawy w gościnie to i wtedy można by się obawiać łazić w miastach, które szczególnie nie pałają miłością do "L". Tak nie jest więc problemu nie ma... A gdyby był to w większości przypadków skończyłoby się jedynie na zwyzywaniu/"poproszeniu" o oddanie barw/liściu (zarówno osobno jak i 3w1). Nie ma co ukrywać, że >90% kibiców zagranicznych klubów to dziwolągi i gamonie, a porobić takiego typa to żaden powód do dumy.
PS. "Cała Polska jest za Wisłą, Legią, Lechem, "innym zespołem z PL w rozgrywkach europejskich"" - ta cała Polska to pikniki i właśnie dziwolągi/gamonie.
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Wrzuta:mlozio pisze:Spotkał Lechitę? Więc widzę, że polscy Juventino mają niby "kose" z Lechitami. Może się mylę, ale tak to odbieram nie tylko po tym poście, ale także po tym dwumeczu. Lech, który wrzeszczał "Jazda z k******" także daje dużo do myślenia. Wątpię, żeby ta zgoda z Legią wychodziła na dobre Juventusowi.Juras_Senat pisze:Wasza Elbląska Olimpia ma zgodę z Legia, więc dziwne byłoby gdybyś spotkał u siebie Lechitę.Juventino79 pisze:Ja także nie mam problemów z pokazywaniem swojej przynależności klubowej. Teraz oczywiście codziennie ubieram szalik - komin z akcji tabo, mam czapkę zimową, czy też portfel i różne takie tam Nie zdarzyło mi się mieć przez to problemy, mieszkam w Elblągu i nie zauważyłem ,żeby było tu dużo interistów, milanistów, romanistów, lechitów etc.
pada baaardzo często na naszych stadionach (i nie tylko naszych). Jak połączysz: realną szanse Lecha na wyjście z grupy, mecz z bezpośrednim rywalem do awansu, spotkanie ze zgodą Legii to... Co chciałbyś usłyszeć? Gdybym był kibicem Kolejorza to też bym tak (i gorzej) wrzucał "makaroniarzom"."Jazda z k******"
Co do:
Koledze chodzi o to, że skoro dane miasto (klub "A") ma układ/zgode z klubem "B", a ten z kolei ma kose z klubem "C" to dziwne byłoby gładkie przejście kibica "C" przez miasto kibica "A". Jasne?Spotkał Lechitę?
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2010, 21:27 przez meda11, łącznie zmieniany 1 raz.
- mlozio
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2010
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 listopada 2010
Nie tylko na stadionach, ale i na halach - w Polskiej Lidze Koszykówki. Ostatnimi laty bardziej angażowałem się w doping na koszykówce, który ciągle będę prowadził, więc nie bardzo siedzę w realiach dopingu piłkarskiego. Wiem jednak, że Lechici za pewne będą czuli jakąś niechęć do Juve i to nie tylko Lechici. W końcu jesteśmy "przyjaciółmi" ich wroga.meda11 pisze:
Wrzuta:pada baaardzo często na naszych stadionach (i nie tylko naszych). Jak połączysz: realną szanse Lecha na wyjście z grupy, mecz z bezpośrednim rywalem do awansu, spotkanie ze zgodą Legii to... Co chciałbyś usłyszeć? Gdybym był kibicem Kolejorza to też bym tak (i gorzej) wrzucał "makaroniarzom"."Jazda z k******"
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Uwierz mi na słowo, że tak nie będzie. Jak już zostało wyżej napisane w świecie kibicowskim zagraniczne kluby wiszą naszym. Zgoda Legia-Juve nie jest tak zaawansowana (co nie dziwne - odległość), żeby ktokolwiek w PL miał ciśnienie na polskich sympatyków/kibiców Starej Damy.mlozio pisze:Nie tylko na stadionach, ale i na halach - w Polskiej Lidze Koszykówki. Ostatnimi laty bardziej angażowałem się w doping na koszykówce, który ciągle będę prowadził, więc nie bardzo siedzę w realiach dopingu piłkarskiego. Wiem jednak, że Lechici za pewne będą czuli jakąś niechęć do Juve i to nie tylko Lechici. W końcu jesteśmy "przyjaciółmi" ich wroga.meda11 pisze:
Wrzuta:pada baaardzo często na naszych stadionach (i nie tylko naszych). Jak połączysz: realną szanse Lecha na wyjście z grupy, mecz z bezpośrednim rywalem do awansu, spotkanie ze zgodą Legii to... Co chciałbyś usłyszeć? Gdybym był kibicem Kolejorza to też bym tak (i gorzej) wrzucał "makaroniarzom"."Jazda z k******"
- mlozio
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2010
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 listopada 2010
Jestem skłonny uwierzyć Ci "na słowo", a raczej jestem do tego zmuszony. Mogę dodać jedynie, że te niby układy między Juve, a Legią nie są wielce znaczące w Polsce. Tak jak dodałeś m.in. przez odległość. W sumie Legia "zna się" z Juve dzięki ADO, więc raczej nie będę uznawał tej zgody z Legią.meda11 pisze: Uwierz mi na słowo, że tak nie będzie. Jak już zostało wyżej napisane w świecie kibicowskim zagraniczne kluby wiszą naszym. Zgoda Legia-Juve nie jest tak zaawansowana (co nie dziwne - odległość), żeby ktokolwiek w PL miał ciśnienie na polskich sympatyków/kibiców Starej Damy.
