Massimiliano Allegri
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
a co powiesz o meczu z Benficą?
https://www.whoscored.com/Matches/81974 ... us-Benfica
zresztą heatmapa nie zawsze odda wszystko bo obaj napastnicy są na własnej połowie w fazie obrony więc te kropki można odrzucić już na starcie, dalej Llorente stojąc na szpicy 90% meczu piłkę i tak dostawał tylko 20 razy i nawet na twoich mapach widać, że nie błąkał się na boku bo większość jego kontaktów to środek pola karnego albo tuż przed nim a u Teveza rozkłada się to inaczej... tyle, że jak mówiłem nie wiesz jak gra cofnięty napastnik bo z livescora nie da się tego dowiedzieć ;] od lat nikt już tak nie gra na topowym poziomie
https://www.whoscored.com/Matches/81974 ... us-Benfica
zresztą heatmapa nie zawsze odda wszystko bo obaj napastnicy są na własnej połowie w fazie obrony więc te kropki można odrzucić już na starcie, dalej Llorente stojąc na szpicy 90% meczu piłkę i tak dostawał tylko 20 razy i nawet na twoich mapach widać, że nie błąkał się na boku bo większość jego kontaktów to środek pola karnego albo tuż przed nim a u Teveza rozkłada się to inaczej... tyle, że jak mówiłem nie wiesz jak gra cofnięty napastnik bo z livescora nie da się tego dowiedzieć ;] od lat nikt już tak nie gra na topowym poziomie
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- jurson09
- Juventino
- Rejestracja: 08 listopada 2004
- Posty: 601
- Rejestracja: 08 listopada 2004
Wiedziałem że w swoim stylu zanegujesz heatmape. Dlatego podałem link do meczu. Obejrzyj go w całości i skończ bredzić. Llorente potrafił się cofać głębiej niż Tevez co również widać na heatmape z meczu z Benfiką, który obejrzę sobie jeszcze w całości.Maly pisze:a co powiesz o meczu z Benficą?
https://www.whoscored.com/Matches/81974 ... us-Benfica
zresztą heatmapa nie zawsze odda wszystko bo obaj napastnicy są na własnej połowie w fazie obrony więc te kropki można odrzucić już na starcie, dalej Llorente stojąc na szpicy 90% meczu piłkę i tak dostawał tylko 20 razy i nawet na twoich mapach widać, że nie błąkał się na boku bo większość jego kontaktów to środek pola karnego albo tuż przed nim a u Teveza rozkłada się to inaczej... tyle, że jak mówiłem nie wiesz jak gra cofnięty napastnik bo z livescora nie da się tego dowiedzieć ;] od lat nikt już tak nie gra na topowym poziomie
Juve per sempre sara...!!!!
- livinglegend
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
128 stron tematu o Allegrim. Argumenty sięgają meczu z Benficą... Wchodźcie dalej w dyskusje z Malym, który ma najwyraźniej kompleks Maksa i krucjatę przeciwko niemu i dalej róbcie burdel z forum.
Arrivederci Mauro e David
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
kolo tu właśnie bredzi, że Llorente grał bardziej cofniętego napastnika niż Tevez ale ty czepiasz się mnie za to, że... kto inny wyciąga jakieś durne heatmapy z pojedynczego meczu to jest właśnie wasz poziom argumentów i solidarność jajników zarazem
ale masz rację 128 stron wystarczy
ale masz rację 128 stron wystarczy
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- livinglegend
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
Tyle postów w tym temacie i co drugi Twój. O Twojej antypatii do niego słyszeli już za Kaukazem. Allegri jest lepszym taktykiem i trenerem niż Ty, więcej wygrał Pogódź się z tym. I nie ma żadnej solidarności, Juve nas chyba łączy a nie dzieli.
