Serie A 22/23 (18): Napoli 5-1 JUVENTUS FC
- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 887
- Rejestracja: 03 września 2012
Mnie jeszcze zastanawia kwestią samej taktyki, bo to że Max dokonuje wielu błędnych decyzji personalnych to norma, robi tak przez całą karierę, to że beznadziejnie przygotowuje zespół pod kątem fizycznym można bylo zobaczyć chociażby po tym wczorajszym widowisku jak i liczbie urazów mięśniowych, ale żeby mieć Chiese i Di Marie i dalej uparcie grać jakimś 3-5-2 gdzie dwóch teoretycznie najlepszych zawodników nie gra na swojej pozycji to już trzeba mieć chyba coś z głową.
- Bobby X
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Posty: 951
- Rejestracja: 18 maja 2009
Smutne to. Bardzo smutne po tylu latach i wielu sukcesach oraz wielu wielu klęskach w LM. Smutne, że Juventus gra piłkę z epoki kamienia łupanego.
Smutne, że w Juventusie gra w podstawowym składzie McKennie.
Smutne, że w ataku gra Arek Milik.
Smutne, że Juventus zostaje zdemolowany przez SSC Napoli 5:1. Nikt w Neapolu nie bredzi niczym psychicznie chory o braku szacunku do rywala.
To nie jest już Juventus. Nie da się tego zatuszować, nie da się zakłamywać. Najtragiczniejsza oferma wśród trenerów z gigantycznym kontraktem.
Gdzie Triada. Lippi. Del Piero, Zidane. Gdzie Neville po zapytaniu dziennikarza o awans Juventusu wiedział, że potęga idzie dalej. Nic z tego nie zostało. JJ.
Smutne, że w Juventusie gra w podstawowym składzie McKennie.
Smutne, że w ataku gra Arek Milik.
Smutne, że Juventus zostaje zdemolowany przez SSC Napoli 5:1. Nikt w Neapolu nie bredzi niczym psychicznie chory o braku szacunku do rywala.
To nie jest już Juventus. Nie da się tego zatuszować, nie da się zakłamywać. Najtragiczniejsza oferma wśród trenerów z gigantycznym kontraktem.
Gdzie Triada. Lippi. Del Piero, Zidane. Gdzie Neville po zapytaniu dziennikarza o awans Juventusu wiedział, że potęga idzie dalej. Nic z tego nie zostało. JJ.
na śmietnik
- notquite.mytempo
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2021
- Posty: 151
- Rejestracja: 17 lutego 2021
- artur_89
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2005
- Posty: 656
- Rejestracja: 27 października 2005
Masz tak małe wymagania co do swojego klubu jak wyborcy PiSu z podkarpacia do poziomu życia w swoim kraju.notquite.mytempo pisze: ↑17 stycznia 2023, 13:16W sensie "j*bać Juventus"? Po co ty tu jeszcze wchodzisz w takim razie?
Klub który generuje milionowe zyski, zatrudnia sztab ludzi i płaci im grube miliony, ma grać archaiczny futbol który jest pośmiewiskiem całego futbolowego świata. gratuluję samobiczowania.
- notquite.mytempo
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2021
- Posty: 151
- Rejestracja: 17 lutego 2021
Nie mam bladego pojęcia, jakim cudem z mojego posta wyczytałeś cokolwiek ponad to, co było w nim napisane. Ale gratulacje. Po prostu się dziwię, bo jeżeli coś "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>", to po co poświęcać temu nawet minutę swojego czasu, wchodzić tutaj i regularnie postować jakieś wysrywy, że kiedyś były czasy, a teraz nie ma czasów.artur_89 pisze: ↑17 stycznia 2023, 13:52Masz tak małe wymagania co do swojego klubu jak wyborcy PiSu z podkarpacia do poziomu życia w swoim kraju.notquite.mytempo pisze: ↑17 stycznia 2023, 13:16W sensie "j*bać Juventus"? Po co ty tu jeszcze wchodzisz w takim razie?
Klub który generuje milionowe zyski, zatrudnia sztab ludzi i płaci im grube miliony, ma grać archaiczny futbol który jest pośmiewiskiem całego futbolowego świata. gratuluję samobiczowania.
