Liga Mistrzów 2008/2009
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1847
- Rejestracja: 28 października 2007
Oby dziś Barca przeszła Chelsea i bedzie finał marzeń Manu-Barca, ale bedzie ciężko dziś Katalończykom (nie zagra Marquez i Puyol), a to może być kluczem dla Chelsea do wygranej, bo mają wysokich graczy do stałych fragmentów gry. Po 2 boisko na Stamford jest małe i Barcie będzie ciężko na nim grać, bo jest przyzwyczajona do gry na większym boisku. Chociaż Chelsea obawia się Barcelony, Hiddink ponoć 2 noce nie spał po meczu 6:2 z realem. Mecz będzie ciekawy, ale Chelsea nie zagra w otwarte karty z Barcą, bo to się może skończyć jak z realem w sobotę. Dlatego tutaj każdy gol i szczegół może zaważyć na wszystkim.
- sisman
- Juventino
- Rejestracja: 03 sierpnia 2006
- Posty: 497
- Rejestracja: 03 sierpnia 2006
Jako, ze Juventus odpadł z Chelsea, to licze właśnie na nią, jak już przegrywać to z najlepszymi. Założe się, że jak Chelsea wygra LM, to nasz zarząd będzie dumny z tego, ze sprawiliśmy nie lada problemy najlepszej drużynie w Europie.juventinek123 pisze:Oby dziś Barca przeszła Chelsea i bedzie finał marzeń Manu-Barca, ale bedzie ciężko dziś Katalończykom (nie zagra Marquez i Puyol), a to może być kluczem dla Chelsea do wygranej, bo mają wysokich graczy do stałych fragmentów gry. Po 2 boisko na Stamford jest małe i Barcie będzie ciężko na nim grać, bo jest przyzwyczajona do gry na większym boisku. Chociaż Chelsea obawia się Barcelony, Hiddink ponoć 2 noce nie spał po meczu 6:2 z realem. Mecz będzie ciekawy, ale Chelsea nie zagra w otwarte karty z Barcą, bo to się może skończyć jak z realem w sobotę. Dlatego tutaj każdy gol i szczegół może zaważyć na wszystkim.
Day after day I'm getting better and better.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Czekam na show!
Mam nadzieje, że dzisiejsze przedstawienie będzie zawierało coś magicznego. Spotykają się dwie ekipy, które spokojnie mogą wygrać całą edycje LM. Mam nadzieje, że Barca zagra odważnie. Braki w obronie są widoczne, ale gdy przyjmie się, że najlepszą obroną jest atak to na pewno kibice będą zadowoleni.
Hiddink! To jest argument, który do mnie przemawia co chwile i gdy patrzę na powtórki meczu Barca- Real i jestem już niemal pewny wyniku dzisiejszego meczu nagle na myśl przychodzi to nazwisko.
Mam nadzieję, że w dzisiejszym starciu dwóch gigantów wygra futbol!!
Mam nadzieje, że dzisiejsze przedstawienie będzie zawierało coś magicznego. Spotykają się dwie ekipy, które spokojnie mogą wygrać całą edycje LM. Mam nadzieje, że Barca zagra odważnie. Braki w obronie są widoczne, ale gdy przyjmie się, że najlepszą obroną jest atak to na pewno kibice będą zadowoleni.
Hiddink! To jest argument, który do mnie przemawia co chwile i gdy patrzę na powtórki meczu Barca- Real i jestem już niemal pewny wyniku dzisiejszego meczu nagle na myśl przychodzi to nazwisko.
Mam nadzieję, że w dzisiejszym starciu dwóch gigantów wygra futbol!!
- Wojt
- Juventino
- Rejestracja: 02 lipca 2006
- Posty: 439
- Rejestracja: 02 lipca 2006
Tak jak podejrzewałem.
Barcelona wali głową w mur, i wali, i wali. Ale w końcu mur się zdenerwował i oddał. Tylko, że się nie patyczkował i przywalił napastnikowi prosto w Yaya.
Mecz na prawdę dobry, szybki, dynamiczny, agresywny, czego chcieć więcej.
Ehh... Gdzie podziały się czasy gdy Juventus grał na poziomie The Blues?
Barcelona wali głową w mur, i wali, i wali. Ale w końcu mur się zdenerwował i oddał. Tylko, że się nie patyczkował i przywalił napastnikowi prosto w Yaya.
