Sezon 2009/2010

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Loremaster

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1006
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 30 lipca 2009, 18:41

Jeżeli to nie jest miejsce to proszę o przeniesienie i przepraszam za kłopot.

Jak myślicie jak będzie wyglądał kolejny sezon ?

Moim zdaniem będzie bardzo emocjonujący, gdyż wiele drużyn zrobiło bardzo ciekawe ruchy na rynku transferowym

Oczywiście nie będę omawiał sytuacji Juve, gdyż wszyscy wiemy jak to wygląda z naszymi transferami i jesteśmy obok Interu zdecydowanymi faworytami do mistrzostwa.

Inter - ogromne osłabienia w postaci straty Zlatana, gdyż to on im wygrywał mecze, był zdecydowanie jednym z 3 najlepszych napastników na świecie. Eto i Milito to bardzo dobrzy zawodnicy ale o klasę gorsi od Zlatana. A Inter nie ma rozgrywającego, a teraz nawet z pieniędzmi z transferu Eto trudno kogoś dobrego znaleźc. Inter ma nadal najlepszą obronę w lidze (szczególnie po przybyciu Lucio), bardzo dobrą ale mało kreatywną pomoc i świetny atak. Ale brakuje im kogoś teraz kto jedną akcją, zagraniem może im utratowac mecz, w Juve są tacy zawodnicy w Interze nie, nie ma za bardzo kto podawac piłek do napastników, którzy sami nie wypracują wiele , gdyż nie są kreatywni jak Zlatan.

Milan - myślę że Milan , będzie co najwyżej walczył o 4 miejsce i awans do LM a i o to może byc cieżko. Odszedł najlepszy zawodnik, obrona stara i dziurawa, a ataku i pomocy braki. Wiek zawodników nie napawa optymizmem. A w Milanie na transfery jakoś większe się nie zanosi, powinni byc szczęśliwi jak zakwalifikują się do LM

Fiorentina - straciła Melo, ale to nadal bardzo silna drużyna, w tamtym sezonie trapiona przez kontuzje, jeżeli przyjdzie Eboue i Luisao a Mutu będzie zdrowy naprawdę będę bardzo silni i niebezpieczni. Bardzo dobry trener, świetna atmosfera i są bardzo silni w każdej formacji.

Napoli - myślę że Napoli to drużyna, która jest kandydatem na 3 miejsce w lidze, a przy odrobinie szczęścia może się włączyc w walkę nawet o mistrzostwo. Wszyscy mówią o Interze, Juve ale po Juve to Napoli zrobiło najlepsze transfery,a skład do tej pory mieli świetny, jeżeli zatrzymają wszystkie gwiazdy ( na co się zanosi , odejśc moze Lavezzi i jeżeli Treze zostanie sprzedany to właśnie jego bym widział w Juve).
Kupili świetnych piłkarzy, naprawdę w stosunku do pieniędzy jakie wydali wzmocnili się chyba najbardziej - Campagnaro, Zuniga, Cigarini, Quagariella. A mają w składzie świetnych piłkarzy jak : Santacroce, Hamsik, Lavezzi. A jeszcze ma przyjśc Dossena i jakiś striker. Naprawdę zbudowali świetny zespół nie wydając dużo. Ale to co chyba najbardziej ich osłabia to trener, Donadoni jest moim zdaniem bardzo średnim trenerem.

Roma - nadal mają bardzo silny skład, jeżeli nie sprzedadzą nikogo i piłkarze będą zdrowi napewno będą liczyc się w walce o LM

Z innych drużyn napewno niebezpieczne będzie Palermo, które sprowadziło bardzo dobrze się zapowiadająych się piłkarzy i Genoa, która mimo osłabień nadal wygląda silnie i Gasperini napewno znowu znajdzie zmienników i będą się liczyc.

W dalszej kolejności moim zdaniem jest Udniese i Sampdoria , ale jeżeli drużyny nie opuści Cassano bez niego będzie to blado wyglądało.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 30 lipca 2009, 19:19

Nie wiem, czy nie za wcześnie na ten temat, wszakże mercato jeszcze trwa, ale spróbujmy.

Inter:
Loremaster pisze:Eto i Milito to bardzo dobrzy zawodnicy ale o klasę gorsi od Zlatana.
Nie powiedziałbym, że o klasę gorsi. Na pewno inni i na pewno potrzebują podań, a...
Loremaster pisze:A Inter nie ma rozgrywającego, a teraz nawet z pieniędzmi z transferu Eto trudno kogoś dobrego znaleźc.
Ale tak, z pozostałymi kwestiami w pełni się zgadzam.
Acha, mówiąc o linii napadu nie można zapominać o Balotellim. Nie da się go lubić, ale to znakomity młody piłkarz. Nie zdziwię się, jeśli wygryzie kogoś z duteu Eto' Milito już w tym sezonie. Tym bardziej, że nie wiadomo jak będą wyglądały kwestie adaptacyjne w wypadku tego pierwszego. Serie A różni się znacznie od ligi hiszpańskiej. A bazujący na szybkości Eto'o nie wydaje być się stworzony do gry we Włoszech.
No i jeszcze jedno. Eto'o Balotelli. Jak do tej dwójki doszedłby jeszcze Cassano, a o tym od czasu się mówi, w szatni byłby dym.

