Pre-season sparing (01.08.2015): Ol. Marsylia 2-0 JUVENTUS
- west88
- Juventino
- Rejestracja: 14 czerwca 2014
- Posty: 100
- Rejestracja: 14 czerwca 2014
Bo Berardi odmieniłby naszą sytuację w ataku? Dajmy czas Zazie, zobaczymy co pokaże w sezonie.LordJuve pisze:Zaza to jest tragedia. Kto mi przypomni za ile on przyszedł i dlaczego akurat on, a nie Berardi?
- Sebkovič
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2008
- Posty: 285
- Rejestracja: 23 października 2008
Barzagli Chiellini Khedira te mecze towarzyskie wybiją naszych niczym słynna ,,hiszpanka'' Obecny sezon Serie A będzie naprawdę bardzo wyrównany oj bardzo.
JUVE STORIA DI UN GRANDE AMORE!
Seba :roll:
Seba :roll:
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Miałem w sobotę wieczorem przy piwku pooglądać sobie TOWARZYSKI meczyk i zobaczyć, czy tam gra Juve się poprawiła, ale generalnie tylko mnie szlag trafił.
Ten skretyniały psychol bielsa kazał tej swojej "francuskiej" dziczy w naszych naparzać, jakby OM grało co najmniej w półfinale jakiegoś turnieju. Dajcie spokój. W pewnym momencie przestałem oglądać po to, by zobaczyć jak grają nasi, a zacząłem się martwić, czy któryś faktycznie nie dostanie kontuzji celowo po którymś z fauli.
Nie dziwota Stefkowi, że wnerwa dostał, bo też ten łysy cap powinien sędziować chyba mecze dzieci w ogródku.
Co do Khediry - szkoda, już pisałem, że w takim okresie przed sezonem kontuzje się zdarzają. Z tego, co piszą wypadnie na około miesiąc, ale mamy choćby Sturaro, by go godnie zastąpić.
Co do gry - widać było ociężałość naszych przy kontrach Marsylii, która wtedy nas rozciągała. Do momentu błedu Buffona gra nie wyglądała źle, uważam, że w ataku bawimy się za bardzo miast wykorzystywać dobre okazje.
Z drugiej strony Pogba jak na pre-season prezentuje się bardzo dobrze i ma dużo energii.
Do meczu z Lazio mam nadzieję, że się ogarną a Dybala (o ile nie będzie 3/4) dostanie szansę gry za napastnikami.
Ten skretyniały psychol bielsa kazał tej swojej "francuskiej" dziczy w naszych naparzać, jakby OM grało co najmniej w półfinale jakiegoś turnieju. Dajcie spokój. W pewnym momencie przestałem oglądać po to, by zobaczyć jak grają nasi, a zacząłem się martwić, czy któryś faktycznie nie dostanie kontuzji celowo po którymś z fauli.
Nie dziwota Stefkowi, że wnerwa dostał, bo też ten łysy cap powinien sędziować chyba mecze dzieci w ogródku.
Co do Khediry - szkoda, już pisałem, że w takim okresie przed sezonem kontuzje się zdarzają. Z tego, co piszą wypadnie na około miesiąc, ale mamy choćby Sturaro, by go godnie zastąpić.
Co do gry - widać było ociężałość naszych przy kontrach Marsylii, która wtedy nas rozciągała. Do momentu błedu Buffona gra nie wyglądała źle, uważam, że w ataku bawimy się za bardzo miast wykorzystywać dobre okazje.
Z drugiej strony Pogba jak na pre-season prezentuje się bardzo dobrze i ma dużo energii.
Do meczu z Lazio mam nadzieję, że się ogarną a Dybala (o ile nie będzie 3/4) dostanie szansę gry za napastnikami.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1420
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
I właśnie dlatego rzadko oglądam sparingi Jesteśmy raptem po jakichś trzech tygodniach przygotowań, po dużych zmianach, czy dobrych, to czas pokaże. Boisko wyglądało jakby ktoś je zaorał i śrubokręty zasiał, natomiast piłkarze OM wypowiedzieli naszym wojnę na prowokacje, szarpanie i faule, do tego wszystko miało miejsce w meczu towarzyskim. Poczekajmy z ocenami przynajmniej do momentu, w którym będziemy już mieli rozegrane kilka meczów o punkty
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Nie wygląda to na pewno szczególnie dobrze, ale ja z ocenami wstrzymam się do Superpucharu Włoch, potem pierwszych kolejek ligowych. My zawsze gramy kiepsko w presezonie, bo skupiamy się na budowaniu kondycji fizycznej, testowaniu różnego typu rozwiązań taktycznych itd. Dzisiaj początek mieliśmy jednak naprawdę obiecujący i na tym się powinniśmy skupić. Świetnie momentami grał Evra, wybornie Pogba, a imponująco Dybala. Widać było w kilku akcjach, że świetnie radzi sobie z piłką przy nodze, jest bardzo szybki i rywalowi pozostaje jedynie faul. No i Pogba, co bardzo istotne, bierze na siebie odpowiedzialność, zgodnie z obietnicami. Wszędzie go dzisiaj było pełno i przejął rolę lidera drugiej linii - to się chwali.
