Sprawa Plusvalenzy i inne..

[kacek_]

Za to, że jesteśmy Juventusem, jesteśmy najbogatsi i rozstawiamy po kątach wieśniaków pokroju merdolandu...

Obecnie Juventus nie robi na nikim wiekszego wrazenia. Marka klubu (juz abstrahujac od slusznosci procesu/kar) w tym momencie szoruje blisko dna - w oczach ludzi, po prostu.

Generalnie uważam Cię za nędzną kreaturę wypełzającą spod kamienia przy naszym byle podknięciu ale tutaj - poniekąd - muszę przyznać Ci rację.

Ten sezon (a być może i nastepny, zobaczymy co wymyślą Włoscy watażkowie do spółki z Cwelfelinem) jest zwieńczeniem degrengolady wszelkich wartości jakie prezentowało Juve. Cała nasza marka, nasza „franczyza” - nie robi na nikim w Europie większego wrażenia.
Jeśli o Juve w ogóle ktoś ma ochotę mówić to słyszy się o: aferach, betonowym antyfutbolu, nietrafionych transferach, budżecie wywalonym niewiadomo na co (może na dyskoteki i panienki Nedveda?).

Mnie też ciężko się z tym pogodzić ale fakty są takie, że Agnelli zastał Juventus drewniany a zostawił Juventus z obsranego paździerza. Jesteśmy skłóceni ze wszystkimi, jesteśmy zarządzani przez ludzi nie mających pojęcia o sporcie, mamy trenera nie mającego pojęcia o trenowaniu.

-10 pkt w tym sezonie, nie wiadomo ile minusowych punktów w przyszłym. Jesteśmy w obrzydliwie ciemnej, czarnej dziurze i ja osobiście - nie widzę światełka na horyzoncie.

I pomyśleć, że Cardiff było tylko kilka lat temu.

[Garreat]

Jak mam być szczery to nieważne co zrobimy bo i tak ro spierdolimy. Obecny zarząd i Elkann są skończeni. Przy tych wieśniakach NIC nic ten klub nie osiągnie. 95% problemów kluby to BEZPOŚREDNIE decyzje zarządu i Elkanna. Dopóki tacy ludzie będą w klubie, nic nie będzie dobrze.

Dlaczego Elkann miałby być skończony? Klub miał własny zarząd, na czele którego stał Agnelli. Jeśli już, to Elkann nieraz ratował klub dorzucaniem kapitału po kolejnych wtopach swojego kuzyna. Choć wcale nie musiał tego robić.
Elkann jest prezesem całego holdingu Exor i dopiero w aktualnej, nadzwyczajnej sytuacji będzie musiał coś zdecydować. Nie pcha(ł) się na rympał, po prostu bieżący zarząd jest czysto komisaryczny. Agnelli też był dobry póki znał swoje miejsce, jak zaczął się rozpychać z "wizją" to w 5 lat skończyliśmy w szambie.
Moim zdaniem to lepiej, że góra się angażuje. Teoretycznie mógł powiedzieć do Calvo "róbta co chceta", machnąć ręką i w ogóle sprzedać.

[Pluto]

Ponoć jest ugoda w sprawie pozostałych zarzutów, jutro proces.
Skoro tak to można się spodziewać, że ewentualne punkty karne nie wyrzucą nas ze strefy pucharów żeby odbębnić bana od UEFA. A jeśli to zrobią to pewnie zakładamy bardzo mocno że bana nie będzie. Jutro wiele się wyjaśni i wygląda na to, że na pewno nowy sezon zaczniemy na czysto.
Oby bez Allegriego.

[fivapoPL]

W szczególności plotki mówią o kolejnych dwóch punktach karnych i grzywnie, która nie została jeszcze określona ilościowo.

Hipoteza, która, jeśli zostanie potwierdzona, uniemożliwi Juve udział w następnej Lidze Europy, ale pozwoli Bianconeri na udział w Lidze Konferencyjnej. Wtedy trzeba będzie zrozumieć, co zdecyduje UEFA w tej sprawie, ale tymczasem wszystko będzie musiało jutro przejść przez ręce sędziów, którzy będą musieli ocenić porozumienie i zdecydować, czy je zaakceptować, uznając za sprawiedliwe, czy odrzucić to.

Tymczasem, gdyby dodatkowa kara rzeczywiście wyniosła dwa punkty, tabela Serie A dla ośmiu czołowych miejsc zmieniłaby się następująco: Napoli 87, Lazio 71, Inter 69, Milan 67, Atalanta 61, Roma 60, Juventus 57, Turyn i Fiorentina 53 Jeśli zrównają się punktami z Romą, Giallorossi zajmą szóste miejsce w bezpośrednich pojedynkach.

Inną hipotezą zgodności, zebraną również przez „TuttoSport”, jest maksymalna grzywna, jednak bez punktu karnego. W takim przypadku Juve wciąż może liczyć na Ligę Europy, jeśli UEFA na to pozwoli.

[Maly]

Jeśli Fiorentina wygra LK to na pewno 7 zespół zagra w LK? Czy jest możliwe, żeby z jednego kraju w rozgrywkach UEFA grało 8 drużyn?

[Bart985]

Tak, jak WestHam wygra LK to Angole mogą mieć 8 ekip łącznie w pucharach. Ogólnie poza TOP7 w Europie można grać tylko jako zwycięzca LM/LE/LK lub pucharu krajowego.

[Sorek21]

Teraz piszą że za złamanie artykułu 4 powinny być tylko sankcje finansowe a nie odejmowanie punktów. Dobrze, że ten cyrk się już kończy.

