LM 17/18 (1/4) : JUVENTUS F.C 0-3 Real Madryt
- peste
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2006
- Posty: 218
- Rejestracja: 17 kwietnia 2006
Przed meczem nie nastawiałem się na wiele, więc nie jestem jakoś bardzo rozczarowany wynikiem. Niestety nasza gra dalej nie była dobra. Czas odświeżyć sklad. Giorgio zawalił 2 i 3 bramkę. Barza jest już stary, a Gigi jeszcze starszy...
Co do czerwa dla Dybali, przypomniał mi się mecz MU-Real z 2013 i kartka dla Naniego. Dodatkowy smaczek to sędzia tamtego spotkania.
https://www.polskieradio.pl/43/265/Arty ... kocha-Real
Co do czerwa dla Dybali, przypomniał mi się mecz MU-Real z 2013 i kartka dla Naniego. Dodatkowy smaczek to sędzia tamtego spotkania.
https://www.polskieradio.pl/43/265/Arty ... kocha-Real
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Niestety w Turynie od przegranego finału z Barcą myśli się wyłącznie o tym jak co roku reanimować trupa i sztucznie podtrzymywać jego życie by wygrywał kolejne Scudetti. Stawiamy na tak przeciętne zamienniki, że w tym roku dogania nas już nawet liga włoska. Przeczuwam, że #AllegriOut i narzekanie na gówniane transfery będzie obowiązywało także w przyszłym sezonie - Maks nie ma tyle honoru, by podać się do dymisji jak Deschamps. Bańka pęknie i głowy polecą dopiero po przegranym mistrzostwie.
#0Progresu #MercatoMilleniumEveryYear
#0Progresu #MercatoMilleniumEveryYear
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1487
- Rejestracja: 22 lutego 2008
Twierdza mówili. Yhy, taaa
Może mi ktoś powiedzieć co sie odwaliło przy drugiej bramce? Jak tacy dwaj doświadczeni piłkarze, którzy grają ze sobą 10 lat nie zrozumieli się w takim momencie? Buffon zamiast krzyknąć to oszczędzał gardło na prawienie komplementów Realowi po meczu?
Druga sprawa to nasze ataki. Jakieś silenie się na nie wiadomo jakie wygibasy, a króluje w tym nie kto inny jak Costa. Typowy jeździec bez głowy. Jak przegrywasz to graj jakąś prostą piłkę do cholery jasnej, tak to sobie możesz pod trzepakiem na podwórku grać
Dybala miał takie dwie okazje z rzutu wolnego i dał dupy dwa razy aż miło. Poza tym dużo niedokładnych podań z jego strony. Ale za to pięknie symulka mu wyszła
Beznadziejny mecz i 100 razy gorszy wynik. Niestety Real był ze dwie klasy lepszy. Na szczęście pozostała nam jeszcze Serie A i Coppa Italia :hellyes: to sie odegramy
Może mi ktoś powiedzieć co sie odwaliło przy drugiej bramce? Jak tacy dwaj doświadczeni piłkarze, którzy grają ze sobą 10 lat nie zrozumieli się w takim momencie? Buffon zamiast krzyknąć to oszczędzał gardło na prawienie komplementów Realowi po meczu?
Druga sprawa to nasze ataki. Jakieś silenie się na nie wiadomo jakie wygibasy, a króluje w tym nie kto inny jak Costa. Typowy jeździec bez głowy. Jak przegrywasz to graj jakąś prostą piłkę do cholery jasnej, tak to sobie możesz pod trzepakiem na podwórku grać
Dybala miał takie dwie okazje z rzutu wolnego i dał dupy dwa razy aż miło. Poza tym dużo niedokładnych podań z jego strony. Ale za to pięknie symulka mu wyszła
No właśnie dieslu fiatowskim... Odżyła dopiero teraz gdy pojawiła się Giulia. Choć sprzedaż nadal kiepska.rufi8 pisze:Całe szczęście, że Alfa przynajmniej odżyła trochę. Piękne samochody (sam jeżdżę) ale w dieslu fiatowskim bo benzyniaki to porażkaLordJuve pisze:. Można to zobaczyć po tym, jak steruje FIATem (teraz FCA) i co ten koncern robi na rynku motoryzacyjnym (vide rozłożenie na łopatki Lancii).pumex pisze:O zgrozo... ::/:
Didier Deschamps .
Beznadziejny mecz i 100 razy gorszy wynik. Niestety Real był ze dwie klasy lepszy. Na szczęście pozostała nam jeszcze Serie A i Coppa Italia :hellyes: to sie odegramy
Ostatnio zmieniony 04 kwietnia 2018, 00:46 przez dawid1897, łącznie zmieniany 1 raz.
FORZA JUVE!!!
