Juventus faworytem LM w całej Europie.
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1980
- Rejestracja: 20 lipca 2005
Gracz FMa to jak dziecko Neo - nie chodzi o sam fakt posiadania gry (neostrady) ale o pewną jakość w tym co pisze.
Zaznaczam że NIE przeglądałem wcześniejszych postów i NIE wiem do kogo ani NIE wiem dlaczego zostały wypowiedziane.
Chielliniemu taktycznie jeszcze daleko do Cannavaro. Przypomnijcie sobie choćby meczz Zenitem i ich groźną sytuację na początku meczu. Gdzie stał Chiellini? 2 metry od słupka nie kryjąc nikogo. W sumie podczas całej akcji poruszał się trochę jak dziecko we mgle.
Takie błędy wciąż przytrafiają mu się dużo częściej niż miało to miejsce Cannavaro.
Zaznaczam że NIE przeglądałem wcześniejszych postów i NIE wiem do kogo ani NIE wiem dlaczego zostały wypowiedziane.
Chielliniemu taktycznie jeszcze daleko do Cannavaro. Przypomnijcie sobie choćby meczz Zenitem i ich groźną sytuację na początku meczu. Gdzie stał Chiellini? 2 metry od słupka nie kryjąc nikogo. W sumie podczas całej akcji poruszał się trochę jak dziecko we mgle.
Takie błędy wciąż przytrafiają mu się dużo częściej niż miało to miejsce Cannavaro.
Dirty mind
- Karowiew
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2008
- Posty: 1242
- Rejestracja: 26 czerwca 2008
Chielliniemu taktycznie jeszcze daleko do Cannavaro. Przypomnijcie sobie choćby meczz Zenitem i ich groźną sytuację na początku meczu. Gdzie stał Chiellini? 2 metry od słupka nie kryjąc nikogo. W sumie podczas całej akcji poruszał się trochę jak dziecko we mgle.
Takie błędy wciąż przytrafiają mu się dużo częściej niż miało to miejsce Cannavaro.[/quote]
Trudno się z tym zgodzić. Jeden przykład vide jeden mecz Włochy - Chile na mś we Francji Fabio Cannavaro kryć miał Marcelo Salasa (też dam jeden mecz dla przykładu), który strzelił dwie bramki. Cannavaro uważa, że wszystkie padły po jego ewidentnych błędach. Faktycznie do każdego dośrodkowania wychodził tragicznie, o błędach w taktyce nie wspominając. W lidze też długo się uczył, żeby zostać świetnym graczem defensywy. Mówienie, że Cannavaro był lepszy niż Chiellini w jego wieku, jest opinią wyrażoną na wyrost.
Takie błędy wciąż przytrafiają mu się dużo częściej niż miało to miejsce Cannavaro.[/quote]
Trudno się z tym zgodzić. Jeden przykład vide jeden mecz Włochy - Chile na mś we Francji Fabio Cannavaro kryć miał Marcelo Salasa (też dam jeden mecz dla przykładu), który strzelił dwie bramki. Cannavaro uważa, że wszystkie padły po jego ewidentnych błędach. Faktycznie do każdego dośrodkowania wychodził tragicznie, o błędach w taktyce nie wspominając. W lidze też długo się uczył, żeby zostać świetnym graczem defensywy. Mówienie, że Cannavaro był lepszy niż Chiellini w jego wieku, jest opinią wyrażoną na wyrost.
"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
My mówimy, że Chiellini z 2008 jest słabsza wersja Cannavaro z 2005.Karowiew pisze:Mówienie, że Cannavaro był lepszy niż Chiellini w jego wieku, jest opinią wyrażoną na wyrost.
Nie za bardzo uogulniasz? Czy wszyscy posiadacze neostrady to tzw. dzieci neo? Czy wszyscy piszą, za przeproszeniem pierdoły? Czy wszyscy gracze FMa widzą w podstawowym składzie Juve Messiego, Palombo, VdV, Quaresme i Essiena?Gracz FMa to jak dziecko Neo - nie chodzi o sam fakt posiadania gry (neostrady) ale o pewną jakość w tym co pisze.
