Serie A - Sezon 2019/20
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Szczególnie, że chodzisz do sklepów, stacji benzynowych i roboty. Do tego młodzi też umierają. Starsi i schorowani mają dużo gorzej ale młodzi nie są nieśmiertelni. Najmłodszy pacjent, który przegrał walkę to 9 letnia dziewczynka.Michael_M pisze: ↑10 marca 2020, 19:40Patrząc na to jaka grupa ludzi najbardziej cierpi z powodu tego wirusa sprawia, że całą tą sprawę mogę zwyczajnie zignorować bo w obecnej sytuacji ani nie mam kontaktów z jakimiś turystami ani nikt z ludzi z mojego otoczenia nie jest emerytem. Więc mogę być ignorantem.
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1194
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Patrząc na to, że ktoś chory musiałby na mnie kichnąć, a do tego sam musiałbym być chory lub mieć problemy z układem odpornościowym...nadal nie widzę tu problemu dla zdrowych w wieku około 30 lat.Poprostu pisze: ↑10 marca 2020, 19:45Szczególnie, że chodzisz do sklepów, stacji benzynowych i roboty. Do tego młodzi też umierają. Starsi i schorowani mają dużo gorzej ale młodzi nie są nieśmiertelni. Najmłodszy pacjent, który przegrał walkę to 9 letnia dziewczynka.Michael_M pisze: ↑10 marca 2020, 19:40Patrząc na to jaka grupa ludzi najbardziej cierpi z powodu tego wirusa sprawia, że całą tą sprawę mogę zwyczajnie zignorować bo w obecnej sytuacji ani nie mam kontaktów z jakimiś turystami ani nikt z ludzi z mojego otoczenia nie jest emerytem. Więc mogę być ignorantem.
Jasne szansa jest, ale tak niewielka że znowu...mogę machnąć ręką.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
każda sytuacja jest inna i nie wiesz jaki był stan zdrowia tej dziewczynki a nawet jeśli była zdrowa i rodzice nie zaniedbali objawów wirusa to wpisuje się w przypadek "jeden na milion"
tak jak ktoś pisał - włoskie społeczeństwo jest najstarsze, ludzie w grupie ryzyka to u nich najliczniejsza grupa społeczna dlatego tak tragicznie to u nich wygląda (przypominam, że średnia wieku zmarłych to 81 lat)
jeśli miałbym się czegoś bać będąc młodym mężczyzną to tego, że jakiś czas temu czytałem o powikłaniach w postaci bezpłodności ale umrzeć z powodu ZUS-wirusa? z podobnym prawdopodobieństwem można jadąc samochodem a nawet pewnie większym
dlatego odwoływanie meczów to dla mnie utopia, niby 3 kluby odwołały treningi ale ciekawe na jak długo...? są to też kluby które spokojnie mogą dać zawodnikom tydzień czy 10 dni wolnego z planem treningów w domu gdzie pewnie co drugi piłkarz i tak ma własne mini boisko za domem a do 3 kwietnia jeszcze je wznowią i złapią formę
szef Bundesligi mówił, że u nich przerwanie rozgrywek nie wchodzi w grę bo kontrakty, umowy, kluby muszą się przygotować do kolejnego sezonu i mieć na to czas itp itd, oczywiście nie wykluczam, że jak u nich skala zachorowań wzrośnie to jakiś polityk i tak zabroni im grać ale to jest najsensowniejsze wyjście - grać przy pustych trybunach zgodnie z terminarzem
chory zawodnik? a bo to jeden był chory? jak jest grypa żołądkowa to czasem i 3 wypada z jednej drużyny i nikt nie myśli o odwoływaniu meczu, a tu prosty test na pozostałych zawodnikach i wiadomo czy zdrowi czy nie w kilkadziesiąt godzin, nawet jakby pół drużyny zachorowało to co innego odwołać jeden mecz czy dwa a nie cała ligę
tak jak ktoś pisał - włoskie społeczeństwo jest najstarsze, ludzie w grupie ryzyka to u nich najliczniejsza grupa społeczna dlatego tak tragicznie to u nich wygląda (przypominam, że średnia wieku zmarłych to 81 lat)
jeśli miałbym się czegoś bać będąc młodym mężczyzną to tego, że jakiś czas temu czytałem o powikłaniach w postaci bezpłodności ale umrzeć z powodu ZUS-wirusa? z podobnym prawdopodobieństwem można jadąc samochodem a nawet pewnie większym
dlatego odwoływanie meczów to dla mnie utopia, niby 3 kluby odwołały treningi ale ciekawe na jak długo...? są to też kluby które spokojnie mogą dać zawodnikom tydzień czy 10 dni wolnego z planem treningów w domu gdzie pewnie co drugi piłkarz i tak ma własne mini boisko za domem a do 3 kwietnia jeszcze je wznowią i złapią formę
szef Bundesligi mówił, że u nich przerwanie rozgrywek nie wchodzi w grę bo kontrakty, umowy, kluby muszą się przygotować do kolejnego sezonu i mieć na to czas itp itd, oczywiście nie wykluczam, że jak u nich skala zachorowań wzrośnie to jakiś polityk i tak zabroni im grać ale to jest najsensowniejsze wyjście - grać przy pustych trybunach zgodnie z terminarzem
chory zawodnik? a bo to jeden był chory? jak jest grypa żołądkowa to czasem i 3 wypada z jednej drużyny i nikt nie myśli o odwoływaniu meczu, a tu prosty test na pozostałych zawodnikach i wiadomo czy zdrowi czy nie w kilkadziesiąt godzin, nawet jakby pół drużyny zachorowało to co innego odwołać jeden mecz czy dwa a nie cała ligę
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
AGE
DEATH RATE
14.8% 80+ years old
8.0% 70-79 years old
3.6% 60-69 years old
1.3% 50-59 years old
0.4% 40-49 years old
0.2% 30-39 years old
0.2% 20-29 years old
0.2% 10-19 years old
no fatalities 0-9 years old
To macie oficjalne statystyki.
