Wszystko o Milanie
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 1028
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Według mnie Bonucci chcial odejść, bo Juve nie chciało mu podwyższyć pensji do 7 mln euro rocznie. Poszło o kasę.CavAllano pisze:Należałoby na pierwszym miejscu zadać sobie pytanie, czy faktycznie Bonucci chciał odejść, czy też być może (co moim zdaniem jest o wiele bardziej prawdopodobne), został przez nas wypchnięty. To co mówi w mediach to jedna sprawa - nie powie niczego wprost, bo jak by wyglądał w oczach kibiców. Podobnie było przecież z Vidalem, który po ekscesach w Chile nagle ten klub opuścił. U nas pewnych zachowań się w klubie nie toleruje i mieliśmy już kilka przykładów takie podejście dokumentujących. Kto wierzy w bajeczkę, że Bonucci opuścił najlepszy obecnie włoski klub ze świetnym projektem na rzecz zespołu stojącego w hierarchii o wiele niżej, którego to sukces nie był wcale tak oczywisty? Te problemy na długo przed Porto i cyrki w przerwie w Cardiff swoje zrobiły. Już od pierwszych wywiadów było widać wyraźnie, że ma ogromny żal.
forumowy ujadacz
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Przecież w grudniu podpisał nową umowę i puszył się, że będzie Juventino do końca życia. Pół roku później oczekiwał kolejnego kontraktu?filippo pisze:Według mnie Bonucci chcial odejść, bo Juve nie chciało mu podwyższyć pensji do 7 mln euro rocznie. Poszło o kasę.CavAllano pisze:Należałoby na pierwszym miejscu zadać sobie pytanie, czy faktycznie Bonucci chciał odejść, czy też być może (co moim zdaniem jest o wiele bardziej prawdopodobne), został przez nas wypchnięty. To co mówi w mediach to jedna sprawa - nie powie niczego wprost, bo jak by wyglądał w oczach kibiców. Podobnie było przecież z Vidalem, który po ekscesach w Chile nagle ten klub opuścił. U nas pewnych zachowań się w klubie nie toleruje i mieliśmy już kilka przykładów takie podejście dokumentujących. Kto wierzy w bajeczkę, że Bonucci opuścił najlepszy obecnie włoski klub ze świetnym projektem na rzecz zespołu stojącego w hierarchii o wiele niżej, którego to sukces nie był wcale tak oczywisty? Te problemy na długo przed Porto i cyrki w przerwie w Cardiff swoje zrobiły. Już od pierwszych wywiadów było widać wyraźnie, że ma ogromny żal.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Ale mnie nie chodzi o to, że on chciał odejść bo wiadomo było, że to my chcieliśmy go wypchnąć. Wszystko rozbija się o to, że mógł odejść za granicę za o wiele lepszą kasę to wybrał sobie świadomie burdel. Jeżeli Bonu teraz z Milanu nie odejdzie to nie wygra już żadnego trofeum. Kiedy przyszedł do Milanu w którymś z wywiadów stwierdził, że ma nadzieję wygrać LM. Taka szpileczka w naszą stronę ale karma wróciła.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Ja tłumaczę sobie tę dziwną decyzję chorobą syna. Obecnie ponoć dużo lepiej, ale nie było ciekawie. Ktoś powie - lekarze są wszędzie. Tak, ale jednak być może chcieli oszczędzić małemu dodatkowych stresów związanych ze zmianą środowiska itd.
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Tak się zastanawiam, czy ten cały fundusz, który przejął ten klub to też nie jest czasem jakiś krzak, bo ledwo co przejął klub a już zapowiedział odpalenie jakichś procent komuś tam. Szczerze, to bajzel był i za Berlu, ale przynajmniej miało się wrażenie, że to artystyczny nieład mimo kontrowersji generowanych przez samego Silvio, ale to, co jest teraz to jest syf i to na kółkach i aż uwłaczające wobec tego klubu.MRN pisze:Wychodzi na to, że syfu w tym klubie nie będzie końca. Fassone i Mirabelli lecą z klubu podobno
- miszcz_ACM
- Milanista
- Rejestracja: 25 października 2005
- Posty: 34
- Rejestracja: 25 października 2005
Akurat zmiana zarządu, zwłaszcza Fassone i Chińczyków, to dla mnie oznaka sprzątania syfu. Nie darzę Fassone sympatią, więc tak to odbieram.