Milan:
Jest źle. ACM przesypia mercato, a młody niedoświadczony trener - co widać w sparingach - nie za bardzo radzi sobie z ogarnięciem spuścizny po Ancelottim. Milan zapada w letarg. Jest tam wciaż masa klasowych zawodników, ale czy uwarunkowywanie powodzenia przebudzeniem Ronaldninho, który przyrzekł przy całej drużynie sporotwo się prowadzić, ma sens?

Viola:
W takim układzie jaki jest, Viola powinna walczyć z Milanem jeszcze mocniej niż w zeszłym sezonie. Życzę z całego serca Mutu gradu bramek (naturalnie nie w meczach z nami). Transfer Eboue - jeśli dojdzie do skutku - znaczy, że Viola myśli o tym sezonie bardzo poważnie.

Napoli:
Bardzo ciekawą politykę transferową prowadzi klub z Neapolu. Zakup Quagliarelli i Cigariniego początkowo uważałem za prognostyk rychłego odejścia piłkarzy do nich bardzo podobnych - Lavezziego i Hamsika, wygląda jednak na to że Napoli nie chce się rozbrajać. Na bramkę pozyskano solidnego De Sanctisa, który wraca do Italii po zagranicznych wojażach. Do tego Zuniga, który rzekomo był tak blisko Turynu. Ciekawa paczka się szykuje.


Roma:
Wygląda na to, że w Rzymie jest w tym roku wyjątkowo biednie. Nie liczyłbym na to, że Totti i kompania włączą się do walki tytuł.

Więcej tak naprawdę będziemy wiedzieć po zamknięciu okna.
Ostatnio zmieniony 30 lipca 2009, 20:50 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
pawełek89

Romanista
Romanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 stycznia 2009
Posty: 241
Rejestracja: 26 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 30 lipca 2009, 19:38

Łukasz pisze:Roma:
Wygląda na to, że w Rzymie jest w tym roku wyjątkowo biednie. Nie liczyłbym na to, że Totti i kompania włączą się do walki tytuł.

Niestety ale raczej masz racje :( .Inaczej by sie to wszystko potoczylo jakby pani prezes sprzedala Rome,ale niestety tego nie zrobila a sama nie ma na wzmocnienia...okienko nadal trwa wiec latwo broni nie skladamy ale niestety nie wiem co mam sie spodziewac po Romie w nadchodzacym sezonie juz dzis dla nas zaczyna sie sezon wraz z rozpoczeciem rywalizacji w LE.


Obrazek
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3453
Rejestracja: 24 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 30 lipca 2009, 20:05

Nie zapomnijcie o takim klubie jak Genua. Myślę, ze są w stanie wywalczyć i 3 miejsce.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 30 lipca 2009, 20:30

Ten sezon może być o wiele bardziej nieprzewidywalny. Piłkarze będą stawali na uszach, żeby tylko pokazać się z dobrej strony i wyjechać na Czarny Ląd. I może być trochę przetasowań.

Inter z Eto`o i Militio... hm, no, to Inter bez Ibry, a wiadomo, ze on im robił za pół drużyny. No i pytanie, czy Eto`o poradzi sobie z obroną włoskich klubów. O wiele szczelniejszej od często niefrasobliwej obrony klubów w Hiszpanii.

W Milanie bieda, aż żal patrzeć. Dotąd był to klub, z którym trzeba było się liczyć, i już. Ale po odejściu Kaki... hm, sytuacja podobna, jak w Interze. Tylko, że Inter się wzmocnił, a w Milanie- sami wiecie, jak to wygląda. Skoro Bayern leje Milan 4-1, to coś tu jest nie tak. Szkoda mi ich trochę, bo Milan to klub z klasą, o jakiej Inter może tylko śnić. Tyle, że uzależnili się od Kaki a tego już nie ma. Młody trener będzie miał problemy (ba, już MA) z ogarnięciem tego. Nie wiadomo jeszcze, co z Pirlo... Uważam, że w tym roku Milan może mieć bardzo, bardzo duże kłopoty. Aha, no i przecież Maldini im odpadł... :prochno:

Violę lubię i dobrze im życzę... prócz meczów z nami, rzecz jasna. Mogą trochę namieszać. Gila i Mutu jak zawsze gwarantują solidną ilość bramek w sezonie. Szkoda, że przynajmniej jeden z nich nie gra w Juve zamiast Treze.

W Rzymie... W Rzymie podpisali kontrakt z Tottim do 2019 roku :D I to w sumie tyle, co mam do powiedzenia.

Udinese i Sampa jak zwykle będą grały o górną połowę tabeli, ale raczej nic więcej. Udine bez Quagliarelli może sporo stracić na wartości. Napoli zrobiło na nim dobry interes, który powinien szybko im się zwrócić.

A poza tym będzie jak zawsze. Będą jakieś zadymy, cuda sędziowskie, deszcze, burze i śnieżyce. Berlusconi będzie dymał kolejne panienki (swoją drogą- ma chłop zdrowie, w tym wieku...), Moratti będzie się uśmiechał jak rekin na widok tłustego dorsza, a Cobolli Gigli pięknie mówił. Wielu Polaków, mających gdzieś Serie A wyjedzie na zmywak do Anglii i Irlandii... Wesoło będzie no :)


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
sisman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 sierpnia 2006
Posty: 497
Rejestracja: 03 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 30 lipca 2009, 20:43

