Kurs jw // kurs wloskiego we Wloszech
- BonJovi
- Juventino
- Rejestracja: 13 czerwca 2007
- Posty: 47
- Rejestracja: 13 czerwca 2007
W sumie to kolega mnie do tego namowil,
ale ja tez sie chetnie na to pisze
czytalem kiedys arykul o wlasnie takich kursach,
niedawno sobie o tym przypomnialem i postanowilem
troche poszukac.
buszujac w internecie, odwiedzilem wiele stron m.in. :
http://www.naukajezyka.pl/nauka_za_gran ... Turyn.html
http://www.ilm.it/pl/corsipolacco.shtml
i tak, np w Pisie (Pizie? ) 4 tygodnie kursu wakacyjnego
(bo narazie tylko taki mnie interesuje) kosztuje 540 euro,
540 x 4 = 2160 zl a wiec nie tak zle, i chetnie bym sie
na to pisal, tym bardziej ze mam kolege takze chetnego
Co mysliscie o tego typu kursach? Byl ktos na takim?
znacie jakies fajne stronki, moze blogi ludzi ktorzy byli itp...
ale ja tez sie chetnie na to pisze
czytalem kiedys arykul o wlasnie takich kursach,
niedawno sobie o tym przypomnialem i postanowilem
troche poszukac.
buszujac w internecie, odwiedzilem wiele stron m.in. :
http://www.naukajezyka.pl/nauka_za_gran ... Turyn.html
http://www.ilm.it/pl/corsipolacco.shtml
i tak, np w Pisie (Pizie? ) 4 tygodnie kursu wakacyjnego
(bo narazie tylko taki mnie interesuje) kosztuje 540 euro,
540 x 4 = 2160 zl a wiec nie tak zle, i chetnie bym sie
na to pisal, tym bardziej ze mam kolege takze chetnego
Co mysliscie o tego typu kursach? Byl ktos na takim?
znacie jakies fajne stronki, moze blogi ludzi ktorzy byli itp...
byl,
bedzie,
jest,
Kaliski KKS
bedzie,
jest,
Kaliski KKS
- Filippo911
- Juventino
- Rejestracja: 04 marca 2008
- Posty: 531
- Rejestracja: 04 marca 2008
Cenowo wychodzi to całkiem fajnie (przy dzisiejszym kursie Euro około 2300) jak za 4 tygodnie to nie dużo , a gdyby Euro sadło tak jak było pół roku temu --> 3,4
możesz popytać w biurach podróży , tam bardzo często mają takie oferty . Z tego co wiem to różnicę robi miejsce do którego jedziesz . "Ciekawsze" miejsca są / były droższe .
powodzenia
F.
możesz popytać w biurach podróży , tam bardzo często mają takie oferty . Z tego co wiem to różnicę robi miejsce do którego jedziesz . "Ciekawsze" miejsca są / były droższe .
powodzenia
F.
- GosiaOP
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2010
- Posty: 1
- Rejestracja: 10 maja 2010
Hej, jabylam na kursie wloskiego w Katanii na Sycylii, swietna sprawa, pojechalam na 2 tygodnie i przez ten czas nauczylam sie tyle co przez rok wczesniej na kursie w Polsce, dokladnie wzielam te same rzeczy ale przez to ze w tej szkole co bylam ucza wszystkiego po wlosku i w bardzo przystepnej i przyjemnej formie wszystko wchodzi naprawde latwo, do tego trzeba caly czas z wszystkimi rozmawiac po wlosku. Mieszkalam z rodzina wloska, ale mozna tez wynajmowac pokoje samemu, w sumie nie wychodzi drogo bo za tydzien nauki, razem ze znizka wychodzi okolo sto euro plus oczywiscie wydatki na zakwaterowanie. Najwazniejsze ze to i tak jest bardziej efektywne niz kursy w Polsce prowadzone przez polskiego lektora. Zreszta zycie na Sycylii jest bardzo tanie, szczegolnie wyzywienie, do tego faja rzecza sa zajecia popoludniowe, z kultury, muzyki, filmu, kuchni wloskiej i wiele innych.
Teraz wybieram sie tam znowu, w drugiej polowie czerwca na 2 tygodnie i stwierdzilam ze napisze bo byc moze ktos sie zdecyduje na kurs w tej szkole, albo w ogole na wyjazd do katanii na kurs, w kazdym razie fajna sprawa, polecam!!!
aha, adres tej szkoly to www.scuolaitaliano.com
dajcie znac czy ktos sie wybiera, w razie pytan piszcie na priv.
