Który mecz Juventusu pamiętacie do dnia dzisiejszego?

[Kogut W.]

Liga Mistrzów sezon 02/03:
1. Barca - Juve
2. Juve - Real

Te dwumecze pamiętam bardzo dobrze. Niestety bardzo dobrze pamiętam również finał z Milanem

[yamakaszi]

barca-juve 1:2 pamientam wtedy czerwien dostał davids i oczywiscie
juve real na del alpi

[M.]

1998/1999
Juventus - Inter 1:0

Bramka Del Piero z rzutu karnego w 90 minucie, wcześniej niepodyktowany rzut karny dla Interu po faulu w polu karnym na Ronaldo.

Tu trochę przesadziłeś. Po pierwsze ten mecz miał miejsce w sezonie 1997/98, a po drugie Del Piero strzelił bramkę z akcji, już w pierwszej połowie (ok. 20 minuty). Dopiero później Ceccarini nie podyktował karnego po faulu Iuliano na Ronaldo, by chwilę później odgwizdać jedenastę za przewinienie Westa we własnym polu karnym (której do Del Piero nie wykorzystał).

[iwan_91]

JUVE- real 3:1 to chyba był półfinał LM, del Piero,Trezegol,Nedved ten mecz to chyba duzo osob pamieta 8)
JUVE-arsenal, wtedy kiedy barca zdobyła mistzra LM a pamietam ze wzgledu na to ze ibrahimovicowi nie chciało sie biegnac do pilki ktora mu ktoś wypuscił.

[Łozer]

JUVE:MAN U 2:3 , Inzaghi 2 bramki w 15 minut- końcówka doliczony czas, i porazka

[dav3d]

Juventus-Real 3-1

przy bramkach alexa i treze tak krzyczałem że okna drżały, gdy gigi obronił karnego już nie miałem nawet sily krzyczeć. Po bramce Nedveda zacząłem płakać

Juventus-Werder 2-1

wstyd sie przyznac,ale straciłem nadzieje..... :oops: miałem już zmienaic kanał a tu szok bramka!!!! szaleństwo w domu,wszyscy pobudzeni


Juventus-milan 0-0 karne 2-3


płakałem,naprawde gorzko płakałem........ od tamtego dnia znienawidziłem milan bardziej niż cokolwiek na świecie :evil:

[Franz del Torino]

Juventus - Real Madryt 3:1, Delle Alpi A. D. 2003. Bo tego zapomnieć się nie da.

[Marcello_88]

najmilej wspominam mecz Juventus-Real 3-1 02/03 ahh co to byl za mecz
najgorzej wspominam final LM z milanem i polfinal z MU 98/99 (2:3)

[Majos]

Juve-Real 3:1 szczególnie bramke Pavcia Niedzwiedzia

Tak, tego meczu nie da się zapomnieć :lol: Ja pamiętam jakie przy bramce Nedveda były emocje, potem jego żółty kartonik i nie zagrał w przegranym finale z Milanem. Nie da się tego zapomnieć.

[Mateo21]

Celic 4:3 Juventus w LM , przegraliśmy ale wtedy mieliśmy zapewniony awans w grupie, pamiętam był w TVP. W tym meczu zagrało trochę młodzieży .


Edit:
Skrót:
http://pl.sevenload.com/filmy/UJ3nwvN-L ... -4-3-skrot

Ładna bramka Alexa z wolnego


Edit2: Pamiętacie Michele Paramatti?

[goly]

Ja będę trochę inny. Juventus - Piacenza 4:0, oglądałem ten mecz w tv, 3 bramki Alexa sprawiły , że stał się moim ulubionym piłkarzem.

[Kluska]

Oczywiscie final LM Juventus - Milan i przegrana w karnych ;/

[KimiIceman]

14 maja 2003 r. - Juventus - Real 3:1, oczywiście dla mnie najlepszy mecz Juventusu jaki widziałem, pamiętam to jakby to było wczoraj, płakalem ze szczęścia, finał LM, niestety przegrany, długo nie moglem sie pogodzic z porazka :płaczę: a teraz nadzieje na final LM odzyly i mam dziwne przeczucie nie wiem dlaczego ale zagramy w nim.
8 maja 2005 r. - Milan - Juventus 0:1, scudetto zdobyte, zaciety mecz, przepiekna wrzutka Del Piero i gol Trezegueta najlepiej pamietam. :-D
8 czy 9 marca 2006 r. - Juventus - Werder 2:1, ja juz stracilem nadzieje na awans, 88 minuta, wydaje sie ze juz sie nic nie zdarzy a tu tragiczny blad Tima Wiese ktory przez caly dwumecz bronil znakomicie i gol Emersona ktory w ostatniej chwili sie zorientowal ze pilka jest niczyja, zamierzal wracac na swoja polowe a tu prezent od Wiese'a jak od św.Mikołaja i gol.

[Il Storico]

Moje 5 najbardziej zapamiętanych meczy(+ krótki opis):
1.Juventus-Real 3:1 2002/03
Najbardziej pamiętany przeze mnie mecz.Już bardziej zapadł mi w pamięć niż finał LM z tamtego sezonu.Początek przygody z Juve,który trwa do dziś.Niewątpliwie jeden z najlepszych meczy w historii.
2.Juventus-Real 2:0 2004/05
Poprawka.To ten mecz pamiętam najlepiej.Ale to tylko dlatego,że mecz z 2003 był starszy.Jak Treze walnął darłem się na całą kamienicę,a po golu Zalayety myślałem,że ze szczęścia coś rozwalę.....Nie da się tego opisać.To tak ważne,gdyż nie znoszę Królewskich.
3.Inter-Juventus 1:2 2007/08
Tego również nie można zapomnieć.Wygrana z największym rywalem po przymusowej przerwie.Co się wtedy czuło oglądając to w necie
4.Włochy-Francja 1:1(5:3) MŚ 2006
Również końcowe darcie ryja po wygraniu Mistrzostwa Świata przez Włochów.Niesamowite 120 minut i karne ;DA potem feta!
5.Real-Juventus 0:2 2008/09
Bardzo ważny mecz dla mnie.Pokaz geniuszu Alexa i świetny mecz naszych.Jak widać najlepiej przeżywam mecze z Realem 8) POZDRO!

[DYZIO_STW]

Juve - Real 3:1 ... coś wspaniałego i niezapomnianego

2 POST:

no i ostatnie mecze z Realem ... poezja dla oczu