- artur_89
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2005
- Posty: 656
- Rejestracja: 27 października 2005
Nie wiem co Ty złego wywnioskowałeś z komentarza Bobby X? To, że mu zależy na klubie i nie może patrzeć jak się stacza? To może zacznijmy być kibicami sukcesu i zaglądajmy tutaj i komentujmy jak zaczniemy grać przyzwoicie? I jakim cudem te "wysrywy" mają prawdziwy przekaz przynajmniej dla połowy użytkowników?
Jesteś tutaj od 2021 roku, nie wiem kim jesteś lub czym jesteś, przyszedłeś z Allegrim najwidoczniej.
Jesteś tutaj od 2021 roku, nie wiem kim jesteś lub czym jesteś, przyszedłeś z Allegrim najwidoczniej.
- notquite.mytempo
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2021
- Posty: 151
- Rejestracja: 17 lutego 2021
Jestem tutaj od dawna, wcześniej nick bez kropki, jak był upgrade strony to mi stare konto zjadło. Również nie wiem, "czym jesteś" xd nie pozdrawiam
I generalnie chodziło mi o użytkownika, którego cytowałem. Jeśli masz ochotę, wejdź sobie w historię jego postów. W tym sezonie udzielał się w trzech tematach meczowych - po meczu z Salernitaną, Monzą oraz Maccabi na wyjeździe. Oczywiście tylko po to, by ponajeżdżać na klub, Allegriego i powiedzieć, że on już od dawna przewidywał, że tak się to skończy. Po meczach udanych/ zwycięskich - cisza. To nie jest kibic sukcesu, tylko jego przeciwieństwo I tak, nie rozumiem tego i nazywam to wysrywami, bo jak inaczej to nazwać?
Co nie znaczy, że jestem fanem Allegriego. To już ty sobie dopowiedziałeś.
I generalnie chodziło mi o użytkownika, którego cytowałem. Jeśli masz ochotę, wejdź sobie w historię jego postów. W tym sezonie udzielał się w trzech tematach meczowych - po meczu z Salernitaną, Monzą oraz Maccabi na wyjeździe. Oczywiście tylko po to, by ponajeżdżać na klub, Allegriego i powiedzieć, że on już od dawna przewidywał, że tak się to skończy. Po meczach udanych/ zwycięskich - cisza. To nie jest kibic sukcesu, tylko jego przeciwieństwo I tak, nie rozumiem tego i nazywam to wysrywami, bo jak inaczej to nazwać?
Co nie znaczy, że jestem fanem Allegriego. To już ty sobie dopowiedziałeś.
- hara
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 708
- Rejestracja: 28 listopada 2004
Po pierwsze, to my się nie staczamy, bo tym byłaby walka o utrzymanie, a nie o czołowe lokaty w lidze.artur_89 pisze: ↑17 stycznia 2023, 14:40Nie wiem co Ty złego wywnioskowałeś z komentarza Bobby X? To, że mu zależy na klubie i nie może patrzeć jak się stacza? To może zacznijmy być kibicami sukcesu i zaglądajmy tutaj i komentujmy jak zaczniemy grać przyzwoicie? I jakim cudem te "wysrywy" mają prawdziwy przekaz przynajmniej dla połowy użytkowników?
Jesteś tutaj od 2021 roku, nie wiem kim jesteś lub czym jesteś, przyszedłeś z Allegrim najwidoczniej.
Po drugie nie chodzi o to, aby być kibicem sukcesu i tylko wtedy się udzielać. Jak najbardziej można się żalić, jak coś się nie podoba, ale słowa "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>*ć Juve" są co najmniej nie na miejscu i obrażają nie tylko nasz klub, ale i mnie jako kibica tej drużyny, czego sobie nie życzę na forum poświęconym temu klubowi. Podejrzewam, że niektórzy również.
Mozecie sobie "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>*ć" zarząd, trenera czy piłkarzy, ale od klubu wara!
Kocham ten klub i chciałbym zawsze go widzieć na szczycie, ale trzeba zrozumieć, że są różne okresy, jak i w życiu i nie da się zawsze mieć hossy. Pozostaje tylko kibicować, że jutro będzie lepiej.
