Legia Warszawa - Bayer Leverkusen 2:1
- stazzorZ
- Juventino
- Rejestracja: 07 lipca 2004
- Posty: 199
- Rejestracja: 07 lipca 2004
to nie jest mecz charytatywny tylko wazny sparing przed ligą wiec na pewno pilkarze podejda do niego bardzo powaznie. legia znow swoim zwyczajem sciagnela caly tabun zawodnikow o poki co watpiliwych umiejetnosciach wiec na pewno beda sie chcieli pokazac.
sam mecz to na pewno super inicjatywa ale ze jest super inicjatywa nie mogl wiec wiele wspolnego z zarzadem legii. i nie miał
sam mecz to na pewno super inicjatywa ale ze jest super inicjatywa nie mogl wiec wiele wspolnego z zarzadem legii. i nie miał
- bblackk
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 2099
- Rejestracja: 27 października 2003
Moim zdaniem nie ma co się łudzić, że zobaczymy dobre widowisko. Widząc dyspozycję warszawskich graczy w spraingach, mając na uwadze ich cudowną skuteczność i fakt, że Zielu do tej pory nie wymyślił podstawowej "11", ciężko spodziewać się świetnego meczu w ich wykonaniu. Bayer zapewne też nie będzie odstawał i wielkiej przepaści między tymi klubami nie zobaczymy, bo w ich składzie wystąpi z podstawowego, znając zycie tylko Krzynówek, ku uciesze polskich kibiców. Wszystkie "Berbatovy" i inne, bedą obserwować mecz z ławki. Zakładam, że padnie remis... najpewniej bezbramkowy. Oczywiście, czas pokaże jakie widowisko obejrzymy i jaki wynik padnie, ale już przygotowuję się, że jak wrócę z meczu, na forum nikt nie pozostawi suchej nitki na (L)egionistach. Tymczasem mykam na autobus, bo mecz za 80 minut :>
- spyder
- Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2004
- Posty: 148
- Rejestracja: 12 stycznia 2004
Ja podobnie jak moi poprzednicy uwazam, ze sparingi z mocnymi przeciwnikami sa potrzebne. Przed takimi meczami nie trzeba specjalnie mobilizowac pilkarzy. Kazdy z nich chce sie pokazac z jak najlepszej strony. Osobiscie uwazam, ze padnie remis. Obstawialbym 1-1. Po stronie legionistow moze przewazac fakt, ze Bayer dopiera rozpoczal przygotowania do sezonu i brakuje im ogrania. Oby wiecej takich meczow w Polsce.
- ossy
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2005
- Posty: 182
- Rejestracja: 11 maja 2005
Bayer grał w tamtym sezonie żałośnie, ale ja obstawiam że i tak wygra on, bo legia grała jeszcze gorzej i nie ma co się mierzyć z niemcami.
Już sam budżet klubu robi odromną rówżnice, ale przyda się taki mecz by polskie drużyny ogrywały się z europejskimi drużynami, choć myśle że bayer to za wysokie progi.
Już sam budżet klubu robi odromną rówżnice, ale przyda się taki mecz by polskie drużyny ogrywały się z europejskimi drużynami, choć myśle że bayer to za wysokie progi.
"Obecnie włoski futbol przeżywa kryzys bramkarzy. Gianluigi Buffon z wybitym barkiem jest lepszy niż jakikolwiek inny bramkarz w tym kraju."
Stefano Tacconi
Stefano Tacconi
- m-a-t-t-e-o
- Juventino
- Rejestracja: 22 marca 2005
- Posty: 532
- Rejestracja: 22 marca 2005
No coż wątpie by w normalnym meczu legia była w stanie choćby zremisować z bayerem, ale ponieważ jest to tylko mecz towarzyski (czytaj bayer nie będzie grał pierwszą "11" i wogule gracze będą raczej się oszczędzać) to mają jakieś szanse. Ale ja i tak stawiam że przegrają ( w ankiecie zaznaczyłem że 3 bramkami). Mój typ na ten mecz 3:0 dla bayeru
- Juv
- Juventino
- Rejestracja: 14 stycznia 2005
- Posty: 143
- Rejestracja: 14 stycznia 2005
Mecz właśnie trwa , ale czy zauważyliście co wygadują Ci komentatorzy? 
Nie dość że na początku meczu gadali że Krzynówek jest większą gwiazdą niż zwycięzca LM Dariusz Dudek :shock: to przed chwilą jeden powiedział że Krzynówek od 10 lat gra w Leverkusen i może się stać ich legendą :shock:
Przecież po takich textach to się płakać chce
Nie dość że na początku meczu gadali że Krzynówek jest większą gwiazdą niż zwycięzca LM Dariusz Dudek :shock: to przed chwilą jeden powiedział że Krzynówek od 10 lat gra w Leverkusen i może się stać ich legendą :shock:
Przecież po takich textach to się płakać chce
- Black_and_White
- Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2005
- Posty: 3
- Rejestracja: 12 lipca 2005
myslalem, ze to tylka ja zle slysze, albo cos ...Juv pisze:Mecz właśnie trwa , ale czy zauważyliście co wygadują Ci komentatorzy?
