Serie A 20/21 (4): Crotone 1-1 JUVENTUS F.C
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 2017
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
Prowadzili gre i plynnie operowali piłką? ciekawe w którym miejscu? chodzi Ci o te ich pojedyncze wysrywy i wyjscia z kontrą? Naprawde nie przypominam sobie aby DLUGIMI FRAGMENTAMI nas tłamsili i plynnie operowali piłką. Nie przesadzaj chłopie, poza tym wedlug statystyk mielismy wieksze posiadanie piłki zarówno w 1 jak i w 2 połowie.Bartosz Karawańczyk pisze: ↑17 października 2020, 23:12Crotone długimi fragmentami prowadziło grę i płynnie operowało piłką.
(...)
Przypominają mi się pewne nieciekawe sezony sprzed lat. Pachnie tu siódmym miejscem. Kadra mierna, trener żółtodziób. Obyśmy nie wypadli z TOP 4.
"kadra mierna" mamy w niej jedynie 4-krotnego zdobywcę złotej piłki, holenderskiego golden boya z 2018, Dybale. Prócz tego doszli fajni pilkarze jak Arthur czy Chiesa. Na pewno będzie 7 miejsce xdd
Chłopie czy z tobą jest wszystko w porządku? facet ledwo szafkę w szatni sobie wybrał, nie zdążył się ze wszystkimi przywitać, ledwo z reprezentacji wrócił a już musiał wyjść w wyjściowej 11stce, mimo tego zaliczył bardzo ładną asystę wystawiając Moracie idealna pilke na dostawienie nogi, no ale cóż. Miernota, bo czerwoną złapał pewnie co? dlatego miernota ;DBartosz Karawańczyk pisze: ↑17 października 2020, 23:47Commisso płacze za Chiesą? Chyba ze szczęścia. Viola przytuliła od nas sto baniek za jakieś dwie miernoty.
/
Ludzie, nie bądzcie dzieciakami i wstrzymajcie sie z osądami nad Pirlo co najmniej do grudnia/stycznia może co? bo jak na razie to co mecz gramy inną 11stką z wiadomych przyczyn.
- Mlleko
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2014
- Posty: 22
- Rejestracja: 05 grudnia 2014
Odpuść sobie chłopie, co roku możesz pisać im to samo. To są jakieś dzieciaki co nie rozumieją nic, a nic jak to działa w piłce . Ja już jak tylko czytam takie komentarze, to tylko co mi zostaje to się śmiać i łapać za głowę skąd tacy ludzie się biorą .
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
Włoskiej degrengolady ciąg dalszy, jeśli właśnie rodzi się jakaś poważna drużyna to robi to w strasznych bólach.
Tyle szumnych zapowiedzi o europejskiej piłce, dominacji rywala, szybkim odbiorze piłki i jak za poprzednich lat oddejemybza darmo inicjatywę a po trzydziestu minutach wyglądamy jakbyśmy mieli się porzygac że zmęczenia.
Człowiek ogląda lige niemiecka - <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, hiszpańska - <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, angielska gdzie jest najwięcej meczów - <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jeszcze bardziej. Włącza Juventus - stoją i wyglądają jakby się mieli zaraz przewrócić.
Co do samego meczu to karta Chiesy nie czerwona tylko bordowa. Już w pierwszym meczu zdążył potwierdzić, że jest strasznym drewnem i jeśli mamy mieć z niego poważny pożytek to musi sie trzymać jak najbliżej linii bocznej i robić tam wiatr, jak przy golu.
Dybali i Bernie covid chyba wyzarl płuca bo inaczej sytuacji kiedy gramy juniorami nie da się wytłumaczyć.
Trzy obrazki z tego meczu utkwiły mi w głowie, wszystkie kiedy wypadałoby walczyć o trzy punktym.
Wykluła się w bólach jedna z nielicznych kontr, Berna wbija w strefę obronna rywala, ma 1 na 1... i kiedy tylko ma rywala przed sobą zatrzymuje się, obraca na pięcie i podaje do środkowego obrońcy. I trudno mieć do chłopaka pretensje, ostatni raz trenował drybling pewnie na podwórku, zanim przejechał po nim walec włoskiej myśli szkoleniowej. Allegri pewnie jechał sobie na ręcznym przez telewizorem widząc ten heroiczny szacunek dla remisu w meczu, którego nie da się wygrać.
