Serie A 15/16 (25): JUVENTUS 1-0 Napoli
- Kabarthez
- Juventino
- Rejestracja: 20 sierpnia 2015
- Posty: 30
- Rejestracja: 20 sierpnia 2015
Taryfa ulgowa dla Dybaly własnie się skończyła. Nie wiem czy jest bez formy/zajechany/wyłączony z gry przez przeciwnika, ale nie wybaczyłbym mu tej zmarnowanej setki, gdyby mecz skończył się remisem.
Z drugiej strony Simone "nieprzewidywalny" Zaza tym razem bardzo pozytywnie i jeśli się nie mylę to Sandro też miał znaczny udział w akcji bramkowej.
Z drugiej strony Simone "nieprzewidywalny" Zaza tym razem bardzo pozytywnie i jeśli się nie mylę to Sandro też miał znaczny udział w akcji bramkowej.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Pogba chyba po raz pierwszy od czasu przyznania 10 pokazał się jako niekwestionowany lider. Wziął na siebie i udźwignął tyle ile się dało, momentami wspinając się na wyżyny jakie indywidualnie może osiągnąć zawodnik na jego pozycji. Wyłożenie do Dybali powinno być kulminacyjnym momentem i zamknięciem tego meczu... gdyby Argentyńczykowi siadło.
Zaza pokazał... tyle co i Morata. Tak samo przestawiany przez obrońców. Zaliczył dobre łyżwy i dwie gleby pod rząd. Anonimowy występ aż do momentu GDY ODPALIŁ RAKIETĘ DAJĄCĄ WYGRANĄ :koszulka: Cholerne dziecko szczęścia (wydaje mi się, że piłka poszła rykoszetem po udzie obrońcy)
Totalnie zawiódł Dybala. To już nie jednorazowe potknięcie, a wyraźny regres formy.
Jeśli Rugani miał kupę w gaciach, to starannie to ukrywał.
Mecz na remis, ale w ostatecznym rozrachunku fortuna sprzyjała dziś Juve. I tak ma być zawsze :juve:
Teraz tylko zdrowaśki za Bonucciego
Zaza pokazał... tyle co i Morata. Tak samo przestawiany przez obrońców. Zaliczył dobre łyżwy i dwie gleby pod rząd. Anonimowy występ aż do momentu GDY ODPALIŁ RAKIETĘ DAJĄCĄ WYGRANĄ :koszulka: Cholerne dziecko szczęścia (wydaje mi się, że piłka poszła rykoszetem po udzie obrońcy)
Totalnie zawiódł Dybala. To już nie jednorazowe potknięcie, a wyraźny regres formy.
Jeśli Rugani miał kupę w gaciach, to starannie to ukrywał.
Mecz na remis, ale w ostatecznym rozrachunku fortuna sprzyjała dziś Juve. I tak ma być zawsze :juve:
Teraz tylko zdrowaśki za Bonucciego
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Dzięcioł
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 292
- Rejestracja: 01 listopada 2003
W poprzednim sezonie nasza średnia zdobycz punktowa na mecz na koniec rozgrywek to niespełna 2,29 pkt, a w chwili obecnej, po 25 kolejkach mamy średnią 2,28 pkt na mecz, co przy tak fatalnym początku sezonu, jak ten w naszym wykonaniu, jest imponującym rezultatem.mnowo pisze:Rok życia w plecy, ale przynajmniej wróciliśmy na swoje miejsce. Gramy dalej!
Gramy dalej! FORZA JUVE!
Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5550
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Ludzie.... to co zagrał dzisiaj Barzagli to ufff... od czasów Nesty w formie nie pamiętam tak dobrego środkowego obrońcy. Zrobił dzisiaj sobie harem z ofensywnych piłkarzy Napoli.
ZaZa !
ps to już połowa lutego a my nadal straciliśmy tylko jedną bramkę.