Nie wiadomo czy można ufać planom Eliotta, ale mówi się o 3 letnim planie podniesienia wartości klubu, więc o upadku raczej mowy nie ma. Oczywiście jako kibic Milanu ostrożnie teraz podchodzę do tych hucznych zapowiedzi, jednakże dalszy spadek wartości klubu można wykluczyć.
Należy też pamiętać, że Milan nie ma żadnych długów teraz, co było głównym zarzutem UEFY.
Dużo domysłów póki co, ale pod koniec tygodnia sporo spraw się wyjaśni. 19 lipca TAS, 21 lipca zebranie udziałowców.
Nie wiadomo czy można ufać planom Eliotta, ale mówi się o 3 letnim planie podniesienia wartości klubu, więc o upadku raczej mowy nie ma. Oczywiście jako kibic Milanu ostrożnie teraz podchodzę do tych hucznych zapowiedzi, jednakże dalszy spadek wartości klubu można wykluczyć.
Należy też pamiętać, że Milan nie ma żadnych długów teraz, co było głównym zarzutem UEFY.
Dużo domysłów póki co, ale pod koniec tygodnia sporo spraw się wyjaśni. 19 lipca TAS, 21 lipca zebranie udziałowców.
- Bobby X
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Posty: 951
- Rejestracja: 18 maja 2009
Czytam stronę o Milanie od czasu do czasu i wnioski raczej mało pozytywne. Chciał Milan na szybko i na już i poszedł w łapy "Pana Li". Już samo to brzmi jak antagonista Bonda A teraz jest bajzel taki, że głowa mała, Milaniści pełni nadziei i nie ma się co dziwić. Ale z drugiej strony wcale nie jest wykluczone, że Milan skończy jak Parma
na śmietnik
- LukaszG / DLuGi
- Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2014
- Posty: 787
- Rejestracja: 12 stycznia 2014
To by była jakaś masakra.. Wtedy w serieA została by tylko gorsza część Mediolanu.Bobby X pisze:Ale z drugiej strony wcale nie jest wykluczone, że Milan skończy jak Parma
Bukol87 pisze:Ponadto, nikt tej waszej pisaniny w Turynie nigdy nawet nie przeczytał. Piszecie dla siebie i do siebie.
- Bobby X
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Posty: 951
- Rejestracja: 18 maja 2009
Złośliwość losu, że akurat chinter wypalił. Upadek Milanu to raczej mało prawdopodobny scenariusz, ale kto kiedyś przypuszczał, że Parma zniknie z mapy calcio. Leoś podobno już smrodzi i szuka pocieszenia u szejków, a co dalej? Chaos.LukaszG / DLuGi pisze:To by była jakaś masakra.. Wtedy w serieA została by tylko gorsza część Mediolanu.Bobby X pisze:Ale z drugiej strony wcale nie jest wykluczone, że Milan skończy jak Parma
na śmietnik
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Milan postawił wszystko na jedną kartę i niepotrzebnie się podpalił. Ale tak to już jest, jak stery przejmują ludzie niemający kompletnie pojęcia o piłce. Zamiast dłubać sobie powoli, po kawałku, jak miało to miejsce za czasów Juventusu Conte, wydali potężne pieniądze na większość składu składającego się z w porywach dobrych graczy (jak się okazało topowy Bonucci był topowy w układzie BBC, w Juventusie, w Milanie został brutalnie zweryfikowany).
Do dziś pamiętam te huczne zapowiedzi sprzed roku, według których mieli podbić świat. Ja od razu przeczuwałem, że po wymianie tak wielu graczy to się udać nie może.
Do dziś pamiętam te huczne zapowiedzi sprzed roku, według których mieli podbić świat. Ja od razu przeczuwałem, że po wymianie tak wielu graczy to się udać nie może.
- miszcz_ACM
- Milanista
- Rejestracja: 25 października 2005
- Posty: 34
- Rejestracja: 25 października 2005
Nonsens. Korporacyjnie może jest burdel, ale finanse są dalekie od bankructwa. Poza tym długów już nie ma, po przejęciu przez Elliott. Prędzej skończy jak Parma pod względem sportowym niż finansowym. Nawet za szemranego Chińczyka FIGC bez mrugnięcia przyjął sprawozdanie finansowe i dał licencję. Musiałoby dojść do katastrofalnej niewypłacalnośći, a przecież pensję i potrzebne środki na działanie klubu były cały czas wypłacane.Bobby X pisze:Ale z drugiej strony wcale nie jest wykluczone, że Milan skończy jak Parma