O tym samym pewnie myślał Buffon rozgrywając z Bonuccim krótka piłkę w ostatniej minucie meczu.
I jeszcze wyprowadzajacy akcje Danilo, który musi ręką pokazywać Bentancurowi żeby ten się nie chował za jego plecami tylko przesunął przed linie piłkim.
Na razie wpływ Pirlo na drużynę jest taki że zupełnie z dupy zmienia zawodnikom pozycję i wprowadza do zespołu młodzież w najgorszym do tego momencie.
Tyle szumnych zapowiedzi o europejskiej piłce, dominacji rywala, szybkim odbiorze piłki i jak za poprzednich lat oddejemybza darmo inicjatywę a po trzydziestu minutach wyglądamy jakbyśmy mieli się porzygac że zmęczenia.
Człowiek ogląda lige niemiecka - <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, hiszpańska - <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, angielska gdzie jest najwięcej meczów - <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jeszcze bardziej. Włącza Juventus - stoją i wyglądają jakby się mieli zaraz przewrócić.
Co do samego meczu to karta Chiesy nie czerwona tylko bordowa. Już w pierwszym meczu zdążył potwierdzić, że jest strasznym drewnem i jeśli mamy mieć z niego poważny pożytek to musi sie trzymać jak najbliżej linii bocznej i robić tam wiatr, jak przy golu.
Dybali i Bernie covid chyba wyzarl płuca bo inaczej sytuacji kiedy gramy juniorami nie da się wytłumaczyć.
Trzy obrazki z tego meczu utkwiły mi w głowie, wszystkie kiedy wypadałoby walczyć o trzy punktym.
Wykluła się w bólach jedna z nielicznych kontr, Berna wbija w strefę obronna rywala, ma 1 na 1... i kiedy tylko ma rywala przed sobą zatrzymuje się, obraca na pięcie i podaje do środkowego obrońcy. I trudno mieć do chłopaka pretensje, ostatni raz trenował drybling pewnie na podwórku, zanim przejechał po nim walec włoskiej myśli szkoleniowej. Allegri pewnie jechał sobie na ręcznym przez telewizorem widząc ten heroiczny szacunek dla remisu w meczu, którego nie da się wygrać.
O tym samym pewnie myślał Buffon rozgrywając z Bonuccim krótka piłkę w ostatniej minucie meczu.
I jeszcze wyprowadzajacy akcje Danilo, który musi ręką pokazywać Bentancurowi żeby ten się nie chował za jego plecami tylko przesunął przed linie piłkim.
Na razie wpływ Pirlo na drużynę jest taki że zupełnie z dupy zmienia zawodnikom pozycję i wprowadza do zespołu młodzież w najgorszym do tego momencie.
calma calma
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Czego wy się spodziewacie? Ten sezon będzie przejściowy i pewnie klub doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Nie da się z miejsca objąć drużyny jako amator i wygrywać wszystkie.
Pirlo pewnie z rok się będzie uczył co do o jest trenerka.
Po ostatnich słowach Kielona można do tego sezonu podchodzić bez spiny.
Pirlo pewnie z rok się będzie uczył co do o jest trenerka.
Po ostatnich słowach Kielona można do tego sezonu podchodzić bez spiny.