Tak samo jak założyciel tematu uważam, że jesteśmy na równi z Interem w walce o mistrzostwo i nie zniose kolejnego mistrzostwa Interu. Mam jeszcze taką małą nadzieje na przyjście dobrego bocznego obrońcy, bo jakoś nie mam przekonania do Carecesa, ale to mało prawdopodobne bo obrońców mamy wielu. Oczywiście musi ktoś odejść ( Almiron, Poulsen, Grygera) max 12mln... Jeśli chodzi o pierwszą 6 to widzę to tak:
1. Juventus
2. Inter
3. Fiorentina
4. Roma
5. Milan
6. Palermo

Inter: Nie będe oryginalny i napisze, że bez Ibrahimovica Inter straci bardzo dużo. Nie przekonuje mnie gadanie, że Eto'o prezentuje ten sam poziom. Jest to zawodnik wprost stworzony do Primera Division gdzie gra sie otwartą piłke poza tym w Hiszpani spędził całą swoją piłkarską kariere i przystosowanie do "włoskich warunków" może potrwać bardzo długo. Jeśli chodzi o Diego Milito to, uważam go za piłkarza bardzo dobrego, ale dla takich klubów jak Genoa, czy Real Saragossa. Napewno dużym wzmocnieniem Interu jest Lucio, którego zawsze podziwiałem.

Milan: Jeśli chodzi o skład i trenera, to uważam, że jest słabszy od Juventusu, Romy, Interu, czy Fiorentiny. I będe zaskoczony jak zawkalifikują się do LM. Do tej pory przegrali chyba wszystkie towarzyskie spotkania i morale drużyny pewnie są bardzo niskie. Do rozpoczęcia sezonu jeszcze troche czasu, ale osobiście w tym sezonie widzie Milan tylko na 5 miejscu.

Viola: Viola jak to Viola zawsze groźna. Odszedł Melo, ale Corvino pewnie kogoś sciągnie. Z przyjściem Ebue i Luisao Fiorentina napewno sie wzmocni do tego mają Gilardino, Mutu, Freya, którzy są najmocniejszymi ogniwami, a pozatym jest jeszcze Prandelli.

Roma: Klub nie ma pieniędzy na sprowadzenie zawodników, którzy
mogą być dużymi wzmocnieniami. Słyszałem, że chcą sprowadzić Shevcenko, ale ten swoje lata świetności ma już za sobą. Jeśli Totti w trakcie sezonu złapie kontuzje będzie bardzo ciężko Romie coś ugrać.


Day after day I'm getting better and better.
Motor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2008
Posty: 452
Rejestracja: 27 marca 2008

Nieprzeczytany post 30 lipca 2009, 21:22

Będzie to zacięty pojedynek między nami i interem. Oczywiście stawiam na nasz klub :smile: .
A to pierwsze szóstka według mojego przekonania:
1. Juventus
2. inter
3. Neapoli
4. Fiorentina
5. Roma
6. Milan

Juventus-nasza drużyna która bardzo się wzmocniła w tym sezonie. Ruszy na pewno na pole bitwy jako jeden z głównych faworytów. Możliwość tego zwycięstwa dał nam zakup świetnego Diego i prawie równie dobrego jak on Melo.

inter-słabszy niż w poprzednich latach będzie nadal stanowił zagrożenie o ile Eto'o przystosuje się do zdecydowanie innej ligi, co prawdo podobnie zmusi go do zmiany stylu gry bądź narzuci on własny styl klubowi. Ale ten klub to nie inter z Ibrą.

Neapoli-drużyna która będzie walczyć o Ligę Mistrzów, niestety dla niej najprawdopodobniej okaże się jedynie możliwość ponieważ nie spodziewajmy się że będzie w pierwszej dwójce. I o grze w tym prestiżowym turnieju zadecydują eliminacje. Przyczyną tej radykalnej zmiany pozycji jest pozyskanie Campagnaro, Zuniga, Cigarini i Quagariella.

Fiorentina-będzie walczyć z Neapoli o trzecią pozycje jednak nie wiadomo czy bramkostrzelny Mutu w tej sytuacji wystarczy (oby lubię bardzo tego gracz [patrz mój avatar]). Viola będzie walczyć o eliminacje do Ligi Mistrzów po mimo stracenia bardzo dobrego Melo ponieważ znając Corvino kogoś sobie upatrzył i tego kogoś ściągnie.

Roma-aż zal dupę ściska żadnych posunięć ni to w jedną ni to w drugą, tylko w miejscu w tej sytuacji spodziewam się Rzymian na piątej pozycji.

Milan-zdecydowanie stracił w tym okienku transferowym i prawdopodobnie będzie walczył o piąte miejsce. Strata Kaki będzie ciosem w brzuch, a Milan mógł temu zapobiec... No patrz panie!


Za wszelki nie ład w moich wypowiedziach odpowiedzialni są kosmici.

27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
paul636

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 lipca 2006
Posty: 176
Rejestracja: 11 lipca 2006

