Trenerska karuzela
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 1076
- Rejestracja: 21 marca 2010
Wybór zdaje się oczywisty, ale skoro Harry nie dostał reprezentacji przed Euro, to wątpię by miał ją dostać teraz. Wydaje mi się, że Hodgson poprowadzi Anglię w nadchodzących eliminacjach.pan Zambrotta pisze: Anglia - Redknapp
Jeśli nie Pep to nikt, bo kogo mieliby zatrudnić? Beniteza?francois pisze: Ciekawe, co zrobi Del Bosque. Zdobył MŚ i ME, jest na szczycie - IMO powinien odejść w chwale. Ale nie sądzę, żeby jego następcą był Guardiola. Pep powiedział, że robi przerwę i raczej nie zmieni zdania.
Ostatnio zmieniony 02 lipca 2012, 13:18 przez Juras_Senat, łącznie zmieniany 1 raz.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
moim zdaniem Hodgson niczego szczególnego nie pokazał. towarzysko 1:0 wygrywał mecze, na turnieju wyszło im 1,5 meczu. Ćwierćfinał pokazał dobitnie, że niczego tam nie zmajstruje.Juras_Senat pisze:Wybór zdaje się oczywisty, ale skoro Harry nie dostał reprezentacji przed Euro, to wątpię by miał ją dostać teraz. Wydaje mi się, że Hodgson poprowadzi Anglię w nadchodzących eliminacjach.pan Zambrotta pisze: Anglia - Redknapp
http://www.football-italia.net/20670/it ... will-fight
Cesare najprawdopodobniej zostaje, co bardzo mnie cieszy. Grupa eliminacyjna niezbyt trudna, powinien spokojnie przygotować zespół. Brawa dla niego za zbudowanie od nowa drużyny, po spalonej ziemi Lippiego. Kadra wciąż młoda, odstaje "jedynie" Pirlo
Veratti, Shaarawy, Rossi (wciąż w niego wierzę...) możliwości i perspektyw sporo, dużo optymizmu we mnie po Euro 2012.
- Dzięcioł
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 292
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Louis raz miał już okazję prowadzenia Oranje i dał ciała po całości. Powierzenie mu prowadzenia tej drużyny, nawet po sukcesach z AZ (zwłaszcza) i Bayernie (znakomity pierwszy sezon), byłoby nieporozumieniem. Mniej doświadczeni Frank R. i Marco z piątego stadionu zrobili z tą kadrą zdecydowanie więcej, niż Van Gaal, który nie awansował na Mundial '02, mając do dyspozycji zawodników lepszych niż obecnie grających w reprezentacji Holandii (a nawet na MŚ w RPA). Tamta Holandia to stracone pokolenie, pokolenie genialnych piłkarzy, którego nie umiał wykorzystać ów trener. Mógł skleić dwie równorzędne 11. topowych na swoich pozycjach zawodników, a nie wyszedł z grupy eliminacyjnej. Prowadzenie klubu i reprezentacji to dwie różne sprawy, czego dowodem jest chociażby kazus Van Gaala. Oranje oddać Blindowi albo Ronaldowi Koemanowi.pan Zambrotta pisze:Dla mnie naturalnymi selekcjonerami w kadrach powinni być:
Holandia - Van Gaal
Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Van Gaal tak bardzo pasuje, bo tej drużynie potrzebny trener z jajami (co już pokazał Toniemu :lol: ), który weźmie za mordy te gwiazdeczki. Van Marwijk pokazał, że Holandia to samograj, nie ma praktycznie wpływu na drużynę - raz srebro MŚ, raz kompromitacja na Euro...
LVG można dać drugą szansę, myślę że by jej nie zmarnował.
LVG można dać drugą szansę, myślę że by jej nie zmarnował.
