Serie A 22/23 (18): Napoli 5-1 JUVENTUS FC
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Sorek21 pisze: ↑12 stycznia 2023, 00:211- Kończy się szczęście. Tym razem nie udaje się wygrać meczu bez grania w piłkę i zatuszować tego wynikiem. Pompowany balonik pęka i gospodarze wygrywają pewnie 3-0 obnażając wszystkie braki gosci.
X - Allegri bierze remis w ciemno na trudnym terenie. 0-0 lub 1-1
2 - kolejny udany pokaz gry defensywnej i 0-1
Wygrała opcja numer 1 ale nie myślałem że aż tak.
Dziś futbol wygrywa z betonem.
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 989
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Beton wyjaśniony kolejny raz w tym sezonie, ale refleksji i tak nie będzie jak zawsze. Ale co my tam płaczki wiemy, przecież narzekamy co mecz, nie jesteśmy City, Barceloną, w końcu gramy fantastycznie, wyniki się zgadzają. Dzisiaj wynik po prostu godny takiego klubu.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2360
- Rejestracja: 18 marca 2009
Półgłówek Cassano > obrońcy toskańskiego dyzmy.
Pierwszy poważny rywal w tym sezonie w SerieA i piękne widowisko. Wielki Maxie prowadź!
I rodzynek na koniec:
“Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“. - Massimiliano Allegri - ,,Człowiek, któremu uciekł futbol"
Pierwszy poważny rywal w tym sezonie w SerieA i piękne widowisko. Wielki Maxie prowadź!
I rodzynek na koniec:
“Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“. - Massimiliano Allegri - ,,Człowiek, któremu uciekł futbol"
Ostatnio zmieniony 13 stycznia 2023, 22:48 przez Sila Spokoju, łącznie zmieniany 2 razy.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
Napoli naprawdę oglądało się z przyjemnością. Nigdy w życiu nie widziałem porażki Juventusu powyżej 4-1 i faktycznie "potwierdzili" to komentatorzy, którzy powiedzieli, że ostatni raz J przegrało 5-1 w 1993 z Pescarą (gdzie grał Max XD). Ja kibicuję od 2001.
spoko avek
spoko avek
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1420
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Chciałem powiedzieć, że jestem absolutnie zniesmaczony postawą Napoli. Zero kultury. Zero szacunku dla rywala. Prowadzą 2:1 i co? Zamiast stanąć na własnej połowie grają dalej. 3:1? Grają dalej. 4:1? 5:1? Grają dalej. Gdzie w tym wszystkim jakaś kultura? Gdzie dobre obyczaje? Gdzie okazanie szacunku rywalowi przy jednobramkowym prowadzeniu, żeby dać mu szansę na wepchnięcie farfocla w 90 minucie?
Napoli było dzisiaj radosne i zarazem okrutne. Oni chcieli nas rozerwać na strzępy. I to zrobili. Tyle warta jest "najlepsza defensywa w Serie A" i wszystkie serie bez straconej bramki.Panie Allegri, oglądałeś z vipowskiego miejsca wielki futbol i jeszcze dobrze ci za to zapłacą. Pozazdrościć.
Wszyscy u nas w szatni powinni teraz płakać. Bremera trzeba pewnie będzie zaprowadzić do autobusu, bo sam do niego nie trafi.
Napoli było dzisiaj radosne i zarazem okrutne. Oni chcieli nas rozerwać na strzępy. I to zrobili. Tyle warta jest "najlepsza defensywa w Serie A" i wszystkie serie bez straconej bramki.Panie Allegri, oglądałeś z vipowskiego miejsca wielki futbol i jeszcze dobrze ci za to zapłacą. Pozazdrościć.
Wszyscy u nas w szatni powinni teraz płakać. Bremera trzeba pewnie będzie zaprowadzić do autobusu, bo sam do niego nie trafi.
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
Sądzę, że poza charakterniakami jak Chiesa + wychowankowie + ktoś tam jeszcze mają na to w... postawa jak rep. Polski, która po przegraniu z Francją schodziła z uśmiechami i prosiła się o koszulki MbappówB@rt pisze: ↑13 stycznia 2023, 22:49Chciałem powiedzieć, że jestem absolutnie zniesmaczony postawą Napoli. Zero kultury. Zero szacunku dla rywala. Prowadzą 2:1 i co? Zamiast stanąć na własnej połowie grają dalej. 3:1? Grają dalej. 4:1? 5:1? Grają dalej. Gdzie w tym wszystkim jakaś kultura? Gdzie dobre obyczaje? Gdzie okazanie szacunku rywalowi przy jednobramkowym prowadzeniu, żeby dać mu szansę na wepchnięcie farfocla w 90 minucie?
Napoli było dzisiaj radosne i zarazem okrutne. Oni chcieli nas rozerwać na strzępy. I to zrobili. Tyle warta jest "najlepsza defensywa w Serie A" i wszystkie serie bez straconej bramki.Panie Allegri, oglądałeś z vipowskiego miejsca wielki futbol i jeszcze dobrze ci za to zapłacą. Pozazdrościć.
Wszyscy u nas w szatni powinni teraz płakać. Bremera trzeba pewnie będzie zaprowadzić do autobusu, bo sam do niego nie trafi.
btw wyobraźcie sobie co musi czuć Paredes czy Di Maria, którzy po wygraniu Mundialu musieli wrócić do Włoch kopać w takich okolicznościach XD
- -10-
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2009
- Posty: 387
- Rejestracja: 03 marca 2009
- fazzi
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2006
- Posty: 2769
- Rejestracja: 16 maja 2006
No cóż, lepszy rywal i Allegriball pokazał ile jest warte. W sumie nie ma co pisać o tym meczu.
Niesamowicie mi szkoda Kvary, którym interesowaliśmy się jeszcze gdy grał w gruzjii, a potem w Rubinie Kazań ( Paratici ). No ale cóż, powinniśmy zrobić wszystko, by ściągnąć od nich Giuntolina ( niczym kiedyś Moggiego ). Może z naszym większym budżetem gościu zbudowałby naprawdę coś dużego ( oczywiście bez Allegriego na ławce ).
Niesamowicie mi szkoda Kvary, którym interesowaliśmy się jeszcze gdy grał w gruzjii, a potem w Rubinie Kazań ( Paratici ). No ale cóż, powinniśmy zrobić wszystko, by ściągnąć od nich Giuntolina ( niczym kiedyś Moggiego ). Może z naszym większym budżetem gościu zbudowałby naprawdę coś dużego ( oczywiście bez Allegriego na ławce ).
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2360
- Rejestracja: 18 marca 2009
Nie chciał podawać ręki trenerowi, który ma śmietnik zamiast serca.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“