Felieton
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Trzeba będzie popoprawiać.... No ale dzięki za opinie Wszystko będzie policzone i odmierzone.
Bez urazy Maly, ale nie będzie mi wyrzucał, że tekst jest "fatalny językowo" ktoś, kto kto pisze "na prawdę".
Bez urazy Maly, ale nie będzie mi wyrzucał, że tekst jest "fatalny językowo" ktoś, kto kto pisze "na prawdę".
- juveninhoo
- Juventino
- Rejestracja: 29 grudnia 2008
- Posty: 145
- Rejestracja: 29 grudnia 2008
@Łukasz- dzięki za wytknięcie błędów Z tymi myślnikami, to pierwsze słyszę :shock: dobrze, że mnie uświadomiłeś
Te powtórzenia, to rzeczywiście jak dziecko w gimnazjum :roll:
@Mały- patrz wypowiedź deszczowego, od siebie dodam, że literówki się zdarzają, a jeśli z powodu przestawienia przypadkowego dwóch literek nie czytasz dalej, to zapewne są nawet książki (czytasz?), których nie kończysz. Po prostu
Choć nie ulega wątpliwości, powinienem to wyłapać
Te powtórzenia, to rzeczywiście jak dziecko w gimnazjum :roll:
@Mały- patrz wypowiedź deszczowego, od siebie dodam, że literówki się zdarzają, a jeśli z powodu przestawienia przypadkowego dwóch literek nie czytasz dalej, to zapewne są nawet książki (czytasz?), których nie kończysz. Po prostu
Choć nie ulega wątpliwości, powinienem to wyłapać
"Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby, którą się jest"- Kurt Cobain
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1195
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
@deszczowy
200 i 2002 wygrali także Ligę Mistrzów - blad z tym 200
kiedy szło im pod górę - takiego styliste jak ciebie chyba stac na cos ambitniejszego ;p
tekst typu ze Raul bral w swoje rece sprawe a raczej w swoje nogi powtorzony 2x i tak srednio mi sie podoba. najlepszy tekst tego typu jaki slyszalem to tekst Inzaghiego przed meczem Juve - MU. cos typu "wszystko co trzeba mamy w glowach a reszte w nogach" mniej wiecej takie znaczenie to mialo.
oprocz tego (bledy w ogole niewazne w moich oczach) tekst jest bardzo dobry. mozna powiedziec tez ze zdecydowanie lepiej piszesz felietony niz posty na forum bo ich nieraz nie da sie wrecz czytac ;P
200 i 2002 wygrali także Ligę Mistrzów - blad z tym 200
kiedy szło im pod górę - takiego styliste jak ciebie chyba stac na cos ambitniejszego ;p
tekst typu ze Raul bral w swoje rece sprawe a raczej w swoje nogi powtorzony 2x i tak srednio mi sie podoba. najlepszy tekst tego typu jaki slyszalem to tekst Inzaghiego przed meczem Juve - MU. cos typu "wszystko co trzeba mamy w glowach a reszte w nogach" mniej wiecej takie znaczenie to mialo.
oprocz tego (bledy w ogole niewazne w moich oczach) tekst jest bardzo dobry. mozna powiedziec tez ze zdecydowanie lepiej piszesz felietony niz posty na forum bo ich nieraz nie da sie wrecz czytac ;P
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- juventusprzemek
- Juventino
- Rejestracja: 21 listopada 2008
- Posty: 444
- Rejestracja: 21 listopada 2008
O Raulu warto było napisać tak zniszczyć ikonę RM, ale Real ma tak już od zawsze czy Owen czy Beckham czy Hunteelar tak i Raul nie mieli szacunku ze strony Realu.
Drobne błędy ale da się "zjeść" czekam na następne ciekawe felietony.
