Taktyka
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Tak, tylko z tego, co pamiętam, ówczesna dyskusja na temat Sissoko dotyczyła właśnie jego gry jako jedynego DM-a. (Czy nie? )pan Zambrotta pisze:nie mówię, że Sissoko ma grać jedynego DMa. Ale obalam mit, że nie może być ostatnim dm'em przed linią obrony.wojczech7 pisze:Zaś Ty sobie strzeliłeś w kolano zamieszczając grafikę, na której wyraźnie widać, że PSG gra dwójką DM-ów.pan Zambrotta pisze:A jeśli chcesz odpowiedzi na twoim poziomie, muszę coś wkleić. Wiem, że wyręczam alinę, ale grafika z zonalmarking :klik! i cytat :
A idź Pan, pogoda popsuła plany w <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.pan Zambrotta pisze: Coś długo na to piwo idziesz.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Bez złośliwości, śmieszne to było, forma wraca. Lepsze to niż bezsensowne tyranie. Przynajmniej dla mnie xdpan Zambrotta pisze:Łukasz & stahoo & alina.
Tam zdaje mi się, że chodziło o to, że Sissoko ma być ostatnim zawodnikiem w rombie:pan Zambrotta pisze:nie mówię, że Sissoko ma grać jedynego DMa. Ale obalam mit, że nie może być ostatnim dm'em przed linią obrony.
..........................Diego
Nedved...................................Camor
........................Sissoko
Nadal utrzymuję, że to by nie miało szans. Z Vidalem rzecz miałaby się w mojej opinii podobnie, gdybśmy zrobili taki romb: Vidal--Giovinco, Farfan/Pepe--Del Piero/Jovetić + 2 napastników.
Zresztą Sissoko grywał chyba w parze z Zanettim w 4-4-2, więc nie mogłem tak pisać, bo każdy no-name by mnie zniszczył od razu.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
w końcu przeczytałem te wypociny orłowskiego, który oczywiście nie omieszkał zrzucić winy za wszystko co złe w futbolu na Włochów i wpisując się w kanon obrzydzania wszystkim włoskiej piłki wypunktował co się dało, no ale jak już barcelona zastosowała taką taktykę to na pewno musiał być w tym zamiar ofensywny i nawet sam Pep tak powiedział a Murawski się nie zna (i to jest jedyne z czym w tym artykule jestem w stanie się zgodzić, reszta to jakieś omamianie czytelnika, że co włoskie to złe dla piłki a już taktyka w szczególności)
ale po kolei... od kiedy pamiętam Udinese grało 343, swoje stare nieśmiertelne 343 a już w szczególności 3 obrońcami, przez lata nikt z nich nie kopiował i racze nie skopiował, nikt nie wpadł przecież chyba na pomysł żeby grać jak Udinese... nie potrafię sobie czegoś takiego wyobrazić po prostu
jak było? proponuje na początek link:
http://www.zonalmarking.net/2010/09/20/ ... e-further/
to był początek sezonu 2010/11, widać jak na dłoni że barca wcale nie gra 433, 451 czy 4cos, gra po prostu 343, ew 3223, nie ważne... gra TRZEMA obrońcami, bo busquets wcale nie jest defensywnym pomocnikiem a po prostu obrońcą, ale nie to jest najciekawsze, najciekawsze (bo na słowo nikt by mi nie uwierzył ) jest w tekście!