- Bartosz Karawańczyk
- Juventino
- Rejestracja: 23 maja 2013
- Posty: 430
- Rejestracja: 23 maja 2013
Chłopie, w jakim Ty świecie żyjesz? Albo od kiedy kibicujesz Juve? Tu nie chodzi o ten jeden mecz. Tu chodzi o to, że od 3 lat gramy jak totalne człapaki. Wyprute, wypompowane, drewniane i bez pomysłu na akcje. Włącz sobie czasem jakąś normalną ligę, np. angielską albo niemiecką i zobacz, co to dzisiaj znaczy grać w piłkę. Zapierniczają wszyscy 90 minut, formacje blisko siebie, mało holowania, dużo rozgrywania, wysoka intensywność i szybkie tempo. A potem człowiek włącza Juventus i chce sobie oczy wydłubać, bo wszyscy, curva, stoją jak kołki. Nie potrafią kilku podań wymienić i jak dochodzą cudem pod pole karne rywala, to wycofują piłkę pod własne (pozdro Berna, talent za 40 baniek). I tu nie chodzi tylko o wczoraj, bo w tym klubie od 3 lat tak to wygląda. Sarriego cały sezon pewnie broniłeś, bo przecież chłopaki muszą się zgrać, ale rok minął, a oni człapali coraz bardziej. Dziwnym trafem po Cardiff z każdym kolejnym sezonem coraz mniej znaczymy w LM i byle Lyon nas ciśnie... Sorry, ale to jest właśnie ta przepaść między naszym "stylem", a normalnym graniem w piłkę.Piti pisze: ↑18 października 2020, 10:17"kadra mierna" mamy w niej jedynie 4-krotnego zdobywcę złotej piłki, holenderskiego golden boya z 2018, Dybale. Prócz tego doszli fajni pilkarze jak Arthur czy Chiesa.
(...)
Miernota, bo czerwoną złapał pewnie co? dlatego miernota ;D
(...)
Ludzie, nie bądzcie dzieciakami i wstrzymajcie sie z osądami nad Pirlo co najmniej do grudnia/stycznia może co? bo jak na razie to co mecz gramy inną 11stką z wiadomych przyczyn.
Chiesa miernota, bo jest drewniany i potrafi jedynie dobiec do linii, żeby dorzucić lub wycofać. To cały jego repertuar.
Oceniam całą kadrę, a kadra nie składa się z 5 piłkarzy. Mamy zbyt duże dysproporcje w jakości graczy, brakuje wartościowych zmienników, a często nawet w pierwszym składzie nie ma kto grać i trzeba powoływać te parodie piłkarzy z U-23.
- PanWu
- Juventino
- Rejestracja: 18 kwietnia 2018
- Posty: 110
- Rejestracja: 18 kwietnia 2018
To najgorszy mecz jaki rozegraliśmy w ostatnim czasie. Fatalnie dobrana taktyka dzięki której beniaminek miał sporo miejsca na boisku i mógł nas tutaj parę razy skarcić. Pirlo to nie jest drugi Guardiola, ale też należy mu dać czas. Choć można mieć pretensje, że nasz treneiro stoi jak słup zamiast motywować chłopaków pod koniec meczu. Nad tym należy popracować. I przede wszystkim nad taktyką, bo to jest parodia.
Nikt w naszej drużynie nie zasłużył na wyróżnienie, no może poza Buffonem. Jednakże Real przegrał u siebie z beniaminkiem, Barca przegrała z Gerafe, Lazio zostało rozbite przez Sampdorię itd. To może być faktycznie dziwny sezon, skoro Liverpool potrafi przegrać 7:2 z Aston Villą, heh. Mam nadzieję, że już w następnym meczu zobaczymy nieco odmienione Juve, bo potencjał w tych piłkarzach jest.
Nikt w naszej drużynie nie zasłużył na wyróżnienie, no może poza Buffonem. Jednakże Real przegrał u siebie z beniaminkiem, Barca przegrała z Gerafe, Lazio zostało rozbite przez Sampdorię itd. To może być faktycznie dziwny sezon, skoro Liverpool potrafi przegrać 7:2 z Aston Villą, heh. Mam nadzieję, że już w następnym meczu zobaczymy nieco odmienione Juve, bo potencjał w tych piłkarzach jest.
Forza Juve!
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
No to się przyzwyczaj. Agnelli powiedział wyraźnie, że teraz będziemy ograniczać koszta więc tak będzie przez dłuższy czas.Bartosz Karawańczyk pisze: ↑18 października 2020, 11:54
Oceniam całą kadrę, a kadra nie składa się z 5 piłkarzy. Mamy zbyt duże dysproporcje w jakości graczy, brakuje wartościowych zmienników, a często nawet w pierwszym składzie nie ma kto grać i trzeba powoływać te parodie piłkarzy z U-23.
