Serie A 15/16 (8): Inter 0-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8613
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 18 października 2015, 23:01

Jak można było nie wygrać z takimi kiepami ? Przecież ten inter to atrapa drużyny ale trzeba przyznać, że cymbał z gwizdkiem robił wszystko aby im się nie stała krzywda...nie zmienia to faktu, że Khedira powinien zapytać bramkarza interu gdzie ma posłać piłkę i spokojnie to zrobić...jestem wściekły bo zremisowaliśmy wygrany mecz...Barzagli i Khedira to mistrzostwo co grali...


Obrazek
maydayxxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2006
Posty: 172
Rejestracja: 26 marca 2006

Nieprzeczytany post 18 października 2015, 23:02

annihilator1988 pisze:
maydayxxx pisze:Markiz na rozegraniu totalna klapaMartwi mnie jeszcze dyspozycja Pogby, chłopa jakoś nie może się odnaleźć.
Gratuluje toku myślenia. Marchisio wraca po kontuzji, gra kiche, ale bierze na siebie ciężar rozgrywania piłki. Pogba nie miał żadnej ciężkiej kontuzji, a od początku sezonu sabotuje wyniki. Dziś też :ok: Jedyny pozytyw jest taki, że nie ma w drużynie urazów
I co on grał przed kontuzją, podniecasz się nim jak by dorownywal umiejętnościami Pirlo, dla mnie to zwykły średniak, czasem ma jakiś przeblysk. Możesz mnie tu publicznie linczowac ale on mnie nie przekonuje.


Obrazek
Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1705
Rejestracja: 16 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 18 października 2015, 23:02

Pierwsza połowa do wykasowania. Nie wiem, chcieliśmy zacząć grać w drugiej? Tak to wyglądało.

Jedyne co pozostanie po tym spotkaniu to niesmak i frustracja... To, jak Khedira zmarnował sytuację jest dla mnie niepojęte. Pudło jak w A-klasie, z całym szacunkiem dla Samiego. Czy Allegri bał się wystawić Dybale od początku? Zaza mógł się podobać, ale pod bramką chłop się pali jak zapałka. Podobnie zresztą Cuadrado. Irytujące jest to niesamowicie, czy nasi prowadzą jakiś konkurs 'kto spieprzy'? Ilość beznadziejnych decyzji pod bramką rywala przeraża. Mandzukic w swoim ligowym stylu, dostał tą jedną piłkę i spartolił. Barzagli profesor, pełen szacuneczek.
Nie wiem co Allegri ma do powiedzenia w temacie wprowadzania Sandro do drużyny, ale chętnie posłucham. Evra większość meczu kopał się po czole. Zakład, że zagra w środę minimum 70 minut?

Nie takie piachy oglądaliśmy po przerwach na reprezentacje. Tak po prawdzie, odpuszczenie pierwszej połowy i mocne wejście w drugą wyglądało na przemyślane działanie. Wiadomo, za pasem LM. Tam Melo Medel Guarin etc, trzeba uważać na nogi. Szkoda, bo mieliśmy ich na widelcu. Mancini czekający z podwójną zmianą do 90min :lol: ... urwanie 90 sekund nie przeszkadzało sędziemu, ale ten od początku był z dupy wyciągnięty.

Przy zwycięstwie w LM wynik jest dla mnie do przyjęcia. Gladbach jest w gazie. Teraz w lidze mamy teoretycznie łatwiejsze mecze, może uda się podgonić kilka oczek. Do lidera 9pkt...
Ostatnio zmieniony 18 października 2015, 23:16 przez Garreat, łącznie zmieniany 4 razy.


Vinylside

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 stycznia 2013
Posty: 267
Rejestracja: 06 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 18 października 2015, 23:07

FelekJUVE pisze:Tracimy raptem 9 pktów do lidera a większość trudnych wyjazdów mamy za sobą
Przypominam, że najcięższe mecze to nie te grane z Interem, Romą, Milanem czy Napoli lecz spotkania rozgrywane ze świadomością właśnie 9-punktowej straty do lidera, przeciwko drużynom, które od początku spotkania stawiają w swoim polu karnym autobus a jak było widać wielokrotnie takich zespołów w Serie A akurat nie brakuje. W chwili obecnej mamy problem strzelić 1 bramkę drużynie, która gra z nami w piłkę (nie broniąc się 11 zawodnikami) więc z (teoretycznie) gorszymi zespołami także będzie ciężko.
Ostatnio zmieniony 18 października 2015, 23:15 przez Vinylside, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
sebatiaen

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Posty: 1617
Rejestracja: 03 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 18 października 2015, 23:07