Nieprzeczytany post 30 lipca 2009, 21:37

Walka o pierwsze miejsce zdecydowanie powinna rozegrać pomiędzy 2 najlepszymi ekipami poprzedniego sezonu. Juventus oczywiście znacznie wzmocniony, ale Inter nie będzie ekipą niezdolną do zdobycia scudetto. Obawiam się, że odejście Zlatana wbrew pozorom może nawet wpłynąć na nich pozytywnie, bo siłą rzeczy nie będą już grać według zasady: "gramy do Ibry, a on coś wymyśli". Potrzebują jednak 2 ważnych rzeczy - zatrzymania Maicona oraz zakontraktowania porządnego rozgrywającego (Hleba już nie wypożyczą, ale pewnie jakiegoś Sneijdera czy Van der Vaarta sprowadzą). Dodatkowo znakomicie wzmocnili środek defensywy, kupując Lucio za raptem 8 mln.
Milan - słabo, słabo, słabo... Bez żadnych perspektyw. Utrzymanie 3. lokaty byłoby znakomitym osiągnięciem Leo.
Fiorentina - także nie tym razem walka o mistrzostwo, ale pudło możliwe, pod warunkiem wzmocnień.
Roma - właściwie bez wzmocnień, ale sukcesem chyba będzie już zatrzymanie Vucinicia czy też Aquilaniego. Chociaz chyba Cruza sprowadzą, a to zawsze parę bramek zagwarantuje. Poza tym, to Rzymianie startują w tym sezonie ponad 3 tygodnie przed początkiem ligi. Ciekawe, czy będzie to miało na nich jakiś wpływ w dalszej części rundy. Akurat w tym momencie przegrywają do przerwy z Gent 0-1...
Genoa, Palermo, Napoli - solidne ekipy, które bardzo aktywnie działały/działają w tym oknie transferowym. Walka o Ligę Europejską, może o kwalifikacje Champions League. Jestem ciekaw jak w Palermo poradzi sobie Javier Pastore, o którym mówi się bardzo pozytywnie.
Udinese - sporo zawodników z Ameryki Płd. sprowadzili, raczej środek tabeli tylko.
Lazio, Sampdoria - kolejne solidne ekipy, ale raczej bez funduszy na wzmocnienia i pewnie skończy się kolejnym rozczarowującym sezonem (w lidze, bo akurat w Coppa Italia obydwie ekipy ładnie zagrały).
Wspomnę jeszcze o Bologni, którą miał przejąć albański magnat, zobaczymy, czy będą w stanie zrobić tam ciekawą ekipę.


LA LEGGENDA DEL CALCIO SIAMO NOI !
Majos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 1175
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 31 lipca 2009, 10:19

Mam jakieś dobre przeczucie, że następny sezon będzie nasz. Jasne, nie będzie łatwo, Inter będzie nam deptał po piętach, ale w tym roku Juve zdobędzie Scudetto. Na trzecim miejscu postawiłbym, może dosyć nietypowo, na Genoę, dobry poprzedni sezon, teraz trafne wzmocnienia, niby tez się osłabili, ale myślę, że z tego teamu może coś wyjść. Dalej Milan i Fiorentina, a dopiero potem Roma i Lazio. Czekamy na nowy sezon, który wszystko zweryfikuje.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 31 lipca 2009, 11:15

Serie A. O Mistrzostwo powalczą zapewne Juventus z Interem. Nikogo w walce jednak nie skreślam, bo piłka nożna nie raz pokazała, że jest sportem nieprzewidywalnym. To dziesiątki spotkań o 3 punkty.

Nie byłbym sobą gdybym nie powiedział, że liczę, że w tym sezonie Juventusowi uda się wygrać ligę. Teraz jednak robię to z nieco większym przekonaniem niż rok czy dwa lata temu. Zmienił się trener (to przede wszystkim), przyszli nowi zawodnicy, którzy powinni stanowić o sile zespołu, Juventus wreszcie ma prawdziwe atuty, aby dojść na szczyt.

Inter to jednak ciągle Inter. Bez czy z Ibrahimovicem ciągle groźny. Trudno teraz jednoznacznie ocenić ten transfer i jakie pozytywne lub negatywne skutki za sobą poniesie. Mercato trwa, więc nie wiadomo, co się jeszcze wydarzy. Mają na ławce Mourinho, nie przepadam za nim, ale nie można mu odmówić, że w swojej profesji jest jednym z lepszych. Ostatnie Mistrzostwo Inter wygrał ogrywając "ogórki", od których my dostawaliśmy solidne lekcje gry w piłkę. Nie zapominajmy o błędach sędziów, zwycięstwach 1:0 po błysku Zlatana. Ciekawi mnie jak będzie wyglądał "nowy" Inter, ale nie życzę im niczego dobrego, to zrozumiałe.

O drugiej Mediolańskiej drużynie pisałem już w temacie o nich. Wczoraj znów nie dali rady, przegrali, tym razem z Boca Juniors. Milan wydaje się być drużyną, która przegrywa na starcie, bo straciła kilka argumentów, które pozwalałyby stawiać ją w roli konkurenta do zdobycia Mistrzostwa. I nie zanosi się, aby sytuacja ta miała nagle się diametralnie zmienić. To także nie mój problem, co się u nich dzieje, liczę na 6 punków na zakończenie obu rund.

Do drużyn, które powinny powalczyć o Ligę Mistrzów czy Ligę Europejską włączyłbym takie zespoły jak Roma, Fiorentina, Genoa oraz Palermo. Napoli dokonało w tym sezonie znaczących wzmocnień i oni stanowią dla mnie największą niewiadomą nadchodzącego sezonu. Mogą zbudować naprawdę ciekawą grupę, która "zabierze" punkty Interowi, ale mogą też okazać się drużyną, dla której środek tabeli będzie sukcesem i także "zabrać" punkty Interowi. Boisko pokaże. Trenerem Palermo został Walter Zenga, Lippi stawia ich nawet w roli kandydata do Mistrzostwa, ale motywuje to wszystko właśnie nowym trenerem i tym, że może on dać im motywację i determinację do walki w lidze (coś jak DNA zwycięzców nieocenionego Ranieriego). Fiorentina może sporo namieszać, już w koncówce ubiegłego sezonu nawiązali ładną walkę (mało brakowało, a wyprzedziliby nas i to my gralibyśmy w eliminacjach). Stracili Melo (na naszą korzyść), ale mają Prandelliego no i Marchionniego.