- rufi8
- Juventino
- Rejestracja: 29 marca 2010
- Posty: 636
- Rejestracja: 29 marca 2010
Całe szczęście, że Alfa przynajmniej odżyła trochę. Piękne samochody (sam jeżdżę) ale w dieslu fiatowskim bo benzyniaki to porażkaLordJuve pisze: . Można to zobaczyć po tym, jak steruje FIATem (teraz FCA) i co ten koncern robi na rynku motoryzacyjnym (vide rozłożenie na łopatki Lancii).
Didier Deschamps .
Ja cały czas mam cichą nadzieje na powrót Didiera na ławkę trenerską Juve. Dybala u mnie dużo stracił po dzisiejszym występie. Chyba wolę Martiala +SMSa do pomocy.
Nie oszukujmy sie, nie odrobimy tego w rewanżu. Wynik tego meczu rozczarował mnie chyba bardziej niz finał w Cardiff. Nie spodziewałem się powtórki z rozrywki.
Ostatnio zmieniony 04 kwietnia 2018, 00:49 przez rufi8, łącznie zmieniany 2 razy.
- celtu
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2016
- Posty: 36
- Rejestracja: 02 listopada 2016
Muller,Lewy,Neuer-15mln
Higuain-7,5mln
James Rodriguez-13mln
Dybala-7mln
Ribery-12mln
D.Costa-6mln
Thiago,Alaba,Boateng-11mln
Buffon,Pjanic-4,5mln
Khedira-4mln
Kilku innych po 3,5mln
Wniosek z tego taki że Bayern na pensje trzech piłkarzy wydaje więcej niż my na całą pierwszą jedenastkę
Dla przykładowego porównania mercato nasze a np City
Bernardeschi-40mln
Matuidi-20mln
Szczęsny-12mln
De Sciglio-12mln
Laporte-65mln
Mendy-57,5mln
Walker-51mln
Bernardo Silva-50mln
Ederson-40mln
W politykach transerowych najbogatszych klubów a naszym też jest przepaść.U nas zakup Higuaina wiąże się ze sprzedażą Pogby,podczas gdy kupno kilku piłkarzy za 250mln w City wiąże się z życzeniem Guardioli.
Wymieniam te wszystkie liczby bo chciałbym usłyszeć od osób które życzą sobie pięknej i ofensywnej gry,pogonienia Maxa i seryjnych zwycięstw w całych rozgrywkach LM,na jakiej podstawie życzymy sobie gruszek na wierzbie?Może coś mi umyka,ale ja mam wrażenie że Marotta,Allegri i cały klub wykonują swoją pracę perfekcyjnie,i na 150% tego co mamy i na co nas stać.Sądzę że ostanie kilka lat to coś wielkiego,i jestem dumny oraz szczęśliwy że mogę być tego świadkiem.
Mam kilka przemyśleń co do przyszłości naszego klubu oraz wyników sportowych,i cholernie obawiam się zbliżających się lat. Po pierwsze ceny za piłkarzy powędrowały w górę na kosmiczny,dla nas nieosiągalny poziom.Już wcześniej nie mogliśmy rywalizować z najlepszymi ofertami innych wielkich klubów finansowo,a teraz to wydaje się czystą abstrakcją.Kolejna rzecz to klauzule AntiJuve. Po kilku udanych zamachach i zagraniu na nosie oraz ego klubów które chyba mają kompleks niższości względem Juve,będzie cholernie ciężko coś od nich wyciągnąć.Kolejna sprawa to zmniejszająca się ilość utalentowanych piłkarzy trafiających czy też wychowywanych przez SerieA.Niestety ale mam wrażenie że pod tym względem doszliśmy do swoistej ściany.Kolejna sprawa to rzeczy które wydarzyły się w zeszłym sezonie.Fatalne mogły być dla naszego wizerunku w środowisku piłkarzy słowa Daniego Alvesa,czy odejście w niesławie Bonucciego.Jest też i trochę pozytywów,jak genialna praca Marotty,ludzi odpowiedzialnych za scouting oraz wszystkich tych którzy maczają paluchy przy transferach oraz odpowiadają za codzienne funkcjonowanie klubu.Kolejnym pozytywem jest według mnie praca Maxa,który mając to co miał zrobił dwa finały LM,które były według jego własnych słów niewykonalne dla Conte.
Słabości w obecnym sezonie upatruję w nietrafionym mercato. Niestety z najlepszej obrony wszechświata pozostało wspomnienie,a przerzucenie siły na ofensywę niekoniecznie się udało. Bernardeschi to może nie jest wtopa,ale jednak gość który do finału LM nas na chwilę obecną nie pociągnie.D.Costa to typowy jeździec bez głowy.Szybko biega,ma szybką nogę i niezły balans ciała,ale nic nie widzi,jest czytelny i nie ma pomysłu na coś ekstra.De Sciglio to może miał wielki sezon i wielki w nim drzemie potencjał,problem w tym że nawet ja nie pamiętam kiedy to było i kiedy to pokazywał.Matuidi- ten czołg i skała,w dodatku z niezłą techniką to blady cień tego Matuidiego z PSG.Najlepszy bramkarz SerieA jest blokowany przez żywą legendę piłki nożnej,i kto wie czy nie będzie blokowany przez następny sezon.Reasumując spodziewałem się że to wszystko nie będzie tak piękne jak w zeszłym sezonie,ale nie spodziewałem się że <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z takim hukiem jak dzisiaj w Turynie.Trudno.Trzeba się otrzepać,dograć sezon do końca i patrzeć co wymyślimy w przyszłym.
