Liga Mistrzów 2015/16

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
CzeczenCZN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2015
Posty: 3853
Rejestracja: 28 stycznia 2015

Nieprzeczytany post 25 listopada 2015, 17:47

Oj Astana jak zaskoczyła dzisiaj, prowadziła nawet 2-0 z Benficą, mimo że tylko cień szansy pozostał jej na awans! Szacunek za ogromną determinację!

Edit: Kazachowie jednak ugrali remis! Astana - Benfica 2-2 - Szacunek!


#cznandj #ripgangsquad :hi:
zbysioJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 września 2013
Posty: 1190
Rejestracja: 22 września 2013

Nieprzeczytany post 25 listopada 2015, 18:27

TottiGol pisze:Zastanawiam się, jak duży wpływ na postawę ASR miała wiedza o wyniku meczu z godziny 18:00. Śmiem twierdzić, że kolosalny. A to nie świadczy najlepiej o drużynie.
W tym momencie może narażę się na śmieszność, ale znając wynik wcześniejszego meczu Bayeru, Roma powinna podjąć walkę, bo akurat wygrywając wczoraj z Barsą mogła już wczoraj mieć ten awans w kieszeni :) . Nie mówię też, że Roma nie wywalczy tego awansu (oczywiście jestem za tym), ale walczyć trzeba w każdym meczu nawet w najtrudniejszym, bo wiadomo co może wydarzyć się w ostatnim decydującym. Nic nie wiadomo, a odkładając wszystko na ostatni moment, może nawet być tak, że to Bate wygra i awansuje dalej, a to już naprawdę znowu byłoby ponowne frajerstwo ze strony rzymian. I jak w taki sposób będzie odbywało się zmniejszanie dystansu między ligą włoską a trzema ligami, które w tej chwili są przed, no to ja dzękuję :stop:. Jeszcze co do wczorajszej postawy Romy (oglądałem tylko pierwszą połowę) to zrozumiałbym tak wysoką porażkę gdyby padła ona po wymianie ciosów z jednej i drugiej strony, a Roma można powiedzieć, że wyszła na boisko, położyła się i na kolanach prosiła o jak najniższy wymiar kary. Chyba, że naprawdę te umiejętności piłkarzy Romy takie są jak to wczoraj pokazali i nie stać ich było na nic więcej.

Mam też nadzieję, ze Juve przynajmniej dziś wygra z City, bo jeśli nie, to ta kolejka europejskich pucharów może naprawdę wyglądać tragicznie w wykonaniu włoskich zespołów. Przecież Napoli będące pewne awansu wyjdzie rezerwami na mecz z Bruggią, Violi tez ciężko będzie wygrać w Bazylei, jedynie to Lazio z Dnipro najprawdopodobniej może postarać się o komplet punktów.


Kadziel

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 maja 2014
Posty: 255
Rejestracja: 10 maja 2014

Nieprzeczytany post 25 listopada 2015, 19:28

zbysioJuve pisze: Nie mówię też, że Roma nie wywalczy tego awansu (oczywiście jestem za tym), ale walczyć trzeba w każdym meczu nawet w najtrudniejszym, bo wiadomo co może wydarzyć się w ostatnim decydującym.
Ja z kolei mam nadzieję, że Roma wyląduje w LE, wtedy my dostaniemy więcej kasy z LM, a Roma ma szansę nabić więcej punktów dla Serie A niż miałoby to miejsce w LM.


zbysioJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 września 2013
Posty: 1190
Rejestracja: 22 września 2013