wracając do jedynego sensownego zdania w tym artykule (przejście na trzech obrońców służyło zwiększeniu siły ofensywnej) proponuję zwrócić uwagę na liczbę goli traconych przez drużyny wymieniane w artykule, może i Udinese i Napoli było sezon temu w top4 ale liczba traconych goli nie odbiegała od reszty drużyn, na upartego liczba zdobywanych goli też a więc wynikało by mniej więcej to co napisałem o nas na pierwszej stronie tego tematu - z jednymi drużynami lepiej idzie gra 352 a z innymi 433... wielkiej filozofii tu raczej nie ma liczy się wielofunkcyjność i efekt zaskoczenia i zmiany rodzaju ataków oraz stref którymi są przeprowadzane
ale po kolei... od kiedy pamiętam Udinese grało 343, swoje stare nieśmiertelne 343 a już w szczególności 3 obrońcami, przez lata nikt z nich nie kopiował i racze nie skopiował, nikt nie wpadł przecież chyba na pomysł żeby grać jak Udinese... nie potrafię sobie czegoś takiego wyobrazić po prostu
jak było? proponuje na początek link:
http://www.zonalmarking.net/2010/09/20/ ... e-further/
to był początek sezonu 2010/11, widać jak na dłoni że barca wcale nie gra 433, 451 czy 4cos, gra po prostu 343, ew 3223, nie ważne... gra TRZEMA obrońcami, bo busquets wcale nie jest defensywnym pomocnikiem a po prostu obrońcą, ale nie to jest najciekawsze, najciekawsze (bo na słowo nikt by mi nie uwierzył ) jest w tekście!
tak więc niektórym być może ciężko będzie to przyznać, np panu orłowskiemu, ale ten "powrót" do trzech obrońców to wynik sukcesów barcelony, pomysł guardioli a nie wymysł włoskich taktyków, którzy zapragnęli się bronić większą ilością zawodników, guardiola zauważył z pewnością podczas któregoś meczu czy coś, że cofając DM na środek obrony "uwalnia" obu skrzydłowych obrońców albo wręcz nawet jednego nie musi mieć (bo kto tak na prawdę widział na obronie dani alvesa?), zwiększył więc atak o jednego zawodnika jednocześnie obronę zagęszczając na środku co pozwala lepiej neutralizować kontrataki a przecież z taki rodzajem ataków przeważnie ma do czynienia barcelonaThe real point of interest in tactical terms, however, was the role of Sergio Busquets. He played extremely deep, dropping between Pique and Carles Puyol to form a back three, allowing the Barcelona full-backs to push on extremely high up the pitch. [tak jak u nas Barzagli i Chiellini]
A three-man defence with the ball...
There’s nothing particularly new about this, of course. Barcelona have seen a defensive midfielder drop in at centre-back when in possession for much of the past two years. Yaya Toure did it frequently on the way to Barcelona’s Champions League win in 2008/09, and Busquets himself showcased in many times last season too. Indeed, with the Pique-Puyol-Busquets trio also featuring together for Spain, Busquets’ deep role was one of the key features of the World Cup final.
wracając do jedynego sensownego zdania w tym artykule (przejście na trzech obrońców służyło zwiększeniu siły ofensywnej) proponuję zwrócić uwagę na liczbę goli traconych przez drużyny wymieniane w artykule, może i Udinese i Napoli było sezon temu w top4 ale liczba traconych goli nie odbiegała od reszty drużyn, na upartego liczba zdobywanych goli też a więc wynikało by mniej więcej to co napisałem o nas na pierwszej stronie tego tematu - z jednymi drużynami lepiej idzie gra 352 a z innymi 433... wielkiej filozofii tu raczej nie ma liczy się wielofunkcyjność i efekt zaskoczenia i zmiany rodzaju ataków oraz stref którymi są przeprowadzane
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 2240
- Rejestracja: 02 września 2004
Mam prośbę, przeczytaj jeszcze raz artykuł. Wygląda na to, że albo przeczytałeś jedynie nagłówek i obejrzałeś obrazki (i sam resztę wymyśliłeś :lol: ), albo czytanie ze zrozumieniem nie jest Ci bliskie. Naprawdę. Jak przeczytałem twojego posta to pomyślałem, że czytaliśmy inny artykuł. Musiałem sprawdzić czy piszesz o tym samym artykule :roll:Maly pisze:w końcu przeczytałem te wypociny orłowskiego, który oczywiście nie omieszkał zrzucić winy za wszystko co złe w futbolu na Włochów i wpisując się w kanon obrzydzania wszystkim włoskiej piłki wypunktował co się dało, no ale jak już barcelona zastosowała taką taktykę to na pewno musiał być w tym zamiar ofensywny i nawet sam Pep tak powiedział a Murawski się nie zna (i to jest jedyne z czym w tym artykule jestem w stanie się zgodzić, reszta to jakieś omamianie czytelnika, że co włoskie to złe dla piłki a już taktyka w szczególności)