Arrivederci Mauro e David
- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 907
- Rejestracja: 28 września 2007
Dajcie Malemu spokój, on po prostu jest wściekły na Allegriego, bo ten zawiódł jego oczekiwania;) miało w pierwszym roku nie być nic, a okazało się że było niemal wszystko.Maly pisze:
aczkolwiek nie wierzę z Scudetto z prostego powodu - nie wierzyłbym także gdyby trenerem ciągle był Conte bo Juventus zwyczajnie nastawi się w tym sezonie na LM ;]
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
a skąd wiesz jakie były moje oczekiwania?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
dokonałeś jakiejś nadinterpretacji, wyjmując do tego jedno zdanie z całości wypowiedzi
idąc dalej od tej drużyny oczekuję mistrzostw oraz ładniejszej gry, nie opartej na gównostylu ale wierzę tylko w mistrzostwo ;]
można w coś nie wierzyć ale oczekiwać tego, ja oczekuje co roku potrójnej korony bo taką mam mentalność i tego wymagam od trenera i zawodników, a to czy wierzę, że im się to uda osiągnąć to zupełnie inna bajka ;] serce oczekuje a rozum wierzy i nie zawsze się zgrywa jedno z drugimMaly pisze:ja takie same ;] jakbyś ty objął Juventus też miałbym takie same wymagania i jakby zrobił to Jose także byłyby identyczne, wszyscy mają przecież to same żelazo do kucia...Robaku pisze:no to jednak wymagania masz wysokie. (...) Jakie wymagania byś postawil przed Conte gdyby został w tym sezonie? Scudetto i półfinał LM?
aczkolwiek nie wierzę z Scudetto z prostego powodu - nie wierzyłbym także gdyby trenerem ciągle był Conte bo Juventus zwyczajnie nastawi się w tym sezonie na LM ;]
idąc dalej od tej drużyny oczekuję mistrzostw oraz ładniejszej gry, nie opartej na gównostylu ale wierzę tylko w mistrzostwo ;]
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 907
- Rejestracja: 28 września 2007
Ty i ta Twoja wspaniała logika jednak idąc nią, skoro tak bardzo chcesz, to dalej dostałeś więcej niż wymagałeś, bo wcześniejsze fragmenty mówiły o tym, że jeden z userów oczekuje Scudetto i ćwierćfinału LM, co nie dość, że dostałeś, to jeszcze Allegri to przebił dokładając dwie fazy więcej w LM i PWMaly pisze:dokonałeś jakiejś nadinterpretacji, wyjmując do tego jedno zdanie z całości wypowiedzimożna w coś nie wierzyć ale oczekiwać tego, ja oczekuje co roku potrójnej korony bo taką mam mentalność i tego wymagam od trenera i zawodników, a to czy wierzę, że im się to uda osiągnąć to zupełnie inna bajka ;] serce oczekuje a rozum wierzy i nie zawsze się zgrywa jedno z drugimMaly pisze:ja takie same ;] jakbyś ty objął Juventus też miałbym takie same wymagania i jakby zrobił to Jose także byłyby identyczne, wszyscy mają przecież to same żelazo do kucia...Robaku pisze:no to jednak wymagania masz wysokie. (...) Jakie wymagania byś postawil przed Conte gdyby został w tym sezonie? Scudetto i półfinał LM?
aczkolwiek nie wierzę z Scudetto z prostego powodu - nie wierzyłbym także gdyby trenerem ciągle był Conte bo Juventus zwyczajnie nastawi się w tym sezonie na LM ;]
idąc dalej od tej drużyny oczekuję mistrzostw oraz ładniejszej gry, nie opartej na gównostylu ale wierzę tylko w mistrzostwo ;]
To powiedz mi jak to jest Maly, nie wierzyłeś, w Allegriego i uważałeś, że sobie poradzi znacznie gorzej niż było, ale jednak dalej w Twoim mniemaniu jest miernym trenerem, mimo, że cztery sezony z rzędu (odnosząc się do Twojej wiary) zaorał Cię jak rolnik pole? Ba! Przebił nawet Twoją wiarę wobec Twojego ukochanego Conte.
