Serie A 20/21 (22): Napoli 1-0 JUVENTUS F.C
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Bentancur "biegał" dokładnie tak samo jak i Rabjo, ale to ten drugi obudził się w drugiej połowie. Aha
Czekam na opinię eksperta
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2021, 20:46 przez jackop, łącznie zmieniany 3 razy.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Hahah, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jaka <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> żenada. A wiedzieliśmy, że tak będzie, jak mamy oblig wygrać z napoli zdziesiątkowane przez koronę, w kryzysie pozaboiskowym to oczywiście gówno gramy i dostajemy w dupę, bo Kielon standardowo macha łapami jak idiota, choć karny za to chyba z dupy, ale to nas nie usprawiedliwia przed zrobieniem chociaż remisu.
O Bencie, Berne i Rabiocie powiedziano już chyba wszystko. W następnym sezonie nie powinno ich u nas być.
Anyway, jeśli inter i milan nie potracą punktów to scudetto nie będzie.
O Bencie, Berne i Rabiocie powiedziano już chyba wszystko. W następnym sezonie nie powinno ich u nas być.
Anyway, jeśli inter i milan nie potracą punktów to scudetto nie będzie.
- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 461
- Rejestracja: 15 maja 2006
Masz problem z logiką?
Obydwaj byli beznadziejni, ale jeden z nich grał inaczej niż w pierwszej połowie, a drugi tak samo beznadziejnie. Dlatego jeden został zmieniony, a drugi zagrał do końca.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Chyba ty, zagrał tak samo beznadziejnie jak w pierwszej i ukoronował to zawieszeniem. Benta oszczędzany na Porto
Po meczu z Interem część użytkowników była zachwycona cynicznym Juventusem Maksa Andrzeja Hipokryzja na 100%
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Nie no, panowie, dajcie spokój. Karny jak najbardziej prawidłowy, bo Chiellini zdzielił neapolitańczyka w papę dość soczyście (choć trochę przesadził z tym wyciem jakby mu głowę urawło). Może można Chielliniego usprawiedliwiać tym, że nie widział gościa, ale co to zmienia? Faul to faul. Poza polem karnym się takie akcje gwiżdże zawsze. Czy by doszedł do piłki? Pewnie nie, bo Szczęsny raczej miał to pod kontrolą, ale na pewno była to bardziej klarowna sytuacja niż nasz karny przeciw Interowi w CI.
Niech sobie Pirlo nie wyciera teraz twarzy karnym. Przegraliśmy, bo oddaliśmy pole gry zdziesiątkowanemu Napoli. Wystarczyło przycisnąć. No ale trener chyba za bardzo uwierzył w swoją nieomylność po meczach z Romą i Interem i wydawało mu się, że skoro w poprzednich meczach pojedyncze farfocle nas ratowały, to już zawsze tak będzie.
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2021, 20:54 przez vitoo, łącznie zmieniany 2 razy.
- woe
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 612
- Rejestracja: 13 lutego 2005
Dużo tutaj tego narzekania, bo jest na co. Dlatego ja skupię się na pozytywach:
1. Przynajmniej chłopaki próbowali do końca. Ten wyrównujący gol wisiał w powietrzu przez niemal całą drugą połowę. Niestety, nie uiścił się. Gdyby nie głupi (choć jak najbardziej słuszny) karny i obronę Częstochowy, która była jego następstwem to wierzę, że 3 punkty byłyby nasze.
2. Bardzo mi się podoba wariant naszych strojów z czarnymi spodenkami i getrami. Szkoda, że już od ładnych paru lat idziemy w ten biały zamiast zachować równowagę kolorów.
Niestety, to tyle z pozytywów.
1. Przynajmniej chłopaki próbowali do końca. Ten wyrównujący gol wisiał w powietrzu przez niemal całą drugą połowę. Niestety, nie uiścił się. Gdyby nie głupi (choć jak najbardziej słuszny) karny i obronę Częstochowy, która była jego następstwem to wierzę, że 3 punkty byłyby nasze.
2. Bardzo mi się podoba wariant naszych strojów z czarnymi spodenkami i getrami. Szkoda, że już od ładnych paru lat idziemy w ten biały zamiast zachować równowagę kolorów.
Niestety, to tyle z pozytywów.
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Przynajmniej próbowali, to prawda. Szkoda, że ogólnie próbują strzelać gole tak rzadko. Gol wisiał w powietrzu, ale jego zdobycie byłoby bardziej prawdopodobne, gdyby ta drużyna żyła ze strzelania. Jak Bayern, który wychodził przeciwko nam z 0:2 na 4:2. Jak Real, który ostatecznie wcisnął nam dającego awans gola na 1:3 w ostatniej akcji. Jak Barca, która wyrwała awans przeciwko Paryżowi, mimo że musiała strzelić te cztery czy pięć bramek. Są schematy, jest zrozumienie w ataku, zaufanie do partnerów i tak dalej - są gole. W wymienionych przeze mnie meczach czuło się pod skórą, że te gole w końcu padną, bo tamte drużyny wiedziały co robić, żeby gole strzelać.woe pisze: ↑13 lutego 2021, 20:54Przynajmniej chłopaki próbowali do końca. Ten wyrównujący gol wisiał w powietrzu przez niemal całą drugą połowę. Niestety, nie uiścił się. Gdyby nie głupi (choć jak najbardziej słuszny) karny i obronę Częstochowy, która była jego następstwem to wierzę, że 3 punkty byłyby nasze.
