Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2015/2016

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
Zablokowany
Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 2017
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 30 lipca 2014, 23:08

nigdy nie rozumialem fenomenu Vrdoljaka w Legii, nie dosc ze nie nadaje sie na kapitana to jest przecietny, nigdy nie przyspiesza gdy trzeba, same podania w poprzek boiska, w obronie tez nie zbyt dobry, powiedzialbym nawet ze slaby, na dodatek zawodzi w tak waznych momentach..

Naprawde niewiem dlaczego Rado nie ma opaski kapitana? jeden zaraz obok Rzeznika, ktorzy maja najwiekszy staz w Legii, dodatkowo poza posiadaniem wodogłowia jest rowniez bardzo charakterny i waleczny, zamiast tego opaske posiada bezplciowy srodkowy pomocnik ktory od czasu do czasu zrobi mały sabotażyk. Rado mimo mozolnych ruchów ma to cos w sobie, te kiwki, to jak wypracowuje kolegom sytuacje, jak strzela w waznych momentach..czasami zastanawiam sie czy Legia czasem nie powinna odblokować nr 10 i dac go Radoviciowi, gosc to juz jest legenda żyjąca tego klubu


oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 1124
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 01:12

Bazyliszek odstaw dragi.
Czemu takiego komentarza nie napisałeś kiedy Ivica strzelił karnego Lechowi przybliżającego nas do mistrzostwa? Czemu piszesz dziś kiedy nie strzelił dwóch karnych? Kiedyś Rakitić nie strzelił 4 karnych pod rząd i dziś gdzie gra. Co myślisz, że będziemy pisac Bazyliszek masz racje. Wybrałeś zły temat dla propsów

Fakt Ivo to nie jest wirtuozem piłki nożnej, może i nie powinien wykonywać karnych, ale o jego grze w defensywie nie masz zielonego pojęcia. W naszej lidze jest jednym z najlepszych na swojej pozycji. Kiedyś zadawali pytania przeciwko jakiemu piłkarzowi gra Ci się najcięższej (oczywiście dla twojego idiotyzmu powiem Ci, że chodzi o nasza kopaną) i wiesz jakie odpowiedzi padały ? Ivica i Radek z Górnika.

Mój komentarz byłby taki sam nawet wtedy gdyby Legia zremisowała 1-1 i dwa karne by wisiały na koncie KAPITANA.

Co do Rado i jego numeru 10 to śmiać mi się chce co ty masz 5 lat ? Ty widziałeś Kazia?

O meczu nic nie powiem CAŁA POLSKIA I Szkocja WIDZIAŁA.

pozdro (L)
Ostatnio zmieniony 31 lipca 2014, 01:40 przez oliver, łącznie zmieniany 1 raz.


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
paku

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 czerwca 2003
Posty: 1183
Rejestracja: 11 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 01:15

Ja nie widziałem :lol:
oliver pisze:Mój komentarz byłby taki sam nawet wtedy gdyby Legia zremisowała 1-1 i dwa karne by wisiały na koncie KAPITANA.
Odstaw dragi.


oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 1124
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 01:20

paku pisze:Ja nie widziałem :lol:
oliver pisze:Mój komentarz byłby taki sam nawet wtedy gdyby Legia zremisowała 1-1 i dwa karne by wisiały na koncie KAPITANA.
Odstaw dragi.
Fajnie na dragach ogladało sie mecze Wisła - Levadia. :whistle: :ok:


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
paku

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 czerwca 2003
Posty: 1183
Rejestracja: 11 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 01:22

oliver pisze:
paku pisze:Ja nie widziałem :lol:
oliver pisze:Mój komentarz byłby taki sam nawet wtedy gdyby Legia zremisowała 1-1 i dwa karne by wisiały na koncie KAPITANA.
Odstaw dragi.
Fajnie na dragach ogladało sie mecze Wisła - Levadia. :whistle: :ok:
A co ma piernik do wiatraka?

I jak ciągnie Cię do dragów to może czas pomyśleć o monarze?


oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 1124
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 01:25

Patrz sobie swoją wisełke od LEGII wara.

PS - pal skuna
A wiesz ile śmiechu wtedy było. Tyle lat mineło, a ja do dziś myśle, że na normalnego nie dało sie tego oglądać


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
paku

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 czerwca 2003
Posty: 1183
Rejestracja: 11 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 01:28

oliver pisze:Patrz sobie swoją wisełke od LEGII wara.
W szkole nie nauczyli że nazwy własne piszemy z dużej litery?