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
@Bartosz
oglądam Juve regularnie i często od blisko 20 lat i Juve lepiej niż ostatnio prezentowało się okresowo w sezonach 2002/2003, 2011/2012, 2014/2015, 2016/2017. Pozostałe 16 lat to właśnie takie "kopanie się" i "odstawanie od Europy", a Juventus w tym okresie prowadzili bardziej doświadczeni trenerzy operujący może nie lepszym, ale bardziej skonsolidowanym składem (tj. takim, gdzie pierwsza 11 nie zmieniała się aż tak dynamicznie, nikt nie wylatywał z powodu nieobjawowego przeziębienia etc.)- stąd tak wysoka tolerancja wśród nas dla "kopaniny", bo Juventus po prostu nauczył nas cierpliwości. Jak pod koniec sezony Juventus będzie czwarty w tabeli i dalej będzie kopanie się po czole to i ja będę rozrywał tutaj szaty, ale na razie czill out.
@PanWu
Guardiola nie gralby Juventusem na wyższym poziomie niż teraz Pirlo. Zakładam odważnie, że byłoby jeszcze gorzej.
@Chiesa
nazywanie go jednopłaszczynowym zawodnikiem typu "biegnij do linii, wrzuć" obraża tego świetnego gracza i świadczy o tym, że nie oglądało się go we Violi. Chiesa to pistolet z genialnym dryblingiem, fantazją, krótkim prowadzeniem piłki i niesamowitym przyśpieszeniem- uwierzcie, że jeszcze nieraz nam to pokaże. Ale może nie w sytuacji w której jest na jednym skrzydle z Danilo i Kulu (gdzie na drugim jest Demiral, Frabotta i Pa... XD) i zawodnicy w tym ustawieniu trochę na siebie "nachodzą".
Ekipe mamy ciągle zagubioną, Pirlo wydaje się być trochę zdziwiony, że "to wszystko nie działa jak w Milanie w 4321 z Kaką, Ambro, Gattuso i Szewą" :-P, na razie cieszę się z każdego punktu do przodu, na magiczne chwilę - w co wierzę - jeszcze przyjdzie czas.
edycja: i chciałbym dodać, że gdyby nie emocjonalne zaangażowanie (tj. emocjonuję się nawet zagraniami w meczu z Crotone, a w czasie LM to już w ogóle palpitacja serca XD) to bym nie dawał rady oglądać Juve. To jest po prostu taka miłość od 20 lat, gdzie ciągle liczy się na... coś
oglądam Juve regularnie i często od blisko 20 lat i Juve lepiej niż ostatnio prezentowało się okresowo w sezonach 2002/2003, 2011/2012, 2014/2015, 2016/2017. Pozostałe 16 lat to właśnie takie "kopanie się" i "odstawanie od Europy", a Juventus w tym okresie prowadzili bardziej doświadczeni trenerzy operujący może nie lepszym, ale bardziej skonsolidowanym składem (tj. takim, gdzie pierwsza 11 nie zmieniała się aż tak dynamicznie, nikt nie wylatywał z powodu nieobjawowego przeziębienia etc.)- stąd tak wysoka tolerancja wśród nas dla "kopaniny", bo Juventus po prostu nauczył nas cierpliwości. Jak pod koniec sezony Juventus będzie czwarty w tabeli i dalej będzie kopanie się po czole to i ja będę rozrywał tutaj szaty, ale na razie czill out.
@PanWu
Guardiola nie gralby Juventusem na wyższym poziomie niż teraz Pirlo. Zakładam odważnie, że byłoby jeszcze gorzej.
@Chiesa
nazywanie go jednopłaszczynowym zawodnikiem typu "biegnij do linii, wrzuć" obraża tego świetnego gracza i świadczy o tym, że nie oglądało się go we Violi. Chiesa to pistolet z genialnym dryblingiem, fantazją, krótkim prowadzeniem piłki i niesamowitym przyśpieszeniem- uwierzcie, że jeszcze nieraz nam to pokaże. Ale może nie w sytuacji w której jest na jednym skrzydle z Danilo i Kulu (gdzie na drugim jest Demiral, Frabotta i Pa... XD) i zawodnicy w tym ustawieniu trochę na siebie "nachodzą".