Tego Juventusu z poprzedniego sezonu już nie ma i na nic zda się rozpamiętywanie środka pomocy w postaci Vidal-Pirlo-Pogba. Może być tak, że będzie to dla nas sezon przejściowy, na "przetrwanie", bo jednak zmian dokonaliśmy sporo. Może być też jednak i tak, że ponownie będziemy najlepsi na włoskim podwórku, a nowe nabytki okażą się strzałem w dziesiątkę. Wyrzucanie Maxa i ocena nowych zawodników już teraz bawi - niczego się nie nauczyliście po poprzednich sezonach? Ja także jestem nieco zmartwiony, ale jednak mając w głowie zdarzenia po odejściu Conte zachowuję spokój.
Wielka szkoda, że w Chinach zabraknie nam Chielliniego, Barzagliego i Khediry, fakt, ale szczęście w nieszczęściu, że te kontuzje przytrafiły się teraz i pierwsza dwójka powinna już być gotowa na start sezonu ligowego. Pozostaje nam jedynie liczyć na to, że wzorem poprzednich lat świetnie pokażemy się w pierwszych meczach "o coś", za nic mając słabe występy w meczach towarzyskich.
Zawsze darzyłem Marsylię sympatią, ale po tym spotkaniu mam ogromny niesmak. Miałem wrażenie, jakby ktoś i piłkarzy, i kibiców gospodarzy wypuścił z klatek.
Tego Juventusu z poprzedniego sezonu już nie ma i na nic zda się rozpamiętywanie środka pomocy w postaci Vidal-Pirlo-Pogba. Może być tak, że będzie to dla nas sezon przejściowy, na "przetrwanie", bo jednak zmian dokonaliśmy sporo. Może być też jednak i tak, że ponownie będziemy najlepsi na włoskim podwórku, a nowe nabytki okażą się strzałem w dziesiątkę. Wyrzucanie Maxa i ocena nowych zawodników już teraz bawi - niczego się nie nauczyliście po poprzednich sezonach? Ja także jestem nieco zmartwiony, ale jednak mając w głowie zdarzenia po odejściu Conte zachowuję spokój.
Wielka szkoda, że w Chinach zabraknie nam Chielliniego, Barzagliego i Khediry, fakt, ale szczęście w nieszczęściu, że te kontuzje przytrafiły się teraz i pierwsza dwójka powinna już być gotowa na start sezonu ligowego. Pozostaje nam jedynie liczyć na to, że wzorem poprzednich lat świetnie pokażemy się w pierwszych meczach "o coś", za nic mając słabe występy w meczach towarzyskich.
Zawsze darzyłem Marsylię sympatią, ale po tym spotkaniu mam ogromny niesmak. Miałem wrażenie, jakby ktoś i piłkarzy, i kibiców gospodarzy wypuścił z klatek.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
@Up,
sezon przejściowy? Pod jakim względem? Po tym sezonie odejdzie zapewne Pogba, a do tego kilku kluczowych zawodników bedzie o rok starsza.
Natomiast znając politykę zarządu nie spodziewałbym się przebudowy klubu za kilkaset mln euro.
sezon przejściowy? Pod jakim względem? Po tym sezonie odejdzie zapewne Pogba, a do tego kilku kluczowych zawodników bedzie o rok starsza.
Natomiast znając politykę zarządu nie spodziewałbym się przebudowy klubu za kilkaset mln euro.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Tak, sezon przejściowy. Pamiętaj, że w sporym stopniu odmłodziliśmy skład, a i zmiany w kadrze są spore. Czy na lepsze, to się dopiero okaże. Na pewno podoba mi się fakt, że średnia wieku zawodników jest teraz niższa oraz mamy lepszą/szerszą ławkę rezerwowych. Co do jakości póki co się nie wypowiem, choć potencjał jest spory.LordJuve pisze:@Up,
sezon przejściowy? Pod jakim względem? Po tym sezonie odejdzie zapewne Pogba, a do tego kilku kluczowych zawodników bedzie o rok starsza.
Natomiast znając politykę zarządu nie spodziewałbym się przebudowy klubu za kilkaset mln euro.
Przed przyszłym sezonem powinniśmy się szykować na rozbrat z Pogbą i z tego potężnego środka pola zostanie jedynie Marchisio. Na pewno nie może się to podobać, ale z drugiej strony transfer Francuza wymusi na naszych zakup 2/3 topowych zawodników. Przynajmniej mam taką nadzieję.
- sylvin
- Juventino
- Rejestracja: 04 października 2004
- Posty: 119
- Rejestracja: 04 października 2004
Jak nasz Beppe wyleczy zeza, tak to on jednym okiem spogląda na zawodników na drugim na eurasyCavAllano pisze: Przed przyszłym sezonem powinniśmy się szykować na rozbrat z Pogbą i z tego potężnego środka pola zostanie jedynie Marchisio. Na pewno nie może się to podobać, ale z drugiej strony transfer Francuza wymusi na naszych zakup 2/3 topowych zawodników. Przynajmniej mam taką nadzieję.