Ja nie muszę ćpać żeby się śmiać z meczów Legii. :D


oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 1124
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 01:31

paku pisze:
oliver pisze:Patrz sobie swoją wisełke od LEGII wara.
W szkole nie nauczyli że nazwy własne piszemy z dużej litery?


Jasne, że uczyli, ale od kiedy to nazwa własna? Tak po prawdzie wisła do policyjny klub
:rotfl:
paku pisze:
Ja nie muszę ćpać żeby się śmiać z meczów Legii. :D


:dance: :dance: :dance: nie przegrywamy z amatorami
Ostatnio zmieniony 31 lipca 2014, 01:32 przez oliver, łącznie zmieniany 1 raz.


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
paku

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 czerwca 2003
Posty: 1183
Rejestracja: 11 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 01:32

oliver pisze:
paku pisze:
oliver pisze:Patrz sobie swoją wisełke od LEGII wara.
W szkole nie nauczyli że nazwy własne piszemy z dużej litery?


Jasne, że uczyli, ale od kiedy to nazwa własna? Tak po prawdzie wisła do policyjny klub
:rotfl:
No właśnie widzę jak uczyli, skoro nie masz ochoty pisać o Wiśle jako o klubie piłkarskim, powinieneś wiedzieć że jest jeszcze taka rzeka jak Wisła ;)

Skończ ćpać.
EOT.


oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 1124
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 01:34

Nawet nie znasz historii swojego klubu. Ciekawe kto by im kibicował kiedy nazywali by się Policja Kraków :happy:

Dobranoc


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 2017
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 01:45

oliver pisze:Bazyliszek odstaw dragi.
Czemu takiego komentarza nie napisałeś kiedy Ivica strzelił karnego Lechowi przybliżającego nas do mistrzostwa? Czemu piszesz dziś kiedy nie strzelił dwóch karnych? Kiedyś Rakitić nie strzelił 4 karnych pod rząd i dziś gdzie gra. Co myślisz, że będziemy pisac Bazyliszek masz racje. Wybrałeś zły temat dla propsów
he he, szkoda ze nic nie wspomnialeś o zeszłorocznej potyczce w LM ze Steauą, gdzie również gral ten wielki il capitano z Chorwacji, któremu nogi się uginały ze stresu i przez ktorego padla druga bramka dla Steauy, która (jak pewnie pamiętasz) miala wielkie znaczenie w kontekście rewanżu.

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=nAL_88v5_yI
- 1:32 cudowny piruecik :lol:
oliver pisze:Mój komentarz byłby taki sam nawet wtedy gdyby Legia zremisowała 1-1 i dwa karne by wisiały na koncie KAPITANA.
Taa? musi byc z ciebie w takim razie naprawde tru (L)egionista, bo ja osobiscie pochlastałbym się gdyby (jakby nie patrzeć) zawodowiec, grający w mojej ukochanej druzynie, zarabiający 125 tys miesięcznie nie wykorzystywał 2 rzutów karnych z rzędu zostawiając Legie z wynikiem 1:1 na wlasnym stadionie przed rewanżem :ok:
oliver pisze:Co do Rado i jego numeru 10 to śmiać mi się chce co ty masz 5 lat ? Ty widziałeś Kazia?
Nie widziałem, pewnie był <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, z tego co slyszałem zginął też w wypadku samochodowym , zupelnie tak jak wielu innych, zwykłych ludzi ginie codziennie na drodze. Myślę, że nie jest to powód by robić z niego bożka i zastrzegać z tego powodu numer na koszulce.
Nigdy tego nie rozumiałem w nie których klubach. :think:

/
Co do samego meczu, to bedzie to jeden z tych meczy, do których za kilka lat będzie się wracało, by oglądnąć chociaż te bramki na youtubie i powspominać, tak jak wspominamy Wisłę 4:1 z Schalke, czy z Parmą :P
Licze, że w końcu Legia po tylu latach przelamie zlą passę polskich klubów w LM i w końcu wejdzie do tej fazy grupowej :)
Ostatnio zmieniony 31 lipca 2014, 01:52 przez Piti, łącznie zmieniany 1 raz.


oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 1124
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 01:52

