Najwięksi 'kaci' Juventusu.
- Slim
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 1198
- Rejestracja: 08 października 2002
Może kozakiem nie był ale na bank można go za kata Juventusu uznać - Lars Ricken i chyba nie musze mówić dlaczego...pan Zambrotta pisze:Dzięki za info, ale widzę że to piłkarze "nowożytni'.
W historii naszego klubu nie było większych kozaków?
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Slim
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 1198
- Rejestracja: 08 października 2002
Spoko, może być, z tym że to nie on strzelił bramkę w 17 sekund po swoim wejściu na boisku. Niemniej jednak jego bramka była baaaardzo bolesna dla Juve...Vimes pisze:W takim razie Predrag Mijatović także.Slim pisze: Może kozakiem nie był ale na bank można go za kata Juventusu uznać - Lars Ricken i chyba nie musze mówić dlaczego...
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Bramka Mijatovicia była bardziej bolesna niż wszystkie bramki Pellissiera razem wzięte.Slim pisze:Spoko, może być, z tym że to nie on strzelił bramkę w 17 sekund po swoim wejściu na boisku. Niemniej jednak jego bramka była baaaardzo bolesna dla Juve...Vimes pisze:W takim razie Predrag Mijatović także.Slim pisze: Może kozakiem nie był ale na bank można go za kata Juventusu uznać - Lars Ricken i chyba nie musze mówić dlaczego...
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Po meczu z Parmą może się okazać, że do 'katów' dodamy Amauriego i Giovinco.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 1387
- Rejestracja: 23 września 2006
Matteo Serafini - bolesny hattrick w Serie B w meczu z Brescią.