By czuć upadek, z wysoka spaść trzeba.
Być na dnie, by móc sięgnąć nieba
Być na dnie, by móc sięgnąć nieba
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6203
- Rejestracja: 18 marca 2007
Cholera podziwiam Was, naprawdę Was podziwiam, że chce się Wam rok w rok tak samo biadolić w okresie przygotowawczym. Ja rozumiem realistyczne podejścia, obawy, że nie wszystko wyjdzie jak byśmy chcieli, ale no miejcie litość... Cierpliwości. Rok w rok, serio.
Wiem, że w tamtym momencie nikt nie myślał o finale Ligi Mistrzów, ale to idealnie pokazuje jak to "sranie" ma (rok w rok, serio) przełożenie na to, co ważne, czyli na sezon (który się nie rozpoczął).Post z 30 lipca 2014 roku po remisie 0:0 z Cesena (pumex we formie) pisze:Już nie chodzi o wykonanie, bo z tym na obecnym etapie przygotowań może być różnie, ale pomysły, rozwiązania i filozofia gry powodują, że wstyd mówić o Juve w kontekście Europy.
- Tengen
- Juventino
- Rejestracja: 29 lipca 2012
- Posty: 289
- Rejestracja: 29 lipca 2012
Niektórzy myślą, że sparingi mają na celu pokazanie tego, co zobaczymy w samym "właściwym" sezonie. Od razu miękka faja, bo komuś nie idzie, rozwiązania taktyczne nie te i takie tam. A to przecież czas na małe eksperymenty, sprawdzenie poszczególnych zawodników, rozruch, przećwiczenie tego i owego. I nagle jakieś wizje wyciągnięte z odmętów okrężnicy i proroctwa za 5 zł o... wole nawet nie wspominać o czym :roll:
Wstrzymajmy się ze sądami do września czy października Forza!
Wstrzymajmy się ze sądami do września czy października Forza!
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
szczypek pisze:Cholera podziwiam Was, naprawdę Was podziwiam, że chce się Wam rok w rok tak samo biadolić w okresie przygotowawczym. Ja rozumiem realistyczne podejścia, obawy, że nie wszystko wyjdzie jak byśmy chcieli, ale no miejcie litość...
Rzygać się chce od tego narzekania na forum. Niektórzy muszą mieć naprawdę ubogie życie, żeby znajdować czas na zajmowanie się takimi pierdołami, które i tak nie będą miały przełożenia na dalszą część sezonu. Jedyne co mnie martwi to kontuzja Khediry. Mocno wierzę w tego zawodnika i mam nadzieję, że problemy zdrowotne nie przeszkodzą mu w walce o regularne występy.
- Vinylside
- Juventino
- Rejestracja: 06 stycznia 2013
- Posty: 267
- Rejestracja: 06 stycznia 2013
Przegrana po walce więc nie można się załamywać. Piłkarze przeciwnej drużyny nawkręcali sobie chyba troszkę za dużo bo tak ostrej gry w meczu towarzyskim dawno nie widziałem. Dziś brkowało tylko wisienki na torcie w postaci skutecznego napastnika. Mario chciał, Morata biegał, zabrakło czasami szczęścia. Mimo wszystko widać poprawę w grze i dobre zgranie drużyny. Teraz czas na prawdziwy egzamin; czas na Lazio i pierwszy puchar w sezonie 2015/2016. FORZA JUVENTUS !
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2786
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
@szczypek napisał wszystko
Zastanawia mnie co innego. Te przedsezonowe mecze towarzyskie wydają się być nietrafione i to wszystkie. Na początek Borussia, która za tydzień ma ligę i już przyszykowała formę na start, Lechia - dobra dobra Polska to nie Albania, kamieniami nie rzucają, ale pewnie połowa naszych zawodników nie wiedziała przed tym meczem gdzie jest Gdańsk (pewnie przesadzam) i OM czyli "zabijemy was". Wiem, że do tego dochodzą też pieniądze, ale tylko mi się wydaje że wszystkie te wybory były nietrafione? Drużyny przeciwne jak i terminy były.. no jakieś takie, nie wiem panowie, no nie wiem.
Zastanawia mnie co innego. Te przedsezonowe mecze towarzyskie wydają się być nietrafione i to wszystkie. Na początek Borussia, która za tydzień ma ligę i już przyszykowała formę na start, Lechia - dobra dobra Polska to nie Albania, kamieniami nie rzucają, ale pewnie połowa naszych zawodników nie wiedziała przed tym meczem gdzie jest Gdańsk (pewnie przesadzam) i OM czyli "zabijemy was". Wiem, że do tego dochodzą też pieniądze, ale tylko mi się wydaje że wszystkie te wybory były nietrafione? Drużyny przeciwne jak i terminy były.. no jakieś takie, nie wiem panowie, no nie wiem.