Higuain-7,5mln
James Rodriguez-13mln
Dybala-7mln
Ribery-12mln
D.Costa-6mln
Thiago,Alaba,Boateng-11mln
Buffon,Pjanic-4,5mln
Khedira-4mln
Kilku innych po 3,5mln
Wniosek z tego taki że Bayern na pensje trzech piłkarzy wydaje więcej niż my na całą pierwszą jedenastkę
Dla przykładowego porównania mercato nasze a np City
Bernardeschi-40mln
Matuidi-20mln
Szczęsny-12mln
De Sciglio-12mln
Laporte-65mln
Mendy-57,5mln
Walker-51mln
Bernardo Silva-50mln
Ederson-40mln
W politykach transerowych najbogatszych klubów a naszym też jest przepaść.U nas zakup Higuaina wiąże się ze sprzedażą Pogby,podczas gdy kupno kilku piłkarzy za 250mln w City wiąże się z życzeniem Guardioli.
Wymieniam te wszystkie liczby bo chciałbym usłyszeć od osób które życzą sobie pięknej i ofensywnej gry,pogonienia Maxa i seryjnych zwycięstw w całych rozgrywkach LM,na jakiej podstawie życzymy sobie gruszek na wierzbie?Może coś mi umyka,ale ja mam wrażenie że Marotta,Allegri i cały klub wykonują swoją pracę perfekcyjnie,i na 150% tego co mamy i na co nas stać.Sądzę że ostanie kilka lat to coś wielkiego,i jestem dumny oraz szczęśliwy że mogę być tego świadkiem.
Mam kilka przemyśleń co do przyszłości naszego klubu oraz wyników sportowych,i cholernie obawiam się zbliżających się lat. Po pierwsze ceny za piłkarzy powędrowały w górę na kosmiczny,dla nas nieosiągalny poziom.Już wcześniej nie mogliśmy rywalizować z najlepszymi ofertami innych wielkich klubów finansowo,a teraz to wydaje się czystą abstrakcją.Kolejna rzecz to klauzule AntiJuve. Po kilku udanych zamachach i zagraniu na nosie oraz ego klubów które chyba mają kompleks niższości względem Juve,będzie cholernie ciężko coś od nich wyciągnąć.Kolejna sprawa to zmniejszająca się ilość utalentowanych piłkarzy trafiających czy też wychowywanych przez SerieA.Niestety ale mam wrażenie że pod tym względem doszliśmy do swoistej ściany.Kolejna sprawa to rzeczy które wydarzyły się w zeszłym sezonie.Fatalne mogły być dla naszego wizerunku w środowisku piłkarzy słowa Daniego Alvesa,czy odejście w niesławie Bonucciego.Jest też i trochę pozytywów,jak genialna praca Marotty,ludzi odpowiedzialnych za scouting oraz wszystkich tych którzy maczają paluchy przy transferach oraz odpowiadają za codzienne funkcjonowanie klubu.Kolejnym pozytywem jest według mnie praca Maxa,który mając to co miał zrobił dwa finały LM,które były według jego własnych słów niewykonalne dla Conte.
Słabości w obecnym sezonie upatruję w nietrafionym mercato. Niestety z najlepszej obrony wszechświata pozostało wspomnienie,a przerzucenie siły na ofensywę niekoniecznie się udało. Bernardeschi to może nie jest wtopa,ale jednak gość który do finału LM nas na chwilę obecną nie pociągnie.D.Costa to typowy jeździec bez głowy.Szybko biega,ma szybką nogę i niezły balans ciała,ale nic nie widzi,jest czytelny i nie ma pomysłu na coś ekstra.De Sciglio to może miał wielki sezon i wielki w nim drzemie potencjał,problem w tym że nawet ja nie pamiętam kiedy to było i kiedy to pokazywał.Matuidi- ten czołg i skała,w dodatku z niezłą techniką to blady cień tego Matuidiego z PSG.Najlepszy bramkarz SerieA jest blokowany przez żywą legendę piłki nożnej,i kto wie czy nie będzie blokowany przez następny sezon.Reasumując spodziewałem się że to wszystko nie będzie tak piękne jak w zeszłym sezonie,ale nie spodziewałem się że <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z takim hukiem jak dzisiaj w Turynie.Trudno.Trzeba się otrzepać,dograć sezon do końca i patrzeć co wymyślimy w przyszłym.