Mecz na prawdę dobry, szybki, dynamiczny, agresywny, czego chcieć więcej.
Ehh... Gdzie podziały się czasy gdy Juventus grał na poziomie The Blues?
From rivers of sorrow, to oceans deep with hope, I have travelled them.
Now, there is no turning back, the limit, the sky. I ask my questions:
Why? What today? When tomorrow?
Won't you join me on the perennial quest?
Now, there is no turning back, the limit, the sky. I ask my questions:
Why? What today? When tomorrow?
Won't you join me on the perennial quest?
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 1317
- Rejestracja: 15 marca 2008
Oglądam kolejne mecze LM w tym sezonie i nachodzi mnie następująca myśl: najlepsze angielskie drużyny (Chelsea, Liverpool i MU) grają obecnie futbol, z którego niegdyś słynęły włoskie kluby jak Milan i nasze Juve. Są do bólu skuteczne bez zbędnej finezji.
Tak jak niegdyś włoskie kluby, dziś "Anglicy" opierają budowę składu na 1-3 gwiazdach, doskonałych technicznie, mogących przesądzić w pojedynkę o losach meczu, otaczając ich super-skutecznymi "rzemieślnikami". W dodatku niektórzy z tych "rzemieślników" (jak chociażby Essien - gol z pierwszej połowy półfinału) w swym fachu zyskują niekiedy poziom prawdziwych artystów.
Jasne, że przyjemniej się ogląda mecze bajecznych techników z Barcelony czy młodziutkich graczy Arsenalu, którzy z uporem maniaka wymieniają podania "z klepki", próbując za wszelką cenę wejść z piłką do bramki, ba! nawet często im się to udaje. Niestety miarą zwycięstwa nie są dziś klasyfikacje posiadania piłki, czy ogólna liczba strzelonych bramek w sezonie. Miarą piłki nożnej jest strzelenie tej jednej jedynej bramki więcej niż przeciwnik i już więcej nic się nie liczy. Juve tak kiedyś grało, mimo narzekań na brzydką grę, nikt nie mógł odmówić nam skuteczności. Tego dziś brakuje i co pokazują dziś angielskie drużyny, musimy podążać tą drogą.
A tak na marginesie to mimo iż podziwiam angielski futbol, za ich skuteczność, to dziś jestem za Barcą, choć w gruncie rzeczy mi to obojętne...
Pozdrawiam!
EDIT Cud się zdarzył. Piłka jest N I E S A M O W I T A!!!
Tak jak niegdyś włoskie kluby, dziś "Anglicy" opierają budowę składu na 1-3 gwiazdach, doskonałych technicznie, mogących przesądzić w pojedynkę o losach meczu, otaczając ich super-skutecznymi "rzemieślnikami". W dodatku niektórzy z tych "rzemieślników" (jak chociażby Essien - gol z pierwszej połowy półfinału) w swym fachu zyskują niekiedy poziom prawdziwych artystów.
Jasne, że przyjemniej się ogląda mecze bajecznych techników z Barcelony czy młodziutkich graczy Arsenalu, którzy z uporem maniaka wymieniają podania "z klepki", próbując za wszelką cenę wejść z piłką do bramki, ba! nawet często im się to udaje. Niestety miarą zwycięstwa nie są dziś klasyfikacje posiadania piłki, czy ogólna liczba strzelonych bramek w sezonie. Miarą piłki nożnej jest strzelenie tej jednej jedynej bramki więcej niż przeciwnik i już więcej nic się nie liczy. Juve tak kiedyś grało, mimo narzekań na brzydką grę, nikt nie mógł odmówić nam skuteczności. Tego dziś brakuje i co pokazują dziś angielskie drużyny, musimy podążać tą drogą.
A tak na marginesie to mimo iż podziwiam angielski futbol, za ich skuteczność, to dziś jestem za Barcą, choć w gruncie rzeczy mi to obojętne...
Pozdrawiam!
EDIT Cud się zdarzył. Piłka jest N I E S A M O W I T A!!!
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Ale jaja...
:shock:
Już było po meczu. Piłka lubi płatać figle...
:shock:
Już było po meczu. Piłka lubi płatać figle...
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Wygrał futbol!!Łukasz pisze:Ale jaja...