Nieprzeczytany post 25 listopada 2015, 20:42

Kadziel pisze:
zbysioJuve pisze: Nie mówię też, że Roma nie wywalczy tego awansu (oczywiście jestem za tym), ale walczyć trzeba w każdym meczu nawet w najtrudniejszym, bo wiadomo co może wydarzyć się w ostatnim decydującym.
Ja z kolei mam nadzieję, że Roma wyląduje w LE, wtedy my dostaniemy więcej kasy z LM, a Roma ma szansę nabić więcej punktów dla Serie A niż miałoby to miejsce w LM.
No cóż każdy inaczej to postrzega, choć zdaję sobie sprawę, że większość tutaj na pewno też chciałaby żeby wypadki potoczyły się w ten sposób jak właśnie przedstawił kolega. Ze swojej strony, choć kibicuje od dawna to nie jestem aż tak zagorzałym kibicem jednej drużyny i ogólnie włoska piłka jest mi blisko. Chciałbym też żeby wreszcie coś więcej znaczyła w Europie niż, że tak powiem zaznaczała tylko sam udział w rozgrywkach europejskich. A co się tyczy żeby były jakieś większe sukcesy z udziałem włoskich drużyn. Także u mnie jest tak, że zawsze staram się jednak trzymać w rozgrywkach europejskich za włoską drużyną niezależnie od tego czy to jest jakiś znienawidzony rywal przez Juventus czy nie. Trochę dylematu pojawia się gdy włosi rozgrywają pojedynek między sobą. Także ze swojej strony nie życze Romie źle, choć naprawdę ta ich gra wczoraj była katastrofalna.

P.S. Widzę, że kolega nowy na forum, ale kojarzę z głównej ;) :ok:


Crunny

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2007
Posty: 3496
Rejestracja: 28 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 25 listopada 2015, 23:57

Nasza grupa miała być jedną z najbardziej wyrównanych grup, a jako jedna z 3 grup na kolejkę przed końcem kwestia awansów jest już rozstrzygnięta.

Sevilla musi z nami wygrać. U siebie są mocniejsi niż na wyjazdach, ale też Borussia ewidentnie odzyskała wigor (dziś 11-ty mecz bez porażki) i nie jest powiedziane, że City ich ogra.


Il Fenomeno

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 stycznia 2009
Posty: 1032
Rejestracja: 31 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 00:01

Kadziel pisze:a Roma ma szansę nabić więcej punktów dla Serie A niż miałoby to miejsce w LM.
Szczerze wątpię. Za samą wygraną z BATE, która da Romie awans + właśnie wspomniany awans (pkt bonusowe) da im 7 pkt. Jest to tyle co 3 wygrane i 1 zremisowany mecz w LE - czyli musieliby osiągnąć jakiś ćwierćfinał/półfinał. Nie sądzę, by Roma się w LE zabijała, w poprzednim sezonie po odpadnięciu z LM zdobyli później 4 pkt (1 wygrana, 2 remisy, 1 porażka) i odpadli.


Obrazek
Max_LP

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 października 2006
Posty: 172
Rejestracja: 16 października 2006

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 06:39

Włosi, po doliczeniu pkt za wczoraj są już tuż tuż za Anglią w tegorocznym rakingu (0,084pkt). Stało się tak głównie przez przyznanie nam bonusu za awans.

Co dalej w kwestii pkt za LM?
Sytuację bardzo skomplikował sobie Manchester United, który musi wygrać na wyjeździe z Wolfsburgiem ( w co osobiście nie wierzę) aby nie oglądać się na PSV w spotkaniu przeciw CSKA. Podobna sytuacja Arsenalu, któremu zwycięstwo na wyjeździe z Olimpiakosem daje awans z drugiej pozycji. Co ciekawe jest jeszcze szansa, że odpadnie Chelsea ale musiałaby przegrać u siebie z Porto, przy założeniu, że Dynamo pokona Maccabi u siebie.
Sytuacje Romy pewnie każdy zna ;) . Ogólnie rzecz biorąc jest szansa, że wyjdzie to nawet całkiem przyjemnie na koniec fazy grupowej :koszulka:


bianco che abbraccia il nero..
biel, która obejmuje czerń..
zbysioJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 września 2013
Posty: 1190
Rejestracja: 22 września 2013

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 07:06

Właśnie o to chodziło, żeby Juve wczoraj koniecznie to wygrał w bezpośrednim meczu z zespołem angielskim w obliczu tej rywalizacji angielsko - włoskiej o to trzecie miejsce w rankingu. Dzisiaj jak wszystko dobrze się ułoży to Włosi prześcigną Anglików w pkt. za ten sezon.

