Sezon 2015/2016
- jpjp5
- Juventino
- Rejestracja: 12 września 2011
- Posty: 253
- Rejestracja: 12 września 2011
@Vanquish
hehe nie wiem, ktos kto tworzył Polską strone sie nie popisał ale tu jest link źródłowy: http://www.scoresway.com/?sport=soccer& ... view=rules
@Wojtek
Nie, nie liczy się tak jak LM. Nie ma takich zapisów nigdzie.
hehe nie wiem, ktos kto tworzył Polską strone sie nie popisał ale tu jest link źródłowy: http://www.scoresway.com/?sport=soccer& ... view=rules
@Wojtek
Nie, nie liczy się tak jak LM. Nie ma takich zapisów nigdzie.
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 2240
- Rejestracja: 02 września 2004
No to masz autorytety w dziedzinie piłki.jpjp5 pisze:ludziska co wy piszecie jaka zmiana przepisów? Wrzucacie niesprawdzone informacje.
1. liczba zdobytych punktów; 2. liczba punktów zdobyta w meczach bezpośrednich; 3. różnica bramek w meczach bezpośrednich; 4. różnica bramek w całym cyklu rozgrywek; 5. większa różnica bramek; 6. większa liczba zdobytych bramek; 7. większa liczba straconych bramek; 8. wyższe miejsce w klasyfikacji Fair Play
Takie cos jest na wikipedii, zreszta w fmie najnowszym tez jest najpierw bezposrednie mecze.
Czytałem dwa źródła i na jednej stronie angielskiej jest podane, że liczy się bilans bramek w lidze, a np tutaj (artykuł z marca) jest podane, że mecze bezpośrednie.
http://worldsoccer.about.com/od/leagues ... erie_A.htm
Swoją drogą na oficjalnej stronie Serie A w regulaminie rozgrywek nie widze tego punktu :lol:
- jpjp5
- Juventino
- Rejestracja: 12 września 2011
- Posty: 253
- Rejestracja: 12 września 2011
Jeżeli chodzi o wikipedie to wiadomo ze jest tam duzo błędów, bo robią ją ludzie, ale jeśli chodzi o Fma to jest to bardzo dobre źródło i wierze mu bardziej niż jakimś forumowiczom, którzy znajdą jakies strony i powrzucaja je na forum.Szikit pisze:No to masz autorytety w dziedzinie piłki.jpjp5 pisze:ludziska co wy piszecie jaka zmiana przepisów? Wrzucacie niesprawdzone informacje.
1. liczba zdobytych punktów; 2. liczba punktów zdobyta w meczach bezpośrednich; 3. różnica bramek w meczach bezpośrednich; 4. różnica bramek w całym cyklu rozgrywek; 5. większa różnica bramek; 6. większa liczba zdobytych bramek; 7. większa liczba straconych bramek; 8. wyższe miejsce w klasyfikacji Fair Play
Takie cos jest na wikipedii, zreszta w fmie najnowszym tez jest najpierw bezposrednie mecze.
Czytałem dwa źródła i na jednej stronie angielskiej jest podane, że liczy się bilans bramek w lidze, a np tutaj (artykuł z marca) jest podane, że mecze bezpośrednie.
http://worldsoccer.about.com/od/leagues ... erie_A.htm
Swoją drogą na oficjalnej stronie Serie A w regulaminie rozgrywek nie widze tego punktu :lol:
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
Widzę, że niektórzy tutaj mają trudności z czytaniem ze zrozumieniem.
W newsie było wyraźnie napisane, że najpierw decyduje bilans meczy bezpośrednich, w których jednak nie obowiązuje zasada z bramkami na wyjeździe, więc z Napoli wychodzimy na remis. Następnie decyduje ogólny bilans bramkowy.
W newsie było wyraźnie napisane, że najpierw decyduje bilans meczy bezpośrednich, w których jednak nie obowiązuje zasada z bramkami na wyjeździe, więc z Napoli wychodzimy na remis. Następnie decyduje ogólny bilans bramkowy.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Napoli zagra za tydzien bodaj dzien po nas, wiec tak czy owak ciezko bedzie o swietowanie majstra na murawie we Florencji. Dzisiaj musielibysmy liczyc na strate Napoli z Bologna (co nie jest wykluczone). Tak, neapolitanczycy graja dzisiaj, dla zainteresowanych.
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 2240
- Rejestracja: 02 września 2004
News na głównej został wyedytowany. Szkoda, ze autor nic o tym nie napisał, bo najpierw wywołał gównoburzę, a potem zmienił tekst.panlider pisze:Widzę, że niektórzy tutaj mają trudności z czytaniem ze zrozumieniem.
W newsie było wyraźnie napisane, że najpierw decyduje bilans meczy bezpośrednich, w których jednak nie obowiązuje zasada z bramkami na wyjeździe, więc z Napoli wychodzimy na remis. Następnie decyduje ogólny bilans bramkowy.
