NBA - Tutaj Wszystko
- RSelevan
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2010
- Posty: 193
- Rejestracja: 02 lutego 2010
Krystek pisze:Oby SAS dziś wygrało i przyciszyło fanboyów Heat. Szkoda że Westbrook doznał kontuzji, bo gdyby nie to, to finał byłby inny.
No i znowu się nie udało. ;_;wagner pisze:Szczerze powiem że będę zdziwiony jak SAS tego nie wygrają w ilości max 5 rozegranych pojedynków. :C
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1876
- Rejestracja: 26 maja 2009
Nie zgodzę się. Przegrali tylko mecz 6 na własne życzenie, ale tam sprawę zawalił nie Duncan, a Manu. I chyba też trochę Pop dysponując minutami Diawa.meca pisze:Z całym szacunkiem dla Miami, ale to nie oni wygrali te finały, a Spursi je przegrali. Paradoksalnie Duncan wie o tym chyba najlepiej.
Wczoraj Miami miało Battiera, któremu wchodziło wszystko, a jeśli drużyna z tak wszechmocną penetracją jest w stanie do tego rzucać regularnie za trzy to nie ma takiej siły, która by ją zatrzymała. Jak do tego dodać, że małe Miami wygrywało przez znaczną część meczu na tablicach (a chyba skończyło się remisem), to wychodzi, że Spurs musieli wczoraj przegrać, i wsadzenie tego pewniaka na minutę przed końcem przez Duncana nic by nie zmieniło. Może gdyby tak fatalnie nie kaleczył "bohater" Green, to można by było nawiązać walkę.
Spurs wyglądali wczoraj jakby skończyło im się paliwo i jechali tylko na sile woli. Ale tak jak uważam, że Miami w 7 meczach z Indianą i Spurs byli drużyną nieco słabszą, tak wczoraj tak długie trzymanie się w grze San Antonio było wynikiem lepszym, niż na to wskazywała gra.
- slk!
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 33
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Rzut Duncana byłby na wagę remisu jakieś 28 sekund przed końcem czasu, czyli każdy wynik mógłby być możliwy, chociaż o ile dobrze pamiętam, zaraz potem James trafił za 3. No niestety teraz można tylko gdybać
Szkoda Spurs, szkoda Duncana, szkoda tych głupio straconych piłek Manu.
Szkoda Spurs, szkoda Duncana, szkoda tych głupio straconych piłek Manu.
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2786
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Kpisz czy o droge pytasz ? w rywalizacji było 3;4 wszystko zdarzyć się mogło, drużyna po świetniej grze dotarła do finału, a Ty pieprzysz za przeprszeniem głupoty że na coś nie zasługiwali po 1 akcji.RSelevan pisze:Jak się nie wygrywa meczu prowadząc mając cztery rzuty wolne przy prowadzeniu kilku punktowym, a potem 89-94 na 28 sekund przed końcem, to się nie zasługuje na mistrzostwo.
- RSelevan
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2010
- Posty: 193
- Rejestracja: 02 lutego 2010
Bo to jest takie samo frajerstwo jak np Bayernu w finale ligi mistrzów, który w ostatnich trzech minutach dał sobie wbić dwie bramki i przegrał.
A może nawet większe. To jest nietrafienie w finale do pustej bramki z 3 metrów. Nie trafili rzutu wolnego, nie zebrali piłki, dali sobie trafić trójkę, nie trafili rzutu wolnego, nie zebrali piłki, dali sobie trafić trójkę, zepsuli akcje.
A może nawet większe. To jest nietrafienie w finale do pustej bramki z 3 metrów. Nie trafili rzutu wolnego, nie zebrali piłki, dali sobie trafić trójkę, nie trafili rzutu wolnego, nie zebrali piłki, dali sobie trafić trójkę, zepsuli akcje.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 3897
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Przeżyłem spory szok jak dziś sprawdziłem co tam w Ameryce:
http://espn.go.com/nba/story/_/id/94299 ... ierce-deal
Najpierw Doc a teraz Pierce i Garnett. Jak Pierce do takiego wieku grał cały czas w Bostonie to sądziłem, że już nic tego nie zmieni a tymczasem wytransferowali go. I to razem z KG......
Wygląda na to, że mimo dobrej gry bez Rondo, przyszłość ma się opierać właśnie na nim. Zobaczymy czy się opłaci ta rewolucja, ja raczej zachwycony nie jestem.
http://espn.go.com/nba/story/_/id/94299 ... ierce-deal
Najpierw Doc a teraz Pierce i Garnett. Jak Pierce do takiego wieku grał cały czas w Bostonie to sądziłem, że już nic tego nie zmieni a tymczasem wytransferowali go. I to razem z KG......
Wygląda na to, że mimo dobrej gry bez Rondo, przyszłość ma się opierać właśnie na nim. Zobaczymy czy się opłaci ta rewolucja, ja raczej zachwycony nie jestem.
- Krystek
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2009
- Posty: 707
- Rejestracja: 28 sierpnia 2009
A ja w nocy na żywo oglądałem draft i powiem, że nie żałuję, niezłe jaja leciały. Noel który był pewniakiem na 1 miejsce wybrany dopiero 6, a Bennett który w większości mock'ów był typowany na 6, 7 miejsce był pierwszy
Ogólnie bardzo dużo niespodzianek i emocji, a na dodatek to był ostatni draft prowadzony przez Sterna, którego nowojorska publiczność bez przerwy wygwizdywała, a on sobie robił z tego żarty.
Niestety Michael Jordan potwierdził, że jak był najlepszym koszykarzem, tak Bobcats prowadzi beznadziejnie. Mając do wyboru mega talenty, takie jak Noel, McLemore czy Alex Len on wybrał Zellera, który nie zapowiada się jakoś szczególnie dobrze i jego 2 braci już gra w NBA, obaj są dość ciency.
Ogólnie bardzo dużo niespodzianek i emocji, a na dodatek to był ostatni draft prowadzony przez Sterna, którego nowojorska publiczność bez przerwy wygwizdywała, a on sobie robił z tego żarty.
Niestety Michael Jordan potwierdził, że jak był najlepszym koszykarzem, tak Bobcats prowadzi beznadziejnie. Mając do wyboru mega talenty, takie jak Noel, McLemore czy Alex Len on wybrał Zellera, który nie zapowiada się jakoś szczególnie dobrze i jego 2 braci już gra w NBA, obaj są dość ciency.
Forza Juve!
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Ukazały się pierwsze pakiety League Pass. Kiedy doczekamy się takiego cudeńka w Europie/Serie A? Wyobrażacie sobie wszystkie mecze Juve live i na zawołanie z odtworzenia z komentarzem Zulianiego? Mamooo please...