Bundesliga

[Bruce Badura]

Scholes nie miał agenta

Scholes grał całą karierę w jednym klubie:-)

Bardziej niż Lewandowski denerwuje ten dureń Kucharski.

Zauważ, że Kucharz załatwił mu Dortmund. Agentem jest dobrym, chce przetransferować Roberta do lepszego, tfu!, większego klubu, więc co w tym złego. Chyba od tego jest manager, aby dbać o karierę swojego klienta, a celem Lewego jak już wiele razy wspominał jest gra dla jakiegoś wielkiego klubu, akurat wybrał Bayern - co moim zdaniem jest troszkę głupawe...bo tym samym zablokował sobie transfer....
Załóżmy, że Robi idzie do MiaSanMia za 30 kafli, BvB trudno byłoby znaleźć odpowiedniego zastępcę za ten hajs. Robert strzeli pewnie 20+ goli i zaliczy 10+ asyst, zespół zakwalifikuje się do następnej LM, a w tej obecnej dojdzie nawet do QF. Efekt jest taki, że klub zarobi na tym kwotę o wiele większą niż kaska z transferu Lewego.
Druga kwestia jest taka, że po prostu nie chcieli wzmacniać swojego największego rywala, a stosunki między oboma klubami są i tak bardzo napięte - to może najważniejszy powód braku transferu.

Stawiam na szali swojego Poloneza Caro i Wigry3, że jeśli Robi i Kuchi uparli się na transfer do innej ligi, np. do Juve, to Robi w tej chwili biegałby w ładnej biało-czarnej koszulce i miał w myślach mecz z merdami, w którym za niedługo wystąpi.

@Orkos
A może wiedział, że będzie grał w MU do końca kariery. Nigdy nie słyszałem by ktoś chciał go kupić, albo on gdzieś odchodzić.

[Orkos]

Scholes nie miał agenta

Schles grał całą karierę w jednym klubie:-)

I od razu podpisał kontrakt do końca kariery czy przedłużał umowy? No właśnie.

[Kejker]

Zauważ, że Kucharz załatwił mu Dortmund. Agentem jest dobrym, chce przetransferować Roberta do lepszego, tfu!, większego klubu, więc co w tym złego. Chyba od tego jest manager, aby dbać o karierę swojego klienta, a celem Lewego jak już wiele razy wspominał jest gra dla jakiegoś wielkiego klubu, akurat wybrał Bayern - co moim zdaniem jest troszkę głupawe...bo tym samym zablokował sobie transfer....

Aha, czyli to Kucharski kupił Roberta do Dortmundu, a nie Dortmund do siebie?

Nie chodzi o to, że chce przetransferować go do większego klubu, ale to w jaki sposób próbuje to zrobić, koleś raz za razem się kompromituje i biega po jakiś telewizjach mówiąc gdzie to jego Robert nie przejdzie. Żenada.

[Giovani]

Nie chodzi o to, że chce przetransferować go do większego klubu, ale to w jaki sposób próbuje to zrobić, koleś raz za razem się kompromituje i biega po jakiś telewizjach mówiąc gdzie to jego Robert nie przejdzie. Żenada.

Nie widzę w tym nic dziwnego, Mino Raiola zachowuje się inaczej ? Bieganie po TV jest częścią jego pracy i nie sądzę, że ma to na celu tylko "pokazanie się w telewizji". To manager - chce, aby jego klient zarabiał jak największą możliwą kasę, a tym samym i on będzie zarabiał kokosy. Ty byś tak nie chciał ?

[Kejker]

Aha, i Raiola też wmawia wszystkim, że jego klienci przejdą do jakiegoś wielkiego zespołu, a potem to się okazuje bzdurą?

[zahor]

Z agentami jest jak z trenerami - jedni po cichu robią swoją robotę (jak Jorge Mendes), innych wszędzie musi być pełno (Raiola). Jednych i drugich ocenia się tylko i wyłącznie po efektach, więc z wygłaszaniem opinii na temat Kucharskiego się wstrzymam. Jeżeli za rok Lewandowski faktycznie podpisze lukratywny kontrakt z Bayernem, to trzeba będzie przyznać że całe to pajacowanie na coś się zdało.

[Ouh_yeah]

90% ataków i niepochlebnych opinii na temat Kucharskiego wynika z faktu, że idealnie poprowadził Lewego do miejsca, w którym teraz się najlepszy od lat polski piłkarz znajduje. W najgorszym wypadku za rok będzie mógł dowolnie wybrać klub, który mu się bardziej podoba, albo da więcej kasy. A bez odstępnego dadzą naprawdę dużo.