- jpjp5
- Juventino
- Rejestracja: 12 września 2011
- Posty: 253
- Rejestracja: 12 września 2011
W tej kwestii akurat zgadzam się z Szikit. Tekst wyedytowany dzisiaj.Szikit pisze:News na głównej został wyedytowany. Szkoda, ze autor nic o tym nie napisał, bo najpierw wywołał gównoburzę, a potem zmienił tekst.panlider pisze:Widzę, że niektórzy tutaj mają trudności z czytaniem ze zrozumieniem.
W newsie było wyraźnie napisane, że najpierw decyduje bilans meczy bezpośrednich, w których jednak nie obowiązuje zasada z bramkami na wyjeździe, więc z Napoli wychodzimy na remis. Następnie decyduje ogólny bilans bramkowy.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
To liczenie bramek jest zbedne biorac pod uwage, ze do majstra brakuje nam 7 punktow.
No no, wynik Napoli imponujacy, bronia tego drugiego miejsca jak moga i juz sie ciesze na widowisko w Rzymie za tydzien.
No no, wynik Napoli imponujacy, bronia tego drugiego miejsca jak moga i juz sie ciesze na widowisko w Rzymie za tydzien.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
6-0 Zapomniałem o tym meczu. Mało laptopa ze wściekłości nie rozwaliłem, po zobaczeniu wyniku... Bologna jak zawsze działa mi na nerwy. Od początku mojego kibicowania, szczerze nienawidzę tej drużyny. W 1998 roku wygrała z nami 3-0, w 2000 roku przegrała z Lazio w 90 minucie - Pagliuca swojaka wbił - byliśmy o krok od tytułu... Podczas tej rundy na niej zakończyliśmy serię zwycięstw...
Można w Serie A strzelać? Można! Nikt mi nie powie że nie. Tak! oczywiście, wygrywamy... No ale skoro można wygrać wyżej, to czemu nie? Niestety z naszą skutecznością to nie wychodzi, bo faktycznie sytuacje sobie może i stwarzamy, tyle że nic nie chce wpadać, zazwyczaj. Sorry, jesteśmy już na takim poziomie, że takie wyniki jak z Empoli powinniśmy regularnie, przynajmniej raz w miesiącu osiągać, a nawet i ze 2 razy - jeżeli gramy z ogórami. To już nie jest początek budowania drużyny parę lat temu - kiedy to każde obojętnie z kim, obojętnie jakie zwycięstwo cieszyło niezmiernie. Teraz 1-0 to można wygrać z Romą na Olimpico czy z Interem na San Siro, albo w Lidze Mistrzów z trudnym rywalem. No a taka nieskuteczność w Serie A odbija się później w Champions League.
Popsuło mi to radość z 4-0...
Można w Serie A strzelać? Można! Nikt mi nie powie że nie. Tak! oczywiście, wygrywamy... No ale skoro można wygrać wyżej, to czemu nie? Niestety z naszą skutecznością to nie wychodzi, bo faktycznie sytuacje sobie może i stwarzamy, tyle że nic nie chce wpadać, zazwyczaj. Sorry, jesteśmy już na takim poziomie, że takie wyniki jak z Empoli powinniśmy regularnie, przynajmniej raz w miesiącu osiągać, a nawet i ze 2 razy - jeżeli gramy z ogórami. To już nie jest początek budowania drużyny parę lat temu - kiedy to każde obojętnie z kim, obojętnie jakie zwycięstwo cieszyło niezmiernie. Teraz 1-0 to można wygrać z Romą na Olimpico czy z Interem na San Siro, albo w Lidze Mistrzów z trudnym rywalem. No a taka nieskuteczność w Serie A odbija się później w Champions League.
Popsuło mi to radość z 4-0...
#cznandj #ripgangsquad
- arturjuve
- Juventino
- Rejestracja: 08 maja 2009
- Posty: 125
- Rejestracja: 08 maja 2009
Nie rozumiem z czym masz problem, wiadomo że fajnie oglądałoby się kanonady bramkowe takie jak w LaLiga gdzie Real czy Barca wygrywa po 7-0,8-0,10-2, ale liczą się 3pkt. Zresztą ktoś, kiedyś, coś mówił ( nie wiem czy nie Del Piero - ale mogę się mylić) w stylu, że Włosi w lidze okazują szacunek przeciwnikowi nie ładując mu nie wiadomo ilu bramek, a Hiszpanie całkowicie odwrotnie, rozstrzeliwują niemiłosiernie przeciwnika. Swoją drogą trochę wiecej emocji jest do końca meczu jak prowadzimy 2-0, niż jak w 60minucie jest po meczu i wynik jest 4:0.ForzaItanimulli3vujcm pisze: Można w Serie A strzelać? Można! Nikt mi nie powie że nie. Tak! oczywiście, wygrywamy... No ale skoro można wygrać wyżej, to czemu nie? Niestety z naszą skutecznością to nie wychodzi, bo faktycznie sytuacje sobie może i stwarzamy, tyle że nic nie chce wpadać, zazwyczaj. Sorry, jesteśmy już na takim poziomie, że takie wyniki jak z Empoli powinniśmy regularnie, przynajmniej raz w miesiącu osiągać, a nawet i ze 2 razy - jeżeli gramy z ogórami. To już nie jest początek budowania drużyny parę lat temu - kiedy to każde obojętnie z kim, obojętnie jakie zwycięstwo cieszyło niezmiernie. Teraz 1-0 to można wygrać z Romą na Olimpico czy z Interem na San Siro, albo w Lidze Mistrzów z trudnym rywalem. No a taka nieskuteczność w Serie A odbija się później w Champions League.