Ekipe mamy ciągle zagubioną, Pirlo wydaje się być trochę zdziwiony, że "to wszystko nie działa jak w Milanie w 4321 z Kaką, Ambro, Gattuso i Szewą" :-P, na razie cieszę się z każdego punktu do przodu, na magiczne chwilę - w co wierzę - jeszcze przyjdzie czas.
edycja: i chciałbym dodać, że gdyby nie emocjonalne zaangażowanie (tj. emocjonuję się nawet zagraniami w meczu z Crotone, a w czasie LM to już w ogóle palpitacja serca XD) to bym nie dawał rady oglądać Juve. To jest po prostu taka miłość od 20 lat, gdzie ciągle liczy się na... coś
- Bartosz Karawańczyk
- Juventino
- Rejestracja: 23 maja 2013
- Posty: 430
- Rejestracja: 23 maja 2013
Kibicuję temu klubowi od 2003 roku i po części się zgadzam... Po części, bo mi się cierpliwość kończy. Piłka idzie do przodu, a my nadal poruszamy się w tempie z lat 90. Skoro Agnelli chce mieć taki śliczny, błyszczący, współczesny produkt, to niech wreszcie zrozumie, że nie wystarczy rzucać frazesami i robić kupsko z herbu. Niech sobie włączy czasem jakąś lepszą ligę i przejrzy na oczy, jak tam zapierniczają, jak może gra wyglądać dzisiaj...Szwamb pisze: ↑18 października 2020, 12:39oglądam Juve regularnie i często od blisko 20 lat i Juve lepiej niż ostatnio prezentowało się okresowo w sezonach 2002/2003, 2011/2012, 2014/2015, 2016/2017. Pozostałe 16 lat to właśnie takie "kopanie się" i "odstawanie od Europy", a Juventus w tym okresie prowadzili bardziej doświadczeni trenerzy operujący może nie lepszym, ale bardziej skonsolidowanym składem (tj. takim, gdzie pierwsza 11 nie zmieniała się aż tak dynamicznie, nikt nie wylatywał z powodu nieobjawowego przeziębienia etc.)- stąd tak wysoka tolerancja wśród nas dla "kopaniny", bo Juventus po prostu nauczył nas cierpliwości.
- Ehem
- Juventino
- Rejestracja: 30 marca 2019
- Posty: 453
- Rejestracja: 30 marca 2019
To nie jest tak, że tylko Juventus gra bez kibiców. Ronaldo prędzej czy później odejdzie, i co wtedy?Szwamb pisze: ↑17 października 2020, 23:29Wyluzujcie Panowie.
Nowy trener, nowe taksy, mało meczów (chyba dopiero 4 mecz Pirlo jako trenera Juve?), obiektywne problemy (czerwa, brak kibiców, wylatując CR bo kowid). Crotone to też nie są kalafiory, widziałem ich 2-3 mecze w tym sezonie i mieli też dużo pecha. Crotone będzie w okolicy środka tabeli- zobaczycie.
Liczę na lepszą grę ekipy już pod koniec maratonu, który się szykuje. Dajcie Pirlowi ogarnąć te schematy, piłkarzy... trochę wiary i trochę zrozumienia...
Niech za długo ich nie ogarnia, bo obudzi się z ręką w nocniku.
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 2017
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
Gra sie na tyle na ile przeciwnik pozwala, a skoro takim stylem wygrywamy mimo wszystko majstra, no to cóżBartosz Karawańczyk pisze: ↑18 października 2020, 11:54Chłopie, w jakim Ty świecie żyjesz? Albo od kiedy kibicujesz Juve? Tu nie chodzi o ten jeden mecz. Tu chodzi o to, że od 3 lat gramy jak totalne człapaki. Wyprute, wypompowane, drewniane i bez pomysłu na akcje. Włącz sobie czasem jakąś normalną ligę, np. angielską albo niemiecką i zobacz, co to dzisiaj znaczy grać w piłkę. Zapierniczają wszyscy 90 minut, formacje blisko siebie, mało holowania, dużo rozgrywania, wysoka intensywność i szybkie tempo.
