LM 15/16 (gr. D) [4]: Borussia M'Gladbach 1-1 JUVENTUS
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 2035
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Wydano krocie na totalne rozwalenie drużyny...Taki mecz powinni wygrać nawet z pięcioma Padoinami w składzie. Czy można jeszcze wierzyć, że nagle nasza gra się odmieni?
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1528
- Rejestracja: 13 lutego 2005
czy ja wiem czy najgorszą? Najgorszą jest Sevilla, która pykaliśmy jak chcieliśmyJacky pisze:Nasza gra jest żałosna, żenująca i nieudolona. Z najslabsza druzyna grupy w dwumeczu zdobywamy... 2pkt
odniosę się jeszcze do ewentualnej straty szansy na 1 miejsce w grupie. Z tym 1 miejscem za wszelką cenę w LM jak widać różnie bywa, rok temu ledwo wyszliśmy z grupy, a wylądowaliśmy w finale. Równie dobrze możemy z 1 miejsca trafić na kogoś ciężkiego, a z 2 miejsce np. na Porto czy Zenit, ale zajmując 2 miejsce, oczywiście jest tez duza szansa, że wpadniemy na Real czy Barcę
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Hernanes to najbardziej inteligentny piłkarz w zespole. Widział, że jest kompletnie zbędny na boisku, ale trener zapewne zdejmie go dopiero na trzy minuty przed końcowym gwizdkiem, więc sam się wyrzucił idiotycznym faulem w ataku :lol:
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Wybacz, ale to co wypisujesz to jest rozkmina na zasadzie "tak do konca nie wiadomo czy lepiej strzelic 2 gole niz 1, roznie z tym bywa, zdarzaly sie mecze ze strzelalismy dwie bramki i przegrywalismy, a byly i takie, ze zdobywalismy tylko jednego gola i wygrywalismy".rammstein pisze: odniosę się jeszcze do ewentualnej straty szansy na 1 miejsce w grupie. Z tym 1 miejscem za wszelką cenę w LM jak widać różnie bywa, rok temu ledwo wyszliśmy z grupy, a wylądowaliśmy w finale. Równie dobrze możemy z 1 miejsca trafić na kogoś ciężkiego, a z 2 miejsce np. na Porto czy Zenit, ale zajmując 2 miejsce, oczywiście jest tez duza szansa, że wpadniemy na Real czy Barcę
@jpjp5
Jezeli Allegri jest tylko od tego, zeby na trening przyniesc pilki i rozstawic pacholki, nie ponosi natomiast zadnej odpowiedzialnosci za wyniki, to powinien otrzymywac pensje nauczyciela wf zamiast tych kilku baniek rocznie.
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 1163
- Rejestracja: 20 marca 2009
Ja wiem, że w zeszłym roku był finał i w ogóle. Wiem, że ciężko się pogodzić z tym, że odeszło od nas 3 wielkich mistrzów w lato, ale przypomnijcie sobie sezon 2013/2014, gdzie odpadliśmy z grupy takich tuzów jak. Galatasaray SK czt FC Kopenhaga. Zdobyliśmy 6pkt w tej arcytrudnej grupie. Więc proszę was.
Teraz nagle z grą totalnie tragiczna nagle po 4 kolejkach praktycznie zapewniamy sobie awans z grupy śmierci;) Nie jest tak tragicznie jak niektórzy tu mówią. Mam tylko nadzieję, że w serieA niedługo dogonimy miejsca premiowane awansem do LM. Sezon przejściowy nic więcej. Jak dla mnie miejsce na pudle serieA i 1/4 LM to będzie spoko, na co moim zdaniem nas stać, zakładając, że będzie tylko lepiej z naszym zgraniem
Teraz nagle z grą totalnie tragiczna nagle po 4 kolejkach praktycznie zapewniamy sobie awans z grupy śmierci;) Nie jest tak tragicznie jak niektórzy tu mówią. Mam tylko nadzieję, że w serieA niedługo dogonimy miejsca premiowane awansem do LM. Sezon przejściowy nic więcej. Jak dla mnie miejsce na pudle serieA i 1/4 LM to będzie spoko, na co moim zdaniem nas stać, zakładając, że będzie tylko lepiej z naszym zgraniem
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
<pumex mode on>
Tak czytam większość komentarzy i zastanawiam się, co to będzie, jak Sevilla jednak przywiezie z Niemiec 3 punkty.
Proponuję brać taką ewentualność pod uwagę, żeby ewentualne zderzenie z rzeczywistością nie było aż tak bolesne...
<pumex mode off>
Osoby, które piszą, że Hernanesowi należała się "max żółta" mają nierówno pod sufitem. Potwierdzone info.
