Alessandro Del Piero

[juventusprzemek]

Chciałem zapytać o kompilację wszystkich goli Alexa, znalazłem na YT 5-cio częściową ale brakuje chyba bramek od 2010 albo 2011 roku...

[Push3k]

A tego gola z kolejnego meczu towarzyskiego ktoś wrzucał?

[juventusprzemek]

A tego gola z kolejnego meczu towarzyskiego ktoś wrzucał?

I oni pożegnali Alexa? Piękna bramka, jako zmiennik dla GH by się przydał na kilkanaście minut

[SKAr7]

Alex był gościem w ESPN FC:


W skrócie:
-Fajnie się żyje w LA, jak będziecie wpadnijcie do jego restauracji
-Juventus zdecydowanie najlepszy we Włoszech, tylko Inter w tym momencie jest na tym samym poziomie, Lazio na dłuższą metę nie będzie się liczyć
-Głównym celem CL
-W Italii gra się ciężko, drużyny nawet słabsze drużyny są zbyt dobrze zorganizowane taktycznie, wiec nawet taki tytan jak Ronaldo mniej strzela.
- Ciężko się gra co 3 dni.
-Napoli Sarriego grało najpiękniejszą piłkę ever (prawdopodobnie domyślnie we Włoszech)
-Juve jest w grupie 7-8 drużyn walczących o CL, ale ma mniejszą szansę, niż w pierwszym sezonie Allegro, kiedy energia i chemia w drużynie były lepsze
-Inter może namieszać bo ma Conte, który ma wsparcie zarządu, jest wspaniałym taktykiem i ma świetną mentalność. Zmusza piłkarzy, żeby biegali dużo i biegali mądrze
-Ostatni sezon w Juve był "dziwny z wielu powodów", ale bez związku z Conte
-Fajnie by było grać z Cristiano, mentalność jest jego największą zaletą
-Zdziwienie powrotem Buffona, dziwnie go widzieć na ławce
-De Ligt na początku sezonu był słaby, ale to niesamowity talent. Gdzie indziej gra się 1 na 1, ale we Włoszech jest ten bonusowy gość i ciężko się do tego przystosować.
- Ciężko na tym etapie przewidywać (ze względu na przerwę zimową) zwycięzcę CL, będziemy więcej wiedzieć po 1/8, ale na ten moment Alex wybiera City. Liverpool ma dużą szansę.

[Sorek21]

[Maly]

Czemu gra w bazarówkach?

[Push3k]

Rok 2021, Del Piero bawi się w memy.

[woe]

Dzisiaj 49. urodziny obchodzi wielki mistrz i legenda naszego klubu, Alessandro Del Piero. Drugich tyle il capitano!

[Szwamb]

tyle lat minęło, to przykre jak nikogo to nie obeszło w sumie



bramki i zagrania z ostatniego sezonu. Alex już właściwie biegał w miejscu, ale ta technika, IQ boiskowe i timing miał fenomenalny. Mało jest dzisiaj tak inteligentnych piłkarsko zawodników w świecie futbolu.

Jeszcze w kwestii upływającego czasu- mamy już całe nowe pokolenie fanów piłki, dla których Del Piero jest jak dla mnie Zbigniew Boniek

[Bart985]

Jeszcze w kwestii upływającego czasu- mamy już całe nowe pokolenie fanów piłki, dla których Del Piero jest jak dla mnie Zbigniew Boniek

Jest kim? Rudym z Rzymu, czy bello di notte? Bo to też jest smutne, że ludzie przyjmują jakąś chorą perspektywę, w ogóle nie znając i nie chcąc znać kontekstu.

Ja na swoją obronę, jeśli w ogóle muszę, widziałem ten temat, wiem kiedy ADP obchodzi urodziny itd. Nie napisałem niczego o moim ulubionym piłkarzu ever nie dlatego, że mi się nie chciało, tylko... atmosfera wokół klubu jest taka, a nie inna, meczów nie oglądam, czekam na wywalenie wiadomo kogo i owszem, obejrzałem z radochą tą ostatnią zabawę dziadków Del Piero - Zidane, ale jakoś tak odbieram to prywatnie.