Ale w naszym polskim łajnie nie podoba się to różnym specom od wywożenia młodych piłkarzy po jednej udanej rundzie w polskiej lidze na wschód za milion ojro, więc Kucharski to sprzedajna szmata, cwaniaczek, oszust, który nie zna się na menadżerce.

Bo jak powszechnie wiadomo, tym "porządnym" agentom piłkarskim nie chodzi o pieniądze. Nie kombinują, nie prowadzą żadnych gierek. Oni to robią z miłości do piłki. Tak samo jak zawodnicy. Tylko kiedy się kasa nie zgadza, to jakoś trudniej im kochać.

[Bruce Badura]

Aha, i Raiola też wmawia wszystkim, że jego klienci przejdą do jakiegoś wielkiego zespołu, a potem to się okazuje bzdurą?

Szum medialny to bardzo porządane zjawisko jeśli ma się na celu podbicie ceny za piłkarza. Agenci to cwane liski, którzy potrafią wypromować frajerów i opchnąć ich za dobry pieniądz - przykładem jest amator Bebe, MU dał się stuknąć na kilka ładnych milionów:-)

[Kejker]

ALE ONI TO ROBIĄ PROFESJONALNIE. W przypadku Kucharskiego to amatorszczyzna. Czarek się ciągle tylko kompromituje swoimi żałosnymi wypowiedziami, jak można mówić, że Lewandowski "jest już w Bayernie", co więcej potem to się okazuje bzdurą.

[Zhx123]

Bardziej niż Lewandowski denerwuje ten dureń Kucharski.

Nie chodzi o to, że chce przetransferować go do większego klubu, ale to w jaki sposób próbuje to zrobić, koleś raz za razem się kompromituje i biega po jakiś telewizjach mówiąc gdzie to jego Robert nie przejdzie. Żenada.

Wielu zwala wszystko na Kucharskiego, ale on jest ustami Roberta, mówi to co Robert myśli, przecież nie może robić nic wbrew niemu. Pozowolę sobie zacytować fragment z ostatniego wywiadu Lewandowskiego:

- my zachowujemy się normalnie

Dla tych co piszą, że zachowanie agenta Lewandowskiego jest normalne. Czy widzieliścye żeby tak się zachowywał nie wiem agent Messiego, Ronaldo, Suareza, Ozila czy innego jakiegoś znanego piłkarza?
Może jestem przyzwyczajony do innych standardów bo agent np takiego Hummelsa nie łazi po stacjach TV i nie gada ile to klubów jest zainteresowane Hummelsem(bo napewno było sporo).
Idealny przykład mario Gotze - ogromny transfer - jego agent nie opowiadał o tym w mediach, tylko wynegocjował umowe, rach ciach i Gotze w Bayernie.
Dla mnie to jest profesjonalizm i chyba dla większości w Niemczech też. Nikt tam za bardzo nie przywykł, że agent od kilku lat chodzi po stacjach TV i opowiada szczegóły jak interesują się nim dziesiątki klubów.

Ps. wczoraj Kucharski znowu zaszczycił telewizje(wydarzenia) i mówił o zainteresowaniu Polakiem i o tym, że liczy na większe.

[Marat87]

Tylko, że Goetze miał klauzule i agent nie musiał naciskać na Borussię poprzez takie akcję. Wystarczyło dogadać się z Bayernem i tyle. Także przykład trochę nietrafiony.

[Ouh_yeah]

Czyli wychodzi na to, że Robert też nie jest profesjonalistą, bo się pożalił gazetom, że Borussia nie dotrzymała obietnicy.

[Bruce Badura]

Właśnie nie wiadomo, czy była jakaś obietnica. Tego nie wiemy. Wiemy natomiast, że Lewy ma ważny kontrakt z BVB do czerwca 2014. Jego podpis widnieje na papierze i ta umowa jest o wiele ważniejsza niż jakaś tam obietnica, której może w rzeczywistości nie było.

[Kucharius1]

Jeden z dyrektorów BVB przyznał że taka obietnica padał, ale on musi dbać o dobro klubu i to jest dla niego ważniejsze.

[francois]

Jeden z dyrektorów BVB przyznał że taka obietnica padał, ale on musi dbać o dobro klubu i to jest dla niego ważniejsze.

Zarzuciłbyś tym wywiadem? Bo jeśli tak powiedział to przyznał się do kłamstwa w żywe oczy.