Serie A 15/16 (30): Torino 1-4 JUVENTUS
- Yaro417
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 837
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Mam nadzieję, że nasi piłkarze nie będą tyle rozmyślać o środowej porażce co my kibice, bo wtedy o dobrym wyniku z Toro możemy pomarzyć. Zawodnicy powinni się skupić na najbliższych meczach, żeby uratować ten sezon zdobyciem scudetto i CI. A o planach na przyszły sezon w kontekście wzmocnień niech myśli Marotta z Paraticim.
Liczę na pewny plac gry dla Zazy i Moraty i 2:0 dla nas.
Liczę na pewny plac gry dla Zazy i Moraty i 2:0 dla nas.
- Wojtek1207
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 230
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Ja nie mam jakiegoś problemu z tym, że to liga. Może głupi się łudzę, że w końcu wyciągnięmy wnioski i zaczniemy grać, trzymać inicjatywę przez 90 minut, a nie 40. Liczę na czwórkę - piątkę. Jeśli mamy rywalizować z tymi najlepszymi w Europie, to w lidze pownniśmy kroić przeciwników tak jak ci najwięksi. Bo później wychodzi nasze granie na pół gwizdka, kiedy frużyna nie umie trzymać intensywności przez cały mecz. No jak się robi to samo w 35/38 meczach w sezonie w lidze, to ciężko oczekiwać, że nagle, ze względu na Ligę Mistrzów, zaczniemy grać inaczej. Musimy zacząć zmieniać naszą mentalność.
5:0
Dybala, Dybala, Hernanes, Zaza, Morata :snackgy: Kolejność dowolna.
5:0
Dybala, Dybala, Hernanes, Zaza, Morata :snackgy: Kolejność dowolna.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Zostało tylko 10 meczy w tym sezonie (9 w SA i finał CI). Jak dla mnie to po porażce z Bayernem ten sezon jest już skończony, bo wygranie dubletu to teraz ich obowiązek!!
Mam nadzieję, że nasi pokażą sportową złość w derbach i pewnie to wygrają, pewnie czyli co najmniej dwoma bramkami.
My dalej bez Dybali!? :co?:
Mam nadzieję, że nasi pokażą sportową złość w derbach i pewnie to wygrają, pewnie czyli co najmniej dwoma bramkami.
My dalej bez Dybali!? :co?:
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Sami pewnie wiecie jak to z kacem bywa...czasem się zdycha, a czasem na kacu robótka idzie jakoś sprawniej, szybciej, ba, nawet dokładniej niż na trzeźwo! Jestem ciekawy, jak się zaprezentują w niedzielę nasi skacowani żołnierze.
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Oczekuje rehabiltacji za odpadnięcie z LM.Nasi powinni wyjść zmotywowani i ograć tych ogórków 0-4 bo stać ich na to.Kwestia nastawienia.Allegri powinien wybić im z głów ten mininalizm.u
Zapewne po strzeleniu gola cofniemy się,potem pod koniec wepchniemy na 0-2 ,ewentualnie skończy się 0-1. Zwykła szara ligowa rzeczywistość.
Zapewne po strzeleniu gola cofniemy się,potem pod koniec wepchniemy na 0-2 ,ewentualnie skończy się 0-1. Zwykła szara ligowa rzeczywistość.
- MCL
- Juventino
- Rejestracja: 08 marca 2010
- Posty: 418
- Rejestracja: 08 marca 2010
Nie mam zamiaru dłużej udawać że mnie obchodzi Serie A, przynajmniej w tym sezonie. Ta liga jest tak żałośnie średnia, że i my stajemy się mentalnymi średniakami i fakt że powalczyliśmy 70 minut z Bayernem i uznajemy to za sukces wpędza nas w taką mentalną prowincję. Torino jest w środku tabeli, my gramy o mistrza - dwa gole do przodu, zero z tyłu, gorszy wynik powinien być uważany za porażkę. Niech chociaż Gigi w tym sezonie wyśrubuje rekord na tyle, że gdy będę z wnukami oglądać mecze i pojawią się statystyki Serie A, to będę mógł im z dumą powiedzieć, że widziałem wszystkie mecze wspaniałej serii Buffona bez wpuszczonej bramki.
http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2523
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
Kaj Ty robisz?kuba2424 pisze:Sami pewnie wiecie jak to z kacem bywa...czasem się zdycha, a czasem na kacu robótka idzie jakoś sprawniej, szybciej, ba, nawet dokładniej niż na trzeźwo!