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
być może więc czytaliśmy inny albo ty masz problemy z wyłapaniem przesłania, ciężko mi jednak to stwierdzić bo nie wypowiedziałeś się na ten temat
cytował autora póki co nie będę, za dużo roboty bo nie da się skopiować ;]
cytował autora póki co nie będę, za dużo roboty bo nie da się skopiować ;]
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- alina
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lipca 2009
- Posty: 2695
- Rejestracja: 25 lipca 2009
Maly i te jego konkluzjeMaly pisze:w końcu przeczytałem te wypociny orłowskiego, który oczywiście nie omieszkał zrzucić winy za wszystko co złe w futbolu na Włochów i wpisując się w kanon obrzydzania wszystkim włoskiej piłki wypunktował co się dało, no ale jak już barcelona zastosowała taką taktykę to na pewno musiał być w tym zamiar ofensywny i nawet sam Pep tak powiedział a Murawski się nie zna (i to jest jedyne z czym w tym artykule jestem w stanie się zgodzić, reszta to jakieś omamianie czytelnika, że co włoskie to złe dla piłki a już taktyka w szczególności)
Ja z dumą wrzucam tekst o rewolucji w piłce nożnej, której przewodzą Włosi, a on pisze, że Orłowski ich w tym tekście gnoi.
________
A propos 4-3-3 vs 3-5-2 - jedno jest pewne. Z Romą trzeba grać tym drugim systemem
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 2240
- Rejestracja: 02 września 2004
Już Ci Alina wyjaśnił. Orłowski opowiada o rewolucyjnej zmianie w taktyce, o tym że to Włosi wymyślili i reszta Europy się wzoruje, że nawet Barca zaczyna to grać i nie jest to taktyka defensywna. A Ty przeczytałeś tytuł (jakby co - zaraza ma oznaczać, że Włosi zarażają nowym pomysłem, tutaj użyte w pozytywnym znaczeniu ) i się chyba tylko tym zasugerowałeś. Potem przeczytałeś 'Guardiola gra ofensywnie' i stwierdziłeś, że z pewnością wcześniej skrytykował Italie. Naprawdę Mały, wyrastasz mi na atrakcję forum. Niestety średnio pozytywną, ale to zawsze jakieś urozmaicenie...Maly pisze:być może więc czytaliśmy inny albo ty masz problemy z wyłapaniem przesłania, ciężko mi jednak to stwierdzić bo nie wypowiedziałeś się na ten temat
cytował autora póki co nie będę, za dużo roboty bo nie da się skopiować ;]
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
przecież napisałem i chyba nie da się tego zaprzeczyć, że to po barcelonie się wzorują inne kluby a nie po Udinese to raz
dwa to chociażby jak niby rozumiecie zdanie
tylko w sumie nie ma to żadnego znaczenia bo jak już wspomniałem nie Włosi to 352 wymyślili a pep
aha i nie wiem czy zaraza ma oznaczać coś pozytywnego, nie czytam w myślach autora, ale jeśli tak wygląda tytuł a w pierwszym akapicie leci, że poprzednie 352 było największym złem mogę sądzić, że nie jest to coś pozytywnego bo znów "piłkarze nie będą myśleć"
mniejsza zresztą o to, temat jest o taktyce a nie artykule chyba...
dwa to chociażby jak niby rozumiecie zdanie
o ile ja potrafię czytać ze zrozumieniem orłowski sugeruje tu, że pozostali (czyt. Włosi) kierowali się chęcią osiągnięcia lepszego rezultatu kosztem piękna gry i przejścia na wariant bardziej defensywny no bo w końcu zagęszczenia obrony...Jednak przecież nie wszystkim trenerom przyświecają cele doraźne. Niektórymi kierują pobudki ideologiczne. Guardiola powtarza, że przestawił zespół na grę trójką obrońców by lepiej atakować a nie bronić.
tylko w sumie nie ma to żadnego znaczenia bo jak już wspomniałem nie Włosi to 352 wymyślili a pep
aha i nie wiem czy zaraza ma oznaczać coś pozytywnego, nie czytam w myślach autora, ale jeśli tak wygląda tytuł a w pierwszym akapicie leci, że poprzednie 352 było największym złem mogę sądzić, że nie jest to coś pozytywnego bo znów "piłkarze nie będą myśleć"
mniejsza zresztą o to, temat jest o taktyce a nie artykule chyba...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- alina
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lipca 2009
- Posty: 2695
- Rejestracja: 25 lipca 2009
Wreszcie ktoś w Interze pomyślał. Albo uskuteczniali 4-4-2 nie posiadając skrzydłowych, albo zmagali się z brakiem kreatywności - 4-3-1-2 z betonowymi pomocnikami i napastnikami.