Nie dość że na początku meczu gadali że Krzynówek jest większą gwiazdą niż zwycięzca LM Dariusz Dudek :shock: to przed chwilą jeden powiedział że Krzynówek od 10 lat gra w Leverkusen i może się stać ich legendą :shock:
Przecież po takich textach to się płakać chce
widze, ze nie tylko mi "sie wydawalo"
faktycznie, to co mowia Ci komentatorzy to wola o pomste do Nieba !
EDIT :
jest na razie 1:1
obstawiam, ze Bayer wygra 2:1 , albo wynik zostanie remisowy ...
Ostatnio zmieniony 12 lipca 2005, 22:13 przez Black_and_White, łącznie zmieniany 2 razy.
- Becker
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2004
- Posty: 69
- Rejestracja: 14 lipca 2004
To co pisza nasi uzytkownicy takze wola o pomste do nieba :lol:obstawiam, ze Bayern wygra 2:1 , albo wynik zostanie remisowy ...
Nie lubie meczow w TVN, wole juz jak Pan Szpak sie myli, on ma przynajmniej przyjemny glos. Rowniez slyszalem tekst z Dariuszem D. zwyciezca ligi mistrzow, po prostu zenada. Jestem ciekaw ile dostaja za komentowanie meczu bo na ich miejsce znalazloby sie tysiace ludzi, ktorzy potrafiliby komentowac bez daremnych pomylek i mieliby nieco bardziej nadajacy sie glos.
Post pode mna...
W MECZU GRA BAYER A NIE BAYERN - o czym Ty do mnie bredzisz?
Ostatnio zmieniony 12 lipca 2005, 22:06 przez Becker, łącznie zmieniany 2 razy.
- Black_and_White
- Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2005
- Posty: 3
- Rejestracja: 12 lipca 2005
no wiesz co ?Becker pisze:To co pisza nasi uzytkownicy takze wola o pomste do nieba :lol:obstawiam, ze Bayern wygra 2:1 , albo wynik zostanie remisowy ...
Nie lubie meczow w TVN, wole juz jak Pan Szpak sie myli, on ma przynajmniej przyjemny glos.
bez przesady ...
Jasnowidzem nie jestem, ale o typowanie sie pokusilem w przeciwienstwie do Ciebie, a poza tym nienawidze Legii dlatego obstawilem jej porazke !
wiem doskonale, ze Bayern to Monachium a Bayer to Leverkusen ...
zdarzyla m isie literowka, ot wielkie halo ...
czyjes bledy jest latwiej wytykac
Ostatnio zmieniony 12 lipca 2005, 22:14 przez Black_and_White, łącznie zmieniany 1 raz.
- Becker
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2004
- Posty: 69
- Rejestracja: 14 lipca 2004
A ja mysle, ze komentator doskonale wiedzial, ze to Jerzy D. wygral LM i zdarzylo mu sie przejezyczenie i masz racje - najlatwiej jest wytykac czyjesz bledy tak jak to zrobiles. 2x literowka? pff.Black_and_White pisze:no wiesz co ?Becker pisze:To co pisza nasi uzytkownicy takze wola o pomste do nieba :lol:obstawiam, ze Bayern wygra 2:1 , albo wynik zostanie remisowy ...
Nie lubie meczow w TVN, wole juz jak Pan Szpak sie myli, on ma przynajmniej przyjemny glos.
bez przesady ...
Jasnowidzem nie jestem, ale o typowanie sie pokusilem w przeciwienstwie do Ciebie, a poza tym nienawidze Legii dlatego obstawilem jej porazke !
wiem doskonale, ze Bayern to Monachium a Bayer to Leverkusen ...
zdarzyla m isie literowka, ot wielkie halo ...
czyjes bledy jest latwiej wytykac
A co do meczu to nie podobal mi sie specjalnie moze dlatego, ze byl to mecz o pietruszke. Moze rowniez dlatego, ze nie przepadam za Legią. A może widowisko było faktycznie kiepskie? Niech ktoś mnie naprowadzi
- białas
- Juventino
- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 2025
- Rejestracja: 29 września 2004
no Legia sprawiła niemałą niespodziankę, bo bądź co bądź, po takiej drużynie, jak Bayern spodziewałem się czegoś więcej. w ankiecie obstawiłem remis i muszę się przyznać, że sięprzeliczyłem. zapomniałem, że Legia jest już pod koniec przygotowań do nowego sezonu, natmiast Bayer dopiero takie przygotowania rozpoczyna. i chyba to głównie zaważyło na wyniku meczu. mile mnie zaskoczył Dawid Jańczyk( ), który pomimo kilku minut spędzonych na murawie, dał się we znaki Niemcom. no i oczywiście bramka Saganowskiego: piłka lęcąca po koźle zza linii pola karnego, to nic przyjemnego, nawet dla doświadczonego bramkarza.
mecz najlepiej by się oglądało chyba przy wyłąnym głowie, bo to, co było słychać to trudno nazwać komentarzem, nawet przeciętnym :roll: zdanie z Dariuszem Dudkiem pominę, bo szkoda to komentować, ale czy mógłby mi wytłumaczyć o co chodzi w tej wypowiedzi: "ile % Bayeru było dziś w Bayerze"? może ja jestem jakiś niekumaty albo głupi, że nie rozumiem "prostych" wypowiedzi, ale jak ktoś przyznał, lepiej słuchać wypowiedzi pana Szpakowskiego, niż komentatorów stacji TVN.