- FelekJUVE
- Juventino
- Rejestracja: 03 lutego 2007
- Posty: 1000
- Rejestracja: 03 lutego 2007
Nawte nie che mi sie czytać calego Twojego wpisu!! Ale z tego co moje oko wylapalo porównujesz nasze pensje netto z innymi brutto ...celtu pisze:Muller,Lewy,Neuer-15mln
Higuain-7,5mln
James Rodriguez-13mln
Dybala-7mln
Ribery-12mln
D.Costa-6mln
Thiago,Alaba,Boateng-11mln
Buffon,Pjanic-4,5mln
Khedira-4mln
Kilku innych po 3,5mln
Wniosek z tego taki że Bayern na pensje trzech piłkarzy wydaje więcej niż my na całą pierwszą jedenastkę
Dla przykładowego porównania mercato nasze a np City
Bernardeschi-40mln
Matuidi-20mln
Szczęsny-12mln
De Sciglio-12mln
Laporte-65mln
Mendy-57,5mln
Walker-51mln
Bernardo Silva-50mln
Ederson-40mln
W politykach transerowych najbogatszych klubów a naszym też jest przepaść.U nas zakup Higuaina wiąże się ze sprzedażą Pogby,podczas gdy kupno kilku piłkarzy za 250mln w City wiąże się z życzeniem Guardioli.
Wymieniam te wszystkie liczby bo chciałbym usłyszeć od osób które życzą sobie pięknej i ofensywnej gry,pogonienia Maxa i seryjnych zwycięstw w całych rozgrywkach LM,na jakiej podstawie życzymy sobie gruszek na wierzbie?Może coś mi umyka,ale ja mam wrażenie że Marotta,Allegri i cały klub wykonują swoją pracę perfekcyjnie,i na 150% tego co mamy i na co nas stać.Sądzę że ostanie kilka lat to coś wielkiego,i jestem dumny oraz szczęśliwy że mogę być tego świadkiem.
Mam kilka przemyśleń co do przyszłości naszego klubu oraz wyników sportowych,i cholernie obawiam się zbliżających się lat. Po pierwsze ceny za piłkarzy powędrowały w górę na kosmiczny,dla nas nieosiągalny poziom.Już wcześniej nie mogliśmy rywalizować z najlepszymi ofertami innych wielkich klubów finansowo,a teraz to wydaje się czystą abstrakcją.Kolejna rzecz to klauzule AntiJuve. Po kilku udanych zamachach i zagraniu na nosie oraz ego klubów które chyba mają kompleks niższości względem Juve,będzie cholernie ciężko coś od nich wyciągnąć.Kolejna sprawa to zmniejszająca się ilość utalentowanych piłkarzy trafiających czy też wychowywanych przez SerieA.Niestety ale mam wrażenie że pod tym względem doszliśmy do swoistej ściany.Kolejna sprawa to rzeczy które wydarzyły się w zeszłym sezonie.Fatalne mogły być dla naszego wizerunku w środowisku piłkarzy słowa Daniego Alvesa,czy odejście w niesławie Bonucciego.Jest też i trochę pozytywów,jak genialna praca Marotty,ludzi odpowiedzialnych za scouting oraz wszystkich tych którzy maczają paluchy przy transferach oraz odpowiadają za codzienne funkcjonowanie klubu.Kolejnym pozytywem jest według mnie praca Maxa,który mając to co miał zrobił dwa finały LM,które były według jego własnych słów niewykonalne dla Conte.
Słabości w obecnym sezonie upatruję w nietrafionym mercato. Niestety z najlepszej obrony wszechświata pozostało wspomnienie,a przerzucenie siły na ofensywę niekoniecznie się udało. Bernardeschi to może nie jest wtopa,ale jednak gość który do finału LM nas na chwilę obecną nie pociągnie.D.Costa to typowy jeździec bez głowy.Szybko biega,ma szybką nogę i niezły balans ciała,ale nic nie widzi,jest czytelny i nie ma pomysłu na coś ekstra.De Sciglio to może miał wielki sezon i wielki w nim drzemie potencjał,problem w tym że nawet ja nie pamiętam kiedy to było i kiedy to pokazywał.Matuidi- ten czołg i skała,w dodatku z niezłą techniką to blady cień tego Matuidiego z PSG.Najlepszy bramkarz SerieA jest blokowany przez żywą legendę piłki nożnej,i kto wie czy nie będzie blokowany przez następny sezon.Reasumując spodziewałem się że to wszystko nie będzie tak piękne jak w zeszłym sezonie,ale nie spodziewałem się że <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z takim hukiem jak dzisiaj w Turynie.Trudno.Trzeba się otrzepać,dograć sezon do końca i patrzeć co wymyślimy w przyszłym.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Dlatego nie ma co się dziwić że kibice narzekają na styl w Serie A - skoro w Lidze Mistrzów nie mamy na co liczyć, chyba że mamy losowanie na farcie - to chociaż tutaj człowiek chce odrobinę radości. Inna sprawa że trzeba zacząć od zmiany stylu gry, żeby cokolwiek móc w tej Europie wygrać za kiedyś. Ja owszem narzekam jak wygrywamy w Serie A z ogórami grając antyfutbol, czemu? Bo wiem że taka gra się zemści w Europie. Taka gra nie daje perspektyw na wygranie CL. Ja nie chce Juventusu grającego jak Barcelona, ja chce Juventusu grającego skutecznie w Europie. Nie musimy łoić po 5-0, wygrywajmy i 2-0 - ale niech nasza gra stanowi poukładany kolektyw!