Byłbym zapomniał. Kolega Babinkton pisze (w tym temacie), że Livorno idzie po miszcza. Niech nikogo nie zdziwi jak okażą się czerwonym koniem :prochno:

"Boisko pokaże". Lepiej się tego nie da opisać... Nie mogę doczekać się początku nowego sezonu. Czego sobie życzę poza oczywistością jaką jest wygrana Juventusu? Lepszej jakości transmisji i więcej spotkań w tv :wink:


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 5255
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 31 lipca 2009, 16:47

Na tą chwilę wygląda to tak.

1/2 Juventus/Inter
Mimo iż i my i oni poważnie się wzmocniliśmy, to uważam że transfery przeprowadzone przez Juve (które są porównywalne do tych Interu) bardziej podniosą jakość naszej gry. Zbliżyliśmy się do Interu i to widać gołym okiem. Walka o Scudetto rozegra się między dwoma drużynami.

*3.AC Milan
Póki co strata Kaki, Beckhama i ewentualnie Pirlo. Sprowadzony niezły Thiago Silva, powrót po kontuzji Nesty i to by było na tyle bo Oguchi gra piach, a Zigonim, Berettą i Di Gennaro to oni niestety ligi nie zwojują. Wiem że się wzmocnią, bo muszą. Widać gołym okiem jaki grają piach. Sprowadzenie napastnika będzie dla nich kluczowe, mimo wszystko Ronaldinho nie będzie w stanie dac tyle drużynie co Kaka.

* 3 miejsce mają gwarantowane pod warunkiem że wzmocnią skład.

4/5/6 Napoli/Fiorentina/Genoa/Roma
Między tymi zespołami rozegra się walka o resztę miejsc w europejskich pucharach. Najbardziej wzmocniło się Napoli. Quagliarella, Campagnaro, Cigarini, na dniach przyjdzie Dossena, a jeżeli uda się zatrzymać Lavezziego i Hamsika to są w stanie awansować do Ligi Mistrzów, chociaż jeszcze to dla nich za wcześnie, a trener Donadoni to porażka i on może być główną przyczyną słabej postawy Napoli. Fiorentina straciła Melo, ale zespół z Florencji potrafi się znacząco wzmocnić, ponoć na prawą obronę mają już zaklepanego Eboue który pożegnał się z kibicami, bądź alternatywnie młodziutkiego Becka z Hoffenheim. Do tej pory mają Castillo z Lecce, Marchionniego i Nataliego z Toro. Niby ma przyjść jeszcze Luisao i paru innych grajków zatem siła tego zespołu się nie zmieni. Genoa będzie jeszcze silniejsza niż w poprzednim sezonie. Floccari i Palacio w ataku gdzie mają bogactwo. Nie jestem tylko pewien czy Kharja będzie w stanie dać tyle samo drużynie co Motta. Nie zmienia to faktu że Genoa będzie konkurencyjna. Na koniec Roma która w minionym sezonie miała kryzys i tego się nie da ukryć. Póki co sprowadzili jedynie Gubertiego. W porównaniu do poprzedniej trójki wypadają blado, ale to zawsze Roma która słabe sezony przeplata dobrymi dlatego nadal pozostaje konkurencyjnym zespołem.

Groźnymi drużynami będzie Palermo i Udinese.

Co do dolnych rejonów tabeli to tam może być różnie, ale jak dla mnie do Serie B może wrócić Livorno, bądź Bari. Ciężko będą miały też Chievo i Bologna.


Loremaster

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1006
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2009, 22:10

A co sądzicie o Palermo , moim zdaniem powstała tam bardzo ciekawa drużyna, myślę że mogą się włączyć w walkę o 4 miejsce.

Ogólnie sezon ten zapowiada się niezwykle emocjonująco, nie przypominam sobie aby jakiś seozn Serie A tak się zapowiadał od kilu dobrych lat. Liczba bardzo dobrych drużyn jest duża. Oczywiście jest Juve i Inter którzy będą walczyć o mistrzostwo. Ale Milan, Viola, Napoli, Palermo, Genoa, Roma będą walczyć o miejsca 3-4 moim zdaniem i wszystkie prezentują wysoki poziom na obecną chwilę.
A nie wolno zapomniać o drużynach jak Lazio, Sampdoria, Udinese które zawsze są groźne i prezentują również dobry poziom , posiadając w składzie bardzo klasowych zawodników.


Marcin_ACM

Milanista
Milanista
Rejestracja: 14 lutego 2007
Posty: 291
Rejestracja: 14 lutego 2007

Nieprzeczytany post 21 sierpnia 2009, 02:20

1. Inter. Zrobili megadeal na Zlatanie, pozyskali nie gorszego, a szybszego Eto`o, który doskonale zamknie na szpicy meczową 11-stkę. Szkoda, że nie dopieli tego do końca, bo miał przyjść tym samym Hleb. Ktoś tutaj napisał, że Zlatan wygrywał Interowi mecze, zgoda, ale także ten sam Zlatan nie wygrywał Interowi niektórych meczów, gdy przechodził "obok" rywalizacji, a stawiano tylko na niego. Co mnie dodatkowo załamuje, to nawet wyśmiewany w zeszłym sezonie Quaresma pokazuje w sparingach dobrą formę. Inter ma najsilniejszy skład i wygra koleny raz scudetto i to ze sporą przewagą nad rywalami. Eto`o zostanie krolem strzelcow serie A.