Niezmiernie mnie tez cieszy, że Manchester Utd. skomplikował sobie wczorajszym remisem z PSV sytuację bo najprawdopodobniej do awansu będzie potrzebował zwycięstwa w Wolfsburgu. A to może być też nie takie łatwe. Niemniej jednak awans do LE ma już zapewniony.

Także jak kolega wcześniej wspomniał także Chelsea może nie wyjść z grupy. Nie wiem, sporządziłem taką tabelkę i zakładając remis Chelsea z Porto, oraz zwycięstwo Dynama w ostatnim meczu z Maccabi. Wtedy wszystkie drużyny maja po 11 pkt. i wychodzi mi, że z pierwszego miejsca awansuje w takim przypadku Dynamo a z drugiego Porto. Nie wiem czy dobrze to interpretuję, ale Dynamo przy równej ilości zdobytych pkt. między trzema zainteresowanymi zespołami, miało by najlepszą różnicę bramek, zaś Porto przy równej różnicy z Chelsea miałoby więcej zdobytych bramek. Jednak nie jestem ostatecznie tego pewny i to podlega weryfikacji?

Sprawa Arsenalu jest jasna, wygrana minimum 2 bramkami z Olympiakosem w Pireusie daje im awans. W innym przypadku zostaje kanonierom walka w LE. Może być tak, ze Anglicy będą mieli nawet 5 zespołów w LE.

Mimo wszystko myślałem, ze Anglicy lepiej wypadną w tej serii LM. Chodzi mi tu przeważnie o United i to skomplikowanie sobie sytuacji z wyjściem z grupy.

EDIT:
@Max_LP
Tak to prawda co piszesz, dzięki. Przecież Porto przegrało z Dynamo dwoma bramkami. Tak to jest jak się podlicza na szybko w pamięci a nie na papierze. Teraz Porto teraz jeśli chce wyjść z grupy najprawdopodobniej będzie musiało pokonać Chelsea. No cóż kto wie może pójdzie w ślady Atletico M. dwa sezony do tyłu.
Ostatnio zmieniony 26 listopada 2015, 08:48 przez zbysioJuve, łącznie zmieniany 1 raz.


Max_LP

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 października 2006
Posty: 172
Rejestracja: 16 października 2006

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 08:01

zbysioJuve pisze: Nie wiem czy dobrze to interpretuję, ale Dynamo przy równej ilości zdobytych pkt. między trzema zainteresowanymi zespołami, miało by najlepszą różnicę bramek, zaś Porto przy równej różnicy z Chelsea miałoby więcej zdobytych bramek. Jednak nie jestem ostatecznie tego pewny i to podlega weryfikacji?
Gdzieś wkradł ci się błąd bo patrząc na bilans bramkowy w meczach między zainteresowanymi drużynami to wygląda to tak:

1. Dynamo - +1
2. Chelsea - 0
3. Porto - -1

Więc wychodzi na to, że niestety tylko zwycięstwo Porto daje im awans.


bianco che abbraccia il nero..
biel, która obejmuje czerń..
rammstein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lutego 2005
Posty: 1528
Rejestracja: 13 lutego 2005

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 08:32

Roma 16 bramek straconych w tegorocznej LM. :roll:


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7315
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 08:48