Tak czytam większość komentarzy i zastanawiam się, co to będzie, jak Sevilla jednak przywiezie z Niemiec 3 punkty.
Proponuję brać taką ewentualność pod uwagę, żeby ewentualne zderzenie z rzeczywistością nie było aż tak bolesne...
<pumex mode off>
Osoby, które piszą, że Hernanesowi należała się "max żółta" mają nierówno pod sufitem. Potwierdzone info.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2935
- Rejestracja: 16 września 2009
jpjp5 chlopie wyjdz. Nawet mi sie nie chce tlumaczyc pewnych rzeczy. Od trzech miesiecy nie potrafia sie zgrac. Im predzej Allegri wyleci tym lepiej. Cieszy tylko powrot do formy Pogby. Powinien on grac blizej srodka i napastnikow.
jareckik Gdyby brak wynikow rekompensowala gra, to moglibysmy mowic o tym ze predzej czy pozniej dogonimy czolowke, wiec nie wiem po czym stwierdzasz ze tak bedzie.
jareckik Gdyby brak wynikow rekompensowala gra, to moglibysmy mowic o tym ze predzej czy pozniej dogonimy czolowke, wiec nie wiem po czym stwierdzasz ze tak bedzie.
- mazi12
- Juventino
- Rejestracja: 30 września 2009
- Posty: 810
- Rejestracja: 30 września 2009
Allegriemu ucięli jaja w przerwie między sezonami, już na sam widok jego twarzy robi się źle. Podejmuje tak <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> decyzje, że prawie każda z nich kompletnie nic nie wnosi do gry, albo jeszcze ją pogarsza. Po co on wpuścił tego Cuadrado? Z kim on miał grać? Dlaczego zszedł Morata? Druga sprawa to fakt, że w tym sezonie nie mamy środka pomocy, ataku też nie. Mimo, że Pogba zaczął ostatnio grać lepiej, i tak większość czasu jest pod formą, Marchisio jest zagubiony i nie wie co ma robić na boisku, Khediry można nie liczyć bo dłużej go nie będzie niż będzie, a o Hernanesie, Sturaro i Leminie nie wspominam, bo nie powinno być takich parodystów w tej drużynie, których kreatywność wynosi okrągłe ZERO.
Dybala nie dorósł do poważnej piłki, Mandzukić jest słaby, Zaza też. Jedynie Morata potrafił coś zagrać, dopóki miał jako partnera poważnego zawodnika.
Tevez, Vidal, Pirlo Tak, tak, sami chcieli odejść.
Na ten moment nie ma drużyny i pomału przestaję wierzyć, że z czasem się to zmieni. Przynajmniej nie z tym trenerem.
Dybala nie dorósł do poważnej piłki, Mandzukić jest słaby, Zaza też. Jedynie Morata potrafił coś zagrać, dopóki miał jako partnera poważnego zawodnika.
Tevez, Vidal, Pirlo Tak, tak, sami chcieli odejść.
Na ten moment nie ma drużyny i pomału przestaję wierzyć, że z czasem się to zmieni. Przynajmniej nie z tym trenerem.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Za skład osobowy naszej drużyny odpowiada głównie Marotta, więc ja bym podziękował nie tylko Allegriemu, ale przede wszystkim naszemu dyrektorowi sportowemu.mazi12 pisze: Na ten moment nie ma drużyny i pomału przestaję wierzyć, że z czasem się to zmieni. Przynajmniej nie z tym trenerem.
Ten facet uderzył mocno o swój "szklany sufit"... niestety, nie udało się go rozbić.
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 3057
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Typie? Joł Joł ziomieeee, nie wiem co tam widziałeś, zakładam, że oglądałeś w wielkich emocjach bo klub, któremu kibicujesz nie często ma okazję gościć u siebie takie kluby, jak Juventus, ale ewidentnie bredzisz. Gdyby Hernanes celował w nogi to by trafił, celowo nie trafił a gracz Twojego klubiku odstawił szopkę. Sędziowie bardzo Wam pomagali w tym dwumeczu, raz nie dając czerwonej za ewidentny faul taktyczny na Moracie, wychodzącym sam na sam, a wczoraj dając czerwoną naszemu graczowi.Kejker pisze:typie, on nie zrobił wślizgu tylko jakiś sanko-skok, tylko dzięki szczęściu nie uszkodził poważniej Domingueza.Makiavel pisze: Za dużo bajek się naoglądałeś. Obaj atakowali piłkę wślizgiem, przeciwnik był przy niej nieco szybciej ale Hernanes czysto ją zagrał, a że kozłowała to miał uniesione nogi. Zagrożenie było tylko potencjalne, Brazylijczyk ewidentnie był zainteresowany piłką, nie nogami rywala. Sędzia, który puścił akcję, w której obrońca kopnięciem z wyskoku wybija piłkę centymetry od twarzy Dybali (który jest wyprostowany i zaczyna ruch do niej) a potem wyrzuca Hernanesa za ten atak jest mało wiarygodny.
