Boski Diego

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
Młody Wilk20

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 listopada 2006
Posty: 41
Rejestracja: 18 listopada 2006

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 13:03

Pluto pisze:Prostopadłe podanie do kogo? Zagrał dwie fajne piłki na wolne pole zanim Sissoko ześwirował, potem nie było ani gdzie rozciagac gry ani komu posylac prostopadlych pilek. Ja mam do niego pretensje raczej o to, ze po prostu nie zabral sie z ta pilka pare razy sam, bo na nic innego w ofensywie nie moglismy liczyc.
Na pewno by mu było łatwiej ruszyć na bramkę gdyby przyjmując piłkę nie obracał się plecami do bramki przeciwnika. Tak było kilka razy wczoraj w meczu z Interem. Będąc przodem do bramki rywala ma większe szanse na ogranie przeciwnika.


Juve, storia di un grande amore
Railis

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lutego 2006
Posty: 1489
Rejestracja: 01 lutego 2006

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 13:52

Młody Wilk20 pisze:
Pluto pisze:Prostopadłe podanie do kogo? Zagrał dwie fajne piłki na wolne pole zanim Sissoko ześwirował, potem nie było ani gdzie rozciagac gry ani komu posylac prostopadlych pilek. Ja mam do niego pretensje raczej o to, ze po prostu nie zabral sie z ta pilka pare razy sam, bo na nic innego w ofensywie nie moglismy liczyc.
Na pewno by mu było łatwiej ruszyć na bramkę gdyby przyjmując piłkę nie obracał się plecami do bramki przeciwnika. Tak było kilka razy wczoraj w meczu z Interem. Będąc przodem do bramki rywala ma większe szanse na ogranie przeciwnika.
Zapomniałeś o takim drobnym fakcie, że przed nim było zawsze przynajmniej dwóch obrońców i ani jednego naszego piłkarza. Raczej zawsze dzięki tym obrotom utrzymywaliśmy się przy piłce.


Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1847
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 14:03

Jakie to jest dla was proste??!! Z kim miał grać Diego, może z Vickiem, który na pałe wybiegał i cały czas palił, a inni pomocnicy tak flegmatycznie biegli, że obrońcy interu już dawno przejmowali piłkę. Porównujecie go z Nedvedem? Tylko, że Pavel fakt miał technikę też, ale umiał mentalnie całą drużynę zagrzać do walki i szli mu do przodu, aby pomóc, teraz drużyna rozbita psychiczna w ogóle Diego nie pomagała, błędem było ściągnięcie Alexa, który dobrze uzupełniał się z Brazylijczykiem. Jestem pewien, że grając w 10 z Alexem nie przegralibyśmy tego meczu. Chociaż ten Zac mógł wpuścić Samuraja, to by Diego miał pomoc, bo Camor ma dobrą w miarę technikę, a co Zac robi ? Ściąga Vicka i wpuszcza Zapłona na boju, no to wybaczcie z kim ten Diego miał grać??!! Piłka nożna to nie sport 1 vs 11, tylko gra zespołowa!! Nawet Messi w Barcelonie, żeby brylował musi mieć wsparcie w drużynie,a u nas nikt czegoś takiego nie ma, ot taka super tajemnica niedyspozycji Diego!! I tak zagrał bdb, przerwa w grze dobrze mu zrobiła. Diego nie ma może takich zdolności jak Nedved, ale jest ważnym punktem zespołu tylko do jego umiejętności reszta drużyna musi się dopasować, a u nas tego jak widać nie ma!!


Młody Wilk20

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 listopada 2006
Posty: 41
Rejestracja: 18 listopada 2006

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 14:50

Railis pisze:
Młody Wilk20 pisze:
Pluto pisze:Prostopadłe podanie do kogo? Zagrał dwie fajne piłki na wolne pole zanim Sissoko ześwirował, potem nie było ani gdzie rozciagac gry ani komu posylac prostopadlych pilek. Ja mam do niego pretensje raczej o to, ze po prostu nie zabral sie z ta pilka pare razy sam, bo na nic innego w ofensywie nie moglismy liczyc.
Na pewno by mu było łatwiej ruszyć na bramkę gdyby przyjmując piłkę nie obracał się plecami do bramki przeciwnika. Tak było kilka razy wczoraj w meczu z Interem. Będąc przodem do bramki rywala ma większe szanse na ogranie przeciwnika.
Zapomniałeś o takim drobnym fakcie, że przed nim było zawsze przynajmniej dwóch obrońców i ani jednego naszego piłkarza. Raczej zawsze dzięki tym obrotom utrzymywaliśmy się przy piłce.
Tylko, że z tego utrzymania nic nie wynikało. Są sytuacje, w których trzeba zastawić się i odegrać do tyłu, dla mnie to zrozumiałe, ale od takiego gracza mam prawo wymagać coś więcej. Ja widzę problem gdzie indziej, on podejmuje złe decyzje, kiedy opłaca zagrać się do partnera to tego nie robi, holuje piłkę. Ja nie wymagam od niego cudów, ale niech coś da od siebie. Wieloma chwilami podczas meczów zastanawiam się gdzie jest Diego, nie pokazuje się do gry, źle się ustawia. Nie oczekuje od niego rajdów w stylu Messiego, ale zagraj jedną dwie piłki do partnera, dla Iaquinty podanie na dobieg, na wolne pole, na głowę- szybkość to jego atut, dla Amauriego na głowę, albo do nogi aby mógł zastawić się z piłką- jego walor, dla David w pole karne coś tam od czasu do czasu ustrzeli. Po to zrezygnowano ze skrzydłowych, aby grę Juventusu oprzeć na Brazylijczyku. Jednak to dla niego za ciężkie zadanie. Może w przyszłym sezonie(chodź mam nadzieję, że się go pozbędziemy) da tej drużynie coś więcej. Będę go krytykował za jego grę, bo ona wygląda tak a nie inaczej. Jak poprowadzi Juventus do zwycięstwa to posypię głowę popiołem i przyznam się, że źle go oceniałem, ale na razie mi to nie grozi.