Oglądam czasem inne ligi, np ostatnio oglądałem jak 8 w lidze Hoffenheim rozgromiło Bayern 4:1 w lidze, a ty, podobnie jak i niektórzy tutaj dostajecie białej gorączki, bo Juventus na czele z żóltodziobem Pirlo śmiało zremisować z beniaminkiem. Nie pierwszy i nie ostatni raz tracimy, taka jest piłka.
Prócz wczorajszego spotkania, to nasza gra za kadencji Pirlo daje nadzieję, że będzie dobrze. Trzeba po prostu wykrystalizować naszą stałą 11stke, a nie zmieniać co mecz paru zawodników, bo jak oni sie mają zgrać?
Potrafi dobiec tylko do linii, dorzucić lub wycofać. Trollujesz? Ten "drewniak" jak go nazwałeś w gównianej Fiorentinie nie będąc napastnikiem robi 10 goli i 9 asyst. No spoko. A tak wracając do tego biegania i wrzucania - przynajmniej potrafi wrzucić w przeciwieństwie do swoich poprzedników w Juve na prawym wahadleBartosz Karawańczyk pisze: ↑18 października 2020, 11:54Chiesa miernota, bo jest drewniany i potrafi jedynie dobiec do linii, żeby dorzucić lub wycofać. To cały jego repertuar.
Patrząc czysto obiektywnie na całą kadrę, to jest ona lepsza niż w zeszłym sezonie. Wymieniliśmy kloca Khedire na fajnie rokującego McKenniego. Za Pjanicia który nie grał kompletnie nic przyszedł świetny Arthur a zamiast wiecznie połamanego Douglasa Coste, który zagra 1 dobry mecz a pozniej 15 kolejek sie rehabilituje przyszedł młody wciąż rozwijający się Chiesa który może grać również na wahadle. Serio jest nad czym plakac? zrobiliśmy 3 transfery na zawodnikow młodszych o ~10 lat i są to niewątpliwie wzmocnieniaBartosz Karawańczyk pisze: ↑18 października 2020, 11:54Oceniam całą kadrę, a kadra nie składa się z 5 piłkarzy. Mamy zbyt duże dysproporcje w jakości graczy, brakuje wartościowych zmienników, a często nawet w pierwszym składzie nie ma kto grać i trzeba powoływać te parodie piłkarzy z U-23.
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
@Bartosz (sorry, nie lubię cytować, bo się strasznie powiększają okna i się rozciąga forum XD)
mecze w Niemczech, Hiszpanii czy w Anglii wyglądają na bardziej dynamiczne, ale później często w LM dochodziło do meczów typu Juve w trybie "kopanina" kontra Real "na gazie" i ledwo nas przechodzą po heroicznej walce (chodzi mi o ten - chyba - półfinał, gdzie nas CR wyeliminował po karnym sprokurowanym przez Benatię). Z drugiej strony miewaliśmy Juventus w pełni swojego charakteru (tj. pełna dominacja, pressing, wypluwanie płuc etc.) czyli np. Juve 2012/2013 Conte, gdzie w lidze oglądało się to FANTASTYCZNIE a w LM graliśmy piach i odpadaliśmy.
Chciałbym, żeby Juve w końcu miało drużynę, która po prostu wygra LM, a czy zrobimy to w stylu Chelsea (kopanina), Liverpoolu, Bayernu czy Realu to już mniejsza. Choć marzyłoby mi się połączenie zaciętości Conte w jego prime (12 i 13) i dojrzałości taktycznego Allegriego w jego prime (15).
mecze w Niemczech, Hiszpanii czy w Anglii wyglądają na bardziej dynamiczne, ale później często w LM dochodziło do meczów typu Juve w trybie "kopanina" kontra Real "na gazie" i ledwo nas przechodzą po heroicznej walce (chodzi mi o ten - chyba - półfinał, gdzie nas CR wyeliminował po karnym sprokurowanym przez Benatię). Z drugiej strony miewaliśmy Juventus w pełni swojego charakteru (tj. pełna dominacja, pressing, wypluwanie płuc etc.) czyli np. Juve 2012/2013 Conte, gdzie w lidze oglądało się to FANTASTYCZNIE a w LM graliśmy piach i odpadaliśmy.
