Serie A 15/16 (28): Atalanta 0-2 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
ozob

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 grudnia 2006
Posty: 922
Rejestracja: 15 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:55

Claudio dzis slabizna.

I tak ogolnie to nie leży nam to 4-3-1-2, a Pereyry w nim nie ma.
Ostatnio zmieniony 06 marca 2016, 15:57 przez ozob, łącznie zmieniany 1 raz.


La fidanzata d'Italia
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 9904
Rejestracja: 19 września 2005

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:55

Jestem troche zawiedziony, bo nie takiej reakcji oczekiwalem po porazce w Mediolanie. Niby wykonawcy inni, ale w koncu reprezentuja to samo srodowisko, mogliby sie postarac. Poki co wyglada to tak, ze chcemy wygrac najmniejszym nakladem sil, nie widac tego glodu, jest zmeczenie (o ktorym od dluzszego czasu pisze wloska prasa).

Dobic, nie stracic bramki dla dobra rekordu Gigiego i zapomniec.


PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1717
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:55

alessandro1977 pisze:
TURBOPAWEL pisze:Marchisio wreszcie zaczyna grać przyzwoicie pod względem rozgrywania piłki.
Chyba inny mecz oglądasz bo to jeden z najgorszych na boisku...
To ty chyba za to w radiu słuchasz. Marchisio i Khedira grają swoje.


CzeczenCZN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2015
Posty: 3853
Rejestracja: 28 stycznia 2015

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:55

Najważniejsze że prowadzimy, cieszy gol Andrei :) Niby coś nam wychodziło, na początku, jakieś tam składne akcje, ale brakuje tej kreski nad Z. Lichy dzisiaj kiepsko, Pereyra dość słabo, Pogba się stara, ale brak mu Sandro na flance. Khedira nieźle. Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu że Marchisio na regiście to półśrodek. W dodatku przez grę na tej pozycji, zatracił umiejętność strzału. No oby do końca bez kontuzji. Swoją drogą jak na 4312 to całkiem, całkiem to zgranie jest, ale do pewnego momentu.


#cznandj #ripgangsquad :hi:
Domino_JUVE_!

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 stycznia 2010
Posty: 54
Rejestracja: 02 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:56

Spokojny niedzielny piknik. Fatalna gra Markiza i Dybali, cieszy gol Barzy. Nie interesuje mnie styl, liczą się punkty, dowieźć tą wygraną i niedziela będzie udana :)


Obrazek
Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1635
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:56

Prowadzenie jest, ale gra taka trochę na stojąco. Pereyra, który miał niby grać na pozycji trequartisty na początku był lewoskrzydłowym a potem gdzieś się schował. Pogba trochę szarpie, Khedira próbuje wychodzić na pozycje, Mandzukić odwala czarną robotę, ale i zalicza asystę przy golu Barzagliego a Dybala w tak oczywisty sposób ustawia piłkę do lewej nogi, że obrońcy Atalanty już na to czekają.

W okolicach 60 minuty wejdzie Zaza i strzeli na 0:2.


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Cobra

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 maja 2003
Posty: 657
Rejestracja: 28 maja 2003

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:57

Chyba potrzebujecie wrócić do sezonów z Ferrarą i Zackiem... :facepalm:

Juventus, będąc zespołem pod formą, spokojnie kontroluje mecz i wygrywa w Bergamo, bez przemęczania się. Mi to pasuje :snackgy: W drugiej połowie powinno paść coś na 2-0 i można jechać do domu.

Proponuję przerzucić się na Real, jak chcę się wyników 7-1... :lol:


#FinoAllaFine
#WeAreOne
jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 3246
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:57

Marchisio jest tak bezużyteczny, że zaczynam być zwolennikiem Hernanesa. Zresztą mam wrażenie, że nawet Padoin zaoferowałby więcej. Ciekawe kiedy on ostatnio oddał celny strzał z dystansu.


panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1627
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:57

Lichy był tragiczny już w meczu z Bayernem i zasadniczo nic się w tym temacie nie zmienia. Max powinien dać porządnie odpocząć, tyle, że nie mamy żadnej alternatywy na prawą obronę przy graniu czwórką z tyłu (dlatego uważam, że Caceres musi odejść, a w jego miejsce powinien pojawić się obrońca, który nie jest kontuzjowany przez 3/4 sezonu).