- Dzięcioł
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 292
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Nie mogę się z Tobą zgodzić. Van Marwijk zrobił coś z niczego, podobnie jak Prandelli. Holendrzy, czy Włosi mają najsłabszą generację piłkarzy od lat. 2 lata temu udało im się ograć Brazylijczyków, a teraz Włochom Niemców (z Anglią zagrali bardzo dobrze, ale angielski team po zmianie selekcjonera nie rokował jakoś specjalnie optymistycznie, a i w grupie nie zachwycili, mimo wygrania jej). Holandia nie jest obecnie samograjem i jeszcze długo nie będzie. A zamordyzm zawsze wychodził tej drużynie bokiem. W czasie studiów bywałem w Holandii pracując fizycznie i nigdy nie powiedziałbym, że to nacja, która do skutecznej pracy i efektywnego działania potrzebuje bata nad głową. Jest wręcz przeciwnie. Co do reszty Twoich typów, Deschamps we Francji to pierwszy naturalny wybór, chociaż ja spróbowałbym nakłonić do kontynuowania pracy w kadrze Blanca. Prandelli musi zostać. Smuda musi odejść.pan Zambrotta pisze:Van Gaal tak bardzo pasuje, bo tej drużynie potrzebny trener z jajami (co już pokazał Toniemu :lol: ), który weźmie za mordy te gwiazdeczki. Van Marwijk pokazał, że Holandia to samograj, nie ma praktycznie wpływu na drużynę - raz srebro MŚ, raz kompromitacja na Euro...
LVG można dać drugą szansę, myślę że by jej nie zmarnował.
BTW Oryginalna forma wypowiedzi. Coś a'la oldschool w Twoim wykonaniu. Jest forma.
Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2652
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
A kogo znaczącego prowadził Aragones zanim został selekcjonerem? Barcelonę 15 lat wcześniej, Betis, Mallorcę?Juras_Senat pisze:Jeśli nie Pep to nikt, bo kogo mieliby zatrudnić? Beniteza?francois pisze: Ciekawe, co zrobi Del Bosque. Zdobył MŚ i ME, jest na szczycie - IMO powinien odejść w chwale. Ale nie sądzę, żeby jego następcą był Guardiola. Pep powiedział, że robi przerwę i raczej nie zmieni zdania.
A gdyby wzięli kogoś na dorobku? Martinez z Wigan? Unai Emery? Może jakiś znany były piłkarz? Możliwości jest wiele.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Dostał kadrę po van Bastenie. Zmienił kilka ogniw (co nei wyszło mu na dobre), ale powiedzieć "zrobił coś z niczego" to grube przegięcie.Dzięcioł pisze: Nie mogę się z Tobą zgodzić. Van Marwijk zrobił coś z niczego, podobnie jak Prandelli.
Snijder, van der Vaart, van Persie, Robben, Huntelaar. Najsłabsi od lat. Aha. To, że nie było drużyny, a słabi piłkarze to chyba różnica, co?Dzięcioł pisze:Holendrzy, czy Włosi mają najsłabszą generację piłkarzy od lat.
Blanc miał ten sam komfort pracy co nasz Franiu - nikt go nie atakował. Dostał czas i kapitalnych piłkarzy. I co z tego wyszło? Ja bym go odpalił. Ale po namyśle. Czy DD jest gotowy na kadrę? Nie jestem przekonany.Dzięcioł pisze:Co do reszty Twoich typów, Deschamps we Francji to pierwszy naturalny wybór, chociaż ja spróbowałbym nakłonić do kontynuowania pracy w kadrze Blanca. Prandelli musi zostać. Smuda musi odejść.
Jose Mari Bakerofrancois pisze: A gdyby wzięli kogoś na dorobku? Martinez z Wigan? Unai Emery? Może jakiś znany były piłkarz? Możliwości jest wiele.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2652
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
A Bakero nie am przypadkiem zaklepanej posadki w Barsie :doh:deszczowy pisze:Jose Mari Bakerofrancois pisze: A gdyby wzięli kogoś na dorobku? Martinez z Wigan? Unai Emery? Może jakiś znany były piłkarz? Możliwości jest wiele.