2. AC Milan. Z meczu na mecz jest coraz lepiej. Ostatni mecz z Juve pokazał, że Milan wcale nie jest gorszym, a wręcz lepszym zespołem. Strata Kaki jest na tyle silna, że nie powalczymy z Interem, ale z drugiej strony w porównaniu do poprzedniego sezonu mamy silniejszą obronę i atak. Co prawda, gdy Silvio Berlusconi powiedział, że mamy teraz najsilniejszą parę obrońców środkowych na świecie, to nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać, ale nie da się ukryć, że Thiago Silva i Nesta będą zupełnie inną jakoscią, niż kończący wielką karierę, ale jednak 41 letni Maldini i Kaladze. Nasza obrona będzie w porównaniu do 2008 bogatsza więc o Thiago Silva i powracających Nestę i Oddo (przypomnę, że to oni zdobywali w 2007 puchar europy). Tak więc obrona silniejsza, niż przed rokiem. Co do pomocy: Gattuso, Seedorf, Pirlo, Flamini i Ronaldinho. Źle? Tutaj dużo będzie zależeć od Ronaldinho, bo podejrzewam, że Leonardo będzie na niego stawiał. W meczach tow. momentami widzimy tego geniusza R10 z Barcy, ale to chyba raczej, jako kibice Milanu "chcemy tak go widzieć" - poczekajmy do pierwszych poważnych meczów w lidze. Atak? Wraca po kontuzji Borrielo i Di Gennaro, dobrym posunięciem był zakup Huntelaara, jakoś dziwnie pewny jestem, jeżeli chodzi o jego skuteczność... zresztą zawsze był skuteczny. No i na koniec Pato, chyba najlepsza karta w talii Leonardo.

3. Juventus. Wysoka 3 pozycja wcale nie wynika z transferów, jakie dokonało Juve. Nigdy nie byłem zwolennikiem Diego, który miał dziesiątą średnią na swojej pozycji w bundeslidze, ale za to potrafił od czasu do czasu błysnąć, co lubią media, nie powala mnie na kolana transfer Melo. Dużo do myslenia dał mi mecz tow. z Villareal (1:4). Oczywiście druzyna bardzo solidna, z zawodnikami, których zawsze będę zazdrościł, jak Buffon, czy Giorgio Chiellini. Mam jednak wrażenie, że Juve wzmocniło pomoc, a zapomniało o innych formacjach. Iaquinta, Del Piero, Amauri, Treze - to nie jest atak na scudetto 2010, definitywnie nie jest. Obrona "wzmocniona" Cannavaro? Przeceniacie też Diego, jego zagrania nie raz zagoszczą na Youtube, ale czy wydatnie pomoże druzynie w walce o najwyższe cele? Prędziej zrobi to taki Sissoko. Nie mniej z tak solidnym składem każdy trener, który zająłby z Juve poniżej 3 miejsca powienien być zwolniony.

Powyższej trójce nikt nie zagrozi, bo poniżej jest juz szarość, a szkoda, bo liczyłem, że Roma, czy Fiorentina dokonają jakiś wzmocnień na miarę włączenia się do walki o pierwszą trójkę.
Ostatnio zmieniony 21 sierpnia 2009, 02:23 przez Marcin_ACM, łącznie zmieniany 1 raz.


Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 1317
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 21 sierpnia 2009, 04:08

Marcin_ACM pisze:1. Inter. Zrobili megadeal na Zlatanie, pozyskali nie gorszego, a szybszego Eto`o, który doskonale zamknie na szpicy meczową 11-stkę. Szkoda, że nie dopieli tego do końca, bo miał przyjść tym samym Hleb. Ktoś tutaj napisał, że Zlatan wygrywał Interowi mecze, zgoda, ale także ten sam Zlatan nie wygrywał Interowi niektórych meczów, gdy przechodził "obok" rywalizacji, a stawiano tylko na niego. Co mnie dodatkowo załamuje, to nawet wyśmiewany w zeszłym sezonie Quaresma pokazuje w sparingach dobrą formę. Inter ma najsilniejszy skład i wygra koleny raz scudetto i to ze sporą przewagą nad rywalami. Eto`o zostanie krolem strzelcow serie A.
W tej wypowiedzi przyznaję Ci dużo racji. Inter zdecydowanie na papiedze jak i obecnie na boisku prezentuje się najlepiej. Jest zespołem najlepiej zgranym, a to jest chyba najważniejsze, mają najmniej słabych punktów. Dodatkowo w grę wchodzi jeszcze zakup rozgrywającego jakim ma być Sneijder, co może (acz nie musi) okazać się strzałem w dziesiątkę. Mają najszerszą kadrę w obronie i najrówniejszą! Solidną pomoc, która być może wzmocni kunszt holenderskiego rozgrywającego i najlepszy atak z Milito, Eto'o i Balotellim.