Przeważnie jak strzelamy bramkę Interowi pierwsi to potem tracimy;)
Pewnie i tak Inter by nam puknął brameczkę.
Nasza drużyna jest młoda, potrzebuje czasu, trochę głowa ochłonęła i teraz uważam że to był dobry mecz, za dużo nasi indywidualnych akcji robili, Pogba to pajac, piszcie co chcecie ale ja go dawno skreśliłem.
Zaza walczył ale denerwowały mnie jego głupie podobnie jak Cuadrado wręcz idiotyczne strzały na wiwat.
Inter ostatnie pare meczy identycznie z nami gra, atakuje, to można było przewidzieć, pamiętacie jak ostatnio się gubiliśmy?
Jak nie ma dobrego zgrania to są akcje indywidualne, niech nasi szybko się zgrywają i NAJWAŻNIEJSZE - Niech wygrywają ze słabymi mądrą grą!!!!
Z ciut lepszymi od takiego Palermo czy Chievo czyli jak Inter a nawet Milan nasi niech remisują ale ze słabszymi to my mamy wygrywać!!!.
Jeżeli rzeczywiście jest progres to następne mecze będą dobre.
Nie musimy wygrać scudetta, podstawa to LM.
To jest najważniejsze, jak tego zabraknie to dojdzie do ogromnej katastrofy.
Do roboty panowie, czas wygrywać, rewolucja była ale wkońcu trzeba zacząć wygrywać.


dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2561
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 18 października 2015, 23:16

Najlepszy w naszej drużynie bez wątpienia Barzagli - wzór do naśladowania dla wszystkich obrońców. Odnośnie Zazy, to faktycznie nie można mu odmówić zaangażowania, ma niezłą szybkość, ale technicznie jest bardzo słaby. Ciągle ma problemy z przyjęciem piłki oraz podjęciem właściwej decyzji i przez to traci okazje do zdobycia bramki lub też traci futbolówkę. Dlatego szkoda, że Dybala nie zmienił go z 10 minut wcześniej. Rzucała się w oczy także słaba gra w ofensywie Evry, więc trudno doszukać się logiki w postępowaniu Maxa, który nie wprowadził Alexa Sandro za francuza. Kolejny raz mieliśmy też "popis" pan z gwizdkiem, bo z sędzią to ma on niewiele wspólnego i broni go tylko to, że nie odgwizdał w 1 połowie karnego po przypadkowej ręce Bonucciego.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
sebatiaen

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Posty: 1617
Rejestracja: 03 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 18 października 2015, 23:23

Ciężko ci jest znaleźć powód dla którego Sandro nie grał za Evre?
Może to Max jest na treningach i może po tych boiskach biega też Sandro Max i widzi że gość jeszcze nie jest gotowy?
No weź się ogarnij a nie pisz głupot.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 18 października 2015, 23:41

Na pewno jednym z pozytywów całej tej sytuacji jest fakt, że po 8 kolejkach mamy za sobą trzy najtrudniejsze wyjazdy w sezonie. Oczywiście zagraliśmy w nich słabo bo tylko 1/9 pkt, ale na pewno lepiej tak niż gdybyś my mieli taką samą sytuację a te mecze mielibyśmy przed sobą.

Pięć następnych meczy w Serie A to :
vs Atalanta (dom)
vs Sassuolo (wyjazd)
vs Torino (dom)
vs Empoli (wyjazd)
vs Milan (dom)

Jeśli tu nie zdobędziemy minimum 12/15 pkt to możemy zapomnieć o scudetto, a zacząć myśleć by wgl znaleźć się w pierwszej trójce.

Ja jestem dobrej myśli.


krystiank

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 570
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 18 października 2015, 23:47

Wojtek pisze:Na pewno jednym z pozytywów całej tej sytuacji jest fakt, że po 8 kolejkach mamy za sobą trzy najtrudniejsze wyjazdy w sezonie. Oczywiście zagraliśmy w nich słabo bo tylko 1/9 pkt, ale na pewno lepiej tak niż gdybyś my mieli taką samą sytuację a te mecze mielibyśmy przed sobą.

Pięć następnych meczy w Serie A to :
vs Atalanta (dom)
vs Sassuolo (wyjazd)
vs Torino (dom)
vs Empoli (wyjazd)
vs Milan (dom)

Jeśli tu nie zdobędziemy minimum 12/15 pkt to możemy zapomnieć o scudetto, a zacząć myśleć by wgl znaleźć się w pierwszej trójce.

Ja jestem dobrej myśli.
To raczej zapomnimy bo z Sassuolo nie wygrają, z Mianem remis a z Torin o będzie ciekawie


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 5251
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 18 października 2015, 23:50

Evra był bardzo słabiutki w tym spotkaniu. Sandro to nie jest jakiś młodzieniaszek, a piłkarz wchodzący w optymalny wiek i jak grał w Serie A to prezentował się dobrze. Czemu miałby być niegotowy żeby dać choćby zmianę? Bardzo brakowało wiatru i techniki po lewej stronie, a w defensywie Patryk ogarnął się dopiero w drugiej połowie, a i tak szału nie robił.

Mieszane mam uczucia względem Cuadrado. Świetnie gra z piłką przy nodze, drybluje z wielką łatwością, szuka gry, walczy, wraca się do defensywy, a przy tym jest tak szalenie nieefektywny w ofensywie, że aż nie do uwierzenia.

