Serie A 17/18 (27): Lazio 0-1 JUVENTUS F.C

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 02 marca 2018, 09:46

Przez minione 7 miesięcy zagryzałem zęby i oglądałem tę kaszanę w wykonaniu Juve, przez ten okres doczekałem się dwóch (!) w pełni cieszących oko meczów. Czasem dawałem radę powstrzymać płynącą z tego frustrację, a czasem trochę się jej wylało. Koniec. Mamy marzec - czas, który entuzjaści męczybułstwa i kunktatorstwa określali mianem 'czasu Juventusu'. Zresztą podobnie wypowiadał się Allegri. Mieliśmy do tego czasu utrzymać się w grze na wszystkich frontach - jesteśmy, gramy. Ponoć na marzec, kwiecień i maj przygotowywaliśmy najwyższą formę. Dla mnie z dniem wczorajszym skończyły się wymówki. Niech ta drużyna w końcu pokaże, że ma przed sobą jakieś perspektywy.

Szacunek dla Lazio i dla Inzaghiego, naprawdę. Stworzyli bardzo ciekawy kolektyw, ale jak zobaczę, że na Olimpico jedziemy po kunktatorski punkcik, znowu będziemy grać na stojąco i wybijać piłę na oślep do przepychającego się z przodu Mandzukicia, to dostanę białej gorączki. Myślę, że po 7 miesiącach bryndzy, mam prawo oczekiwać od zespołu gry na poziomie jego potencjału, tym bardziej, że weszliśmy w okres, kiedy formą mieliśmy przewyższać rywali.


Obrazek
Nicram_93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2017
Posty: 989
Rejestracja: 26 czerwca 2017

Nieprzeczytany post 02 marca 2018, 10:26

Również jestem zdania, że czeka nas bardzo trudna przeprawa i niestety prędzej Napoli w ten weekend nam odskoczy niż my się do nich zbliżymy, obym się mylił. Jak kolega wyżej pisze, skończył się już dla naszego zespołu okres wymówek i nadchodzi decydujący moment sezonu, tzw. nasza "mityczna wiosna". Niestety ostatnie nasze mecze nie napawają optymizmem i nie można tu wszystkiego zrzucać na problemy kadrowe (jeszcze większa ilość kontuzji niż w poprzednich latach), bo poza tym najbardziej martwi w naszym zespole brak pomysłu na grę, zwłaszcza w ofensywie oraz niewielka chęć i zaangażowanie w grę naszych piłkarzy. Każdy mecz wygląda jakby nasi piłkarze grali za karę. Mimo to mam nadzieję, że wyszarpiemy jakoś te 3 pkty, mimo nie najlepszej formy powalczymy jeszcze o trofea, a w lecie czas na zmianę szkoleniowca, bo prześpimy tą decyzję, jak kiedyś inne zespoły i może być za późno.


Obrazek
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
marcinek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Posty: 1195
Rejestracja: 04 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 02 marca 2018, 11:25

Ja bym ten mecz i nawet stratę punktów przebolał jeżeli przejdziemy Totki w Londynie, bo dla mnie od środy zaczyna się ten sezon i oby się nie skończył we środę.

Napoli ma wszystko w swoich rękach i tylko frajerstwo może doprowadzić do tego że nie zdobędą mistrza. Specjalnie odpadli z LE żeby mieć siły na serie A więc trzeba brać tą ewentualność że w tym roku mistrza nie zdobędziemy.


Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
Adrian27th

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Posty: 4000
Rejestracja: 14 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 07:57

Liczę ze Lazio po 120 minutach pucharu zostanie przez nas zdominowane. Mieliśmy 1 mecz w ciągu 10 dni. Nasi powinni być gotowi do dwóch meczy w ciągu 5 dni. Jak już napisał Pumkz. Koniec wymówek.


"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4376
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 08:36

Ponoć Jugol wypada i nie zagra.Na szpicy Dybala.


PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1717
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 08:53

Napoli dwa ostatnie mecze z Lazio gładko wygrało po 4:1. Nadszed marzec i mamy konkurować na trzech frontach (jeden finał już jest) więc dzisiaj tylko wygrana. Niech ta drużyna w końcu zagra na miare swojego potencjalu i ambicji. Koniec wymówek i wmawiania, że forma przyjdzie. Ma być tu i teraz i żeby w końcu kibice mogli z zadowoleniem patrzeć na to co sie dzieje na boisku. Tego życze sobie i wszystkim kibicom Juve.


Hed

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Posty: 1302
Rejestracja: 23 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 09:17

Sorek21 pisze:Ponoć Jugol wypada i nie zagra.Na szpicy Dybala.
Mandżurii też kontuzja? Masakra... To z przodu Sandro-Dybala-Costa?