ZaZa !
ps to już połowa lutego a my nadal straciliśmy tylko jedną bramkę.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
No a już żeście Zazą handlowali :spiteful: Wszedł od razu pokazywał się z dobrej strony. Bramka nie dość że decydująco to jaka piękna. Po jego reakcji można było myśleć że gola nie ma, zimny cynik, zero emocji - niczym Ivan Drago.
Człowiek - Cyborg!...
No bo on wychodzi z takiego założenia jak Balotelli "Listonosz się nie cieszy z przyniesienia listu" :C No i dobrze że tylko w tym go przypomina z dziwactw...
Słabo dzisiaj Pogba, Dybala, Evra średnio również. Ławka jednak to nasz skarb.
Co do obrony - niedługo tam Primavera będzie grała
Człowiek - Cyborg!...
No bo on wychodzi z takiego założenia jak Balotelli "Listonosz się nie cieszy z przyniesienia listu" :C No i dobrze że tylko w tym go przypomina z dziwactw...
Słabo dzisiaj Pogba, Dybala, Evra średnio również. Ławka jednak to nasz skarb.
Co do obrony - niedługo tam Primavera będzie grała
#cznandj #ripgangsquad
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Ten mecz pokazał że jak nie gramy 3-5-2 to nasi nie wiedzieli co mają robić na boisku.Najlepiej było to widać w ataku.Jak zabrakło Bonucciego zrobił się totalny chaos w rozegraniu piłki od tyłu.
Dziura po lewej stronie boiska aż raziła.Evra praktycznie ograniczył się do defensywy a Pogbę ciągneło do środka pola. Taka sytuacja z Bayernem gdzie najpewniej zagrają Lahm z Robbenem nie może mieć mejsca.Dlatego pewnie zagra Rugani albo 4-5-1 z Alexem po lewej zamiast Moraty.
Dziura po lewej stronie boiska aż raziła.Evra praktycznie ograniczył się do defensywy a Pogbę ciągneło do środka pola. Taka sytuacja z Bayernem gdzie najpewniej zagrają Lahm z Robbenem nie może mieć mejsca.Dlatego pewnie zagra Rugani albo 4-5-1 z Alexem po lewej zamiast Moraty.
- bajbek17
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
- Posty: 1558
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
A Canna? Nie ujmując nic Barzaglieme, ale w drugiej połowie Napoli atakował najwyżej dwójką. Ktoś tam napisał, że Pogba najsłabszy... Boże...Cabrini_idol pisze:Ludzie.... to co zagrał dzisiaj Barzagli to ufff... od czasów Nesty w formie nie pamiętam tak dobrego środkowego obrońcy. Zrobił dzisiaj sobie harem z ofensywnych piłkarzy Napoli.
ZaZa !
- Pessos
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2014
- Posty: 156
- Rejestracja: 09 grudnia 2014
Jak najbardziej zgadzam się z tym że Barzagli odwalał niesamowitą robotę.
Według mnie sporą przesadą jest ciągłe mówienie że Rugani gra z kupą w gaciach, jest ostrożny przy rozgrywaniu i nie robił żadnych głupich błędów, zaliczył też bardzo ładne długie podanie bodajże do Dybali.
Według mnie sporą przesadą jest ciągłe mówienie że Rugani gra z kupą w gaciach, jest ostrożny przy rozgrywaniu i nie robił żadnych głupich błędów, zaliczył też bardzo ładne długie podanie bodajże do Dybali.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
LIDER JEST NASZ! :juve:
Oby po meczu nie okazało się, że Khedira ma kontuzje . Wsadziłbym go do pierwszego samolotu lecącego do Chin. Oby u Bonucciego to nie było nic poważnego, jeszcze tylko tego by brakowało. No i paluszek Moraty... wymiękłem. Cóż za kontrast w stosunku do gry Zazy.
Wybitny mecz Marchisio, który był najlepszy na boisku. Świetny Barzagliego oraz Evry - prawdziwi profesorowie w obronie. Rugani przyzwoicie, moim zdaniem najlepsze jego spotkanie w naszych barwach i dobrze, że miało to miejsce w tak ważnym meczu.