Są bezapelacyjnymi głównymi faworytami do scudetto!
Marcin_ACM pisze:2. AC Milan. Z meczu na mecz jest coraz lepiej. Ostatni mecz z Juve pokazał, że Milan wcale nie jest gorszym, a wręcz lepszym zespołem. Strata Kaki jest na tyle silna, że nie powalczymy z Interem, ale z drugiej strony w porównaniu do poprzedniego sezonu mamy silniejszą obronę i atak. Co prawda, gdy Silvio Berlusconi powiedział, że mamy teraz najsilniejszą parę obrońców środkowych na świecie, to nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać, ale nie da się ukryć, że Thiago Silva i Nesta będą zupełnie inną jakoscią, niż kończący wielką karierę, ale jednak 41 letni Maldini i Kaladze. Nasza obrona będzie w porównaniu do 2008 bogatsza więc o Thiago Silva i powracających Nestę i Oddo (przypomnę, że to oni zdobywali w 2007 puchar europy). Tak więc obrona silniejsza, niż przed rokiem. Co do pomocy: Gattuso, Seedorf, Pirlo, Flamini i Ronaldinho. Źle? Tutaj dużo będzie zależeć od Ronaldinho, bo podejrzewam, że Leonardo będzie na niego stawiał. W meczach tow. momentami widzimy tego geniusza R10 z Barcy, ale to chyba raczej, jako kibice Milanu "chcemy tak go widzieć" - poczekajmy do pierwszych poważnych meczów w lidze. Atak? Wraca po kontuzji Borrielo i Di Gennaro, dobrym posunięciem był zakup Huntelaara, jakoś dziwnie pewny jestem, jeżeli chodzi o jego skuteczność... zresztą zawsze był skuteczny. No i na koniec Pato, chyba najlepsza karta w talii Leonardo.
W przypadku Milanu ja nie byłbym takim hurraoptymistą. Jak na razie Milanowi udało się zagrać dobry mecz z Juventusem (graliście jakby nie było pierwszym składem przeciw zdziesiątkowanemu Juve), no i kawałek dobrej połowy z Benfiką (jeśli się nie mylę). Meczu z Chelsea nie oglądałem, ale ponoć tam też Milan wyglądał nieźle. Co te dwa pierwsze mecze łączy? Przyzwoita (acz nie dobra) gra Ronaldinho. Grał przyzwoicie tzn. że miał mniej więcej tyle samo dobrych (lub minimalnie mniej) niż złych zagrań. Czy to jest powód do stawiania przed nim aż tak wielkich oczekiwań. Ja bym dał mu więcej czasu, znalazł kobietę, która zabroniłaby mu łazić po dyskotekach.

Obrona Milanu? No cóż, Nesta może i był najlepszym obrońcą kilka lat temu, ale teraz musi to znów udowodnić po kontuzji. Na razie mnie niczym nie zachwycił. Nie ratował swojego zespołu przed utrata bramek. Ok, ma czas. Thiago? No cóż, w nim też nic specjalnego nie widzę, choć póki co nie popełniał żadnych karygodnych błędów. Na pewno jednak nie powiedziałbym, że jest lepszy od Cannavaro czy Chielliniego. Oddo? Hmm... no cóż ja mogę pozytywnego o nim powiedzieć? Niech się dłużej zastanowię... Nic?

Pomoc? Tutaj jest kluczowy zawodnik Milanu, który chociażby spowodował, że Milan był optycznie lepszy od Juve w ostatnim meczu. Mam na myśli Pirlo w jako takiej formie. Jeśli tylko stanie na wysokości zadania, to Milan ma szanse "coś" osiagnąć w tym sezonie. Nikt inny tak jak on nie ma takiego wpływu na grę ACM, a wiadomo, że niestety dwa ostatnie sezony miał kiepskie. Może się przebudzi?

Atak? W Milanie podoba mi się Boriello. Fajny chłopak, z dobrymi warunkami fizycznymi, dobrą motoryką i odrobiną techniki. Strasznie mi go szkoda, bo jest coś takiego co blokuje takich piłkarzy, by nie mogli stać się wielkimi - nie wiem co to jest. Może Boriello się odblokuje? Huntelaar? Hmm, z nim mam problem, bo własciwe nigdy nie widziałem go w akcji, gdy coś zdobył. Nie obserwowałem go ani w Ajaksie, ani w Realu. Teraz w Milanie, w tych dwóch meczach niczym mnie nie zachwycił. Wygladał jak przeciętny napastnik. Chyba daleko mu jeszcze do Inzaghiego, no ale może podpatrzy starego mistrza. Pato? To na pewno zawodnik mający szansę na to, by stać się mega gwiazdą. Na razie jednak chyba za duzo seksu uprawia z żona, bo jakby jego motywacja do gry spadła. 2-3 dobre dryblingi w meczu - na to na razie było go stać. Ale może więcej. To zdecydowanie najjaśniejszy punkt ataku ACM.
Marcin_ACM pisze:3. Juventus. Wysoka 3 pozycja wcale nie wynika z transferów, jakie dokonało Juve. Nigdy nie byłem zwolennikiem Diego, który miał dziesiątą średnią na swojej pozycji w bundeslidze, ale za to potrafił od czasu do czasu błysnąć, co lubią media, nie powala mnie na kolana transfer Melo. Dużo do myslenia dał mi mecz tow. z Villareal (1:4). Oczywiście druzyna bardzo solidna, z zawodnikami, których zawsze będę zazdrościł, jak Buffon, czy Giorgio Chiellini. Mam jednak wrażenie, że Juve wzmocniło pomoc, a zapomniało o innych formacjach. Iaquinta, Del Piero, Amauri, Treze - to nie jest atak na scudetto 2010, definitywnie nie jest. Obrona "wzmocniona" Cannavaro? Przeceniacie też Diego, jego zagrania nie raz zagoszczą na Youtube, ale czy wydatnie pomoże druzynie w walce o najwyższe cele? Prędziej zrobi to taki Sissoko. Nie mniej z tak solidnym składem każdy trener, który zająłby z Juve poniżej 3 miejsca powienien być zwolniony.
No więc rozłóżmy i Juventus na czynniki pierwsze:

- bramka, to dwaj doskonali bramkarze. Buffon - wciąż można mówić o nim że jest najlepszy na świecie. Można też się spierać, że lepszy jest Cesar czy Casillas, ale jesli tak, to decydują o tym jakies niuanse. Z kolei zastępcą Gigiego jest Alex Manninger, który - jestem o tym przekonany - z miejsca załapałby się do pierwszej jedenastki klubów takich jak Milan czy chociażby Bayern.