Powyżej 60 r. życia to niebezpieczne. W reszcie to skrajne przypadki z wrodzonymi wadami w układu odporności, oddechowego etc.
DEATH RATE
14.8% 80+ years old
8.0% 70-79 years old
3.6% 60-69 years old
1.3% 50-59 years old
0.4% 40-49 years old
0.2% 30-39 years old
0.2% 20-29 years old
0.2% 10-19 years old
no fatalities 0-9 years old
To macie oficjalne statystyki.
Powyżej 60 r. życia to niebezpieczne. W reszcie to skrajne przypadki z wrodzonymi wadami w układu odporności, oddechowego etc.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1528
- Rejestracja: 13 lutego 2005
Tzn zarazony nie był na meczu, tylko ktoś z rodziny i ten kogoś zarazić już na miejscu w Polsce. Pytanie czy tak szybko by to się działo
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
Chłopie jakie musiałby kichnąć, jeśli nie mieszkasz w lesie z własnym ogródkiem czy szklarnią tylko korzystasz z dobrodziejstw cywilizacji to korzystasz z tych samych poręczy co inni, łapiesz za klamki, używasz gotówki czy macasz w sklepie te same produkty co inni. Większość zarażeń odbywa się drogą kropelkową, wystarczy, że przebywasz w pobliżu osoby zarażonej.Michael_M pisze: ↑10 marca 2020, 20:14Patrząc na to, że ktoś chory musiałby na mnie kichnąć, a do tego sam musiałbym być chory lub mieć problemy z układem odpornościowym...nadal nie widzę tu problemu dla zdrowych w wieku około 30 lat.Poprostu pisze: ↑10 marca 2020, 19:45Szczególnie, że chodzisz do sklepów, stacji benzynowych i roboty. Do tego młodzi też umierają. Starsi i schorowani mają dużo gorzej ale młodzi nie są nieśmiertelni. Najmłodszy pacjent, który przegrał walkę to 9 letnia dziewczynka.Michael_M pisze: ↑10 marca 2020, 19:40Patrząc na to jaka grupa ludzi najbardziej cierpi z powodu tego wirusa sprawia, że całą tą sprawę mogę zwyczajnie zignorować bo w obecnej sytuacji ani nie mam kontaktów z jakimiś turystami ani nikt z ludzi z mojego otoczenia nie jest emerytem. Więc mogę być ignorantem.
Jasne szansa jest, ale tak niewielka że znowu...mogę machnąć ręką.
Macie, poczytajcie, posłuchajcie: https://www.wykop.pl/link/5372369/ama-z ... ty-i-mity/
Trzeba być skończonym kretynem, żeby dysponując statystykami z Włoch, Hiszpanii czy Niemczech wierzyć, że u nas przejdzie to jakoś bokiem. Dobicie do 100 zarażonych to kwestia dni - jesteśmy krajem tranzytowym, przez nasze terytorium odbywa się masa transportu wschód-zachód, północ-południe i odwrotnie.
Jasne apokalipsa albo druga "czarna śmierć" nam nie grozi, ale podstawowych zasad ochronnych należy przestrzegać, aby nie narażać siebie, a przede wszystkim innych (a znajdowali się już <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> chociażby w Chinach, którzy celowo roznosili wirusa, inny <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> u nas uciekł z przychodni (<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> było już samo pójście tam i ewentualne zarażanie innych gdzie jest wyraźnie powiedziane, że trzeba się kierować od razu do szpitala)).
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 2240
- Rejestracja: 02 września 2004
Syn ponoć pojechał na mecz Juventusu z Interem, który odwołali.