Deschamps rozwiązał już kontrakt z OM. Droga do Trójkolorowych otwarta. Co ciekawe - jego następcą może zostać... Ravanelli :shock:
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Dzięcioł
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 292
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Wyjściowa 11. z finału MŚ w RPA Van Marwijka:deszczowy pisze:Dostał kadrę po van Bastenie. Zmienił kilka ogniw (co nei wyszło mu na dobre), ale powiedzieć "zrobił coś z niczego" to grube przegięcie.Dzięcioł pisze: Nie mogę się z Tobą zgodzić. Van Marwijk zrobił coś z niczego, podobnie jak Prandelli.
Maarten Stekelenburg
Gregory van der Wiel
John Heitinga
Joris Mathijsen
Giovanni van Bronckhorst
Mark van Bommel
Nigel de Jong
Arjen Robben
Wesley Sneijder
Dirk Kuyt
Robin van Persie
Wyjściowa 11. z ćwierćfinału Euro '08 Van Bastena:
Edwin van der Sar
Khalid Boulahrouz
Andre Ooijer
Joris Mathijsen
Giovanni van Bronckhorst
Nigel de Jong
Orlando Engelaar
Dirk Kuyt
Rafael van der Vaart
Wesley Sneijder
Ruud van Nistelrooy.
Kilka ogniw po Van Bastenie to Bert pozostawił. A abstrahując od aspektów personalnych, to kompletnej zmianie uległ styl gry i pomysł na nią, że o ustawieniu nie wspomnę. Zespół słynący z ofensywnego usposobienia, po wpadce na MŚ w Niemczech, na ostatnim Euro znowu grał ultra ofensywnie, 3:0 z ówczesnymi mistrzami świata Włochami, czy 4:1 z ówczesnymi wicemistrzami świata Francuzami, robiło wrażenie. A na turnieju w RPA Holendrzy zagrali mocno defensywnie i byli super zdyscyplinowani taktyczni, czyli zupełnie inaczej niż na Euro '08 za Van Bastena. Zbudowanie zespołu według własnej, w holenderskiej rzeczywistości piłkarskiej, mocno autorskiej koncepcji, pozwala na stwierdzenie że Van Marwijk zrobił coś z niczego (ugrali srebro),a mając do dyspozycji słabszych wykonawców niż np. Hiddink w '98 (ugrał 4. miejsce), czy LVG podczas eliminacji do MŚ '02, stwierdzenie to staje się bardziej zasadne i na miejscu.
Huntelaar nie jest i nigdy nie będzie tak wybitny jak van Nistelrooy, van der Sar czy nawet de Goey do bramkarze przynajmniej o klasę lepsi niż Stekelenburg. W obecnej kadrze próżno szukać następcy Davidsa, Franka de Boera czy Overmarsa, że nie wspomnę o Gullicie, Rijakaardzie, Koemanie czy Van Bastenie. Z graczy których wymieniłeś w Juve chciałbym jedynie Snijdera, ale to moje prywatne zdanie. Z resztą Włosi też mają Pirlo, Buffona, Chielliniego, de Rossiego, Cassano czy Balotellego, a przed Euro '12 wszyscy pisali o najsłabszej włoskiej kadrze od lat. I to jest akurat prawda, bo do poziomu konkurencyjności nawet tej z Euro 2004 dużo jej brakuje. A co do tego, że tym razem Van Marwijk nie ulepił drużyny, pełna zgoda, ale tego nikt nie kwestionował, bo to jest akurat aksjomat.deszczowy pisze:Snijder, van der Vaart, van Persie, Robben, Huntelaar. Najsłabsi od lat. Aha. To, że nie było drużyny, a słabi piłkarze to chyba różnica, co?Dzięcioł pisze:Holendrzy, czy Włosi mają najsłabszą generację piłkarzy od lat.