- jurson09
- Juventino
- Rejestracja: 08 listopada 2004
- Posty: 601
- Rejestracja: 08 listopada 2004
Gdybyś umiał czytać to napisałem, że Conte grał na dwóch środkowych bez wyróżnionego wysuniętego napastnika. Jednak zwyczajowo sobie wszystko czytasz jak chcesz, interpretujesz jak Ci wygodnie. Odrzucasz wszelkie dowody, które psują twoją wizję, z byle powodu. Sam zarazem nie nie podajesz nic na poparcie swoich słów. Wydaje ci się że jeśli coś powiesz to tak jest i koniec a wszyscy.Maly pisze:kolo tu właśnie bredzi, że Llorente grał bardziej cofniętego napastnika niż Tevez ale ty czepiasz się mnie za to, że... kto inny wyciąga jakieś durne heatmapy z pojedynczego meczu to jest właśnie wasz poziom argumentów i solidarność jajników zarazem
ale masz rację 128 stron wystarczy
Ja wiem że rozmowy z tobą to jak kopanie się z koniem. Robię to dlatego że mam niezły ubaw czytając te twoje wypociny. Straciłem wiarę na przeczytanie czegokolwiek merytorycznego z Twojej strony. Jedyne, za co można cię docenić, to to, że starasz się ze wszystkich sił łatać swoją tonącą łajbę argumentacji. Szkoda tylko, że używasz do tego papieru toaletowego.
Juve per sempre sara...!!!!
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 2035
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Łaahaha, ale nasz miszczu zaraz odpowie, że nie wierzył w Scudetto Allegriego, ani nawet w wyjście z grupy l.m, ale jednocześnie miał prawo OCZEKIWAĆ potrójnej korony, tylko wy nie potraficie czytać ze zrozumieniem!!!
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
zgadza się, PIERWSZY sezon, bo to jego dotyczyły tamte posty, był ponad miarę, nie spodziewałem się przed sezonem, że ugramy tak dużo i będziemy grać ładniej niż wcześniej, Max dostał samograja po Conte + dał zawodnikom więcej luzu i wyszła mieszanka wybuchowa, schematy mieszały się z nowym podejściem i bardzo ładnie to współgrało, niestety tak było tylko w pierwszym sezonie, w drugim zaczęliśmy ligę w fatalnym stylu i Max zaczął wprowadzać swój gównostyl, schematy zaczęły kompletnie zanikać i nasze ataki zaczynały wyglądać jak improwizacja coraz bardziej z każdym kolejnym meczem, wymiana Mandzukic-Dybala za Morata-Tevez tylko w tym pomogła bo w drużynie już było coraz mniej zawodników znających Contowe schematyPoulinho pisze:dostałeś więcej niż wymagałeś, bo wcześniejsze fragmenty mówiły o tym, że jeden z userów oczekuje Scudetto i ćwierćfinału LM, co nie dość, że dostałeś, to jeszcze Allegri to przebił dokładając dwie fazy więcej w LM i PW
no i widzisz, znów coś sobie dopowiadasz ;] pomijając, że jak pisałem posty dotyczyły pierwszego sezonu to ja nawet napisałem tam dlaczego uważałem, że tak będzie - że odpuścimy ligę kosztem LM, po co dorabiasz całe go gadanie o 4 sezonach wiesz chyba tylko ty więc używając twojego słownictwa - zaorałeś swoją inteligencję jak rolnik pole ;]Poulinho pisze:To powiedz mi jak to jest Maly, nie wierzyłeś, w Allegriego i uważałeś, że sobie poradzi znacznie gorzej niż było, ale jednak dalej w Twoim mniemaniu jest miernym trenerem, mimo, że cztery sezony z rzędu (odnosząc się do Twojej wiary) zaorał Cię jak rolnik pole?
a dlaczego uważam Maksia za miernego trenera w sumie odpowiedziałem ci na początku tego posta chociaż nie wiem czy zrozumiesz przekaz a nawet w to wątpię bo pisałem to już ponad 100 stron temu więc jeśli jeszcze nie zrozumiałeś marnie widzę szansę by nagle cię oświeciło
@jurson09: tak nie napisałeś tego, że grał na szpicy ani też ja tego nigdy nie napisałem porównałeś jednak Teveza do Higuaina:
przez co napisałem ci, że za Teveza przyszedł Dybala i stąd też wyszło ode mnie granie na szpicy - bo porównywanie Teveza i Igły było bezsensowne (jeśli to ja tu dokonałem nadinterpretacji twoich słów to sorry)jurson09 pisze:Juve oddało klub Allegriemu i z tym samym Tevezem (34 bamki i dołożył 11 asyst) w pierwszym sezonie zgarnął dublet i doszedł do finału LM.