Wszyscy się nastawiają że to już ,,ta" wiosną i przecież nie ma już wymówek. Wydaje mi się że jednak będziecie dzisiaj zaskoczeni dalszym meczeniem buły. Nic wiosny póki co nie zapowiada. To będzie ciężki mecz.


wloski

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 stycznia 2005
Posty: 2327
Rejestracja: 30 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 09:45

Pocieszam się tym że Lazio od 2003 nie wygrało z nami domowego spotkania.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2935
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 09:53

Nie dosc ze gramy kupe, to pol skladu kontuzjowana. Mozemy sie pozegnac z LM...

Jakby sie ten sezon nie skonczyl to czas Maxia juz minal (na LM w tym sezonie nie ma szans).


Nicram_93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2017
Posty: 989
Rejestracja: 26 czerwca 2017

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 10:20

Hed pisze:Wszyscy się nastawiają że to już ,,ta" wiosną i przecież nie ma już wymówek. Wydaje mi się że jednak będziecie dzisiaj zaskoczeni dalszym meczeniem buły. Nic wiosny póki co nie zapowiada. To będzie ciężki mecz.
Ja właśnie się nie nastawiam, bo mam właśnie obawy, że żadnej "mitycznej wiosny" w tym roku nie będzie, bo póki co nie ma ku temu żadnych przesłanek. Ale nadzieja umiera ostatnia ;)


Obrazek
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1869
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 10:24

Hed pisze:
Sorek21 pisze:Ponoć Jugol wypada i nie zagra.Na szpicy Dybala.
Mandżurii też kontuzja? Masakra... To z przodu Sandro-Dybala-Costa?

Wszyscy się nastawiają że to już ,,ta" wiosną i przecież nie ma już wymówek. Wydaje mi się że jednak będziecie dzisiaj zaskoczeni dalszym meczeniem buły. Nic wiosny póki co nie zapowiada. To będzie ciężki mecz.
:shock: z takim szpitalem nie ma szanse na poprawa stylu gre. Oby sie udalo dzis wygrac i wywalczyc na Wembley awans takim podobnym stylem jak z Atalanta.


kawek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 618
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 10:55

Nie wiem już jakikmi słowami trEba określać naszą sytuację kadrową przed kolejnymi meczami, w takim tempie to połowa ławki na Wembley to będzie Primavera. Najlepsze jest to że nikt w żadnym wywiadzie nie mówi nic o tym poza faktem dochodzenia kolejnych kontuzjowanych

Co do dzisiejszego meczu to sam nie Wiem. Gra kupa pół składu na chorobowym ciężki mecz z Lazio w Rzymie a na dodatek jeszcze Immobile
Coś co było jeszcze 10 kolejek temu abstrakcja czyli Scudetto dla napoli chyba nie jest aż takim Mission Impossible

FJ!!


freddie88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2009
Posty: 112
Rejestracja: 18 marca 2009

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 11:20

Zapowiadaja sie naprawde 2 atrakcyjne spotkania ;) moim zdaniem Juventus bd siemeczyl w tym meczu z lazio i wygraja oczywiscie 1-0. :smile: Co do drugiego spotkania no coz chcialbym aby Roma urwala punkty Napoli ale niestety bedzie zwyciestwo Napoli :facepalm: 2-0


Myślę, że piosenki Queen są czystym eskapizmem , są jak dobry film.,,Uwielbiam Królową.
Wyczynia niesamowite rzeczy-Freddie Mercury:)
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7077
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 11:29

kawek pisze:. Najlepsze jest to że nikt w żadnym wywiadzie nie mówi nic o tym poza faktem dochodzenia kolejnych kontuzjowanych


Jak to nie ? Allegri i Marotta mówili ostatnio, że kontuzje to norma i dlatego mamy konkurencyjny skład. :prochno:


ice

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1190
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 03 marca 2018, 12:01

Napoli w tym sezonie jet ultra mocne, nie tracą póki co punktów jak zawsze - czyli na słabszych zespołach. Szczęście im sprzyja. A Juve? Pierwszy raz od naprawdę kilku lat oglądanie ich cały sezon to katorga. Od sierpnia to jest takie męczenie buły, że głowa boli. Dlaczego - Tottenham, Man City, PSG, Barcelona i jeszcze kilka innych zespołów, potrafią wąską kadrą i bez takiej rotacji grać przyjemną piłkę, bez męczenia kibica? Gdzie jest błąd? W mentalności? Oczywiście jako kibic liczę na zwycięstwo, nawet 1:0 jest istotne w tej decydującej fazie sezonu. Tym bardziej, że Napoli ma trudnego przeciwnika i jest szansa na to, że stracą punkty.


Zablokowany