LM 16/17 (1/8): Porto 0-2 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1717
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 23 lutego 2017, 17:52

Dunio333 pisze:Wczoraj na mecz byłem bardzo przygotowany :). To tort jakby co :D.

Obrazek
Kapitalna sprawa! :bravo: Z jakiej to okazji?? Gratuluje cukiernika/cukierniczki ;) .
Wie ktoś jak stoimy z kartkami w LM? Jak Porto? Jakaś strona??
Z góry dziękuję.

Oj nie lubie Lichego za takie zagrania... Sam turla się kilometr po starciu z rywalem, a mu taką krzywdę zrobił i jeszcze udaje że nic się nie stało- bardzo nieładnie!


Dunio333

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2014
Posty: 197
Rejestracja: 15 września 2014

Nieprzeczytany post 23 lutego 2017, 18:43

Z okazji wczorajszej gry Juve w lidze mistrzów :D. No śmiałem się jak dziś powtórki oglądałem, że lichy tam fikołków to chyba z 5 zrobił.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2935
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 23 lutego 2017, 19:07

Pluto pisze:A ja mam w pamięci z pięć sytuacji kiedy Pjanić mógł rzucić piłkę za linię obrony ale tego nie zrobił. Szczególnie po wejściu Alvesa, Brazylijczyk parę razy ładnie ruszał ale piłki nie dostawał i troszkę się irytował.
Nie znaczy to, że Miralem zagrał słaby mecz ale kiedy do nas przychodził spodziewałem się, że takie zagrania będzie robił z zamkniętymi oczami.
Też to zauważyłem, aż się prosiło żeby do niego zagrać piłkę. Trochę brakuje takich piłek jakie rzucał Pirlo do Lichego. I tak Pjanic się dużo poprawił i szuka gry w tym ustawieniu. ładnie wczoraj Khedira. Słabiej Mandzu i Igła (mimo dobrej sytuacji), który w lidze walczy, cofa się, a wczoraj więcej się dąsał i irytował niż grał. Szkoda słupka i nieuznanej, prawidłowo zdobytej bramki Dybali. Brakuje mi tego Dybali sprzed kontuzji, który brał ciężar gry na siebie, cofał się i rozgrywał. Teraz wydaję mi się że przy większości konktaktów z przeciwnikiem się przewraca, a przecież przed kontuzją bardzo mocno trzymał się na nogach.

Cieszy wynik, ale w pewnym momencie bałem się, że się sfrajerzymy i zremisujemy. Ogółem słabo, bez pomysłu, ciągle bezsensowne wrzutki. W lidze jesteśmy pewniejsi.

P.S W trakcie meczu myślę sobie,że nie ma kogo wpuścić (Alves i Pjaca bez formy), a tu proszę :D Mam nadzieję że to punkt zwrotny i od tej pory Pjaca zyska pewność siebie.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8613
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 23 lutego 2017, 19:48

Fajny tort ale mój był ładniejszy, też mi żona zamówiła na urodziny ;)


Obrazek
LukaszG / DLuGi

Juventino
Juventino
Rejestracja: 12 stycznia 2014
Posty: 787
Rejestracja: 12 stycznia 2014

Nieprzeczytany post 23 lutego 2017, 20:29

Może to dziwnie zabrzmi, bo cieszy mnie wygrana 0:2 w Portugalii, ale uważam, że to nie my wygraliśmy, lecz Porto przegrało.. jakkolwiek to brzmi. Brakuje nam takiej nieszablonowości, jakiegoś polotu i przebłysku. Klepiemy piłkę bez pomysłu..


Bukol87 pisze:Ponadto, nikt tej waszej pisaniny w Turynie nigdy nawet nie przeczytał. Piszecie dla siebie i do siebie.
Zablokowany