Swoją drogą ponoć pojechali grupą, więc całkiem możliwe, że są na forum osoby, które z tą osobą były.
M.in. osoba z Janowa.
- San Holo
- Madridista
- Rejestracja: 12 lipca 2018
- Posty: 425
- Rejestracja: 12 lipca 2018
Nie tylko wrodzone wady, ale też przede wszystkim choroby przewlekłe, które są znacznie częstszym zjawiskiem. Mężczyzna w wieku 30 lat z nowotworem będzie w porównywalnym niebezpieczeństwie jak 70-latek z astmą. Takie schorzenia jak nadciśnienie, miażdżyca, cukrzyca, nowotwory, choroby układu oddechowego czy branie leków immunosupresyjnych (obniżających własną odporność organizmu np: po przeszczepach lub przy chorobach autoimmunologicznych) to są czynniki bardzo sprzyjające nie tylko zakażeniu koronawirusem, ale cięższym przechodzeniu samej choroby nim wywoływanej.Adrian27th pisze: ↑10 marca 2020, 20:45AGE
DEATH RATE
14.8% 80+ years old
8.0% 70-79 years old
3.6% 60-69 years old
1.3% 50-59 years old
0.4% 40-49 years old
0.2% 30-39 years old
0.2% 20-29 years old
0.2% 10-19 years old
no fatalities 0-9 years old
To macie oficjalne statystyki.
Powyżej 60 r. życia to niebezpieczne. W reszcie to skrajne przypadki z wrodzonymi wadami w układu odporności, oddechowego etc.
1902 Para Siempre
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
widać cała rodzina ma nie po drodze z myśleniem... najpierw syn (kibic Interu zdaje się) jedzie na niedzielny mecz, który miał się odbyć bez kibiców (info było już w czwartek) a później matka pracująca w szkole nie mówi o tym fakcie nikomu a na koniec powiedzieli lekarzowi, że nikt z rodziny nie był we Włoszech... to głupota zabija a nie ZUS-wirus
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Wokół Mediolanu jest małe Wuhan. Populacja chińska, która tam mieszka pochodzi z miasta Wuhan. Pojechali na chiński nowy rok i masowo wrócili przywożąc koronawirusa, a w drugiej fali przyjechały ich rodziny, które uciekały z zamykanego Wuhan i to spowodowało całą sytuację. Spora część tych Chińczyków pracowała w domach starców i oni pozarażali tych starych ludzi, którzy z natury są bardziej narażeni na śmiertelne powikłania niż młodzi - powiedział Tomasz Grodzki w "Kropce nad i" w TVN24.
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2473
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7314
- Rejestracja: 08 października 2002
"Wyborczej" udało się dotrzeć do syna pacjenta zakażonego koronawirusem. 23-letni Paweł niedawno wrócił z północnych Włoch, gdzie był z grupą znajomych. Obecnie przebywa w izolatce Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK 1 w Lublinie. Zgodził się z nami porozmawiać o sytuacji w jakiej znalazł się on i jego rodzina.
- Razem z grupą znajomych wygraliśmy rozgrywki orlikowej amatorskiej ligi biznesowej. Nagrodą był wyjazd do Włoch w drugiej połowie lutego, podczas którego mieliśmy obejrzeć mecz Inter Mediolan - Sampdoria Genua. Wycieczka odbyła się dwa tygodnie temu. Polecieliśmy samolotem. W sumie 11 osób. W Mediolanie byliśmy od soboty do poniedziałku. To był okres, kiedy epidemia koronawirusa we Włoszech dopiero się rozpoczynała. Kiedy przylecieliśmy do Włoch na lotnisku sprawdzono czy nie mamy temperatury. Ponieważ wszyscy byliśmy zdrowi bez problem nas wpuścili - opowiada "Wyborczej" Paweł.
https://lublin.wyborcza.pl/lublin/7,487 ... etnie.html
- Razem z grupą znajomych wygraliśmy rozgrywki orlikowej amatorskiej ligi biznesowej. Nagrodą był wyjazd do Włoch w drugiej połowie lutego, podczas którego mieliśmy obejrzeć mecz Inter Mediolan - Sampdoria Genua. Wycieczka odbyła się dwa tygodnie temu. Polecieliśmy samolotem. W sumie 11 osób. W Mediolanie byliśmy od soboty do poniedziałku. To był okres, kiedy epidemia koronawirusa we Włoszech dopiero się rozpoczynała. Kiedy przylecieliśmy do Włoch na lotnisku sprawdzono czy nie mamy temperatury. Ponieważ wszyscy byliśmy zdrowi bez problem nas wpuścili - opowiada "Wyborczej" Paweł.
https://lublin.wyborcza.pl/lublin/7,487 ... etnie.html
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?