A Juventus? Cóż... nie możesz nagle liczyć na bramki, gdy ich potrzebujesz tylko dlatego, że piłkarze się starają i próbują. Mogą próbować i się starać, ale przy braku ogrania wychodzi to strasznie nieudolnie. Ciągniemy tę gadkę od trzeciego sezonu Maxa.
- mns
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2009
- Posty: 621
- Rejestracja: 09 lipca 2009
jackop nasrał postów bo wynik mu pasuje chyba nie ma na 4umce drugiego takiego (rzekomego) kibica Juve, który ma tyle radości po porażkach swojej drużyny...
i na poważnie mecz nam przegrał Kielon, który rzekomo inteligentny ale mentalnie zatrzymał się w latach XX i nie ogarnia ze od kilku lat mamy VAR. Napoli nie zagrało nic ciekawego a 11 spowodowała ze w drugiej połowie postawili autobus. Wystarczy zerknąć na statystyki naplety miały zero okazji i i tylko w jednej statystyce byli od nas lepsi via sofascore tj. interwencja bramkarza 6.
i na poważnie mecz nam przegrał Kielon, który rzekomo inteligentny ale mentalnie zatrzymał się w latach XX i nie ogarnia ze od kilku lat mamy VAR. Napoli nie zagrało nic ciekawego a 11 spowodowała ze w drugiej połowie postawili autobus. Wystarczy zerknąć na statystyki naplety miały zero okazji i i tylko w jednej statystyce byli od nas lepsi via sofascore tj. interwencja bramkarza 6.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Dla mnie wynik ma z reguły drugorzędne znaczenie i narzekam także po wygranych, jeśli gramy kaszanę Rozumiem, że może tego nie ogarniać ktoś, kto widzi tylko cyferki na tablicy wyników po końcowym gwizdku i na tej podstawie ocenia siłę drużyny.
Gdybyśmy jednak potrenowali trochę grę w ofensywie i nauczyli się grać lepiej w piłkę zamiast wpadać w samozachwyt gówno-meczach takich jak ten z Interem, to może na lajcie rozbilibyśmy ten zdezelowany autobus
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1420
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Przegraliśmy z naprawdę słabym Napoli po głupim karnym. Można sobie cisnąć po Pirlo, ale dzisiaj na boisku byliśmy od Napoli lepsi. Ja mam pretensje do Kielona, który wspomnianego karnego po sztubacku sprokurował, a także do Ronaldo, który znowu fatalnie zachowywał się w dogodnych sytuacjach. Drugi mecz z rzędu był po prostu nieskuteczny, a jego rzuty wolne to zwyczajne marnowanie dogodnych okazji. Jak dla mnie może strzelać każdy inny zawodnik z drużyny, byle nie Cris.
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2523
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
Chopoki, Wy serio macie bezproblemowe zycie, skoro mecz grupy ludzi w wiekszosci nastawionych na zarabianie kasy, potrafi Wam uprzykrzyc taki piekny, zimowy wieczor
Musialbys wiec zaczac od siebie, Igorze.
Nie wiem, o co sie tak niektorzy burza i czym sa tak zaskoczeni. Przeciez od poczatku sezonu gramy jedno wielkie i te same goowno. Z ta roznica, ze czasem dopisze nam szczescie, czasem przeciwnik postanowi dac nam asyste, a czasem jakis blysk indywidualnego geniuszu u ktoregos z naszych sprawi, ze wbijamy te jedna bramke wiecej. I tak sie zyje na tej wsi (jak mawial tutejszy forumowy, nieodzalowany klasyk). Naprawde czeka nas bardzo powazny remont calej linii obrony, powazny remont linii pomocy oraz wlasciwie wyburzenie i odbudowa od nowa ataku (mam tutaj na mysli glownie Ronaldo i Dybałe). I (nie)stety potrzeba trenera, ktory to ogarnie na cito.
PS.
Czy ostatnio Inter byl lepszy, niz my? Czy Marotta byl bogiem mercato, a Paratici tylko niweczy to, co zbudowal Grande Beppe? Tego dowiemy sie juz podczas kolejnej odslony czata
PS2.
Watpie, ze Milan to dzisiaj przegra. Wiec w najlepszym wypadku odjada nam o kolejny punkcik, czyli juz na 9. Jutro, jesli Inter wygra lub zremisuje, to odejdzie nam o kolejne punkty/punkt, a jesli przegra, to... Lazio nas łyknie
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2021, 21:37 przez BlackJacky, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
No to zupełnie to samo co my ostatnio a spustów tu było co niemiara.mns pisze: ↑13 lutego 2021, 21:15
i na poważnie mecz nam przegrał Kielon, który rzekomo inteligentny ale mentalnie zatrzymał się w latach XX i nie ogarnia ze od kilku lat mamy VAR. Napoli nie zagrało nic ciekawego a 11 spowodowała ze w drugiej połowie postawili autobus. Wystarczy zerknąć na statystyki naplety miały zero okazji i i tylko w jednej statystyce byli od nas lepsi via sofascore tj. interwencja bramkarza 6.