Serie A - Sezon 2019/20
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3496
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
Utrata mistrzostwa jest mało prawdopodobna, ale realna.
Powód nr 1: nasza forma (kiedy ostatni raz straciliśmy 9 goli i 7 pkt w 3 meczach?!)
Powód nr 2: forma Atalanty
Inter też nie jest w najgorszej dyspozycji, ale ma najtrudniejszy terminarz (Roma, Fiorentina, Napoli, Atalanta). Musielibyśmy się bardzo postarać, żeby to przegrać, skoro w 5 meczach (z czego 3 domowe) wystarczy nam zdobyć 9 punktów.
Zwycięstwo z Lazio może okazać się kluczowe, bo w ten weekend Inter i Atalanta grają dość trudne wyjazdy. Jeśli stracą punkty, a my wygramy (powiększając naszą przewagę z 6 do 7/9 punktów na 4 mecze przed końcem) - Scudetto będzie nasze.
Przyszły sezon z Sarrim na ławce będzie dla nas chyba najbardziej emocjonującym od 2011/12.
Powód nr 1: nasza forma (kiedy ostatni raz straciliśmy 9 goli i 7 pkt w 3 meczach?!)
Powód nr 2: forma Atalanty
Inter też nie jest w najgorszej dyspozycji, ale ma najtrudniejszy terminarz (Roma, Fiorentina, Napoli, Atalanta). Musielibyśmy się bardzo postarać, żeby to przegrać, skoro w 5 meczach (z czego 3 domowe) wystarczy nam zdobyć 9 punktów.
Zwycięstwo z Lazio może okazać się kluczowe, bo w ten weekend Inter i Atalanta grają dość trudne wyjazdy. Jeśli stracą punkty, a my wygramy (powiększając naszą przewagę z 6 do 7/9 punktów na 4 mecze przed końcem) - Scudetto będzie nasze.
Przyszły sezon z Sarrim na ławce będzie dla nas chyba najbardziej emocjonującym od 2011/12.
Rysunki piłkarskie 11vs11.art
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
no nie mów, że ten nie był emocjonujący do przerwy... dopiero po przerwie Inter i Lazio się posypały trochę
też mi się wydaje, że tylko sami to możemy przegrać ale mając jeszcze w szatni Chielliniego i Buffona jakoś nie wierzę, że wypuścimy to
a co do tych trenerów półproduktów to MRN zacznij od tego, że Allegri chciał mieć w kadrze zawodników półproduktów typu MDS czy Matuidi, do tego zarząd zainwestował w Ronaldo co mocno ogranicza nam działania na rynku transferowym - rok temu musieliśmy bilansować budżet i ciągle jest kupa siana topiona w kontraktach, do tego Barcelona ma problem gdy Messi nie jest w formie (najsłabszy sezon od 12 lat) i to wiedział i mówił każdy od kilku lat niezależnie od trenera, teraz jeszcze o mistrzostwie tak na prawdę zadecydowała kontuzja Suareza i brak zmiennika na jego pozycję (nie mieli go w sumie od kilku lat), gdyby Suarez był zdrowy raczej by inaczej ta końcówka wyglądała, zresztą wg mnie ciężko oceniać drużynę na podstawie formy postCovidowej, jakby tak robić to Inzaghi wychodzi na pokrakę trenera a zdaje się, że sam tu pisałeś, że to dobry trener
też mi się wydaje, że tylko sami to możemy przegrać ale mając jeszcze w szatni Chielliniego i Buffona jakoś nie wierzę, że wypuścimy to
a co do tych trenerów półproduktów to MRN zacznij od tego, że Allegri chciał mieć w kadrze zawodników półproduktów typu MDS czy Matuidi, do tego zarząd zainwestował w Ronaldo co mocno ogranicza nam działania na rynku transferowym - rok temu musieliśmy bilansować budżet i ciągle jest kupa siana topiona w kontraktach, do tego Barcelona ma problem gdy Messi nie jest w formie (najsłabszy sezon od 12 lat) i to wiedział i mówił każdy od kilku lat niezależnie od trenera, teraz jeszcze o mistrzostwie tak na prawdę zadecydowała kontuzja Suareza i brak zmiennika na jego pozycję (nie mieli go w sumie od kilku lat), gdyby Suarez był zdrowy raczej by inaczej ta końcówka wyglądała, zresztą wg mnie ciężko oceniać drużynę na podstawie formy postCovidowej, jakby tak robić to Inzaghi wychodzi na pokrakę trenera a zdaje się, że sam tu pisałeś, że to dobry trener
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Ale ja napisałem o Barcelonie to raz gdzie trenerami był Valverde a teraz Setin.
Co do Sarriego to od dnia jego zatrudnienia piszę, że to półprodukt i zdania nie zmienię, to nie jest trener na taki klub jak Juve.
Tak, Inzaghi to dobry trener ale nie jest jeszcze gotowy na Juventus. Facet jest młody, ma charyzmę i autorytet. Lazio pod jego wodzą jest wrakiem po przerwie. Juve i Barcelona już dawno obniżyły loty.
Co do Sarriego to od dnia jego zatrudnienia piszę, że to półprodukt i zdania nie zmienię, to nie jest trener na taki klub jak Juve.
Tak, Inzaghi to dobry trener ale nie jest jeszcze gotowy na Juventus. Facet jest młody, ma charyzmę i autorytet. Lazio pod jego wodzą jest wrakiem po przerwie. Juve i Barcelona już dawno obniżyły loty.