Wynik sprawiedliwy, rywalizacja już się toczy tylko między Juve a City i Gladbach a Sevillą w tej grupie.
mateo369
Dobre stałe fragmenty gry to takie, gdzie strzał jest efektem wypracowanego schematu. U nas są to wrzutki na aferę, gdzieś się odbije, ktoś skiksuje i dochodzimy do sytuacji. Bodaj tylko raz (strzał Kielona) piłka była precyzyjna, na głowę naszego gracza.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 1076
- Rejestracja: 21 marca 2010
Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć, że Maks nie ma żadnego pomysłu na ten sezon.jpjp5 pisze:@bajbek najłatwiej zawsze zgonic na trenera
Przejście na 441 po wprowadzeniu Cuardado to był majstersztyk.
Na mającej już siły Borussi pozwoliliśmy na spokojne budowanie ataku pozycyjnego. Co przy formie Kielona mogło się skończyć nieszczęściem. To cud, że my tego meczu nie przegraliśmy. Juan, który swoim wejściem umożliwił Allegriemu tą przebiegłą roszadę, w 30min miał 6 kontaktów z piłką i zanotował całe 4 podania. Późniejsze wejście Barzagliego i przecie na grę 3 obrońcami przy jednoczesnym braku napastników to już było dopełnienie żenady.
Choć rozumiem, że najważniejszym było nieprzegranie tego meczu, co się ostatecznie udało.
Jestem strasznie rozczarowany postawa naszych pomocników.
Zostali zmiażdżeni przez chłopaków z Gladbach. W każdym aspekcie.
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1861
- Rejestracja: 18 lutego 2006
Pieprzysz jak Rysiek Petru a ja stwierdziłem suche fakty. Mam rozumieć, że każda bezpośrednia wrzutka w pole karne, która nie dochodzi do zawodnika atakującego (pomijam przy tym wszystkie inne czynniki związane z ruchem bez piłki zawodników atakujących) świadczy o tym, że ten stały fragment jest bity na aferę? A może co zabawniejsze uważasz, że piłkarz wykonujący rzut rożny jest w stanie zagrać piłkę dokładnie w to miejsce gdzie chce?Makiavel pisze:mateo369
Dobre stałe fragmenty gry to takie, gdzie strzał jest efektem wypracowanego schematu. U nas są to wrzutki na aferę, gdzieś się odbije, ktoś skiksuje i dochodzimy do sytuacji. Bodaj tylko raz (strzał Kielona) piłka była precyzyjna, na głowę naszego gracza.
Teraz te suche fakty - wczorajsze stałe fragmenty w naszym wykonaniu były dobre.
Jeśli uważasz, że Hernanes nie zasłużył na czerwoną kartkę to zwyczajnie brak mi słów.Makiavel pisze:Sędziowie bardzo Wam pomagali w tym dwumeczu, raz nie dając czerwonej za ewidentny faul taktyczny na Moracie, wychodzącym sam na sam, a wczoraj dając czerwoną naszemu graczowi.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Nie oglądałem meczu bo niestety robota 3-zmianowa w większości przypadków na to nie pozwala ale czuje się jakoś wewnętrznie rozczarowany. Na murawę wyszedł dokładnie taki skład jaki chciałem a skończyło się jak zwykle kaszana i stratą punktów. Z Empoli pewnie wygramy i dalej będzie trwał marazm.
Może ktoś opisać jak zagrał Markiz?
Może ktoś opisać jak zagrał Markiz?
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Jak dupa. Ponoc nadzieja umiera ostatnia wiec caly czas ludze sie, ze to kwestia nie tak dawnej kontuzji. Bo jezeli Ksiaze tego zespolu nie rozrusza, to niestety nie zrobi tego nikt inny.Poprostu pisze: Może ktoś opisać jak zagrał Markiz?
Z Makiavelem dyskutowac nie ma sensu, bo gosc o pilce noznej nie ma zielonego pojecia. Jezeli w zyciu nie uprawial tego sportu, to pol biedy, poniekad tlumaczy dlaczego sadzi, ze z rogu dosrodkowuje sie dokladnie na glowe konkretnego pilkarza. Ale jezeli jest inaczej, to apel do chlopakow z Wroclawia - uwazajcie z kim kopiecie w weekendy na orlikach. Moze sie zdarzyc tak, ze wyladujacie na ortopedii po tym, jak pewien doktorant uwazajacy sanki pol metra nad ziemia za normalny sposob odbierania pilki wykona tego typu zagranie, a potem jeszcze opieprzy Was za symulowanie.