Bardzo szkoda tej Ligi Mistrzow, tej chwaly, tych emocji, tych djengow... Ale nie mozna ciagle myslec o srodowej porazce, tak jak o dziewczynie, ktora zostawila. Trzeba isc dalej. Dla mnie osobiscie kazdy mecz Juve (czy to final LM, czy pojedynek ligowy z Hellasem o 12:00 w niedziele) to wielkie swieto, a wiec z niecierpliwoscia oczekuje derbow z Torino. Pewnie wyjdziemy oslabionym 3-5-2, ale w tym sezonie chyba nie ma co juz probowac jakichs innych ustawien.
Jeszcze bedzie czas...
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1169
- Rejestracja: 13 marca 2005
Przede wszystkim jak najdłuższy czas bez straty gola przez Juve! Buffonowi trzeba dać to co królewskie i tyle, bo o puchar LM będzie po prostu trudno. Poza tym wygrana, przydałoby się wymazać Bayern i wrócić na ligowe panowanie, tym bardziej, że szykuje się pauza na kadrę. Brak wygranej z Toro mógłby jakoś "traumę" przedłużyć.
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Cóż - wracamy do rzeczywistości Serie A. Miałem ogromne nadzieje, że w radosnych nastrojach i atmosferze święta. No ale co zrobić, teraz? Jest jak jest. Trzeba ten mecz wygrać i to zdecydowanie. Jak koledzy powyżej - poniżej 2-0 dla nas, to będzie niedobrze. Koniecznie! W najbliższych meczach (Torino, Empoli i Milan) zdobyć KOMPLET! - innej opcji nie biorę pod uwagę! Potem Napoli będzie miało cięższy terminarz. My musimy, wyjść z trudniejszego momentu rozgrywek obronną ręką - później zostanie jeszcze Viola (Którą zresztą też trzeba ograć) . "Chłopaki, odegrajcie się - za Bayern i za porażkę z Torino z przed roku" - liczę na sportową złość.
Swoją drogą, to mało możliwe, ale chciałbym w niedziele zobaczyć to ustawienie jakie było z Bayernem.
Forza Juve!
:juve:
Swoją drogą, to mało możliwe, ale chciałbym w niedziele zobaczyć to ustawienie jakie było z Bayernem.
Forza Juve!
:juve:
#cznandj #ripgangsquad
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
W dalszym ciagu cholernie ciazy i boli porazka z Bayernem, nie da sie ukryc. Bylismy tak blisko, pilkarze dali nam ogromna nadzieje, po czym sami ja brutalnie odebrali... Ja wiem, ze derby to derby, ale powrot na krajowe podworka po tym, jak bylismy o wlos od 1/4 LM specjalnie mnie nie emocjonuje. Musimy sie w koncu nastawic na wygrana w Europie, bo brak pucharu z wielkimi uszami siedzi nam wszystkim w glowach i ta nieudolnosc w Europie/brak szczescia/frajerska mentalnosc irytuja jak malo co. Dorzucic do skladu topowych pilkarzy, by podniesc jakosc, zmienic mentalnosc i wypieprzyc z DNA ten cholerny minimalizm, ktory kosztowal nas porazki w Sevilli oraz Monachium. Sportowo mozemy sie postawic kazdemu (na awans z Bayernem zasluzylismy), czas na zmiany w nastawieniu - jesli tego dokonamy powalczymy o LM na powaznie.