Capo di tutti capi
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1705
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Niestety nie mogłem oglądać na żywo i musiałem przetrawić powtórkę.
Uważam że sprawa jest dość prosta. Jedyne co wypracował Allegri to gra trójką z tyłu, przy czym jest to efektywne na przepychanie dołu i środka tabeli.
W tym ustawieniu nie ma miejsca dla Chiesy ani Di Marii, przez co mamy zespół z impotencją. Jednocześnie beżowa obrona to marna iluzja jakości, co udowodniła Benfica, Maccabi czy Napoli. Topowy napastnik jak Osimhen rozstawia te sieroty po kątach.
Sezon zaczynaliśmy 'ambitnie' czwórką z tyłu ale to była dopiero katastrofa. Pamiętajmy, że nasz najlepszy obrońca (!!) Danilo nadaje się tylko do defensywnej trójki, a maestro Bonucci jest już piłkarskim śmietnikiem.
No i tak gramy, zalepiając tył dyktą i kartonem, pozostawiając resztę przypadkowi oraz indywidualnościom. Przed mundialem było jeszcze obiecująco. Mecze z Interem i Lazio były dobre. Obecnie widać, że obserwowaliśmy wyłącznie efekt przedturniejowej napinki, gdzie każdy dawał 110%. Mistrzostwa wyprały piłkarzy umysłowo i wracamy do poziomu bazowego. Trener nie potrafi utrzymać odpowiedniego mentalu, jednocześnie nie ma sobie nic do zarzucenia, czym bardzo przypomina Sarriego. Duch drużyny przepadł bezpowrotnie razem ze starą gwardią (plus outstanding move sprowadzenie Krisa) i żaden trenerski taktyk-teoretyk go nie wskrzesi.
Kolejny mecz z burgerem i Kosticem w pierwszym składzie to po prostu sabotaż.
Wielkim przegranym tego meczu jest Allegri. Byle doczłapać w top4 i czas na zmiany. Przed nami jeszcze kompromitacja w LE, gdzie Ajax czy inna Barcelona powtórzy niedzielny scenariusz. Jeśli tylko przepchniemy mocarne, niepokonane od 5 spotkań Nantes.
Uważam że sprawa jest dość prosta. Jedyne co wypracował Allegri to gra trójką z tyłu, przy czym jest to efektywne na przepychanie dołu i środka tabeli.
W tym ustawieniu nie ma miejsca dla Chiesy ani Di Marii, przez co mamy zespół z impotencją. Jednocześnie beżowa obrona to marna iluzja jakości, co udowodniła Benfica, Maccabi czy Napoli. Topowy napastnik jak Osimhen rozstawia te sieroty po kątach.
Sezon zaczynaliśmy 'ambitnie' czwórką z tyłu ale to była dopiero katastrofa. Pamiętajmy, że nasz najlepszy obrońca (!!) Danilo nadaje się tylko do defensywnej trójki, a maestro Bonucci jest już piłkarskim śmietnikiem.
No i tak gramy, zalepiając tył dyktą i kartonem, pozostawiając resztę przypadkowi oraz indywidualnościom. Przed mundialem było jeszcze obiecująco. Mecze z Interem i Lazio były dobre. Obecnie widać, że obserwowaliśmy wyłącznie efekt przedturniejowej napinki, gdzie każdy dawał 110%. Mistrzostwa wyprały piłkarzy umysłowo i wracamy do poziomu bazowego. Trener nie potrafi utrzymać odpowiedniego mentalu, jednocześnie nie ma sobie nic do zarzucenia, czym bardzo przypomina Sarriego. Duch drużyny przepadł bezpowrotnie razem ze starą gwardią (plus outstanding move sprowadzenie Krisa) i żaden trenerski taktyk-teoretyk go nie wskrzesi.
Kolejny mecz z burgerem i Kosticem w pierwszym składzie to po prostu sabotaż.
Wielkim przegranym tego meczu jest Allegri. Byle doczłapać w top4 i czas na zmiany. Przed nami jeszcze kompromitacja w LE, gdzie Ajax czy inna Barcelona powtórzy niedzielny scenariusz. Jeśli tylko przepchniemy mocarne, niepokonane od 5 spotkań Nantes.