Costa, Cuadrado, to nie są zawodnicy którzy sami mecz wygrają, oni muszą mieć wsparcie w środku pola, na tym ich wielkość polega. Sądzę że w innych klubach mieli by lepsze statystyki, ale to musi być monolit. No a nie nasze mercato: tu odpruj, tu przyszyj. Pjanic to jest trequartista! No i tam on powinien grać!
Costa, Cuadrado, to nie są zawodnicy którzy sami mecz wygrają, oni muszą mieć wsparcie w środku pola, na tym ich wielkość polega. Sądzę że w innych klubach mieli by lepsze statystyki, ale to musi być monolit. No a nie nasze mercato: tu odpruj, tu przyszyj. Pjanic to jest trequartista! No i tam on powinien grać!
#cznandj #ripgangsquad
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1487
- Rejestracja: 22 lutego 2008
Co wy tu płaczecie o zmianie polityki transferowej naszego kochanego klubu. Nigdy nikt z zarządu nie powiedział, że Liga Mistrzów jest priorytetem. To po prostu jest dla Juventusu przygoda, która powinna trwać jak najdłużej, ale nie za wszelką cenę. Nigdy Juventus nie zakasał rękawów na zwycięstwo w tym pucharze tak jak Real Madryt na swoją decimę. Po prostu nie ma na to pieniędzy. Przykład Realu właśnie pokazuje dobitnie jak można utopić wiele milionów na marne nie mając gwarancji zwycięstwa. Po wygraniu przez nich w końcu 10 Ligi Mistrzów bańka pękła, ale ile to trwało. Ile milionów wydaje PSG, United by w końcu podnieść ten puchar? I co? Zero
Dla nas najważniejszy jest triumf w lidze włoskiej jaka by ona słaba nie była. LM to dodatek. Zapamiętajcie to sobie raz na zawsze, a przynajmniej na najbliższe 10 lat, bo przez ten czas pewnie nic się w tej kwestii nie zmieni. Fajnie było ogrywać Real, Barcelonę i za każdym razem gdy będziemy się z nimi mierzyć będę na to liczył. Ale niestety trzeba sobie powiedzieć wprost, że obecnie jesteśmy przy nich kopciuszkiem. To nie to samo co 15-20 lat temu... Teraz dzieli nas przepaść.
Jeszcze raz brawo za wyeliminowanie Tottenhamu chłopaki
Dla nas najważniejszy jest triumf w lidze włoskiej jaka by ona słaba nie była. LM to dodatek. Zapamiętajcie to sobie raz na zawsze, a przynajmniej na najbliższe 10 lat, bo przez ten czas pewnie nic się w tej kwestii nie zmieni. Fajnie było ogrywać Real, Barcelonę i za każdym razem gdy będziemy się z nimi mierzyć będę na to liczył. Ale niestety trzeba sobie powiedzieć wprost, że obecnie jesteśmy przy nich kopciuszkiem. To nie to samo co 15-20 lat temu... Teraz dzieli nas przepaść.
Jeszcze raz brawo za wyeliminowanie Tottenhamu chłopaki
FORZA JUVE!!!
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Spójnie :hellyes:celtu pisze:ja mam wrażenie że Marotta,Allegri i cały klub wykonują swoją pracę perfekcyjnie,i na 150% tego co mamy i na co nas stać.
Jest też i trochę pozytywów,jak genialna praca Marotty,ludzi odpowiedzialnych za scouting oraz wszystkich tych którzy maczają paluchy przy transferach oraz odpowiadają za codzienne funkcjonowanie klubu.K
Słabości w obecnym sezonie upatruję w nietrafionym mercato.
Uwłaczające warunki transferu Moraty, to była zapowiedź tego, co czeka nas w najbliższym czasie - o ile nie zejdziemy z obecnej ścieżki. Jeśli nie dało się przeprowadzić tej operacji lepiej, to do Juventusu powinien zawitać młody napastnik, który dziś odpowiednio przeszkolony i wzmocniony zebranym doświadczeniem wyszedłby w pierwszym składzie na Real.
Guardiola ma pod swoimi skrzydłami Sane. Zidane szlifuje Asensio, a Marco "20 mln Pjaca" kisi się na wypożyczeniu, więc jesteśmy raczeni Manzdukiciem. Jak myślisz, który zespół za 3-4 lat odniesie korzyści z takiego stanu rzeczy?
