Liga Mistrzów 2015/16

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 3246
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 22:54

rad pisze:Co ma Atletico czego nie ma Juve ?
Nic, myślę że to bardzo podobne drużyny. W tamtym roku my zaliśmy dalej, a w tym oni ;)


koki90

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 października 2004
Posty: 1045
Rejestracja: 15 października 2004

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 22:55

Co do wczesniejszych głosów o faulu Suareza na Godinie i czerwonej kartce to na początku pomyślałem, że no fakt... uderzył go dość perfidnie, aż mu wyskoczyło coś nad okiem, ale mimo wszystko było to w ferworze walki i żółta to dobra kara. Natomiast człowiekowi od razu przypominają się też inne obrazy takie jak pościg Chielliniego za Ronaldo i czerwona... nic mnie w futbolu nie zdziwi, przynajmniej jeśli chodzi o sędziowanie, oni zawsze się wybronią ze swoich decyzji.

Żeby nie było. Podsumowując sędziowanie uważam, że Rizzoli dziś miał trudne decyzje do podjęcia i trzeba mu przyznać, że był dość konsekwentny. Największym błędem dla mnie oszczędzenie Iniesty po ręce, bo była perfidna niemal jak niegdyś na MŚ ręka Suareza.


Alex96

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2014
Posty: 823
Rejestracja: 14 lutego 2014

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 22:56

I własnie o to chodzi, bardzo często na tym poziomie decyduje fart. I trzeba to wziąć na klate a nie robić głupie dywagacje i pisac elaboraty.


CzeczenCZN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2015
Posty: 3853
Rejestracja: 28 stycznia 2015

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 22:57

Bałem się jak Simeone zdjął Griezmanna - jedna bramka a byłaby dogrywka, a ciężko by się Atletico grało bez niego, "od nowa"...
Jednak na szczęście wynik nie uległ zmianie.

Simeone musiał wiele razy oglądać nasz rewanż z Bayernem :P

Szczerze mówiąc, taka gra na cofnięcie się jest bardzo ryzykowna, ważne by umieć dobrze przeprowadzać kontry - Atletico się to udało.
Patrze okiem kibica Juve - propo tego kontrataku - no i stąd uważam że Morata i Cuadrado muszą z nami zostać. Mając ich w kadrze meczowej (podstawie, ławce) mogą być nieocenieni w takich sytuacjach. :whistle:


#cznandj #ripgangsquad :hi:
joy

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Posty: 771
Rejestracja: 18 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 23:01

rad pisze:Co ma Atletico czego nie ma Juve ?
Dla mnie odpowiedź jest prosta. Godnego rywala w lidze. Atleti jednak ogrywa się z jedną drużyną która ma bardzo dobry atak pozycyjny i drugą, która potrafi przycisnąć ale też umie grać z kontrataku.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 9904
Rejestracja: 19 września 2005

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 23:01

rad pisze:Co ma Atletico czego nie ma Juve ?
Szczescie. I nam sie w koncu te pech w LM skonczy, zobaczycie. Gdybysmy chociaz polowe rozegranych finalow wygrali, ehhh....

Tez mi sie wydaje, ze "wylosuja" City-Real i Bayern-Atletico. Raczej malo prawdopodobne, ze na tym etapie beda derby Madrytu albo pojdynek teoretycznie najmocniejszych Realu i Bayernu.


wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 23:08

Pluto pisze:
wojczech7 pisze:Czekam na zachwyty nad Atletico wszystkich tych, którzy krytykowali naszą postawę w końcówce z Bayernem. Mieli tego farta, którego nam zabrakło...
Heloł, oni do końca szukali goli.
Na moje nie bardzo właśnie szukali, a znaleźli. Jak pisałem - szczęście, którego nam zabrakło...

Cóż, taka jest piłka.

Trzymam kciuki za losowanie City-Atletico i Bayern-Real, finał Bayern-Atletico i tryumf chłopaków Simeone :)


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
mephisto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 stycznia 2013
Posty: 85
Rejestracja: 25 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 23:13

Fajna sprawa, Barcelona nie obroni tytulu, a w gimbazach i licbazach prawdopodobnie jutro zaloba.

Generalnie mam wrazenie, ze w tym sezonie wszyscy potentaci sa mega slabi, co czyni ten sezon w LM nadzwyczaj wyrownanym. Atletico ledwo wygrywa z PSV dopiero po karnych (czyli z calym szacunkiem maksymalnie mocnym sredniakiem), a teraz w pelni zasluzenie pokonuje glownego faworyta rozgrywek. Real musi odrabiac solidna strate z Wolfsburgiem, Bayern natomiast wcale nie tak latwo ogrywa w dwumeczu Benfice.

Cholera, z zeszlorocznym skladem chyba bysmy to wygrali. Ale coz, dobre wzmocnienia, Pogba, Dybala i Sandro za rok beda jeszcze lepsi i kto wie, moze wreszcie Gigi wzniesie ten wymarzony puchar :D
Ostatnio zmieniony 13 kwietnia 2016, 23:22 przez mephisto, łącznie zmieniany 4 razy.


Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2693
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 23:14

Jam bym jeszcze powiedział - Simeone.
Przecież większość tożsamości i sukcesu tego zespołu to niesamowita waleczność (bardzo często posunięta do granic obłędu) i taktyczna dyscyplina. Facet wciska z tej grupy zawodników 120%.


joy

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Posty: 771
Rejestracja: 18 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 23:18

mephisto pisze:Fajna sprawa, Barcelona nie obroni tytulu, a w gimbazach i licbazach prawdopodobnie jutro zaloba.

Generalnie mam wrazenie, ze w tym sezonie wszyscy potentaci sa mega slabi, co czyni ten sezon w LM nadzwyczaj wyrownanym. Atletico ledwo wygrywa z PSV dopiero po karnych (czyli z calym szacunkiem maksymalnie mocnym sredniakiem), a teraz w pelni zasluzenie pokonuje glownego faworyta rozgrywek. Real musi odrabiac solidna strate z Wolfsburgiem, Bayern natomiast wcale nie tak latwo ogrywa w dwumeczu Benfice.

Cholera, z zeszlorocznym skladem chyba bysmy to wygrali. Ale coz, dobre wzmocnienia, Pogba, Dybala i Sandro za rok beda jeszcze lepsi i kto wie :D
Bardzo dobrze powiedziane. W tym sezonie nie ma ekipy, która zdecydowanie pokazywałaby swoją hegemonię. Bayern w lekkim dołku, Barca od rewanżu z Arsenalem zadyszka bardzo widoczna. Real po zmianie trenera na ZZ w kratkę (szczególnie na wyjazdach), dużo zawdzięcza korzystnemu losowaniu. Więc kto w finale? Liczę przynajmniej na jedną ekipę z Atleti lub MC. Bardziej Ci pierwsi jednak. Ostatnie lata pokazywały że w finale LM stawiała się jedna nieoczekiwana dużyna (w sensie nie ze ścisłej czołówki faworytów). Duża szansa że w tym roku będzie tak samo, a losowanie Atletico - MC by to zapewniło. Chociaż jak mówiłem MC zarezerwowane dla Realu :D


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 23:27

Właśnie widziałem skrót meczu Benfica vs Bayern, Neuer przy golu na 1:0 zachował się jak nie widomy :D I jeszcze ludzie śmią gadać, że Neuer jest lepszy od Buffona...
Muller to jednak prze kozak, gość ma taki instynkt strzelecki, że szok. Zawsze wciście coś z niczego.

Fajnie jakby Atleti trafiło na City, ale to raczej nie możliwe, bo Uefa zapewne będzie chciała finału Real-Bayern.


Julek997

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lutego 2008
Posty: 422
Rejestracja: 10 lutego 2008

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 23:33

Atletico ma więcej szczęscia niż Juve oraz to, że może grać z Barcą i Realem po 4 razy w sezonie.
Ostatnie 7 meczy Atleti przegrało z Barcą więc kiedyś musieli wreszcie wygrać.
My jak byśmy grali tyle razy z nimi to wreszcie też by nam się udało.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 23:35

Wojtek pisze:Fajnie jakby Atleti trafiło na City, ale to raczej nie możliwe, bo Uefa zapewne będzie chciała finału Real-Bayern.
No zwłaszcza po tym jak UEFA ponoć chciała Barca - Real i Barca odpadła po szarpanym meczu, w którym przy odpowiednim nastawieniu sędzia spokojnie mógł coś gwizdnąć dla Blaugrany. A Realowi nie uznano pierwszej bramki w Niemczech, która załatwiłaby cały dwumecz jeszcze zanim by się na poważnie zaczął :prochno:


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 5251
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 13 kwietnia 2016, 23:37

Pluto pisze:Jam bym jeszcze powiedział - Simeone.
Przecież większość tożsamości i sukcesu tego zespołu to niesamowita waleczność (bardzo często posunięta do granic obłędu) i taktyczna dyscyplina. Facet wciska z tej grupy zawodników 120%.
Otóż to, moim zdaniem bez Argentyńczyka za sterami znikną tak samo szybko jak się pojawili. Starając się spojrzeć na obie kadry obiektywnym okiem wydaje mi się, że Atletico ma słabszy skład od naszego.

Mam tylko nadzieję, że mimo wszystko uczymy się na własnych błędach (durne kalkulowanie!), zdobyte doświadczenie zaprocentuje i będziemy mieli trochę szczęścia w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, którą wreszcie wygramy :pray:
Wojtek pisze:Muller to jednak prze kozak, gość ma taki instynkt strzelecki, że szok. Zawsze wciście coś z niczego.
Chyba jeden z najbardziej niedocenianych współczesnych piłkarzy.


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 3523
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 14 kwietnia 2016, 11:57

Arbuzini pisze:
Wojtek pisze:Muller to jednak prze kozak, gość ma taki instynkt strzelecki, że szok. Zawsze wciście coś z niczego.
Chyba jeden z najbardziej niedocenianych współczesnych piłkarzy.
Arbuzie, ale kto go nie docenia? Przecież to trzeba być półinteligentem, żeby uważać Mullera za słabego gościa. Muller jest niesamowicie efektywny. Robi mało szumu wokół siebie, czasami jest niewidoczny, ale w kluczowych momentach zawsze się odnajdzie. I chyba to jest jego najsilniejsza strona.

Jeden ze współczesnych katów Juventusu zresztą. Niczym Cruz :)


Obrazek
ODPOWIEDZ