PS. widzę, że panowie( ) Black_and_White&Becker już sobie wszystko wyjaśnili na temat nazwy przeciwnika Legii 
), który pomimo kilku minut spędzonych na murawie, dał się we znaki Niemcom. no i oczywiście bramka Saganowskiego: piłka lęcąca po koźle zza linii pola karnego, to nic przyjemnego, nawet dla doświadczonego bramkarza.mecz najlepiej by się oglądało chyba przy wyłąnym głowie, bo to, co było słychać to trudno nazwać komentarzem, nawet przeciętnym :roll: zdanie z Dariuszem Dudkiem pominę, bo szkoda to komentować, ale czy mógłby mi wytłumaczyć o co chodzi w tej wypowiedzi: "ile % Bayeru było dziś w Bayerze"? może ja jestem jakiś niekumaty albo głupi, że nie rozumiem "prostych" wypowiedzi, ale jak ktoś przyznał, lepiej słuchać wypowiedzi pana Szpakowskiego, niż komentatorów stacji TVN.
PS. widzę, że panowie(
) Black_and_White&Becker już sobie wszystko wyjaśnili na temat nazwy przeciwnika Legii 
- bblackk
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 2099
- Rejestracja: 27 października 2003
No nie powiem... Legia mnie bardzo miło zaskoczyła, ale dopiero w 2 połowie, bo w pierwszej grali tak, jak przypuszczałem 
Na pozątku, jak patrzyłem na poczynania osamotnionego Klatta w ataku, to mi sie płakać chciało. Zero biegania, walki o piłkę, czy wystawiania się na pozycję, dopiero po wejściu na boisko Saganowskiego, zaczął porządnie grać. Drugi nasz nabytek - Szałachowski miał ciężkie zadanie, bo był kompletnie wyłączony od podań, bo Legioniści grali na aktywnego w tym meczu Karwana. Młody zawodnik robił samodzielne rajdy prawym skrzydłem i wychodziło mu to z różnorakim skutkiem. Szkoda, że nie dograł meczu do końca, bo tak jak Klatt, mógł się rozkręcić. W spotkaniu tym nie poznałem Szali :] Chyba cała Polska widziała jego ruletę i inne sztuczki 8) Przepiekny gol Saganowskiego! Dawno już takiego nie widziałem w wykonaniu tego zawodnika. A jeżeli Jańczyk przejdzie do Legii, to będe mógł się śmiać z całej Poslki, że mamy najzdolniejszego gracza młodego pokolenia! Widzieliście go?! :shock: On zrobił więcej w 5 minut niż taki "kwadratowy" Magiera, przez cały mecz! Oczarował mnie... jest wiecej wartyy niz Klatt i Chmiest razem wzięci. On spokojnie mógłby grać w podstawowym składzie Legii (majać na pamieci występy Nędzy :roll:). Dobrze, już nic nie mówie po zapeze i nie podpiszą z nim kontraktu W gruncie rzeczy nie muszę się wstydzić za mój klub! Dobry mecz. Teraz czas na Monachijczykom, jak gra się w piłkę 
Na pozątku, jak patrzyłem na poczynania osamotnionego Klatta w ataku, to mi sie płakać chciało. Zero biegania, walki o piłkę, czy wystawiania się na pozycję, dopiero po wejściu na boisko Saganowskiego, zaczął porządnie grać. Drugi nasz nabytek - Szałachowski miał ciężkie zadanie, bo był kompletnie wyłączony od podań, bo Legioniści grali na aktywnego w tym meczu Karwana. Młody zawodnik robił samodzielne rajdy prawym skrzydłem i wychodziło mu to z różnorakim skutkiem. Szkoda, że nie dograł meczu do końca, bo tak jak Klatt, mógł się rozkręcić. W spotkaniu tym nie poznałem Szali :] Chyba cała Polska widziała jego ruletę i inne sztuczki 8) Przepiekny gol Saganowskiego! Dawno już takiego nie widziałem w wykonaniu tego zawodnika. A jeżeli Jańczyk przejdzie do Legii, to będe mógł się śmiać z całej Poslki, że mamy najzdolniejszego gracza młodego pokolenia! Widzieliście go?! :shock: On zrobił więcej w 5 minut niż taki "kwadratowy" Magiera, przez cały mecz! Oczarował mnie... jest wiecej wartyy niz Klatt i Chmiest razem wzięci. On spokojnie mógłby grać w podstawowym składzie Legii (majać na pamieci występy Nędzy :roll:). Dobrze, już nic nie mówie po zapeze i nie podpiszą z nim kontraktu W gruncie rzeczy nie muszę się wstydzić za mój klub! Dobry mecz. Teraz czas na Monachijczykom, jak gra się w piłkę 