Chciałbym, żeby Juve w końcu miało drużynę, która po prostu wygra LM, a czy zrobimy to w stylu Chelsea (kopanina), Liverpoolu, Bayernu czy Realu to już mniejsza. Choć marzyłoby mi się połączenie zaciętości Conte w jego prime (12 i 13) i dojrzałości taktycznego Allegriego w jego prime (15).
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Tu naprawdę szkoda zaglądać i czytać tego wiecznego marudzenia. Naprawdę nikt się nie spodziewał takiego wyniku ? Mecz w czasach koronawirusa po przerwie na reprezentację a przed meczami LM. Drużyna dopiero w budowie ze sporą liczbą nowych młodych piłkarzy, którzy mają powoli wchodzić i uczyć się gry w wielkim klubie a nie od razu stanowić o jego sile. Każdy potrzebuje czasu na aklimatyzację , w tym także trener. Wczoraj mieliśmy spore braki kadrowe. Normalnie to dwóch młodych mogłoby nie załapać się na ławkę a grali w pierwszym składzie. Dodatkowo każdy ligowy ogór daje z siebie 200% bo Juventus przyjeżdza.
Z czasem będzie tylko lepiej.Wrócą kontuzjowani gracze a drużyna będzie bardziej zgrana. Trzeba trochę cierpliwości.
+ dla Demirala. Chłopak rośnie z każdym meczem.
Z czasem będzie tylko lepiej.Wrócą kontuzjowani gracze a drużyna będzie bardziej zgrana. Trzeba trochę cierpliwości.
+ dla Demirala. Chłopak rośnie z każdym meczem.
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
@Sorek
O tak, Demiral to jest taki sk... ale "nasz sk...", uwielbiam połączenie jego OGROMNEGO skilla (wg mnie najlepszy obrońca Juve obok de Ligta pod względem czystych umiejętności odbioru/wślizgu) i dozy "psychopatyczności" w grze, której mogą obawiać się napastnicy przeciwnika, bo ten koleś jest gotowy na wsadzenie głowy czy nogi wszędzie bez względu na konsekwencje rośnie nam taki lepszy Montero.
Chiellini ustawia się już tylko lepiej, bo cała reszta to już spadek jakości...
Żałośnie za to wygląda przy nich wszystkich Bonucci, którego nie trawię i nigdy nie trawiłem. Nie chcę wystawiać się na żarty towarzystwa, ale ja go nawet w fifie w pierwszej kolejności sprzedawałem XD koleś fartem zrobił karierę na tym, że zawsze ktos mu osłaniał tyłek i gdy tylko Demiral i de Ligt będą gotowi do gry to powinni go posadzić na głęboką ławę.
O tak, Demiral to jest taki sk... ale "nasz sk...", uwielbiam połączenie jego OGROMNEGO skilla (wg mnie najlepszy obrońca Juve obok de Ligta pod względem czystych umiejętności odbioru/wślizgu) i dozy "psychopatyczności" w grze, której mogą obawiać się napastnicy przeciwnika, bo ten koleś jest gotowy na wsadzenie głowy czy nogi wszędzie bez względu na konsekwencje rośnie nam taki lepszy Montero.
Chiellini ustawia się już tylko lepiej, bo cała reszta to już spadek jakości...
Żałośnie za to wygląda przy nich wszystkich Bonucci, którego nie trawię i nigdy nie trawiłem. Nie chcę wystawiać się na żarty towarzystwa, ale ja go nawet w fifie w pierwszej kolejności sprzedawałem XD koleś fartem zrobił karierę na tym, że zawsze ktos mu osłaniał tyłek i gdy tylko Demiral i de Ligt będą gotowi do gry to powinni go posadzić na głęboką ławę.