Choinka rozwiązuje oba problemy. Mamy dwójkę kreatywnych zawodników. To chyba najlepsze możliwe upakowanie Sneidera i Alvareza jednocześnie na boisku. Brawo Stramaccioni.
Takie proste, a takie trudne. Ciekawe, czy Ranieri by kiedyś na to wpadł.
Choinka rozwiązuje oba problemy. Mamy dwójkę kreatywnych zawodników. To chyba najlepsze możliwe upakowanie Sneidera i Alvareza jednocześnie na boisku. Brawo Stramaccioni.
Takie proste, a takie trudne. Ciekawe, czy Ranieri by kiedyś na to wpadł.
- alina
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lipca 2009
- Posty: 2695
- Rejestracja: 25 lipca 2009
Coś do poczytania dla geeków:
O triumfalnym powrocie grania trójką obrońców:
http://thefalse9.blogspot.com/2012/09/3 ... gle+Reader
+
Analizy (świetne) pierwszych dwóch spotkań Juve - Parma i Udine:
http://juventiknows.com/tactical-analys ... matchday-1
http://juventiknows.com/tactical-analys ... matchday-2
O triumfalnym powrocie grania trójką obrońców:
http://thefalse9.blogspot.com/2012/09/3 ... gle+Reader
+
Analizy (świetne) pierwszych dwóch spotkań Juve - Parma i Udine:
http://juventiknows.com/tactical-analys ... matchday-1
http://juventiknows.com/tactical-analys ... matchday-2
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Nie lubię takich fachowych portali z - drobnymi, ale podważającymi merytorykę - błędami. Vidal u Conte grywa z prawej a nie lewej strony trzyosobowej pomocy.
Ale juventiknows baaaardzo mi się podoba
Ale juventiknows baaaardzo mi się podoba
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Jeśli ktoś jeszcze nie zauważył - na Juveitknows ukazał się kilka dni temu bardzo fajny artykuł The TACTICAL EVOLUTION of Conte’s Juventus, gdzie można znaleźć 10 przykazań Conte odnośnie gry oraz przypomnieć jak dokładnie formowała się mistrzowska taktyka.
Każdy sobie sam powinien rozstrzygnąć czy według niego powinniśmy dalej tak grać czy wrócić do 4-3-3.
Każdy sobie sam powinien rozstrzygnąć czy według niego powinniśmy dalej tak grać czy wrócić do 4-3-3.
- alina
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lipca 2009
- Posty: 2695
- Rejestracja: 25 lipca 2009
Ouh_Yeah mi jeden link wyautował, ale jest reszta mojego fap folderu:
1. Jeszcze raz o trójce w obronie
2. Zonal Marking: Chelsea-Juve
3. Zonal Marking: Fiorentina-Juve
http://juventiknows.com/defence-is-thre ... gic-number
http://www.zonalmarking.net/2012/09/19/ ... -strength/
http://www.zonalmarking.net/2012/09/25/ ... r-systems/
1. Jeszcze raz o trójce w obronie
2. Zonal Marking: Chelsea-Juve
3. Zonal Marking: Fiorentina-Juve
http://juventiknows.com/defence-is-thre ... gic-number
http://www.zonalmarking.net/2012/09/19/ ... -strength/
http://www.zonalmarking.net/2012/09/25/ ... r-systems/
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Pora uderzyć pięśćią w stół,przyznać się do błędu i zmienić ustawienie na 4-3-3. Conte i to jego przywiązanie do 3-5-2 zaczyna przypominać Ranieriego czy Del Neriego w bezsensownym trzymaniu się 4-4-2.