Alex jest w niezłej formie, zastanawiam się czy w końcu zajmie się czymś poważniejszym niż tylko prowadzeniem knajpy

graniem w golfa, cieszeniem się piękną żoną w cudownej Kalifornii i okazjonalnym bywaniem w studiach telewizyjnych...

A nie, kurde, to brzmi jak całkiem klawe życie. Po co miałby wracać do tej chorej ??


Tak czy siak buona fortuna, Pinturicchio!

[Maly]

cieszeniem się piękną żoną

A to nie rozstali się w 2018?

[Bart985]

cieszeniem się piękną żoną

A to nie rozstali się w 2018?

A to nie wiem. Życie prywatne piłkarzy aż tak jest mi dość obce, więc... zostaje szamka, równie piękna.

[Mateys]

cieszeniem się piękną żoną

A to nie rozstali się w 2018?

Z tego co wiem byli w separacji, ale od jakiegoś czasu znowu można ich zobaczyć razem.

Alex jak to Alex, szczegóły jego życia prywatnego niezbyt często goszczą na Pudelkach, stąd mało o tym było informacji.

[Szwamb]

Jeszcze w kwestii upływającego czasu- mamy już całe nowe pokolenie fanów piłki, dla których Del Piero jest jak dla mnie Zbigniew Boniek

Jest kim? Rudym z Rzymu, czy bello di notte? Bo to też jest smutne, że ludzie przyjmują jakąś chorą perspektywę, w ogóle nie znając i nie chcąc znać kontekstu.

Ja na swoją obronę, jeśli w ogóle muszę, widziałem ten temat, wiem kiedy ADP obchodzi urodziny itd. Nie napisałem niczego o moim ulubionym piłkarzu ever nie dlatego, że mi się nie chciało, tylko... atmosfera wokół klubu jest taka, a nie inna, meczów nie oglądam, czekam na wywalenie wiadomo kogo i owszem, obejrzałem z radochą tą ostatnią zabawę dziadków Del Piero - Zidane, ale jakoś tak odbieram to prywatnie.

Alex jest w niezłej formie, zastanawiam się czy w końcu zajmie się czymś poważniejszym niż tylko prowadzeniem knajpy

graniem w golfa, cieszeniem się piękną żoną w cudownej Kalifornii i okazjonalnym bywaniem w studiach telewizyjnych...

A nie, kurde, to brzmi jak całkiem klawe życie. Po co miałby wracać do tej chorej ??


Tak czy siak buona fortuna, Pinturicchio!

Jest piłkarzem, który zakończył karierę przed moimi urodzinami/+/- z chwilą moich urodzin. Chodziło mi o to (napiszę jeszcze raz), że czas tak szybko leci i Alex, który był dla nas idolem od czasów dzieciństwa i pamiętamy go jak mial 20-25-30 lat jest teraz dla 10o czy nawet 15o latków tym kim dla nas (urodzonych po 90 roku) Boniek czy dla urodzonych po 80 roku np. Beckenbauer. Wszystko dzieje się tak szybko.

Del Piero nie odnalazł w sobie cech by być trenerem czy działaczem i dobrze. Czasami/często jest tak, że legendy z boiska, które wszyscy kochali rozdrabniają się w chwili gdy obejmują inne funkcje, gdzie nie ma takiej hmmm... prawdy jak na boisku (lepszy/gorszy) tylko wchodzą w grę często szarawe kombinacje. Mnie się to podoba, że Del Piero już jako Pan w średnim wieku i jako dawny piłkarz, którego byłem fanem jest gdzieś daleko na orbicie tego wszystkiego.

[Bart985]

Jest piłkarzem, który zakończył karierę przed moimi urodzinami/+/- z chwilą moich urodzin. Chodziło mi o to (napiszę jeszcze raz), że czas tak szybko leci i Alex, który był dla nas idolem od czasów dzieciństwa i pamiętamy go jak mial 20-25-30 lat jest teraz dla 10o czy nawet 15o latków tym kim dla nas (urodzonych po 90 roku) Boniek czy dla urodzonych po 80 roku np. Beckenbauer. Wszystko dzieje się tak szybko.

Ale staro się poczułem