Ja rozumiem, że wygodnie jest porównać pierwszy sezon Conte do ostatnich dwóch sezonów Allegriego (z Higuainem) używając argumentu przewagi składu.
natomiast co do tego czy "Conte grał na dwóch środkowych bez wyróżnionego wysuniętego napastnika" sam sobie odpowiedziałeś wrzucając te heatmapy Tevez biega wszędzie a Llorente tylko w środku przykładowy mecz z Benficą, który podrzuciłem mówi dokładnie to samo tylko wyraźniej... każdy kto oglądał mecze zresztą może się wypowiedzieć kto ma rację więc nie muszę cię przekonywać
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- jurson09
- Juventino
- Rejestracja: 08 listopada 2004
- Posty: 601
- Rejestracja: 08 listopada 2004
Tak wszystko poprzekręcałeś, że nawet nie chce mi się tego prostować. Z resztą i tak zaraz znowu wszystko sobie w swoim stylu poprzekręcasz tak żeby wyszło na twoje. Boję się, że umrę przez ciebie ze śmiechu, bo tylko śmiechu są warte twoje posty.Maly pisze:
@jurson09: tak nie napisałeś tego, że grał na szpicy ani też ja tego nigdy nie napisałem porównałeś jednak Teveza do Higuaina:przez co napisałem ci, że za Teveza przyszedł Dybala i stąd też wyszło ode mnie granie na szpicy - bo porównywanie Teveza i Igły było bezsensowne (jeśli to ja tu dokonałem nadinterpretacji twoich słów to sorry)jurson09 pisze:Juve oddało klub Allegriemu i z tym samym Tevezem (34 bamki i dołożył 11 asyst) w pierwszym sezonie zgarnął dublet i doszedł do finału LM.
Ja rozumiem, że wygodnie jest porównać pierwszy sezon Conte do ostatnich dwóch sezonów Allegriego (z Higuainem) używając argumentu przewagi składu.
Maly pisze:natomiast co do tego czy "Conte grał na dwóch środkowych bez wyróżnionego wysuniętego napastnika" sam sobie odpowiedziałeś wrzucając te heatmapy Tevez biega wszędzie a Llorente tylko w środku przykładowy mecz z Benficą, który podrzuciłem mówi dokładnie to samo tylko wyraźniej... każdy kto oglądał mecze zresztą może się wypowiedzieć kto ma rację więc nie muszę cię przekonywać
Najpierw twierdziłeś, że Tevez był cofniętym napastnikiem bo cofał się do środka. Dostałeś ode mnie heatmape, na której widać, że owszem cofał się do środka, ale tak samo do środka cofał się Llorente. Dowód stał się niewygodny więc oznajmiłeś, że ta heatmapa to tylko kropeczki i to żaden dowód. Teraz twierdzisz, że jednak moja heatmapa jest dowodem na to, że Tevez był cofnięty bo biegał "wszędzie". Czyli coś staje się dla ciebie dowodem jeśli twoja pokrętna logika odnajdzie coś co uważa, za potwierdzenie twoich teorii. Jakie to sprytne.
Wiarygodnym dla Ciebie dowodem jest również twoja heatmapa. Według ciebie jest ona również dowodem na to, że Tevez był cofniętym napastnikiem. Zwróciłem wtedy uwagę, że na Twojej heatmapie widać, że Llorente w tym meczu cofał się nawet głębiej od Teveza. Zacząłeś więc wmawiać mi, że twierdze, że to Llorente był cofniętym napastnikiem. Zgadzam się jednak z tym, że obie heatmapy pokazują z grubsza to samo. Cieszę się również, że moja heatmapa znalazła uznanie w oczach eksperta. Po czasie, ale zawsze :hellyes:
Przypominam, że według twoich pierwotnych "standardów" wyznacznikiem cofniętego napastnika było to, że cofa się on do środka. Teraz natomiast "standardem" jest że biega "wszędzie". Rozumiem, że to precyzyjne "wszędzie" oznacza, że częściej schodził do boku, bo tylko tu jest różnica. Może w takim razie pójdziemy na całość i zrobimy z Teveza skrzydłowego. Skoro biega po skrzydłach to jak nic skrzydłowy.