Mecz z Torino to oczywiscie skupienie na 3 punktach i rekordzie Gigiego. Derby to derby, ale prawda jest taka, ze to obecne Torino jest jednym ze slabszych, z jakimi mierzylismy sie w ostatnich latach. Chcialbym obejrzec zespol nastawiony na zdobywanie bramek przez pelne 90 minut, zadnego cofania sie, ktore wpedzalo nas w tym sezonie w klopoty juz niejednokrotnie.
Po odpadnieciu z LM Scudetto oraz CI to nasz obowiazek. Wielu jednak mysli juz o przyszlorocznej kampanii w Europie. Mam podobnie.
Mecz z Torino to oczywiscie skupienie na 3 punktach i rekordzie Gigiego. Derby to derby, ale prawda jest taka, ze to obecne Torino jest jednym ze slabszych, z jakimi mierzylismy sie w ostatnich latach. Chcialbym obejrzec zespol nastawiony na zdobywanie bramek przez pelne 90 minut, zadnego cofania sie, ktore wpedzalo nas w tym sezonie w klopoty juz niejednokrotnie.
Po odpadnieciu z LM Scudetto oraz CI to nasz obowiazek. Wielu jednak mysli juz o przyszlorocznej kampanii w Europie. Mam podobnie.
- kawek
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 618
- Rejestracja: 06 marca 2005
Za piękne zęby było prawdziwe. Nie chcę mi się tfu tfu wierzyć ze nikt w międzyczasie nie wypadnie i będziemy dalej srubowac rekord urazów mięśniowych w sezonieRobaku pisze:Niepowołani na jutro Martin C. Markiz i Giorgio, pozzostali dostępni. Spoko na kwiecień wszytscy oprócz Martina pewnie będą gotowi.
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
Kawek ale spada nam intensywność spotkan. Nie ma już w praktce spotan w srode 9 chyba do końca seoznu tylko mecz z Lazio około 15 kwietnia, a tak to gramy weekend - weekend.
Do tego jutro ostatnia kolejka przed swietami,za tydzień luz, nastepna kolejka chyba 4.4.2016 r. wiadomo są spotkania repry, ale to pewnie bez takiej napinki.
Do tego jutro ostatnia kolejka przed swietami,za tydzień luz, nastepna kolejka chyba 4.4.2016 r. wiadomo są spotkania repry, ale to pewnie bez takiej napinki.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1869
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Ten mecz z Torino powinno nas emocjowac bo to derby de la Mola, gramy o komplet punktow i Gigi powinien pobic rekord minut Serii A bez straty gola I go srubowac.squinter pisze:W tym sezonie już chyba żaden mecz nie będzie mnie emocjonował :
- JuveGrzesiu
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
- Posty: 226
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
Oby nasi wyszli z czystymi głowami, bez rozmyślania o meczu z Bayernem. Gramy swoje i lecimy po majstra.
Po tej przegranej (dosyć irytującej, bo różnie mogło się to skończyć, gdyby nie sędzia) liczę na 5 scudetto i 2 CI z rzędu. Do tego ważny mecz z Torino, aby Buffon przebił i oddalił się od Rossiego pod względem minut bez straconej bramki w Serie A. A za rok damy mu wygraną LM, żeby uhonorować jego gre dla Juve
Nie dopuszczam innej opcji niż wygrana, bo Napoli raczej nie straci jutro punktów.
Po tej przegranej (dosyć irytującej, bo różnie mogło się to skończyć, gdyby nie sędzia) liczę na 5 scudetto i 2 CI z rzędu. Do tego ważny mecz z Torino, aby Buffon przebił i oddalił się od Rossiego pod względem minut bez straconej bramki w Serie A. A za rok damy mu wygraną LM, żeby uhonorować jego gre dla Juve
Nie dopuszczam innej opcji niż wygrana, bo Napoli raczej nie straci jutro punktów.