AdiJuve pisze:Coman nie pasował do stylu Juve i tyle, kiedyś Henry'ego też oddano bez żalu bo nie dawał rady w Turynie.
obu poza narodowością łączy jedna rzecz - napastnik Henry grał u nas na skrzydle a skrzydłowy Coman grał u nas na ataku ;)
zahor pisze:Generalnie masz pretensje do Marotty o to, że na pre flopie mając 3 i 6 spasował zamiast zagrać za połowę stacka, a tymczasem po riverze na stole leżą kolejne dwie trójki. Przy czym w dalszym ciągu nie wiesz co tak naprawdę mają rywale i wciąż niewykluczone, że tamta decyzja była zbawienna.
dwa błędy:
1) w pokerze wygrywa się wszystko lub wszystko przegrywa a my "przegrywając" zarabiamy 28mln zaś "wygrywając"... zarabiamy 8mln
2) chyba mieliśmy lepszą rękę niż 3 i 6 ;) powiedziałbym, że jakieś K8 w kolorze

ps. pamiętajmy, że to Coman chciał odejść a nie odwrotnie i jego agent szukał mu klubu pewnie już od zimy


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
zbysioJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 września 2013
Posty: 1190
Rejestracja: 22 września 2013

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 09:20

Maly pisze:
AdiJuve pisze:Coman nie pasował do stylu Juve i tyle, kiedyś Henry'ego też oddano bez żalu bo nie dawał rady w Turynie.
obu poza narodowością łączy jedna rzecz - napastnik Henry grał u nas na skrzydle a skrzydłowy Coman grał u nas na ataku ;)
Mały a przypominasz sobie gdzie grał Coman np. w meczu o CI z Parmą, bo mi się wydaje, ze chyba na skrzydle i też wtedy nie dawał jakoś rady. I być może było jeszcze więcej takich meczy, ale już nie chce mi się szukać. Także mi się wydaje, że bardziej nie mógł sobie poradzić w takiej lidze jak włoska tudzież może nie chciał niż mówienie o tym, że nie grał na takiej czy innej pozycji. A druga rzecz to po prostu w Bayernie być może ma lepszych partnerów i stąd ta jego lepsza gra niż w Juventusie.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5550
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 10:02

zbysioJuve pisze:
Maly pisze:
AdiJuve pisze:Coman nie pasował do stylu Juve i tyle, kiedyś Henry'ego też oddano bez żalu bo nie dawał rady w Turynie.
obu poza narodowością łączy jedna rzecz - napastnik Henry grał u nas na skrzydle a skrzydłowy Coman grał u nas na ataku ;)
Mały a przypominasz sobie gdzie grał Coman np. w meczu o CI z Parmą, bo mi się wydaje, ze chyba na skrzydle i też wtedy nie dawał jakoś rady. I być może było jeszcze więcej takich meczy, ale już nie chce mi się szukać. Także mi się wydaje, że bardziej nie mógł sobie poradzić w takiej lidze jak włoska tudzież może nie chciał niż mówienie o tym, że nie grał na takiej czy innej pozycji. A druga rzecz to po prostu w Bayernie być może ma lepszych partnerów i stąd ta jego lepsza gra niż w Juventusie.
Jak można oceniać 18 latka po 2 występach, słownie dwóch ! na skrzydle w całym zeszłym sezonie. W Bayernie też ma słabsze mecze na skrzydle, ale większość jak na jego wiek i doświadczenie ma świetne. Nie dostał szansy u nas w klubie, bo my nie graliśmy, nie gramy skrzydłami, gdyby naszym podstawowym ustawieniem było 4-3-3 to NA PEWNO odnalazłby się grając na skrzydle, a tak Allegri męczył go przeważnie w 352 jako napastnik grający tyłem do bramki.


Obrazek
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2693
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 15:16

Max_LP pisze:Ogólnie rzecz biorąc jest szansa, że wyjdzie to nawet całkiem przyjemnie na koniec fazy grupowej :koszulka:
Z drugiej strony, jeśli z grupy wyjdą dwa angielskie zespoły więcej niż włoskie to będzie raczej pozamiatane.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7315
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 22:50

@zbysioJuve: zakładam, że Henry też ze dwa mecze zagrał na ataku ;)

ps. żeby nie było - gra Comana podobała mi się tylko w jednym meczu - w oficjalnym debiucie ;]


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
ODPOWIEDZ