Rok temu najlepsza 11 i optymalna formacja wykreowała się sama.Przyszedł świetny Vidal i trzeba było zrobić mu miejsce a więc padło na 4-3-3. Na lewej obronie za słaby w defensywie De Ceglie wypadł z pierwszego składu. Zastąpił go tam Chiellini i zrównoważył nasze skrzydła. Po lewej leniwy,mniej pracujący w defensywie ale obok Pirlo najbardziej kreatywny Vucinić. Po pojawieniu się Giorgio Czarnogòrzec dostał więcej swobody. Prawa strona to z kolei dwóch świetnie współpracujących pracusiów i walczaków Pepe oraz Lichy. Szwajcar najlepiej grał gdy miał koło siebie właśnie Pepe. W 3-5-2 sam musi ogarniać całe skrzydło i dla tego gra już gorzej.
Najsłabszy element w 4-3-3 to oczywiście środkowy napastnik .Matri na 5 sytuacji 100% strzela jednego gola. W obecnym momencie najlepiej jakby na tej pozycji zagrał Bendtner. Przewagą 4-3-3 nad 3-5-2 przy naszym nieudolnym ataku jest fakt że w tej pierwszej formacji do listy strzelających dochodzi Pepe a w 3-5-2 na MVP spada większy ciężar.
Obecnie najlepsze ustawienie wg mnie wygląda tak:
Buffon
Lichstainer Barzagli Bonucci Chiellini
Vidal Pirlo Machisio
Pepe Bendter Vucinić
W ofensywnej trójce mogą grać jeszcze Giovinco,Giaccherini ,Isla , Asamoah ,Q oraz Matri.
Plusy 4-3-3
*Lichstainer na swojej optymalnej pozycji
*4 piłkarzy na skrzydłach a nie 2
* waleczny Pepe w 11 co odciąża MVP w odiorze i strzelaniu bramek
* jeden piłkarz w środku pola karnego co daje więcej miejsca wbiegającemu Marchisio
* więcej swobody dla Vucinica bo na skrzydle jest bardziej kreatorem niż egzekutorem
Rok temu najlepsza 11 i optymalna formacja wykreowała się sama.Przyszedł świetny Vidal i trzeba było zrobić mu miejsce a więc padło na 4-3-3. Na lewej obronie za słaby w defensywie De Ceglie wypadł z pierwszego składu. Zastąpił go tam Chiellini i zrównoważył nasze skrzydła. Po lewej leniwy,mniej pracujący w defensywie ale obok Pirlo najbardziej kreatywny Vucinić. Po pojawieniu się Giorgio Czarnogòrzec dostał więcej swobody. Prawa strona to z kolei dwóch świetnie współpracujących pracusiów i walczaków Pepe oraz Lichy. Szwajcar najlepiej grał gdy miał koło siebie właśnie Pepe. W 3-5-2 sam musi ogarniać całe skrzydło i dla tego gra już gorzej.
Najsłabszy element w 4-3-3 to oczywiście środkowy napastnik .Matri na 5 sytuacji 100% strzela jednego gola. W obecnym momencie najlepiej jakby na tej pozycji zagrał Bendtner. Przewagą 4-3-3 nad 3-5-2 przy naszym nieudolnym ataku jest fakt że w tej pierwszej formacji do listy strzelających dochodzi Pepe a w 3-5-2 na MVP spada większy ciężar.
Obecnie najlepsze ustawienie wg mnie wygląda tak:
Buffon
Lichstainer Barzagli Bonucci Chiellini
Vidal Pirlo Machisio
Pepe Bendter Vucinić
W ofensywnej trójce mogą grać jeszcze Giovinco,Giaccherini ,Isla , Asamoah ,Q oraz Matri.
Plusy 4-3-3
*Lichstainer na swojej optymalnej pozycji
*4 piłkarzy na skrzydłach a nie 2
* waleczny Pepe w 11 co odciąża MVP w odiorze i strzelaniu bramek
* jeden piłkarz w środku pola karnego co daje więcej miejsca wbiegającemu Marchisio
* więcej swobody dla Vucinica bo na skrzydle jest bardziej kreatorem niż egzekutorem