Juve, storia di un grande amore
Railis

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lutego 2006
Posty: 1489
Rejestracja: 01 lutego 2006

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 15:36

Wszystko fajnie, ale polecam się przyjrzeć dokładnie. Mówisz o podaniach na dobieg? To przyglądnij się, jak Amauri i Iaquinta "dynamicznie" zmieniają pozycję i uwalniają się od krycia. Dosłownie stoją jak kołki i wszelki dynamizm pęka.

Z tego utrzymywania piłki nic nie wynikało? A jaki miałeś lepszy pomysł? To raczej było jedyne rozwiązanie, aby nie stracić piłki. Do przodu nie ma jak zagrać, bo jest jeden Iaquinta w gąszczu obrońców, a cała reszta z tyłu. Zagrywa więc do tyłu i tu żadnej filozofii nie ma.


eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 824
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 15:50

Diego gra piach i widzi to prawie każdy, oprócz zaślepionych fanów Brazola.

Na poprzedniej stronie Fenrir wrzucił ranking największych niewypałów transferówych w Serie A wg goal.com. Kto na pierwszym miejscu? Oczywiście Diego.

Oceny pomeczowe we włoskiej prasie też ma Ribas mocno słabe. Średnią ma naprawdę fatalną (coś około 5.80) i tylko największe pokraki z Juve plasują się niżej (Grygera, Grosso, Amauri).

Większość asyst, które zaliczył była ze stałych fragmentów. Jego strzały to komedia - zawsze w środek, po ziemi i lekko. Wczoraj oddał chyba pierwszy celny strzał na bramkę z wolnego w tym sezonie. Jaki jest Diego każdy widzi i trzeba nie oglądać spotkań Juve albo być ślepym fanem Brazola, żeby nie zauważyć, że gra on co najmniej słabiutko.


FelekJUVE

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lutego 2007
Posty: 1000
Rejestracja: 03 lutego 2007

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 15:54

Dajcie mu spokój! Znalezliscie sobie kolza ofiarnego :/ Z kim ten czlowiek ma grac? gralismy 4-2-3-1 to Diego rzeznil! Bo mial skrzydlowych mial zkim pilke rozegrac i nie byl tak pilnowany! A Tak mi sie zdaje że jest poprostu zle ustawiany! Za czesto go widze z tylu! Powinien wiecje czychac z przodu! Zobaczycie ze w przyszlym sezonie bedziemy mieli z niego pożytek! Ronaldinho tez sie caly sezon aklimatyzowal a teraz jak gra kazdy widzi


Obrazek
Młody Wilk20

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 listopada 2006
Posty: 41
Rejestracja: 18 listopada 2006

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 15:58

Railis pisze:Wszystko fajnie, ale polecam się przyjrzeć dokładnie. Mówisz o podaniach na dobieg? To przyglądnij się, jak Amauri i Iaquinta "dynamicznie" zmieniają pozycję i uwalniają się od krycia. Dosłownie stoją jak kołki i wszelki dynamizm pęka.

Z tego utrzymywania piłki nic nie wynikało? A jaki miałeś lepszy pomysł? To raczej było jedyne rozwiązanie, aby nie stracić piłki. Do przodu nie ma jak zagrać, bo jest jeden Iaquinta w gąszczu obrońców, a cała reszta z tyłu. Zagrywa więc do tyłu i tu żadnej filozofii nie ma.
No właśnie nie ma żadnej filozofii a potem są tego efekty. Zagrywając do tyłu gola się nie zdobędzie, chyba, że samobója. Ktoś musi tę grę ciągnąć do przodu, jak nie Diego to kto(Alex wiecznie grał nie będzie)? Del Piero ma swoje lata a jest o dwie klasy lepszym zawodnikiem, to dzięki nie mu są jeszcze minimalne szanse na eliminacje do LM, nikłe ale są.