Blanc przed objęciem reprezentacji prowadził tylko Bordeaux, Dider był z Monaco w finale LM, później nas wprowadził z powrotem na piłkarskie salony, a następnie z sukcesami trenował OM. Jest przygotowany dostatecznie dobrze.deszczowy pisze:Blanc miał ten sam komfort pracy co nasz Franiu - nikt go nie atakował. Dostał czas i kapitalnych piłkarzy. I co z tego wyszło? Ja bym go odpalił. Ale po namyśle. Czy DD jest gotowy na kadrę? Nie jestem przekonany.Dzięcioł pisze:Co do reszty Twoich typów, Deschamps we Francji to pierwszy naturalny wybór, chociaż ja spróbowałbym nakłonić do kontynuowania pracy w kadrze Blanca. Prandelli musi zostać. Smuda musi odejść.
Ostatnio zmieniony 02 lipca 2012, 15:55 przez Dzięcioł, łącznie zmieniany 3 razy.
Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
- daroo89
- Juventino
- Rejestracja: 10 marca 2010
- Posty: 358
- Rejestracja: 10 marca 2010
Podobno Ciro Balboa ma objąć beniaminka serie A, Sampdorię. Ciekawe jak sobie poradzi w klubie z innymi oczekiwaniami niż swego czasu w Juve. Warto zaznaczyć, że wcześniej Sampa była zainteresowana zatrudnieniem Beniteza oraz Didiera Deschampsa.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Z przodu takich wielkich różnic nie było. Od czterech lat gole mają strzelać ci sami piłkarze: Sneijder, Robben, van Lanza i Hunter. Niestety jest jakiś problem z raportami z austriacko-szwajcarskiego Euro, ale jak skończę robotę to poszukam zestawień wyjściowych.
Zobaczymy. Ten sezon to w wykonanu Marsylii totalna porach. Nie wiem kto powadzi drużyny Ligue 1, ale jest tam kilku wilczków: choćby Rudi Garcia z Lille czy Remi Garde z Lyonu.
Sięgasz po piłkarzy sprzed 20 lat. Guulit, de Boer, Rijkard, Koeman... Sneijder, VdV, vP czy Robben wcale im nie ustępują. Nie wiem co tam sie stało, ale jakisbłąd musiał popełnić vM. Persie, który w PL strzelał jak najęty nagle strzelać przestał. Hunter - to samo. Robben - zaplątany w swoje nogi egoista. Ale to nie przestali być dobrzy piłkarze. Trener nie zapanował nad drużyną, nie poskładał do kupy i tyle.Dzięcioł pisze:Huntelaar nie jest i nigdy nie będzie tak wybitny jak van Nistelrooy, van der Sar czy nawet de Goey do bramkarze przynajmniej o klasę lepsi niż Stekelenburg. W obecnej kadrze próżno szukać następcy Davidsa, Franka de Boera czy Overmarsa, że nie wspomnę o Gullicie, Rijakaardzie, Koemanie czy Van Bastenie. Z graczy których wymieniłeś w Juve chciałbym jedynie Snijdera, ale to moje prywatne zdanie. Z resztą Włosi też mają Pirlo, Buffona, Chielliniego, de Rossiego, Cassano czy Balotellego, a przed Euro '12 wszyscy pisali o najsłabszej włoskiej kadrze od lat. I to jest akurat prawda, bo do poziomu konkurencyjności nawet tej z Euro 2000 dużo jej brakuje. A co do tego, że tym razem Van Marwijk nie ulepił drużyny, pełna zgoda, ale tego nikt nie kwestionował, bo to jest akurat aksjomat.deszczowy pisze:Snijder, van der Vaart, van Persie, Robben, Huntelaar. Najsłabsi od lat. Aha. To, że nie było drużyny, a słabi piłkarze to chyba różnica, co?Dzięcioł pisze:Holendrzy, czy Włosi mają najsłabszą generację piłkarzy od lat.