Popsuło mi to radość z 4-0...
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1263
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Właśnie miałem zapytać czy ktoś rozumie ból pupy tego użytkownika. Pamiętam jeszcze jak pisał że dla niego Juventus musi mieć nie tylko najwięcej punktów ale jeszcze najwięcej strzelonych bramek w lidze :doh: To ja dodam od siebie jeszcze jeden warunek - najwięcej goli strzelonych przewrotką z lewej nogi na wyjazdach Inaczej sezon nie udany i ogólnie płacz :mad2:arturjuve pisze:Nie rozumiem z czym masz problem, wiadomo że fajnie oglądałoby się kanonady bramkowe takie jak w LaLiga gdzie Real czy Barca wygrywa po 7-0,8-0,10-2, ale liczą się 3pkt. Zresztą ktoś, kiedyś, coś mówił ( nie wiem czy nie Del Piero - ale mogę się mylić) w stylu, że Włosi w lidze okazują szacunek przeciwnikowi nie ładując mu nie wiadomo ilu bramek, a Hiszpanie całkowicie odwrotnie, rozstrzeliwują niemiłosiernie przeciwnika. Swoją drogą trochę wiecej emocji jest do końca meczu jak prowadzimy 2-0, niż jak w 60minucie jest po meczu i wynik jest 4:0.ForzaItanimulli3vujcm pisze: Można w Serie A strzelać? Można! Nikt mi nie powie że nie. Tak! oczywiście, wygrywamy... No ale skoro można wygrać wyżej, to czemu nie? Niestety z naszą skutecznością to nie wychodzi, bo faktycznie sytuacje sobie może i stwarzamy, tyle że nic nie chce wpadać, zazwyczaj. Sorry, jesteśmy już na takim poziomie, że takie wyniki jak z Empoli powinniśmy regularnie, przynajmniej raz w miesiącu osiągać, a nawet i ze 2 razy - jeżeli gramy z ogórami. To już nie jest początek budowania drużyny parę lat temu - kiedy to każde obojętnie z kim, obojętnie jakie zwycięstwo cieszyło niezmiernie. Teraz 1-0 to można wygrać z Romą na Olimpico czy z Interem na San Siro, albo w Lidze Mistrzów z trudnym rywalem. No a taka nieskuteczność w Serie A odbija się później w Champions League.
Popsuło mi to radość z 4-0...
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 3057
- Rejestracja: 26 lutego 2011
@arturjuve Tak, to Del Piero w swojej biografii pisał o tym, że we Włoszech nie ma zwyczaju śrubowania wyniku gdy zwycięstwo jest już w 100% pewne i faktycznie pisał o Hiszpanii, gdzie myślą odwrotnie - okazują szacunek rywalowi nie odpuszczając do ostatniej minuty. Moim zdaniem "włoskie" podejście jest ze wszech miar lepsze: po co na siłę wbijać piątą, szóstą... ósmą czy dziesiątą bramkę? Dla kibiców to po 4/5 przestaje być zabawa (chyba, że piłkarze starają się zrobić coś mega spektakularnego), piłkarze się dodatkowo męczą i narażają na urazy (szczególnie, że rywale mogą być sfrustrowani) a i ośmieszanie dużo słabszych specjalnej glorii nie przydaje.
Dzisiaj liczę na spokojną wygraną dwoma bramkami i powrót Dybali do strzelania.
Dzisiaj liczę na spokojną wygraną dwoma bramkami i powrót Dybali do strzelania.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2786
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Jestem tego samego zdania co @Makiavel i przedmówcy. Neapol ma dużo kompleksów, jeśli rekompensują je wynikami 6:0, 5:0, 4:0, nie osiągając przy tym nic to fajno A przeżywanie ich meczów minuta po minucie wydaje się być lekką przesadą. :roll: Po tym sezonie Neapol, Inter, Roma będą miały jeszcze większy ból pewnej części ciała, po tym co Juventus z nimi zrobił, budząc w nich złudne nadzieje na osiągnięcie sukcesu.