Odkąd pamiętam parodią jest nasz skauting funkcjonujący poniżej poziomu Serie B, skąd bez pomocy pośrednika wybił się Verratti.
Juventus przecieka - łatając jedną dziurę na jej miejsce powstają dwie inne.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- daroo89
- Juventino
- Rejestracja: 10 marca 2010
- Posty: 358
- Rejestracja: 10 marca 2010
Ktoś się orientuje kiedy będą zapisy do #teambukol? Chciałbym zostać oficjalnym wyznawcą najlepszego trenera w historii klubu.
Bukol87 pisze:Bardzo dobry w odbiorze ze świetną wydolnością. Technika jak na prawego obrońcę wystarczająca. Jest walka i duża świadomość taktyczna. Sturaro ma wszelkie atrybuty by dawać radę, nawet na poziomie LM.
- dominikowaty
- Redaktor
- Rejestracja: 06 grudnia 2014
- Posty: 204
- Rejestracja: 06 grudnia 2014
No tak, przegrywamy mecz to od razu trzeba zaorać murawę na Alianz Stadium i zburzyć cały klub. Juve grało solidnie, jedno z lepszych spotkań w tym sezonie. Ale jak nie grasz idealnego meczu w obronie to niestety - musi się to tak skończyć. Zawiedli Włosi, Barza sam przyznał, że zawalił pierwszego gola, Chiellini to nie wiem co zrobił z Buffonem przed drugim. De Sciglio mimo, że odbierał piłkę Marcelo na prawej to i tak dziś przeciętnie. Bentancur bardzo mobilny, z dobrą techniką, musi grać więcej. Khedira dziś też bardzo ok. Zawiódł mnie Dybala (jak w sumie przez cały sezon), niby sam zjadł Barcę w zeszłym sezonie, a teraz się kładzie i później osłabia zespół.
Nie było czuć tej pewności w defensywie, jak chociażby w zeszłym sezonie, gdzie Pjanić z Khedirą walczyli z Messim i Iniestą w drugiej linii, Alves zjadł Neymara, a Chiellini z Bonuccim schowali Suareza głęboko do kieszeni. Nie wiem co się stało z Giorgio, zawsze w takich meczach był skałą nie do przejścia, Barzę niestety dopadła starość (zawsze pewniak, nasz najlepszy środkowy obrońca). Trudno. Wychodzimy rezerwami na Benevento i walczymy do końca w rewanżu. Nie mamy nic do stracenia. Po meczu z Tottenhamem wszyscy komentatorzy mówili, że Juventusu nie wolno skreślać, więc i ja się powstrzymam do następnej środy. Wyjdźmy na nich jak na Bayern dwa lata temu - perfekcyjna obrona + szybcy zawodnicy do kontr.
Nie było czuć tej pewności w defensywie, jak chociażby w zeszłym sezonie, gdzie Pjanić z Khedirą walczyli z Messim i Iniestą w drugiej linii, Alves zjadł Neymara, a Chiellini z Bonuccim schowali Suareza głęboko do kieszeni. Nie wiem co się stało z Giorgio, zawsze w takich meczach był skałą nie do przejścia, Barzę niestety dopadła starość (zawsze pewniak, nasz najlepszy środkowy obrońca). Trudno. Wychodzimy rezerwami na Benevento i walczymy do końca w rewanżu. Nie mamy nic do stracenia. Po meczu z Tottenhamem wszyscy komentatorzy mówili, że Juventusu nie wolno skreślać, więc i ja się powstrzymam do następnej środy. Wyjdźmy na nich jak na Bayern dwa lata temu - perfekcyjna obrona + szybcy zawodnicy do kontr.
- celtu
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2016
- Posty: 36
- Rejestracja: 02 listopada 2016
FelekJUVE to nie czytaj i nie wchodź w rozmowę.Jest tutaj masa innych osób które będzie ci się czytało lepiej
ForzaItanimulli3vujcm napisał:
A czy w zeszłym sezonie nasza gra to nie był poukładany kolektyw?Mecze z Barceloną były moim zdaniem genialne.Spotkań z Monaco też bym się w zasadzie nie czepiał
Cuadrado odbił się od Chelsea.Costa został odpalony z Bayernu,chociaż pierwszy sezon przynajmniej liczbowo miał bardzo dobry.Wniosek z tego taki że topami nie są,co potwierdzają w Turynie. Nasze Mercato jest jakie jest z różnych przyczyn,w dużym względzie finansowych.Co poradzisz że Vidal chce odejść?Że Pogba marzy o United,a z Tevezem możemy zawrzeć umowę tylko i wyłącznie dlatego że zgodzimy się na jego odejście kiedy on sobie tego zażyczy?Szyjemy z tego co mamy,i wychodzi mimo wszystko nadspodziewanie dobrze.
jackop napisał:
Może Pjaca jest inwestycją zupełnie chybioną dlatego tuła się po wypożyczeniach?Może kontuzja zahamowała jego karierę?Nie wiem,ale to w sumie nieistotne.Istotne jest że to kolejny przykład młodego napastnika który został przez nas sprowadzony
Był również niejaki Coman Oddaliśmy do Bayernu,w którym szału nie robi
ForzaItanimulli3vujcm napisał:
ale niech nasza gra stanowi poukładany kolektyw!