Blanc przed objęciem reprezentacji prowadził tylko Bordeaux, Dider był z Monaco w finale LM, później nas wprowadził z powrotem na piłkarskie salony, a następnie z sukcesami trenował OM. Jest przygotowany dostatecznie dobrze.[/quote]francois pisze:A gdyby wzięli kogoś na dorobku? Martinez z Wigan? Unai Emery? Może jakiś znany były piłkarz? Możliwości jest wiele.
Zobaczymy. Ten sezon to w wykonanu Marsylii totalna porach. Nie wiem kto powadzi drużyny Ligue 1, ale jest tam kilku wilczków: choćby Rudi Garcia z Lille czy Remi Garde z Lyonu.
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 1076
- Rejestracja: 21 marca 2010
Wszystkie wielkie hiszpańskie firmy (no może poza A. Bilbao).francois pisze:A kogo znaczącego prowadził Aragones zanim został selekcjonerem? Barcelonę 15 lat wcześniej, Betis, Mallorcę?Juras_Senat pisze:Jeśli nie Pep to nikt, bo kogo mieliby zatrudnić? Beniteza?francois pisze: Ciekawe, co zrobi Del Bosque. Zdobył MŚ i ME, jest na szczycie - IMO powinien odejść w chwale. Ale nie sądzę, żeby jego następcą był Guardiola. Pep powiedział, że robi przerwę i raczej nie zmieni zdania.
Wszystko fajnie, tylko jaki to ma sens skoro Pep jest bez pracy?francois pisze:A gdyby wzięli kogoś na dorobku? Martinez z Wigan? Unai Emery? Może jakiś znany były piłkarz? Możliwości jest wiele.
- Azazel
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2010
- Posty: 880
- Rejestracja: 03 lipca 2010
Zola powróci na ławkę trenerską? Ciężko mi powiedzieć czy da radę, czy nie. Średnio nawet pamiętam jego przygodę z "Młotami" z przed dwóch lat. Ale piłkarzem był wybitnym i fajnie gdy takim coś się udaje (chyba, że mają na imię Pep i trenują Barcę - tacy są "be" :lol: ), więc trzymam za niego kciuki.
- Dzięcioł
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 292
- Rejestracja: 01 listopada 2003
I co z tego skoro inaczej ich ustawił na boisku, a poszczególni zawodnicy mieli zupełnie inne role i obowiązki. Zmiana stylu gry nie ma znaczenia? Zwłaszcza w przypadku odejścia od gry ofensywnej i postawienie na defensywę. Wszyscy trąbią, że Włochy zagrały na tym Euro jak nie Włochy, ale w przypadków pozostałych drużyn takie stereotypowe postrzeganie ich gry, nie ma już zastosowania?? Van Marwijk 2 lata temu zrobił z Holandią to co teraz Prandelli, wykorzystując pewne fundamenty, ale w zupełnie innej roli. Dla mnie i Holender dwa lata temu, i Prandelli teraz, zrobili ze swoimi zespołami coś z niczego, mając za materiał najsłabsze personalia od lat oraz zmieniając ich sposób grania w piłkę. Ich pech polegał na tym, że obaj w finale spotkali się z Hiszpanami.deszczowy pisze:Z przodu takich wielkich różnic nie było. Od czterech lat gole mają strzelać ci sami piłkarze: Sneijder, Robben, van Lanza i Hunter. Niestety jest jakiś problem z raportami z austriacko-szwajcarskiego Euro, ale jak skończę robotę to poszukam zestawień wyjściowych.
deszczowy pisze:Snijder, van der Vaart, van Persie, Robben, Huntelaar. Najsłabsi od lat. Aha. To, że nie było drużyny, a słabi piłkarze to chyba różnica, co?Dzięcioł pisze:Holendrzy, czy Włosi mają najsłabszą generację piłkarzy od lat.
