Liga Mistrzów, Liga Europy, Liga Konferencji 2022/23
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2391
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Tripletta Włochów, finał Allegri style, najlepszy możliwy wynik 1:0 i rozpaczliwa obrona.
Allegri byłby dumny
Allegri byłby dumny
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 326
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Podziekował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Inter pokazał klasę. Mógł to wygrać przeciwko absolutnie najlepszej ekipie w Europie będącej w super formie. Naprawdę zrobili na mnie ogromne wrażenie. Wola walki, okazje, mental, brawo!
- Bart985
- Juventino
- Rejestracja: 01 lipca 2012
- Posty: 358
- Rejestracja: 01 lipca 2012
- Podziekował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Słaby finał, ale trzy przerżnięte przez Włochów... kto to mówił, Święcicki czy Lipiński ostatnio, że to fajnie że Juve przestało wygrywać mistrza, bo wpłynęło to pozytywnie na jakość reszty
A koniec jak zawsze.
Tak w ogóle to Pep przeszedł grę, zostaje mu tylko jakaś reprezentacja z sukcesem. Potrójna korona PL/LM to jest szczyt szczytów. Mina niedowierzającego Haalanda - i pomyślcie, że mógł być w Juve. Na ławce
A koniec jak zawsze.
Tak w ogóle to Pep przeszedł grę, zostaje mu tylko jakaś reprezentacja z sukcesem. Potrójna korona PL/LM to jest szczyt szczytów. Mina niedowierzającego Haalanda - i pomyślcie, że mógł być w Juve. Na ławce
- petrarka
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2016
- Posty: 41
- Rejestracja: 30 maja 2016
Trzeci <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> finał w historii Interu, na tę chwilę 50% skuteczności. Do nas im jeszcze trochę brakuje oczywiście, ale punkt wyjścia dobry.
To że oni mają o jedną LM więcej i tak już jest wystarczającym policzkiem dla nas, więc jak najbardziej dobrze się stało.
To że oni mają o jedną LM więcej i tak już jest wystarczającym policzkiem dla nas, więc jak najbardziej dobrze się stało.
- Kamciu
- Interista
- Rejestracja: 14 lutego 2020
- Posty: 480
- Rejestracja: 14 lutego 2020
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Szczerze to bylo blizej niz kazdy sie spodziewal. To spotkanie pokazalo, ze mozesz pierdziec dolarami, a i tak na boisku liczy sie na tyle innych czynnikow, ze biedny, wydawaloby sie skapcialy i niedoceniany Inter mogl to realnie wyrwac.
Trudno, final to i tak piekny wynik i trzeba to docenic. Nerazzurri nie maja sie czego wstydzic.
Mam nadzieje, ze glowny ojciec tego sukcesu, czyli Marotta zostanie jeszcze troche, teraz nieco podreperuje kadre i w nastepnym sezonie realnie powalcza o druga gwiazde oraz minimum cwiercfinal LM.
Zadaje sobie jedno pytanie. Przyznaje, ze uwazalem i nadal uwazam Romelu za swietnego napastnika, ktory zlapal niesamowita forme, ale co by bylo gdyby na murawie zostal Dzeko... ?
Graty dla City.
P.S. Ta scena pod koniec, gdy Simone wygladal jakby zwariowal byla nieco dziwna.
Trudno, final to i tak piekny wynik i trzeba to docenic. Nerazzurri nie maja sie czego wstydzic.
Mam nadzieje, ze glowny ojciec tego sukcesu, czyli Marotta zostanie jeszcze troche, teraz nieco podreperuje kadre i w nastepnym sezonie realnie powalcza o druga gwiazde oraz minimum cwiercfinal LM.
Zadaje sobie jedno pytanie. Przyznaje, ze uwazalem i nadal uwazam Romelu za swietnego napastnika, ktory zlapal niesamowita forme, ale co by bylo gdyby na murawie zostal Dzeko... ?
Graty dla City.
P.S. Ta scena pod koniec, gdy Simone wygladal jakby zwariowal byla nieco dziwna.
Pazza Inter
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2611
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Mam wrażenie, że City grało jakby sparaliżowane presją wygrania wreszcie LM, bo gdyby to nie był finał (który rządzi się własnymi prawami), a mecz jakiejkolwiek innej fazy LM, to myślę, że normalnie na 10 pojedynków wygraliby z Interem z 6-7, z 1-2 by zremisowali i mieli z 1 lub 2 porażki. Oczywiście nie ma co umniejszać grze obronnej Mediolańczyków, bo była na wysokim poziomie w całej fazie pucharowej (chociaż trzeba przyznać, iż prawdziwego rywala dostali dopiero w finale, bo niestety jak grali z Benficą, to ekipa z Portugalii nie była już w tak doskonałej formie jak podczas fazy grupowej i nie bronię ich dlatego, że Juve dostało wtedy dwa razy w papę, ale taki były fakty, bo mieli wtedy m.in. bardzo długą serię meczów bez porażki). W ojcu sukcesu Interu bardziej upatrywałbym Inzaghiego, bo gość nadzwyczaj dobrze radzi sobie w rozgrywkach pucharowych (a przecież był taki moment tego sezonu gdy nie szło wam w Serie A, że zaczęły się pojawiać newsy o jego potencjalnym zwolnieniu aczkolwiek nie mam pojęcia na ile były bliskie prawdy).Kamciu pisze: ↑11 czerwca 2023, 12:28 Szczerze to bylo blizej niz kazdy sie spodziewal. To spotkanie pokazalo, ze mozesz <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> dolarami, a i tak na boisku liczy sie na tyle innych czynnikow, ze biedny, wydawaloby sie skapcialy i niedoceniany Inter mogl to realnie wyrwac.
Trudno, final to i tak piekny wynik i trzeba to docenic. Nerazzurri nie maja sie czego wstydzic.
Mam nadzieje, ze glowny ojciec tego sukcesu, czyli Marotta zostanie jeszcze troche, teraz nieco podreperuje kadre i w nastepnym sezonie realnie powalcza o druga gwiazde oraz minimum cwiercfinal LM.
Zadaje sobie jedno pytanie. Przyznaje, ze uwazalem i nadal uwazam Romelu za swietnego napastnika, ktory zlapal niesamowita forme, ale co by bylo gdyby na murawie zostal Dzeko... ?
Graty dla City.
P.S. Ta scena pod koniec, gdy Simone wygladal jakby zwariowal byla nieco dziwna.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Toskanski_Ferguson
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2023
- Posty: 94
- Rejestracja: 31 stycznia 2023
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2716
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Nigdy nie myślałem, że będę życzył wygranej Interowi. Mój kumpel jest za Interem u zawsze nas wspierał w finałach, na które chodzimy razem. Niech chciałem też, żeby kolejny raz wygrały pieniądze tym razem petrodolary.
Inter mógł to wygrać, ale brakowało pomysły i pewności z przodu, choć i tak sytuację mieli. City wyszło bardzo spięte i było do zrobienia. Noc cóż arabusy dopieli swego...
Inter mógł to wygrać, ale brakowało pomysły i pewności z przodu, choć i tak sytuację mieli. City wyszło bardzo spięte i było do zrobienia. Noc cóż arabusy dopieli swego...