Zaza daje nam awans na 1. miejsce. Po raz kolejny jest decydujący, a oprócz tego grał naprawdę bardzo dobrze. Odważnie, agresywnie, od razu reszta zawodników zaczęła ruszać się żwawiej. Czerwona karta chyba trochę ochłodziła mu głowę - widać, że ambicji mu nie brakowało, ale panował nad sobą cały przez cały czas, który dostał na boisku. Jeszcze ktoś sądzi, że nie jest to napastnik, który może przesądzać o wynikach w fazie pucharowej Ligi Mistrzów?
Po przeciwnym biegunie znajduje się Dybala, który był u nas najsłabszy. Piszę to z bólem serca, ale jak patrzyłem na jego grę to żałowałem, że nie ma już u nas choćby Giovinco, który wywalczyłby przynajmniej jakieś wolne blisko pola karnego rywala. Oby zdążył zbudować formę na Bayern, w tym meczu nie będzie miejsca na gorszy dzień, bo skończy się tak jak z Barceloną...
Wielkie brawa dla całego zespołu i Allegriego, który pisze swoją historię w Juventusie. Najlepszy trener zatrudniony w ciągu doby ever
BTW. Nie taki Orsato straszny jak go malują.
Oby po meczu nie okazało się, że Khedira ma kontuzje . Wsadziłbym go do pierwszego samolotu lecącego do Chin. Oby u Bonucciego to nie było nic poważnego, jeszcze tylko tego by brakowało. No i paluszek Moraty... wymiękłem. Cóż za kontrast w stosunku do gry Zazy.
Wybitny mecz Marchisio, który był najlepszy na boisku. Świetny Barzagliego oraz Evry - prawdziwi profesorowie w obronie. Rugani przyzwoicie, moim zdaniem najlepsze jego spotkanie w naszych barwach i dobrze, że miało to miejsce w tak ważnym meczu.
Zaza daje nam awans na 1. miejsce. Po raz kolejny jest decydujący, a oprócz tego grał naprawdę bardzo dobrze. Odważnie, agresywnie, od razu reszta zawodników zaczęła ruszać się żwawiej. Czerwona karta chyba trochę ochłodziła mu głowę - widać, że ambicji mu nie brakowało, ale panował nad sobą cały przez cały czas, który dostał na boisku. Jeszcze ktoś sądzi, że nie jest to napastnik, który może przesądzać o wynikach w fazie pucharowej Ligi Mistrzów?
Po przeciwnym biegunie znajduje się Dybala, który był u nas najsłabszy. Piszę to z bólem serca, ale jak patrzyłem na jego grę to żałowałem, że nie ma już u nas choćby Giovinco, który wywalczyłby przynajmniej jakieś wolne blisko pola karnego rywala. Oby zdążył zbudować formę na Bayern, w tym meczu nie będzie miejsca na gorszy dzień, bo skończy się tak jak z Barceloną...
Wielkie brawa dla całego zespołu i Allegriego, który pisze swoją historię w Juventusie. Najlepszy trener zatrudniony w ciągu doby ever
BTW. Nie taki Orsato straszny jak go malują.
- dp10
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 1079
- Rejestracja: 13 lipca 2004
Asysta Evry, Sandro zgrał do Francuza główką.annihilator1988 pisze:Sandro wchodzi na ostatnie 5 minut i asysta :dance2: Magiczny Pogba, co nie dotknie to ####. Znowu.
Trzeba przyznać, że Napoli postawiło twarde warunki. Allan kot każdy to wie, ale Koulibaly też się nieźle wyrobił.
Zaza
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2962
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Mecz z interem będzie decydował o 17 zwycięstwie z rzędu :juve: :koszulka: Pogba był dobry, ale jedynie w środkowej części boiska, gdy przychodziło podjąć decyzje przed polem Napoli zaliczał straty
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Jeśli wybił, to się nie ma co śmiać. Skręcona kostka znacznie mniej boli. Jeśli to tylko paznokieć, to kontuzja-alibi.Arbuzini pisze:No i paluszek Moraty... wymiękłem.
rykoszetBramka nie dość że decydująco to jaka piękna