Tradycyjnie na forum musi pojawić się pojazd na Marchisio. Co Wy do tego człowieka macie? Najrówniejszy i najlepszy pomocnik ubiegłego sezonu, wyróżniająca się postać w półfinałach i finale LM, a ciągle zbiera bencki nie wiadomo za co. Pogby się uczepcie, bo gra straszny piach od kilku miesięcy, a w tym meczu poza jedną akcją, gdzie ośmieszył w środku pola trzech piłkarzy Interu i podał do Cuadrado, zupełnie nic nie pokazał.

Barzagli :jaw: jak dla mnie w obecnej formie - najlepszy obrońca na świecie.


dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2561
Rejestracja: 31 maja 2009

Nieprzeczytany post 18 października 2015, 23:53

@sebatiaen
To ty się ogarnij i nie pisz głupot, bo Evra grał słabo i należało go zmienić, a praktycznie większość naszych akcji była przeprowadzona stroną, po której grał Cuadrado. Rozumiem to, że trener widzi formę danych zawodników na każdym treningu, a my jako kibice nie wiemy o wielu rzeczach. Nie neguję przecież tego, iż Allegri wystawił w wyjściowej 11-stce Francuza kosztem Sandro. Napisałem, że dla mnie to nielogiczne, że nie wpuścił Sandro. Dzięki temu mógł rozruszać naszą lewą flankę i sprawić, że nasza gra stanie się mniej czytelna dla przeciwnika. I tyle!


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
sebatiaen

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Posty: 1617
Rejestracja: 03 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 00:15

Jeżeli Allegri nie wystawia Sandro to oznacza to to że poprostu nie jest gotowy.
Evra od początku sezonu grał na dobrym poziomie.
Po co ma w takim meczu ryzykować?
Bez sensu naprawdę.
Jeszcze chłopak zrobi gafę i się spali, wejdzie do drużyny jak będzie gotowy, koniec kropka.


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 4585
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 00:34

jakku1 pisze:Serio uwazacie, ze wynik sprawiedliwy? Bo w mojej opinii, luzno to powinnismy wygrac.
Nie zapominajmy o sytuacji, w której Buffon w fenomenalny sposób sparował piłkę na poprzeczkę - pod bramką Interu ani razu tak golem nie pachniało. Poza tym żeby wygrać trzeba strzelić chociaż jedną bramkę, a niestety 1 to więcej niż liczba takich strzałów na bramkę Interu, które przystoją komukolwiek zarabiającemu na życie grą w piłkę.

Martwi mnie fakt że Alex Sandro grzeje ławę mimo słabej gry Evry, mam nadzieję że coś tam ruszy bo przydałoby się trochę dynamiki na skrzydłach. Gdyby nie mocno jałowy dzisiaj Cuadrado Juventus grałby wyłącznie albo na stojaka, albo lagą przez pół boiska. Drugi element, w którym szukałbym szans na poprawę gry to powrót Marchisio do formy po kontuzji. Przemilczę natomiast występ naszych stu milionów, nie wiem czy dzisiaj któremukolwiek piłkarzowi z którejkolwiek z drużyn udało się zagrać gorsze zawody.


FelekJUVE

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lutego 2007
Posty: 1000
Rejestracja: 03 lutego 2007

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 00:44

zahor pisze:
jakku1 pisze:Serio uwazacie, ze wynik sprawiedliwy? Bo w mojej opinii, luzno to powinnismy wygrac.
Nie zapominajmy o sytuacji, w której Buffon w fenomenalny sposób sparował piłkę na poprzeczkę - pod bramką Interu ani razu tak golem nie pachniało. Poza tym żeby wygrać trzeba strzelić chociaż jedną bramkę, a niestety 1 to więcej niż liczba takich strzałów na bramkę Interu, które przystoją komukolwiek zarabiającemu na życie grą w piłkę.

Martwi mnie fakt że Alex Sandro grzeje ławę mimo słabej gry Evry, mam nadzieję że coś tam ruszy bo przydałoby się trochę dynamiki na skrzydłach. Gdyby nie mocno jałowy dzisiaj Cuadrado Juventus grałby wyłącznie albo na stojaka, albo lagą przez pół boiska. Drugi element, w którym szukałbym szans na poprawę gry to powrót Marchisio do formy po kontuzji. Przemilczę natomiast występ naszych stu milionów, nie wiem czy dzisiaj któremukolwiek piłkarzowi z którejkolwiek z drużyn udało się zagrać gorsze zawody.
Nie przesadzaj! W drugiej połowie Paul ładnie zagrał!


Obrazek
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3453
Rejestracja: 24 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 00:45

Grali mega średnio o chaotycznie. Morata się szlajał przez większość meczu po to, żeby wyłożyć Khedirze setę na piątym metrze.
...Khedira nie trafił.



Nie chce mi się polemizować na temat tego meczu. Powinni to wygrać. Teraz czeka seria meczy z leszczami. Najwyższa pora ruszyć się w górę tabeli.

Barzagli i ogólnie obrona :ok:


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Zablokowany