Bazyliszek pisze:
oliver pisze:Bazyliszek odstaw dragi.
Czemu takiego komentarza nie napisałeś kiedy Ivica strzelił karnego Lechowi przybliżającego nas do mistrzostwa? Czemu piszesz dziś kiedy nie strzelił dwóch karnych? Kiedyś Rakitić nie strzelił 4 karnych pod rząd i dziś gdzie gra. Co myślisz, że będziemy pisac Bazyliszek masz racje. Wybrałeś zły temat dla propsów
he he, szkoda ze nic nie wspomnialeś o zeszłorocznej potyczce w LM ze Steauą, gdzie również gral ten wielki il capitano z Chorwacji, któremu nogi się uginały ze stresu i przez ktorego padla druga bramka dla Steauy, która (jak pewnie pamiętasz) miala wielkie znaczenie jeśli chodzi o rewanż.
Kiedy byłyby taki dobry to nie grałby w Legii tylko gdzieś na zachodzie. Jak na naszą lige jast naprawde dobry. Popatrz Brzyski dla mnie totalna katastrofa, ale znajdz w naszej lidze lepszego lewego obrońce?
Bazyliszek pisze:
oliver pisze:Mój komentarz byłby taki sam nawet wtedy gdyby Legia zremisowała 1-1 i dwa karne by wisiały na koncie KAPITANA.
Taa? musi byc z ciebie w takim razie naprawde tru (L)egionista, bo ja osobiscie pochlastałbym się gdyby koleś grający w mojej ukochanej druzynie, zarabiający 125 tys miesięcznie i nie wykorzystywał 2 rzutów karnych z rzędu zostawiając Legie z wynikiem 1:1 na wlasnym stadionie przed rewanżem :ok:
Tu moze przegiołem, fakt byłbym tak zły jak ... ech
Bazyliszek pisze:
oliver pisze:Co do Rado i jego numeru 10 to śmiać mi się chce co ty masz 5 lat ? Ty widziałeś Kazia?
Nie widziałem, pewnie był <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, z tego co slyszałem zginął też w wypadku samochodowym , zupelnie tak jak wielu innych, zwykłych ludzi ginie codziennie na drodze. Myślę, że nie jest to powód by robić z niego bożka i zastrzegać z tego powodu numer na koszulce.
Nigdy tego nie rozumiałem w nie których klubach. :think:
Nie oceniaj po tym jak umarł ale jak grał!!!


Takie wycuągnie pojedynczych błedów na you tobe to znajdziesz u każdego defensywnego piłkarza.


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
lukaszeq

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 września 2008
Posty: 58
Rejestracja: 03 września 2008

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 07:26

oliver pisze: :dance: :dance: :dance: nie przegrywamy z amatorami
Tylko remisujecie :lol:


Mehehehe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Posty: 1680
Rejestracja: 09 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 10:01

Już u buka zaklepałem 3-0 dla gospodarzy w rewanżu :smile:

Gdyby Legia miałą jaja, to by było 6-1 i by nie było tematu. Ale mają Vrodljaka i tyle w temacie.

Nie rzucaj karnym z Lechem, bo niewielu tutaj ogląda polską 'ligę' (przynajmniej ja nie oglądam). Pewnie znowu wygra Legia, bo widziałem, że skład sędziowski na ten sezon pozostał podobny.


Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 2035
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 31 lipca 2014, 10:21

Już śpieszę, aby delikatnie posypać głowę popiołem (na ten moment delikatnie, bowiem jeszcze Legia nie awansowała, lecz w tym momencie ma znacznie więcej, niż 20% szans, a tyle im dawałem procentowo - przed rozpoczęciem rywalizacji). Na stadionie Celticu, może przegrać każdy zespół i wiemy również, że nie musi pomóc 80-85% posiadanie piłki przez rywala. Jednak jako kibice Juve, wiemy również, że można znaleźć sposób, aby im wybić z głowy futbol - również w ich twierdzy. Radovic to jest zawodnik na Ligę Mistrzów, Kosecki junior jakby mniej gwiazdował, a więcej się starał tak jak wczoraj - również mógłby takowym zostać. Nie tylko niewykorzystane karne przez Vrdoljaka, lecz również brak skuteczności Żyry (albo bardziej nawet, fenomenalne interwencje Forstera ) wpłynęły na to, że w rewanżu będziemy mieli jeszcze duże emocje. 4-1 imponuje, lecz trzeba pamiętać, że dopiero teraz mogą się zacząć schody. Nie należy również zapomnieć o pochwale, że zespół nie posypał się po tym, jak w 7 minucie stracił bramkę... W rewanżu niech Berg, stawia autobus i próbuje jechać kontrami. Jakoś to powinno przejść, ale zobaczymy.


Zablokowany