[Maly]

Wcale nie dobrze bo zostaliśmy ukarani za coś co robią wszyscy. Miało być inaczej niż w 2006 a jest niemal tak samo.

[artur_89]

Znowu nastawiliśmy dupala za wszystkich, i przypomnę to za jakiś czas znowu bo na pewno wyjdzie nowa afera, jak będziemy niewygodni

[Maly]

Dziś już wiadomo dlaczego zarząd musiał podać się do dymisji - chcieli walczyć z FIGC do upadłego a Johnowi się to nie podobało. Wprowadził swoich, złożyli odwołanie w styczniu, żeby nie wyszło, że są po to by tylko przyjmować ciosy bez walki a teraz zgadzają się na wszystko co powie im prokurator.

[Hołek]

Dziś już wiadomo dlaczego zarząd musiał podać się do dymisji - chcieli walczyć z FIGC do upadłego a Johnowi się to nie podobało. Wprowadził swoich, złożyli odwołanie w styczniu, żeby nie wyszło, że są po to by tylko przyjmować ciosy bez walki a teraz zgadzają się na wszystko co powie im prokurator.

Ale przynajmniej sportowo to prawdziwi fachowcy. Mam wrażenie czasem, że ten cały Calvo pyta w połowie meczu: "którzy to nasi ?". Kolejny majstersztyk taktyczny Juventusu ostatnich lat.

[MRN]

Wszyscy wiedzieli, że obecny zarząd to pały, które będą klękać przed skurwysynami zamiast walczyć do upadłego. Kolejny raz to samo i jak koledzy zauważyli, zapewne nie ostatni raz. Naprawdę czekam na to aż ta ciota z loczkami sprzeda ten klub bo nie mogę patrzeć na tego mięczaka.

[AdiJuve]

Naprawdę wolelibyście się paprać z tą sportową sprawiedliwością kolejne miesiące? W sytuacji w której karty rozdawała federacja, same straty wizerunkowe po kolejnych karach byłyby wyższe niż te teraz. Potencjalnie czekały jeszcze 3 kolejne procesy, które nasi ucięli jedną grzywną jednocześnie wcale nie przyznając się do żadnej winy. Czyli zapłacili by ten cyrk się skończył. Mieli iść do TAR? A jakby TAR podtrzymał decyzję to przecież byłaby katastrofa dla klubu.
Naprawdę Agnelli i spółka narobili bałaganu, tutaj trzeba to przyznać, Figc miało punkty zaczepienia, które sami działacze Juve im dali. O ile w calcioppoli to był czas gdzie wszyscy robili to samo, tak tutaj nikt poza Juve nie kombinował w taki sposób z wypłatami wynagrodzeń, pokłosie fatalnej polityki płacowej. Potem jeszcze piłkarze sami to sprzedali prokuratorom. Sprawiedliwość sportowa to jest dno totalne, wygranie tego było niewykonalne, kara po pierwotnych plotkach sugerujących wiele pkt ujemnych i ogromne grzywnę zeszła do -10 pkt + relatywnie niewielka grzywna.
Na przyszłość wystarczy nie dawać pretekstu władzą ligowym, tylko tyle i aż tyle. Ważne by teraz w zarządzie siedział ktoś kto będzie tego pilnował i jak klubu nie stać na gracza "X" to go nie kupią a nie potem będą robić cyrki i się podkładać federacji. Racjonalność to podstawa.

[Bobby X]

Pełna zgoda. Elkann czy kto tam rzeczywiście ciągnie za sznurki rozegrał to jak powinien. Hydrze ścięto wszystkie łby jednocześnie.
Juventus, niestety, od 2006 roku jest klubem umoczonym po uszy. Jeśli właśnie wtedy, blisko 20 lat temu, takie tuzy jak Triada dali się zmieść jak psie gówno z chodnika tak teraz już trzeba się tylko korzyć.
Najważniejsze jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> w kosmos allenatore wybitnego. Klub sprzedać? Jasne tylko komu?

[Mateys]

Na przyszłość wystarczy nie dawać pretekstu władzą ligowym, tylko tyle i aż tyle. Ważne by teraz w zarządzie siedział ktoś kto będzie tego pilnował i jak klubu nie stać na gracza "X" to go nie kupią a nie potem będą robić cyrki i się podkładać federacji. Racjonalność to podstawa.

Czyli robić właściwie... co? Bo chyba właśnie powiedziałeś, że Juventus powinien po prostu wystąpić z federacji i znaleźć jakąś inną ligę, w której może grać. Dlaczego? Bo i w 2006, i przy obecnej sprawie, te same działania robili wszyscy w lidze. To z kim niby Juventus ma przeprowadzać transakcje? I jak? Tylko z zagranicą, w nadziei, że i tam nie znajdzie się jakiś powód, by założyć podsłuchy albo się do czegoś przypieprzyć?

Ja rozumiem, że po 2006 trzeba było być krystalicznie czystym, ale chyba rzeczywistość tak nie działa. Nie rozgrzeszam tu Agnelliego i jego świty. Sam fakt, że dali się złapać świadczy o ich poziomie inteligencji. Ale przestańmy to wierzyć w jakiś utopijny sen, w którym Juventus jako jedyny jest czysty jak łza i jednocześnie utrzymuje się na światowym topie...

"Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie" - tu się sprawdza doskonale.

A tak poza tym - co daje nam gwarancję, że w przyszłym sezonie znowu czegoś nie odgrzebią? Hm? No dawać, jakieś twarde dowody, że ta ugoda NA PEWNO zamyka wszystko i teraz wszyscy za rączki prowadzimy Juventus ku świetlanej przyszłości.