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
To jak naprawdę jest z Legią i Juve wiedzą tylko Ci co mają wiedzieć. I ani Ty ani ja nie jesteśmy w tym gronie. Tyle w tym temacie.mlozio pisze:Jestem skłonny uwierzyć Ci "na słowo", a raczej jestem do tego zmuszony. Mogę dodać jedynie, że te niby układy między Juve, a Legią nie są wielce znaczące w Polsce. Tak jak dodałeś m.in. przez odległość. W sumie Legia "zna się" z Juve dzięki ADO, więc raczej nie będę uznawał tej zgody z Legią.meda11 pisze: Uwierz mi na słowo, że tak nie będzie. Jak już zostało wyżej napisane w świecie kibicowskim zagraniczne kluby wiszą naszym. Zgoda Legia-Juve nie jest tak zaawansowana (co nie dziwne - odległość), żeby ktokolwiek w PL miał ciśnienie na polskich sympatyków/kibiców Starej Damy.
------------------------------------------------------------------------------------
JAK DLA MNIE TEMAT WYCZERPANY - DO ZAMKNIĘCIA?
- seba
- Juventino
- Rejestracja: 12 maja 2004
- Posty: 109
- Rejestracja: 12 maja 2004
Chodzenie po mieście w barwach klubów zagranicznych raczej nie powinno przysporzyć kłopotów, aczkolwiek mogą się zdarzyć wyjątki od reguły. Mi osobiście jeszcze się nie trafiło żadne starcie z tego powodu. Mieszkam w Łodzi i czy śmigam w bluzie, czapce czy koszulce jak dotąd spokój. Chyba bardziej komuś by zależało żeby skroić oryginalną koszulkę tudzież plecak niż sprzedać liścia za zagraniczny klub.
A co do kibicowania w Polsce lechowi to tak jak meda11 napisał. Gro osób potraktowało to jak mecz Polska-Juventus, bo jeżeli chodzi o bardziej ogarniętych kibicowsko w Polsce ludzi to raczej mało kto dobrze życzył klubowi z Poznania.
PS.
Chyba kogoś z naszych lechici trafili bo jakoś przemknęła mi przed oczami odwrócona flaga Juve na płocie stadionu wczoraj. Może ktoś potwierdzić?
A co do kibicowania w Polsce lechowi to tak jak meda11 napisał. Gro osób potraktowało to jak mecz Polska-Juventus, bo jeżeli chodzi o bardziej ogarniętych kibicowsko w Polsce ludzi to raczej mało kto dobrze życzył klubowi z Poznania.
PS.
Chyba kogoś z naszych lechici trafili bo jakoś przemknęła mi przed oczami odwrócona flaga Juve na płocie stadionu wczoraj. Może ktoś potwierdzić?
- sk1le
- Juventino
- Rejestracja: 22 marca 2008
- Posty: 304
- Rejestracja: 22 marca 2008
A mi się zdarzyło. W poniedziałek gdy szedłem do szkoły to miałem ubraną czapeczkę i szalik Juventusu.. Spotkałem kibiców Lecha (z tej samej szkoły, było ich chyba z 10).. Zaczęli mi grozić, że dostane !#!@#!@ za nieodpowiednie barwy
Żałośni są niektórzy ludzie.
Żałośni są niektórzy ludzie.