Drobne błędy ale da się "zjeść" czekam na następne ciekawe felietony.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
człowieku, Gilardino został powołany przez Lippiego i grał na MŚ, dlatego dalsze czytanie uznałem za bezcelowe...juveninhoo pisze:@Mały- jeśli z powodu przestawienia przypadkowego dwóch literek nie czytasz dalej, to zapewne są nawet książki (czytasz?), których nie kończysz. Po prostu
a moje literówki nie są w żadnym serwisie, nie chwalę się tym, pisze "anonimowo" na forum (tu nawet polskie znaki "nie obowiązują"), jakbym pisał felieton czy blog byłoby mi wstyd gdyby mój tekst niecelowo wyglądał jakby napisany był na kolanie w przerwie między środowiskiem społeczno-przyrodniczym a techniką... szanujcie swoich czytelników jeśli sami siebie nie szanujecie...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 1032
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
Dokładnie w tym samym momencie przestałem to czytać.Maly pisze:człowieku, Gilardino został powołany przez Lippiego i grał na MŚ, dlatego dalsze czytanie uznałem za bezcelowe...
Dwa i pół roku temu również, zaczęło mnie jarać pisanie takich rzeczy, ale stwierdziłem, że się do tego zwyczajnie nie nadaję. A moja przyszłość i tak niestety z dziennikarstwem związana nie będzie.
Jakby ktoś chciał sobie przeczytać moje (z perspektywy czasu również dla mnie) żałosne wypociny to bardzo proszę - http://calcio.blox.pl/html . Testy są dwa. Jeden o Nocerino, drugi traktujący o Balotellim.
- maciek_11
- Juventino
- Rejestracja: 08 kwietnia 2007
- Posty: 161
- Rejestracja: 08 kwietnia 2007
evilboy pisze:To może ja przyjmę pozycję między bluzgiem a pochwałą, bo tekst jak dla mnie średni.deszczowy pisze:Pozwolę sobie zareklamować mój kolejny tekst. Tym razem traktuj o Raulu i jego odejściu z Realu. Uważam, że Raul Gonzazlez jet postacią na tyle nietuzinkową, że należało poświęcić mu kilka słów. Bluzgi i pochwały - proszę tutaj
KLIK
Może warto było dać to komuś do przeczytania przed wysłaniem, bo w finalnym tekście zostały typowo robocze błędy
1) "Z 228 strzelonymi golami został najlepszym strzelcem ligowym w historii Realu, o jedną więcej o jedną bramkę wyprzedzając legendę klubu, Alfredo di Stefano."
2) "Na boisku widział wszystko i wszyscy widzieli jego. Na boisku elegancki w <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i zabójczo skuteczny, był prawdziwym kapitanem."
3) "Grał z najlepszymi, potrafiąc jednocześnie postać skromnym."
No i ta błyskotliwość, że "ręką (a właściwie nogą)" powtórzona drugi raz w tak krótkim felietonie, staje się mniej błyskotliwa
A mnie się akurat podoba. Jeśli chcesz przeczytać piękny językowo i stylistycznie tekst, to sięgnij po Mickiewicza czy innego wieszcza narodowego, a nie po felieton umieszczony na transfery.info...Maly pisze:co do tekstu deszczowego to tak rozszerzając wypowiedź evilboy'a - jakby to czytał twój polonista to by się za głowę łapał (albo i nie?), "Raul" użyłeś w tym tekście 16 razy! rekordowo dużo (9) w drugim akapicie! na prawdę źle się czyta ten, jak wspomniał evilboy, "średni" tekst, może właśnie dlatego, że jest tak fatalny językowo... a może i nie dlatego
poza tym poddaje w wątpliwość liczbę trenerów z którymi współpracował Raul (2x był Capello o czym chyba w wyliczance zapomniałeś), podobnie rok 1994 jako ten w którym trafił do młodzieżówki Realu (wiki podaje 92)
Choć ekspertem w tej dziedzinie nie jestem, to uważam, że zwykły śmiertelnik, taki jak jak, sięga po taki tekst, żeby przeczytać o kolejnej odchodzącej legendzie, a zwykli chłopcy - żeby poczytać o swoim idolu.
Do tego dające pole do przemyśleń zakończenie - tego się właśnie oczekuje po takim 'czymś'