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1980
- Rejestracja: 20 lipca 2005
stahoo - jakbyś czytał ze zrozumieniem to byś nie pisał teraz takich postów. Wiem, że 'czytaj ze zrozumieniem' stało się ostatnio szalenie modne, ale ja pisałem wyraźnie:
NIE chodzi o posiadanie Neo (FMa) ale o SPOSÓB PISANIA/ARGUMENTOWANIA.
Karowiew
Teraz to mnie dobiłeś. Dyskusja rozpoczęła się od porównania składu 2005/06, w tym ówczesnego Cannavaro z obecnym Chiellinim, a Ty wyskakujesz z błędami Canny z czasów, kiedy nawet nie minął środek jego długiej kariery w Parmie, a na arenie międzynarodowej dopiero raczkował. Na 7 lat przed omawianym sezonem 05/06. Wspaniała argumentacja.
NIE chodzi o posiadanie Neo (FMa) ale o SPOSÓB PISANIA/ARGUMENTOWANIA.
Karowiew
Teraz to mnie dobiłeś. Dyskusja rozpoczęła się od porównania składu 2005/06, w tym ówczesnego Cannavaro z obecnym Chiellinim, a Ty wyskakujesz z błędami Canny z czasów, kiedy nawet nie minął środek jego długiej kariery w Parmie, a na arenie międzynarodowej dopiero raczkował. Na 7 lat przed omawianym sezonem 05/06. Wspaniała argumentacja.
Dirty mind
- rokfor
- Rejestracja:
Chyba troche odbiegacie od tematu
Do rzeczy, uwazam ze potencjalnych faworytow jest conajmniej 10, fakt faktem My do nich rowniez nalezymy. Na poczatek trafilismy do silnie obsadzonej grupy, nikt nie moze zaprzeczyc. Druzyny angielskie wygladaja na jeszcze silniejsze niz w zeszlym roku do grona faworytow naleza rowniez Real i Barca, nie nalezy zapominac o Bayernie ktory notuje kiepski poczatek sezonu, ale zawsze jest grozny.
Mysle ze przy odrobinie szczescia ktora jest bez watpienia potrzebna mamy szanse cos ugrac w tej edycji LM.
Do rzeczy, uwazam ze potencjalnych faworytow jest conajmniej 10, fakt faktem My do nich rowniez nalezymy. Na poczatek trafilismy do silnie obsadzonej grupy, nikt nie moze zaprzeczyc. Druzyny angielskie wygladaja na jeszcze silniejsze niz w zeszlym roku do grona faworytow naleza rowniez Real i Barca, nie nalezy zapominac o Bayernie ktory notuje kiepski poczatek sezonu, ale zawsze jest grozny.
Mysle ze przy odrobinie szczescia ktora jest bez watpienia potrzebna mamy szanse cos ugrac w tej edycji LM.
- Karowiew
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2008
- Posty: 1242
- Rejestracja: 26 czerwca 2008
Oki mój błąd . Wspaniałe zdanie "Takie błędy wciąż przytrafiają mu się dużo częściej niż miało to miejsce Cannavaro"
"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Starałem sie przeczytac jak najlepiej umiem Teraz gdy sie w to dokładnie wczytałem to widze o co chodziło. Niemniej jednak było to na poczatku troche zawiłe Ja zinterpretowałem to tak:Venomik pisze:stahoo - jakbyś czytał ze zrozumieniem to byś nie pisał teraz takich postów. Wiem, że 'czytaj ze zrozumieniem' stało się ostatnio szalenie modne, ale ja pisałem wyraźnie:
NIE chodzi o posiadanie Neo (FMa) ale o SPOSÓB PISANIA/ARGUMENTOWANIA.
Znaczy tyle co:Gracz FMa to jak dziecko Neo - nie chodzi o sam fakt posiadania gry (neostrady) ale o pewną jakość w tym co pisze
Gracz FMa to jak dziecko Neo - tu ok.
i teraz:
nie chodzi o sam fakt posiadania gry (neostrady) ale o pewną jakość w tym co pisze.- Nie chodzi o to, że posiada grę czy też neostradę, ale o to, że dzieci neo/fmczycy piszą głupoty.
Tak to na pierwszy rzut oka wygladąło.
Sorry za OT.
- Pinturicchio1987
- Juventino
- Rejestracja: 12 maja 2008
- Posty: 115
- Rejestracja: 12 maja 2008