:shock:
Już było po meczu. Piłka lubi płatać figle...
Cudowny mecz. Mieliśmy wszystko, cudowne bramki, czerwoną kartkę, błędy sędziego czyli wszystko to co w piłce najlepsze! Mimo wszystko Barca zagrała bardzo słaby mecz. Tylko jeden celny strzał w bramkę i poza tym nic nam dzisiejszego dnia nie zaoferowała.
- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 670
- Rejestracja: 14 marca 2006
To jest skandal jak nic... Sędzia nie podyktował co najmniej 3 karnych dla Chelsea... barcelona nie istniała na boiskumadmo pisze:Sędzia przekręcił Chelsea z karnym.
Aha. Guardiola to żaden trener. Ma cholerne szczęście. Przy stanie 1:0 widać było jaki jest bezradny. Stał i pokazywał coś w stylu Ranieriego. Nie potrafił ustawić drużyny na Chelsea.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2009, 22:47 przez January, łącznie zmieniany 1 raz.
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1195
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
ale sie ciesze.... niczym jakby to gralo juve... w koncu ktos pokazal anglikom gdzie ich miejsce! ale gardlo zdarlem przy gola omg juve pomszczone
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- bianConrado
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2009
- Posty: 110
- Rejestracja: 28 kwietnia 2009
Masakra.. Spodziewałem się takiego meczu .. Barca nie może się zgrać .. czasami poklepią ,ale tylko po to ,żeby stracić piłkę przy polu karnym.
Zostało teraz ok 2 min do końca meczu a Chelsea wciąż atakuje .. Dla mnie : niestety znowu taki sam finał . Niech teraz tylko wygra ManU !
Nie wiem czy Chelsea wygrała zasłużenie ,bo właśnie dzisiaj zachciało się komuś wyłączyć mi prąd ..
Cholipka :płaczę:
/\ To już chciałem napisać jak się zaczął doliczony czas !! Kurcze no !! Niezawodna Barca INIESTA CHYBA GWIAZDA LM !!!! YEAAAAH !!!!!!!
łuhuu ale meczyk brameczka super
Zostało teraz ok 2 min do końca meczu a Chelsea wciąż atakuje .. Dla mnie : niestety znowu taki sam finał . Niech teraz tylko wygra ManU !
Nie wiem czy Chelsea wygrała zasłużenie ,bo właśnie dzisiaj zachciało się komuś wyłączyć mi prąd ..
Cholipka :płaczę:
/\ To już chciałem napisać jak się zaczął doliczony czas !! Kurcze no !! Niezawodna Barca INIESTA CHYBA GWIAZDA LM !!!! YEAAAAH !!!!!!!
łuhuu ale meczyk brameczka super
- artur_89
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2005
- Posty: 656
- Rejestracja: 27 października 2005
No fakt, faktem sędzia na ten mecz się nie nadawał xD nie nadążał za piłkarzami i parę większych błędów było, no ale cóż taka jest piłka. W sumie to jestem zadowolony, albowiem, nie chciałem patrzyć na "bratobójczy" finał, lepsza jest piłka mieszana :C
- ArtHur
- Juventino
- Rejestracja: 10 marca 2007
- Posty: 541
- Rejestracja: 10 marca 2007
z którym? 1,2,3 czy 4?madmo pisze:Sędzia przekręcił Chelsea z karnym.
Fajnie, ze nie ma powtórki finału sprzed roku, ale dlaczego po takich decyzjach sędziów? Ewidentnie arbitrzy zabrali awans gospodarzom, to jest skandal!!!
- Suchy
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2003
- Posty: 32
- Rejestracja: 11 grudnia 2003
Co za mecz! do samego końca ściskałem gumową kaczuszkę wyłowioną z wanny z nerwów viva Blaugrana! jak się cieszę, że nie będzie powtórtki finału z przed roku :-D
If man is five, then the devil is six; and if the devil is six, then God is seven...
- Gruppo Brusco
- Interista
- Rejestracja: 18 kwietnia 2008
- Posty: 183
- Rejestracja: 18 kwietnia 2008
Sędziowanie we Włoszech jest słabe? To popatrzcie na dzisiejszy mecz.
Katalońskie złodzieje ze swoim kolegą drukarzem z Norwegii.
Katalońskie złodzieje ze swoim kolegą drukarzem z Norwegii.