Jak dla Ciebie Sneijder to poziom Guulita, a Robin Van Persie to ta sama klasa co Marco Van Basten, to ja nie mam pytań. Van Persie w najlepszej formie, to zawodnik słabszy od Kluiverta czy Bergkampa z ich najlepszego okresu, a co dopiero stawiać go na równi z Van Bastenem. Holandia, podobnie jak i Włosi, dysponuje obecnie najsłabszą generację piłkarską od lat. Z resztą według mnie każda nacja, poza Hiszpanami, Argentyną, Niemcami, Rosjanami i (co ciekawe) Polakami, ma obecnie najsłabszą drużynę narodową odkąd interesuje się piłką nożną. Brazylia, Francja, Anglia, Włochy, Holandia, Portugalia, Bułgaria, Rumunia, Szwecja, to nie jest ten poziom piłkarski który, te narody prezentowały w dwóch poprzednich dekadach. Nasi zachodni sąsiedzi wyszli już na prostą, po zawirowaniach na początku XXI wieku, ale reszcie sporo jeszcze brakuje do ich wcześniejszego poziomu. Żeby nie być gołosłownym, porównaj sobie włoskich napastników powołanych na nasze Euro, z tym którzy grali w kadrze w latach '90 czy w ostatniej dekadzie. Na MŚ we Francji Maldini, jakby chciał, to mógł wtedy zestawić pierwszą 11. składającą się wyłącznie z wybitnych napastników. A teraz??deszczowy pisze:Sięgasz po piłkarzy sprzed 20 lat. Guulit, de Boer, Rijkard, Koeman... Sneijder, VdV, vP czy Robben wcale im nie ustępują. Nie wiem co tam sie stało, ale jakisbłąd musiał popełnić vM. Persie, który w PL strzelał jak najęty nagle strzelać przestał. Hunter - to samo. Robben - zaplątany w swoje nogi egoista. Ale to nie przestali być dobrzy piłkarze. Trener nie zapanował nad drużyną, nie poskładał do kupy i tyle.Dzięcioł pisze:Huntelaar nie jest i nigdy nie będzie tak wybitny jak van Nistelrooy, van der Sar czy nawet de Goey do bramkarze przynajmniej o klasę lepsi niż Stekelenburg. W obecnej kadrze próżno szukać następcy Davidsa, Franka de Boera czy Overmarsa, że nie wspomnę o Gullicie, Rijakaardzie, Koemanie czy Van Bastenie. Z graczy których wymieniłeś w Juve chciałbym jedynie Snijdera, ale to moje prywatne zdanie. Z resztą Włosi też mają Pirlo, Buffona, Chielliniego, de Rossiego, Cassano czy Balotellego, a przed Euro '12 wszyscy pisali o najsłabszej włoskiej kadrze od lat. I to jest akurat prawda, bo do poziomu konkurencyjności nawet tej z Euro 2000 dużo jej brakuje. A co do tego, że tym razem Van Marwijk nie ulepił drużyny, pełna zgoda, ale tego nikt nie kwestionował, bo to jest akurat aksjomat.
Kwestionujesz przygotowanie Deschampsa, który jako piłkarz osiągnął wszystko, a jako trener całkiem sporo, a później proponujesz Garcie?? Żenada. Jak nie Blanc, to wyłącznie Deschamps.deszczowy pisze:Zobaczymy. Ten sezon to w wykonanu Marsylii totalna porach. Nie wiem kto powadzi drużyny Ligue 1, ale jest tam kilku wilczków: choćby Rudi Garcia z Lille czy Remi Garde z Lyonu.Dzięcioł pisze:Blanc przed objęciem reprezentacji prowadził tylko Bordeaux, Dider był z Monaco w finale LM, później nas wprowadził z powrotem na piłkarskie salony, a następnie z sukcesami trenował OM. Jest przygotowany dostatecznie dobrze.
Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...