Juve, storia di un grande amore
oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 1124
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 15:59

FelekJUVE pisze:Dajcie mu spokój! Znalezliscie sobie kolza ofiarnego :/ Z kim ten czlowiek ma grac? gralismy 4-2-3-1 to Diego rzeznil! Bo mial skrzydlowych mial zkim pilke rozegrac i nie byl tak pilnowany! A Tak mi sie zdaje że jest poprostu zle ustawiany! Za czesto go widze z tylu! Powinien wiecje czychac z przodu! Zobaczycie ze w przyszlym sezonie bedziemy mieli z niego pożytek! Ronaldinho tez sie caly sezon aklimatyzowal a teraz jak gra kazdy widzi
Proszę Cie nie porównuj Diego do Ronaldinho jak to powiedział Tomek Hajto "jak byś porównał gówno do czekolady". Diego niech pakuje manatki i jedzie do Niemiec czy gdzie tam musie podoba. Żaden z niego Nedved, Platini czy Zizou nie będzie.

Wczoraj na samym początku mnie wkurzyli razem z Melo gramy z Interem a oni przed meczem w tunelu co robią obciskając się całują z piłkarzami Interu. Alex przeszedł obok nawet nie podał ręki :whistle: .


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 824
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 16:08

oliver pisze: Wczoraj na samym początku mnie wkurzyli razem z Melo gramy z Interem a oni przed meczem w tunelu co robią obciskając się całują z piłkarzami Interu. Alex przeszedł obok nawet nie podał ręki :whistle: .
Ja pamiętam inne genialne zagranie Diego. Jak zaczął "holować" piłkę tuż przed Naszą połową, głupio stracił, poszła kontra Interu i Eto'o wyszedł najpierw sam na sam z Cannavaro, a potem sam na sam z Buffonem.

Na szczęście przestrzelił.

Teraz sobie myślę, że trzeba było zostawić Ranieriego, nie kupować ani Diego, ani Melo, tylko zainwestować w jakiegoś bocznego obrońce i skrzydłowego (przy 442). No ale rok temu wszyscy żądali głowy Siwego. W tym i ja. Dziś wiadomo, że to nie on był NAJWIĘKSZYM problemem.


binio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 czerwca 2003
Posty: 628
Rejestracja: 20 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 16:09

Problemem jest trener a nie gra Diego, co się tak uparliście. Fajne rozumowanie, przychodzi Diego i wszyscy wkoło zapominają jak się gra w piłkę, bo przecież trenerów mamy z górnej półki więc to on, ten typ z Brazylii ma taki wpływ na wszystko w klubie.

Gratuluje fantazji.

Koniec przemyśleń.


Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2693
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 16:12

Nieeee, to nie on sprowadził szybkobiegacza Poulsena i pralkę Tiago. Ech, gdyby nie odszedł mielibysmy juz zapewnionego majstra :happy:.


calma calma
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 5255
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 16:18

Wiadomo, że Diego nie gra tak jak w Werderze, ale na litość boską, powiedzcie mi kto w ofensywie w tym sezonie w Juve grał lepiej od niego? Nie ma z kim grać, to fakt, chyba, że na boisku jest Del Piero, który z naszych napastników jako jedyny nadaje się do gry kombinacyjnej, reszta tj. Amauri który macha tylko łapami, Trezeguet który czai się w polu karnym i Iaquinta który jest na spalonym. Diego ma chęci i umiejętności, ale co on może. Dlatego naprędce musimy zmienić ustawienie na 4-2-3-1 ze skrzydłowymi których Diego mógłby uruchamiać i współpracować.


Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1847
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 16:22

eslk pisze:
oliver pisze: Wczoraj na samym początku mnie wkurzyli razem z Melo gramy z Interem a oni przed meczem w tunelu co robią obciskając się całują z piłkarzami Interu. Alex przeszedł obok nawet nie podał ręki :whistle: .
Ja pamiętam inne genialne zagranie Diego. Jak zaczął "holować" piłkę tuż przed Naszą połową, głupio stracił, poszła kontra Interu i Eto'o wyszedł najpierw sam na sam z Cannavaro, a potem sam na sam z Buffonem.

Na szczęście przestrzelił.
Diego był faulowany, a nie stracił piłkę :whistle:


marcos34

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 sierpnia 2005
Posty: 17
Rejestracja: 25 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 17 kwietnia 2010, 16:25

eslk pisze:
oliver pisze: Wczoraj na samym początku mnie wkurzyli razem z Melo gramy z Interem a oni przed meczem w tunelu co robią obciskając się całują z piłkarzami Interu. Alex przeszedł obok nawet nie podał ręki :whistle: .
Ja pamiętam inne genialne zagranie Diego. Jak zaczął "holować" piłkę tuż przed Naszą połową, głupio stracił, poszła kontra Interu i Eto'o wyszedł najpierw sam na sam z Cannavaro, a potem sam na sam z Buffonem.

Na szczęście przestrzelił.
z całym szacunkiem, ale to była strata Sissoko, który potem wrócił i zablokował ten strzał Eto'o.


ODPOWIEDZ