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Z jednej strony dziwi mnie wieszanie jej na ich własnej ale z drugiej... Lech "kupujący" flagę rywala i później wywieszający ją do góry kołami? Nie wydaje mnie się. Jeżeli osoba (osoby) za to odpowiedzialna nie postawiła się no to sorry ale należy się minimum wpi#@%ol. Tyle było mówione na forum o barwach i pomyśle "oglądać mecz na stadionie Lecha nie będąc w ekipie Legii". Zawsze znajdzie się minimum jeden idiota, konfident.seba pisze:Chodzenie po mieście w barwach klubów zagranicznych raczej nie powinno przysporzyć kłopotów, aczkolwiek mogą się zdarzyć wyjątki od reguły. Mi osobiście jeszcze się nie trafiło żadne starcie z tego powodu. Mieszkam w Łodzi i czy śmigam w bluzie, czapce czy koszulce jak dotąd spokój. Chyba bardziej komuś by zależało żeby skroić oryginalną koszulkę tudzież plecak niż sprzedać liścia za zagraniczny klub.
A co do kibicowania w Polsce lechowi to tak jak meda11 napisał. Gro osób potraktowało to jak mecz Polska-Juventus, bo jeżeli chodzi o bardziej ogarniętych kibicowsko w Polsce ludzi to raczej mało kto dobrze życzył klubowi z Poznania.
PS.
Chyba kogoś z naszych lechici trafili bo jakoś przemknęła mi przed oczami odwrócona flaga Juve na płocie stadionu wczoraj. Może ktoś potwierdzić?
Jeżeli jesteś mieszkańcem Poznania bądź miasta (miejscowości) mającego zgode/układ z Kolejorzem bądź mieści się tam jego FC to... Niestety to Ty jesteś żałosny, bo w takiej sytuacji (meczu z udziałem Lecha) wyżej stawiasz Juventus. Jeśli już masz nie tak poukładane to przynajmniej zachowaj zdrowy rozsądek i nie obnoś się w takim okresie ze swoją sympatią/miłością.sk1le pisze:A mi się zdarzyło. W poniedziałek gdy szedłem do szkoły to miałem ubraną czapeczkę i szalik Juventusu.. Spotkałem kibiców Lecha (z tej samej szkoły, było ich chyba z 10).. Zaczęli mi grozić, że dostane !#!@#!@ za nieodpowiednie barwy
Żałośni są niektórzy ludzie.
PS. Powinieneś dziękować Bozi, że nie oberwałeś.
PS2. Skąd Wy się urywacie. Bawicie się w kibiców, a nie znacie podstaw... :doh:
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2010, 22:40 przez meda11, łącznie zmieniany 3 razy.
- mlozio
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2010
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 listopada 2010
U mnie niby tak jest pomiędzy drużyną piłkarską, a koszykarską. Mówią, żebyśmy nie chodzili w barwach bo będzie nie miło. Jednak jest zupełnie inaczej. Rozumiem twój "ból"sk1le pisze:A mi się zdarzyło. W poniedziałek gdy szedłem do szkoły to miałem ubraną czapeczkę i szalik Juventusu.. Spotkałem kibiców Lecha (z tej samej szkoły, było ich chyba z 10).. Zaczęli mi grozić, że dostane !#!@#!@ za nieodpowiednie barwy
Żałośni są niektórzy ludzie.
- JaPs
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
- Posty: 728
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
Ktoś wywiesił flagę, którą kupić można w necie (najpewniej dystrybuowana przez klub) . Żadna z flag JPC nie zawisła bądź nie zostało to zarejestrowane.
Z drugiej strony nie było widać żadnego zainteresowania kibiców Lecha flagami Włochów; chyba pogoda POZnań*akom wybiła z głowy całą hooligankę.
Z drugiej strony nie było widać żadnego zainteresowania kibiców Lecha flagami Włochów; chyba pogoda POZnań*akom wybiła z głowy całą hooligankę.
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Jesteśmy na Polskim gruncie. Należałoby dojść do tego kto i w jakich okolicznościach stracił i kto wiedział/organizował zabranie barw. Jeżeli straciła to osoba/osoby z JPC, a góra o tym wiedziała/organizowała no to sorry ale w takim razie śle fucki w/w i dziękuje Bogu, że nie zapisałem się do tego stowarzyszenia.wiesław pisze:zatem zgodnie z włoskimi tradycjami całe JPC powinno się rozwiązaćmeda11 pisze: Jeżeli osoba (osoby) za to odpowiedzialna nie postawiła się no to sorry ale należy się minimum wpi#@%ol.