A czy w zeszłym sezonie nasza gra to nie był poukładany kolektyw?Mecze z Barceloną były moim zdaniem genialne.Spotkań z Monaco też bym się w zasadzie nie czepiał
Cuadrado odbił się od Chelsea.Costa został odpalony z Bayernu,chociaż pierwszy sezon przynajmniej liczbowo miał bardzo dobry.Wniosek z tego taki że topami nie są,co potwierdzają w Turynie. Nasze Mercato jest jakie jest z różnych przyczyn,w dużym względzie finansowych.Co poradzisz że Vidal chce odejść?Że Pogba marzy o United,a z Tevezem możemy zawrzeć umowę tylko i wyłącznie dlatego że zgodzimy się na jego odejście kiedy on sobie tego zażyczy?Szyjemy z tego co mamy,i wychodzi mimo wszystko nadspodziewanie dobrze.
jackop napisał:
Przyszedł Dybala Czy rowinął się tak jak się spodziewaliśmy?Nie.Czy spełnia pokładane w nim nadzieje?Nie.Ale przyszedłJeśli nie dało się przeprowadzić tej operacji lepiej, to do Juventusu powinien zawitać młody napastnik, który dziś odpowiednio przeszkolony i wzmocniony zebranym doświadczeniem wyszedłby w pierwszym składzie na Real.
Może Pjaca jest inwestycją zupełnie chybioną dlatego tuła się po wypożyczeniach?Może kontuzja zahamowała jego karierę?Nie wiem,ale to w sumie nieistotne.Istotne jest że to kolejny przykład młodego napastnika który został przez nas sprowadzony
Był również niejaki Coman Oddaliśmy do Bayernu,w którym szału nie robi
Podobno nie dało się tego transferu przeprowadzić inaczej,a potrzebowaliśmy napastnika na już który zagwarantuje pewien poziom.Inna sprawa że Real już nie jest tym frajerem który pozbywał się za grosze Sneijdera i Robbena.Zapewne na wykupienie go bez dziwnych aneksów nie było nas stać,albo Real nie chciał się go po prostu pozbyć.Inna sprawa że moja ambicja również na tym ucierpiałaUwłaczające warunki transferu Moraty, to była zapowiedź tego, co czeka nas w najbliższym czasie
I tylko on się ostatnimi czasy wbił do topu. Źródełko jest najwyraźniej suche To że go chcieliśmy chyba również potwierdza że ze skautingiem nie jest tak źle.Nas po prostu w tym wypadku odstraszyła cena.Z Pjacą zaryzykowaliśmy i jak na chwilę obecną na tym wyszliśmy?Nijak.A kwota jak na nas była dość spora.Nie stać nas na takie deale.Wszyscy jarają się tymi młodymi zdolnymi których zwyczajnie nie ma.Real ma Assensio i kogo jeszcze poza nim?Odkąd pamiętam parodią jest nasz skauting funkcjonujący poniżej poziomu Serie B, skąd bez pomocy pośrednika wybił się Verratti.
Być może,ale bez dużej kasy raczej nie mamy nadziei zmienić tego stanu rzeczy.Juventus przecieka - łatając jedną dziurę na jej miejsce powstają dwie inne.
złe mercato raz na 6 lat w jakiś sposób przekreśla to co napisałem wcześniej?Spójnie hellyes
Ostatnio zmieniony 04 kwietnia 2018, 02:09 przez celtu, łącznie zmieniany 2 razy.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
dawid91 pisze:Po prostu nie ma na to pieniędzy.
Nie ma, czy nie chcą dać? Owszem, w pewnych aspektach odstajemy od innych klubów - nawet nie ze ścisłej czołówki. Ot co, taki Adidas daje ManUtd ok. 90 mln za sezon, a nam około 20. Jednak za nami stoi EXOR - mogliby dać kasę, ale wolą na klub narzucić konieczność samofinansowania się, co dla mnie jest strategią szkodliwą w dłuższej perspektywie, bo dzisiaj realia w piłce są takie, że bez stymulacji finansowej nie da się budować drużyny ze ścisłego topu.