Meczu, który podesłałem podejrzewam, że nawet nie odpaliłeś. I mam wrażenie że dla ciebie granie na dwóch środkowych napastników to abstrakcja albo wyobrażasz sobie to tak że obaj są przyspawani do środka i niemalże mogą razem biegać tam trzymając się za rączki.
Ostatnio zmieniony 17 maja 2018, 20:25 przez jurson09, łącznie zmieniany 10 razy.
Juve per sempre sara...!!!!
- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 907
- Rejestracja: 28 września 2007
Ah no tak do pierwszego sezonu, a powiedz mi co sprawiło, że w kolejnych sezonach ta wiara była większa, skoro na ławce mieliśmy kogoś kto korzysta jedynie ze schematów innych? W dodatku z takich schematów, które nie pozwalały nawet wkroczyć na poziom ćwierćfinału LM? Szczególnie, że jak sam stwierdziłeś ekipa Conte się wykruszała? Zresztą, czy to nie Ty też w tym sezonie stwierdziłeś, że nie mamy szans z Totkami i musimy szukać cudu? Więc znów nie wierzyłeś, a Allegri znów okazał się jakżesz niebywałym szczęściarzem, bo taktyki przecież w tym nie było ni krztyny.Maly pisze:zgadza się, PIERWSZY sezon, bo to jego dotyczyły tamte posty, był ponad miarę, nie spodziewałem się przed sezonem, że ugramy tak dużo i będziemy grać ładniej niż wcześniej, Max dostał samograja po Conte + dał zawodnikom więcej luzu i wyszła mieszanka wybuchowa, schematy mieszały się z nowym podejściem i bardzo ładnie to współgrało, niestety tak było tylko w pierwszym sezonie, w drugim zaczęliśmy ligę w fatalnym stylu i Max zaczął wprowadzać swój gównostyl, schematy zaczęły kompletnie zanikać i nasze ataki zaczynały wyglądać jak improwizacja coraz bardziej z każdym kolejnym meczem, wymiana Mandzukic-Dybala za Morata-Tevez tylko w tym pomogła bo w drużynie już było coraz mniej zawodników znających Contowe schematyPoulinho pisze:dostałeś więcej niż wymagałeś, bo wcześniejsze fragmenty mówiły o tym, że jeden z userów oczekuje Scudetto i ćwierćfinału LM, co nie dość, że dostałeś, to jeszcze Allegri to przebił dokładając dwie fazy więcej w LM i PWno i widzisz, znów coś sobie dopowiadasz ;] pomijając, że jak pisałem posty dotyczyły pierwszego sezonu to ja nawet napisałem tam dlaczego uważałem, że tak będzie - że odpuścimy ligę kosztem LM, po co dorabiasz całe go gadanie o 4 sezonach wiesz chyba tylko ty więc używając twojego słownictwa - zaorałeś swoją inteligencję jak rolnik pole ;]Poulinho pisze:To powiedz mi jak to jest Maly, nie wierzyłeś, w Allegriego i uważałeś, że sobie poradzi znacznie gorzej niż było, ale jednak dalej w Twoim mniemaniu jest miernym trenerem, mimo, że cztery sezony z rzędu (odnosząc się do Twojej wiary) zaorał Cię jak rolnik pole?
a dlaczego uważam Maksia za miernego trenera w sumie odpowiedziałem ci na początku tego posta chociaż nie wiem czy zrozumiesz przekaz a nawet w to wątpię bo pisałem to już ponad 100 stron temu więc jeśli jeszcze nie zrozumiałeś marnie widzę szansę by nagle cię oświeciło