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
rydwadydwa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 czerwca 2014
Posty: 467
Rejestracja: 29 czerwca 2014

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:58

pumex pisze:Oglądałem wczoraj trochę Premier League, trochę Bundesligi. Drużyny biorące udział w tych meczach grały w futbol, Juventus dziś gra w chodzonego. To jest wręcz niesamowite, że drużyna chcąca aspirować do europejskiego topu prezentuje takie podejście do futbolu. Każdy stoi, cholera każdy, oprócz tego który aktualnie ma piłkę. Mobilności zero, pokazywania się na pozycję zero. Tradycyjna mentalność pod postacią "w końcu i tak coś wpadnie", pasywność w każdym wymiarze i pełne zadowolenie z wymęczonego 1:0 :doh:
Dobrze wiedzieć, że nie jestem jedyny. Można zwalać winę na to, że wszystkie włoskie drużyny się przed nami murują i ciężej jest przemieszczać piłkę, ale jak widzę kolejne kółeczka Pogby/Marchisio i wymienianie piłki w trójce BBC to robi mi się niedobrze. Atalanta też nie ma jaj, żeby chociaż spróbować narzucić wysoki pressing, zagrać bezpośrednio, cokolwiek. Taka włoska mentalność. Wynik 1:0 największym marzeniem, może wprowadzić zasadę złotego gola, a po trafieniu drużyny schodziłyby do szatni? :) Obecnie są 2 drużyny grające w piłkę na półwyspie Apenińskim: Napoli i Roma. Pozdrawiam.

Skończy się pewnie 2:0 po jakimś farfoclu.
Ostatnio zmieniony 06 marca 2016, 16:00 przez rydwadydwa, łącznie zmieniany 1 raz.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:59

jackop pisze:Asysta głową to jedyny moment, w którym zobaczyłem na boisku Mandzukicia. Inną sprawą jest, że znowu brakuje dośrodkowań
Brakuje dośrodkowań? Jak raczej jestem zdania, że jest ich zbyt dużo. Problem w tym, że wszystkie z nich są albo bezsensowne (bo nie ma co zrobić, to se dośrodkuję), albo jakościowo dostosowane do Serie B.
Poprostu pisze:Pumex a czy Pereyra na pewno jest dzisiaj trequartista? Sam nie wiem bo jakoś dziwnie to wszystko wygląda.
Sam nie wiem. Gdziekolwiek gra, kolejny raz go nie widać.


Oczekuję, że po przerwie nasi zaczną grać w futbol, którego integralną częścią jest zwinne poruszanie się po boisku jednocześnie więcej niż dwóch zawodników z jednej drużyny. Chodzonego niech zostawią w szatni, nikt nie chce na niego patrzeć.


Obrazek
koki90

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 października 2004
Posty: 1045
Rejestracja: 15 października 2004

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 15:59

Kilka razy dziś bardzo fajnie wychodziliśmy spod "pressingu" Atalanty. Taką szybką wymianę piłek powinniśmy prezentować dużo częściej. Wygrywamy 0-1 i w zasadzie to największy plus. Martwi mała ilość sytuacji jakie tworzymy, bo prezentując taki futbol przeciwko Atalancie ciężko mi wyobrazić sobie naszą ofensywę przeciwko Bayernowi w Monachium. Wiadomo mecz meczowi nie równy, ale nasza nieporadność w tworzeniu sytuacji strzeleckich razi już od dłuższego czasu


jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 3246
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 16:04

KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE JUVEPOLAND!


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7348
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 16:51

pumex pisze:
jackop pisze:Asysta głową to jedyny moment, w którym zobaczyłem na boisku Mandzukicia. Inną sprawą jest, że znowu brakuje dośrodkowań
Brakuje dośrodkowań? Jak raczej jestem zdania, że jest ich zbyt dużo. Problem w tym, że wszystkie z nich są albo bezsensowne (bo nie ma co zrobić, to se dośrodkuję), albo jakościowo dostosowane do Serie B.
Inaczej. Po 45 min. brakowało groźnych ostrych centr górą pomiędzy linię obrony a bramkarza, połączonych z dynamicznym wejściem wrzucającego. Kopnięcie piłki po ziemi, zatrzymujące się na pierwszym zawodniku aż wstyd nazwać dośrodkowaniem ;) Z kolei przy golu i stałych fragmentach można było obejrzeć zawiesiny popeliny. Na takie piłki nie da się nawet nabiec, co najwyżej stać i liczyć, że spadnie na głowę.

Lemina > Pogba. Maks znów trafił ze zmianą.

Co widzę, gdy myślę, o naszych ostatnich spotkaniach:
Obrazek
Jakość i atrakcyjność się zgadza. Wizualnie równie emocjonująco. Obejrzałem sobie w między czasie skróty z Chievo, Udinese i Torino...


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
eastsider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 maja 2009
Posty: 268
Rejestracja: 04 maja 2009

Nieprzeczytany post 06 marca 2016, 16:55

Lemina fapfapfapfap


Zablokowany