Hm, a masz pomysł na jakąś inną ścieżkę? Tu nawet nie chodzi o wygranie pucharu LM - wiadomo, że na to nigdy nie będzie gwarancji. Ważniejsza kwestia to utrzymanie się wśród 5 najlepszych klubów na świecie. Jeśli klub nie dostanie więcej kasy, to zwyczajnie inni zaczną nam odjeżdżać.dawid91 pisze:Przykład Realu właśnie pokazuje dobitnie jak można utopić wiele milionów na marne nie mając gwarancji zwycięstwa. Po wygraniu przez nich w końcu 10 Ligi Mistrzów bańka pękła, ale ile to trwało. Ile milionów wydaje PSG, United by w końcu podnieść ten puchar? I co? Zero
No to w takim razie pozostaje nam się modlić, żeby chińska kasa ożywiła Milan i Inter. Jeśli te drużyny wrócą na szczyt, to może właściciele Juventusu dosypią "złota" do klubowej sakiewki.dawid91 pisze:Dla nas najważniejszy jest triumf w lidze włoskiej jaka by ona słaba nie była. LM to dodatek. Zapamiętajcie to sobie raz na zawsze, a przynajmniej na najbliższe 10 lat, bo przez ten czas pewnie nic się w tej kwestii nie zmieni.
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1110
- Rejestracja: 03 lipca 2006
W dokumencie Netfilxa na spotkaniu piłkarzy z Agnellim, sam Andrea mówi do piłkarzy, że Liga Mistrzów nie może być dla nas priorytetem. Także ten...dawid91 pisze:Co wy tu płaczecie o zmianie polityki transferowej naszego kochanego klubu. Nigdy nikt z zarządu nie powiedział, że Liga Mistrzów jest priorytetem. To po prostu jest dla Juventusu przygoda, która powinna trwać jak najdłużej, ale nie za wszelką cenę. Nigdy Juventus nie zakasał rękawów na zwycięstwo w tym pucharze tak jak Real Madryt na swoją decimę. Po prostu nie ma na to pieniędzy. Przykład Realu właśnie pokazuje dobitnie jak można utopić wiele milionów na marne nie mając gwarancji zwycięstwa. Po wygraniu przez nich w końcu 10 Ligi Mistrzów bańka pękła, ale ile to trwało. Ile milionów wydaje PSG, United by w końcu podnieść ten puchar? I co? Zero
Dla nas najważniejszy jest triumf w lidze włoskiej jaka by ona słaba nie była. LM to dodatek. Zapamiętajcie to sobie raz na zawsze, a przynajmniej na najbliższe 10 lat, bo przez ten czas pewnie nic się w tej kwestii nie zmieni. Fajnie było ogrywać Real, Barcelonę i za każdym razem gdy będziemy się z nimi mierzyć będę na to liczył. Ale niestety trzeba sobie powiedzieć wprost, że obecnie jesteśmy przy nich kopciuszkiem. To nie to samo co 15-20 lat temu... Teraz dzieli nas przepaść.
Jeszcze raz brawo za wyeliminowanie Tottenhamu chłopaki
Meczu szkoda, bo nie zasługiwaliśmy na taką porażkę. Do bramki Ronaldo na 2:0, graliśmy dobry mecz. Niestety, jak łapie się piłkę na pułapie 2,23 m ? Imho - Realowi najlepszy piłkarz zdobył dwa gole i zaliczył asystę. Nasz potencjalnie najlepszy, złapał dwie kartki i cały mecz się wywracał. Jakby go nie mieli, to można by było z nimi rywalizować. Ot co.
Chwalony powinien być Higuain i Khedira. Dodatkowo nie rozumiem wystawienia Barzagliego obok elektrycznego wczoraj Kielona. Kiedy ten talent Rugani ma łapać doświadczenie jak właśnie nie w takich meczach? Jeżeli to ma być nasz filar na przyszłość, to po co nam emerytowany Andrea? Za 2-3 sezony znowu zagramy w finale, Rugani wyjdzie i zrobi kupę.
- Bandiera_Rossa
- Rejestracja:
Wasze wieszanie psów na Dybali jest śmieszne. Fakt, głupia była ta jego czerwona kartka, ale w tym momencie mecz już był przegrany. Wcześniej gość robił co mógł, ale Varane i Ramos kasowali go bezlitośnie. I to nie dlatego, że on jest taki słaby, tylko dlatego, że to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> dobrzy obrońcy.
Mecz został przegrany w środku pola – Khedira i Bentancur nie mieli prawa poradzić sobie z drugą linią Realu, która nie dość że była bardziej liczna, to jeszcze lepsza jakościowo. Nasi boczni obrońcy nie istnieli w ofensywie – ale to pewnie dlatego, że takie dostali wytyczne. Sandro jako lewy skrzydłowy był kompletnie niewidoczny.
Mecz został przegrany w środku pola – Khedira i Bentancur nie mieli prawa poradzić sobie z drugą linią Realu, która nie dość że była bardziej liczna, to jeszcze lepsza jakościowo. Nasi boczni obrońcy nie istnieli w ofensywie – ale to pewnie dlatego, że takie dostali wytyczne. Sandro jako lewy skrzydłowy był kompletnie niewidoczny.