Teraz wybieram sie tam znowu, w drugiej polowie czerwca na 2 tygodnie i stwierdzilam ze napisze bo byc moze ktos sie zdecyduje na kurs w tej szkole, albo w ogole na wyjazd do katanii na kurs, w kazdym razie fajna sprawa, polecam!!!
aha, adres tej szkoly to www.scuolaitaliano.com
dajcie znac czy ktos sie wybiera, w razie pytan piszcie na priv.
- Juventinha
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 21 września 2003
- Posty: 939
- Rejestracja: 21 września 2003
Tez bylam w Federico II (to ta w Catanii). Jesli chodzi o szkole to full wypas. Po miesiacu mozna sie mega duzo nauczyc, choc moje 2 tyg. po duzej przerwie tez mi bardzo duzo daly
Francesca i Daniela sa swietne i generalnie zajecia super.
Co do samego procederu to polecam :
http://www.iiccracovia.esteri.it/IIC_Cr ... _Istituto/
Ja w przyszlym roku tez sobie zloze podanie : )))
Francesca i Daniela sa swietne i generalnie zajecia super.
Co do samego procederu to polecam :
http://www.iiccracovia.esteri.it/IIC_Cr ... _Istituto/
Ja w przyszlym roku tez sobie zloze podanie : )))
- CzarnyZkultury
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
- Posty: 1011
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
jest możliwość wyjazdu do Catanii na ten kurs włoskiego bez praktycznie żadnej znajomości włoskiego? i jakie są szanse (jeżeli się już tam trafi), że coś z tego wyniosę skoro nie znam włoskiego a zajęcia prowadzone są po włosku.. ?
- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 8639
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Nie wiem ale podejrzewam, iż to jest na podobnej zasadzie nauczania jak w niektórych szkołach język angielski (tzw metoda Callana).
Czyli jeśli będziesz musiał się porozumieć (bo po polsku nikt nie mówi) to w końcu nauczysz się tego języka.
To tak jak byś pojechał do jakiegoś kraju, którego języka nie znasz a musiałbyś coś jeść, gdzieś spać i pracować - w końcu się nauczysz
Ale ja tak tylko podejrzewam, niech dziewczyny się wypowiedzą bo wiedzą z doświadczenia jak to jest..
Czyli jeśli będziesz musiał się porozumieć (bo po polsku nikt nie mówi) to w końcu nauczysz się tego języka.
To tak jak byś pojechał do jakiegoś kraju, którego języka nie znasz a musiałbyś coś jeść, gdzieś spać i pracować - w końcu się nauczysz
Ale ja tak tylko podejrzewam, niech dziewczyny się wypowiedzą bo wiedzą z doświadczenia jak to jest..
- Juventinha
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 21 września 2003
- Posty: 939
- Rejestracja: 21 września 2003
Jest tez grupa poczatkujaca. Nie wiem dokladnie jak to jest, bo oni wszyscy w tej grupie byli Niemcami i czesto slyszalam, ze im po niemiecku cos tlumacza.
Generalnie jak sie czlowiek uprze i postara i bedzie chcial cos wyniesc to wyniesie. Jedna NIemka stamtad sie alienowala i jak z kims gadala to tylko po angielsku/niemiecku, natomiast taka parka sie bardzo starala i mysle ze na dobre im to wyszlo. Zreszta im wiecej sie nasluchasz- w sensie, ze na zajeciach i po zxajeciach- warto albo sobie przebywac z kims kto tez bedzie chcial gadac po wlosku, albo ta opcja z rodzina.
W sumie jesli ktos chcialby stypendium z instytutu to tez sa opcje od levelu podstawowego, choc mysle ze nawet najwieksze podstawy costam ulatwiaja : )
Generalnie jak sie czlowiek uprze i postara i bedzie chcial cos wyniesc to wyniesie. Jedna NIemka stamtad sie alienowala i jak z kims gadala to tylko po angielsku/niemiecku, natomiast taka parka sie bardzo starala i mysle ze na dobre im to wyszlo. Zreszta im wiecej sie nasluchasz- w sensie, ze na zajeciach i po zxajeciach- warto albo sobie przebywac z kims kto tez bedzie chcial gadac po wlosku, albo ta opcja z rodzina.
W sumie jesli ktos chcialby stypendium z instytutu to tez sa opcje od levelu podstawowego, choc mysle ze nawet najwieksze podstawy costam ulatwiaja : )
- CzarnyZkultury
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
- Posty: 1011
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
ja dziś dostałem mejla, że się dostałem na 4-tygodniowy kurs do Werony !
szkoła LinguaIt
szkoła LinguaIt
- annika
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2012
- Posty: 5
- Rejestracja: 13 lutego 2012
I jak tam, byliście na tych kursach? Sprawdziły się? Bo ja rozważam coś takiego.