- obrona w Juve to bardzo solidny środek, w którym gra Cannavaro (co jak co, ale w dotychczasowych meczach sparingowych prezentował się po "profesorsku") i Chiellini (mniej dokładny od Fabio, ale na pewno lepszy od wielu innych stoperów w lidze i do tego wciąż młody, rokujący na przyszłość). Problemem sa oczywiście boki obrony gdzie - o ile na prawej stronie wszystko zmienić może Zebina wespół z Caceresem bo obaj wyglądaja jak na razie nad wyraz dobrze - to po lewej stronie jest własciwie tylko solidnie grajacy w defensywie Molinaro. Niestety Molinaro ma watpliwe walory ofensywne. De Ceglie jest jego przeciwieństwem, ale jako obronca w pierwszej kolejnosci powinien swietnie bronic. Zawsze w odwodzie jest Hasan - solidny.

- pomoc? Pomoc to w tej chwili: dobry (aż zaskakujący) Tiago, dobry (acz nonszalancki) Melo, kontuzjowany (acz dobry) Sissoko, słaby (acz z ambicjami) Poulsen, przeciętny (acz rokujący) Marchisio i doskonały w duecie z Diego Camoranesi (acz "kontuzjogenny"). Gdyby wszyscy oni w pełnej dyspozycji - przynajmniej fizycznej - to środek pola wygląda imponująco. Melo z Sissoko mogą razem gryźć trawę, Melo potrafi dodatkowo rozgrywać za plecami napastników, a Camoranesi moze byc po prostu w formie i to wystarcza.

Na dodatek jest Diego. Ciężko cokolwiek o nim pisać Jak na razie zagrał dwie fantastyczne połowy. Jasne, ze można sie przyczepiać o jego przeszłość, jasne że mozna sie przyczepiac o to, ze tak mało grał. Mimo wszystko Brazylijczyk dwókrotnie wyszedł w meczu Juve i dwukrotnie był najlepszy na placu gry. Można to bagatelizować? Owszem można, bo wszystko okaże się w praniu. Ja trzymam kciuki.
W odwodzie jest jeszcze Giovinco - utalentowany Włoch, który jednak z racji swoich wymiarów ma ciężkie życie na boisku i ciężko mu znaleść idealną pozycję. Może w tym sezonie się uda? Acha no i jest jeszcze młodziutki Iago, który fenomenalnie zaprezentował się piątkowym pojedynku z Milanem i trochę zgasł w poniedziałek. Za 2-3 lata, może on bedzie naszym "flagowym rozgrywającym"...

- atak do dla mnie dziś Del Piero (wiem, wiem, ze wielu moze mnie zaliczyc do jego jakichś mega fanów, ale on po prostu jest lepszy od chociażby Iaquinty czy Trezegueta) i Amauri (który jak pokazały dwa ostatnie spotkania, być może wkracza w życiową formę). Dalej są solidny Iaquinta (acz z przeblyskami i walecznoscia) i zupełnie zagubiony Trezeguet.


Podsumowując: jeśli chodzi o bramkarzy to moim zdaniem najlepszych ma Juventus. Jeśli chodzi o obrońców to wygrywa Inter, pomoc to remis Juventusu i Milanu, atak to zwycięstwo Interu. Tak więc na papierze wychodzi, że to Inter wygra ligę, drugi będzie Juve, a trzeci Milan. Oczywiście papierowe wyliczenia zweryfikujemy gdzieś za 10 miesięcy i gdyby się okazało, że wygra Milan, a Juve będzie dziesiąte to nie będę tego wszystkie odszczekiwał, bo po prostu futbol jest zbyt nieobliczalny by próbować go wyliczać i brać to na serio. W tym roku liga może być wreszcie bardzo ciekawa!
Marcin_ACM pisze:Powyższej trójce nikt nie zagrozi, bo poniżej jest juz szarość, a szkoda, bo liczyłem, że Roma, czy Fiorentina dokonają jakiś wzmocnień na miarę włączenia się do walki o pierwszą trójkę.
Czy powyższej trójce nikt nie zagrozi? Nie zapominajmy, że ligę wygrywa się nie w meczach z gigantami jak Milan czy Inter ale w z tymi słabeuszami. Jak pokazały ostatnie sezony wszystkie trzy opisywane kluby natraciły mnóstwo punktów w głupi sposób z "maluczkimi" - nawet Inter. Gdyby coś takie się powtórzyło i w tym roku, to zespoły takie jak Napoli, Genua, Palermo czy wreszcie Roma i Fiorentina cały czas mogą deptać po piętach "wielkiej trójce".


Pozdrawiam!
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 21 sierpnia 2009, 08:50

Marcin_ACM pisze: 1.Inter
2. Milan
3. Juve
Widać, żeś Milanista. Ja bym takich optymistycznych prgonoz po przespanym mercato i przegranych sparingach nie głosił.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
ODPOWIEDZ