Serie A 17/18 (11): A.C Milan 0-2 JUVENTUS F.C
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1253
- Rejestracja: 23 marca 2005
Dobrze gadacie. Wódkę cza polać!Osgiliath pisze:#samehereRobaku pisze:siedlismy fizycznie?Poprostu pisze:Brawo Gonzalo. Oby to był wielki powrót. Druga połowa znacznie lepsza ale i tak te placki z Mediolanu mogły strzelić.
Czy tylko mi się wydaje, że siedliśmy trochę fizycznie w drugiej połowie?
Jest ktoś w stanie racjonalnie wytłumaczyć jak tak zaawansowany technicznie piłkarz jak Dybala może mieć takie problemy z przyjęciem piłki?
nie, za 3 dni Sporting, to się nazywa szanowanie sił.
Lubie ten Cyniczny Juventus
aka #BukolTeam
Zawsze powtarzałem, że wyniki 4:1. 6:2 są fajne, ale wolę 2 i zero z tyłu i by rywalom odebrać chęć do grania, mam nadzieję na więcej takiego Juve.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5550
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Coś tam Bonucci pieprzył hungrier than ever ? Big Mac dzisiaj opier.. razem z kośćmi Milan.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 4455
- Rejestracja: 29 maja 2010
Rowniez nie wydaje mi sie, ze siedlismy fizycznie . Ewidentnie bylo widac, ze odpuszczamy i koncentrujemy sie na kontrolowaniu meczu i pilnowaniu wyniku. Zamiast grac do przodu, wolelismy zagrac do boku. To bylo bardzo widoczne od drugiej bramki Higuaina.
Swietny mecz Pipity, Chiellini i Rugani rowniez dobre zawody w drugiej polowie. Sandro w obecnej formie mnie dalej zupelnie nie przekonuje.
Swietny mecz Pipity, Chiellini i Rugani rowniez dobre zawody w drugiej polowie. Sandro w obecnej formie mnie dalej zupelnie nie przekonuje.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113
- livinglegend
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
Wreszcie dobre Juve. Na zero z tyłu, mecz pod kontrolą, rywal wycinany już w linii pomocy, a jak już coś Milanu przeciekło, to Buffon i defensywa byli w gotowości. 2 gongi wyprowadzone zza zasłony. Higuain nota 10 za grę w każdej formacji, a 2 gole to jak lukier na muffince. Klasyczne Juve na czas przed meczem jesieni w Lizbonie.
Arrivederci Mauro e David
- PietroBosman
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2009
- Posty: 328
- Rejestracja: 26 lutego 2009
Nareszcie na zero z tyłu!pumex pisze:Tak jak mówiłem w przerwie - w takim meczu 3 punkty są najważniejsze, wrażenia estetyczne schodzą na dalszy plan. Bardzo ważna wygrana, brawo!
Dybala dzisiaj grał jakby był z innej bajki. Lekkość, spokój,oczy dookoła głowy... irytował mnie za to ,w drugiej połowie, Pjanić- śpiący książę.
- booyak
- Juventino
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
- Posty: 1109
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
Dybala to raz, Cuadrado dwa, Higuain trzy. Naprawdę dziwie się oglądając nasze mecze dużą ilością prostych piłek które odskakują piłkarzom z pod nóg. Higuain nawet wczoraj będąc na spalonym przy wychodzeniu sam na sam nie potrafił dobrze przyjąć piłki i tylko gwizdek sędziego uchronił go od kompromitacji w tej akcji. Nie wiem czy oni trenują piłkami lekarskimi a piłka meczowa to tylko w dniu meczu?Poprostu pisze:Jest ktoś w stanie racjonalnie wytłumaczyć jak tak zaawansowany technicznie piłkarz jak Dybala może mieć takie problemy z przyjęciem piłki?
Wielu chwali Pipitę za grę w tym meczu - może to dziś nie będzie popularne ale nie widziałem w jego grze żadnych oznak powrotu do najwyższej dyspozycji. Nadal spóźniony, nieumiejętne dryblingi, złe przyjęcia, wyjścia nie w tempo. Fakt dwie bramki na wagę zwycięstwa zdobyte więc i zaraz ktoś napisze że Higuain może tak 'kaleczyć' w każdym meczu byle by strzelał - zgadzam się, tyle że od gościa za którego wybuliliśmy 90 baniek oczekiwał bym troszkę więcej.
★ ★ ★
- gimlos
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2011
- Posty: 15
- Rejestracja: 15 maja 2011
Oczekiwałbyś od napastnika więcej, niż strzelenie dwóch goli z dwóch 50% sytuacji?booyak pisze:Dybala to raz, Cuadrado dwa, Higuain trzy. Naprawdę dziwie się oglądając nasze mecze dużą ilością prostych piłek które odskakują piłkarzom z pod nóg. Higuain nawet wczoraj będąc na spalonym przy wychodzeniu sam na sam nie potrafił dobrze przyjąć piłki i tylko gwizdek sędziego uchronił go od kompromitacji w tej akcji. Nie wiem czy oni trenują piłkami lekarskimi a piłka meczowa to tylko w dniu meczu?Poprostu pisze:Jest ktoś w stanie racjonalnie wytłumaczyć jak tak zaawansowany technicznie piłkarz jak Dybala może mieć takie problemy z przyjęciem piłki?
Wielu chwali Pipitę za grę w tym meczu - może to dziś nie będzie popularne ale nie widziałem w jego grze żadnych oznak powrotu do najwyższej dyspozycji. Nadal spóźniony, nieumiejętne dryblingi, złe przyjęcia, wyjścia nie w tempo. Fakt dwie bramki na wagę zwycięstwa zdobyte więc i zaraz ktoś napisze że Higuain może tak 'kaleczyć' w każdym meczu byle by strzelał - zgadzam się, tyle że od gościa za którego wybuliliśmy 90 baniek oczekiwał bym troszkę więcej.
Co do meczu - czuję, że Juve właśnie rozpaliło lont do dynamitu, który wysadzi z Milanu Montellę.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3963
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Świetny Igła praktycznie sam ograł Milan, Buffon tez mu trochę pomógł bronić tę setkę Kalinicia. Aczkolwiek gra nie porywała, Milan jest tak beznadziejny,że Juventus nawet na ręcznym by ich ograł, mieli swoje okazje w pierwszej połowie, w drugiej już praktycznie bez groźnej akcji poza tą jedną gdzie świetnie blokował Lichy. 3pkt są i to się liczy najbardziej, trzeba się skupić na Sportingu,więc siłą rzeczy z Milanem nie można było zagrać na pełnych obrotach gdyż trzeba pełnych sił na LM, gdzie wygrana da praktycznie awans. Dalej brakuje świeżości u piłkarzy, pytanie kiedy przyjdzie.