- Profesor
- Juventino
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
- Posty: 895
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
Tylu już Włoskich trenerów było szykowanych do Juve, gdy im się wiedzie to tak tak, do Juve go! Będzie lepszy od Allegriego! Przychodzi kryzys jego drużyny, temat wygasa. Czy Sarri od strony obycia, charyzmy, motywatora czy zwyczajnie wyglądu i rozmowy z mediami wygląda jak trener dla Juve? Jasne że nie! Gdzie mu do palącego cygara Lippiego. Ale już go mamy, z jakiegoś powodu go wybraliśmy, uwierzyliśmy w projekt zmian pod jego kątem. Może liczono go jako przejściowego pod Guardiole?
Stać nas na każdego Włoskiego trenera, tak samo każdy Włoski trener 2x nie będzie się zastanawiał nad ofertą z Juve i nie mamy nazwiska pewnego dla nas?
Stać nas na każdego Włoskiego trenera, tak samo każdy Włoski trener 2x nie będzie się zastanawiał nad ofertą z Juve i nie mamy nazwiska pewnego dla nas?
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Doskonały opis panującego u nas burdelu.
Od trenera przez zarząd po graczy.
https://www.espn.com/soccer/juventus/st ... yond-sarri
Od trenera przez zarząd po graczy.
https://www.espn.com/soccer/juventus/st ... yond-sarri
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Remis Atalanty. Rywale kolejny raz podają nam pomocną dłoń, czy tym razem nasi będą w końcu w stanie to wykorzystać? Równie słabo prezentujące się ekipy spotkają się w Turynie w poniedziałek i ciekawi mnie, czy nasi są jeszcze w stanie wykrzesać resztkę sił i w końcu zejść z murawy po ostatnim gwizdku z podniesionymi głowami.
Koncentrujemy się na Atalancie / Lazio, ale nie można też zapominać o Interze.
Nie to, żebym się miał jakoś szczególnie radować tym tytułem, biorąc pod uwagę co się u nas dzieje (z tyłu głowy mam też na pewno LM i kolejny rok z marnymi szansami na nią), tak jest to absolutne minimum tego, co w sezonie powinno paść naszym łupem. Superpuchar oraz Puchar przegrane.
Koncentrujemy się na Atalancie / Lazio, ale nie można też zapominać o Interze.
Nie to, żebym się miał jakoś szczególnie radować tym tytułem, biorąc pod uwagę co się u nas dzieje (z tyłu głowy mam też na pewno LM i kolejny rok z marnymi szansami na nią), tak jest to absolutne minimum tego, co w sezonie powinno paść naszym łupem. Superpuchar oraz Puchar przegrane.
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
Źródło: Meczyki.plAnte Rebić skrytykował Gonzalo Higuaina i Federico Bernardeschiego z Juventusu. - Nie lubię takich piłkarzy - wypalił Chorwat.
Reprezentant Chorwacji w tym roku jest w bardzo dobrej formie. W większości meczów Milanu strzelał gole lub zaliczał asysty. Do gry swojej drużyny wnosi też nieustępliwość.
- Jest dwóch Rebiciów. Prywatnie jestem bardzo cichy, może nawet trochę zamknięty w sobie. Nie lubię, kiedy ludzie o mnie mówią. Ale na boisku staję się zupełnie kimś innym. Nie pękam - mówi piłkarz Milanu.
Nie wszyscy podczas meczów zachowują się tak, jak reprezentant Chorwacji. Rebić krytykuje zwłaszcza Gonzalo Higuaina i Federico Bernardeschiego z Juventusu.
- Są duzi, silni, ale wystarczy, że ich dotkniesz, a padają na murawę i leżą przez trzy minuty. Nie lubię takich piłkarzy. Ibrahimović zbiera sporo ciosów, ale natychmiast wstaje i nie jęczy. Inni za dużo płaczą - uważa Chorwat.
Rebić nawiązał też do zdarzenia z ostatniego meczu Milanu z Juventusem. Jego zespół wygrał 4:2, choć przegrywał już 0:2.
- W pewnym momencie powiedziałem coś do Higuaina. Od razu podbiegł do mnie Szczęsny i wypalił: "Jesteś przegrany, jest 0:2, nie popisuj się". Nie odpowiedziałem mu. Normalnie bym to zrobił, bo kolejną rzeczą, której nie lubię, są ludzie, którzy mnie nie doceniają. Tym razem jednak nie otworzyłem ust, ale odpowiedziałem Szczęsnemu w inny sposób. Na boisku, bo tam jestem silny psychicznie. Takie ataki mnie podniecają - zakończył Rebić.
Chorwat w tym sezonie wystąpił w 33 meczach Milanu we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich piętnaście goli i zaliczył cztery asysty.
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 4747
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Wytłumaczy mi ktoś, dlaczego sędzia sprawdzał na VAR ewentualny faul na Martinezie? Przecież to miało miejsce przed akcja bramkowa.
Za chwile sędziowie będą oglądać każdy faul na monitorze?
Za chwile sędziowie będą oglądać każdy faul na monitorze?
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- hara
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 708
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3496
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
Zgodnie z moimi przewidywaniami 3 pkt z Lazio zamkną temat mistrzostwa
Rysunki piłkarskie 11vs11.art
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku