Serie A 14/15 (5): Atalanta 0-3 JUVENTUS
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Mecz bez fajerwerków ale ważne 3 pkt. ...bardzo dużo niedokładności bo połowa podań była adresowana do zawodników Cagliari...nad Tevezem nie będę piał bo to klasa sama w sobie ale na uwagę po raz kolejny zasługuje Ogbonna, który zaliczył kolejny dobry mecz w przeciwieństwie do kielona, który mnie irytuje...do tego te jego symulki...Ogbonna spokojny i opanowany, bez kiksów, nie wiem jak to się stało, że tak się nawrócił. Pereyra - piękna asysta po której bramkę zdobył Morata...to cieszy !
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
E tam. Wygralibyśmy tak czy siak. Za to mamy kolejny mecz bez straty bramki i to jest też ważne. Fajnie, że Gigi wyciągnął tego karniaczka.cerb pisze: Buffon ratuje nam tyłek.
Ostatnio zmieniony 27 września 2014, 22:54 przez deszczowy, łącznie zmieniany 1 raz.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Chaotyczny? Chyba sobie jaja robisz! Wymień choć jedną sytuację, w której - wg ogólnej def. - Morata zagrał chaotycznie. Chyba pojęcia ci się pomyliły. Z Moraty będziemy mieli jeszcze niezłą pociechę, gra naprawdę fajnie.Smolwin pisze: Morata potrafiący zrobić nieco szumu, niestety momentami jeszcze chaotyczny.
Co do meczu...miały być 3 pkt. no i są! Brawo Maxsiu!
alessandro1977 pisze:Mecz bez fajerwerków ale ważne 3 pkt. ...bardzo dużo niedokładności bo połowa podań była adresowana do zawodników Cagliari...
:shock:
Ostatnio zmieniony 27 września 2014, 22:54 przez kuba2424, łącznie zmieniany 2 razy.
- karosznurek
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2009
- Posty: 371
- Rejestracja: 19 grudnia 2009
Brawa za kolejne trzy punkty oraz za czyste konto. Dobrze, że Morata strzelił bramkę. Kiedy Denis podchodził do karnego wiedziałam, że nie stracimy bramki. Słaby mecz Chielliniego i Evry.
"Vincere non importante l'unica cosa che conta."
- mazi12
- Juventino
- Rejestracja: 30 września 2009
- Posty: 810
- Rejestracja: 30 września 2009
Ależ klasa Buffona, ten karny był dobrze uderzony, mierzony przy słupku, no ale nasz Superman
Świetnie, że Morata zalicza pierwszą brameczkę.
Cały czas za mało minut dostaje Coman, ale jest najmłodszy, niech poczeka na swoją szansę.
Ciężko sobie Juve wyobrazić teraz bez Apacza. To cofanie się tak głęboko jest genialne jak na razie i co najważniejsze przynosi efekty, widać rękę Maxa
Podoba mi się to, że nie stajemy i nie cofamy się do własnego pola karnego przy wyniku 1-0, 2-0, tak jak to bywało za Conte.
Chiellini :płaczę: Żal i rozpacz. Stawiam bańkę, że lekko połowa osób z tego forum lepiej kopie piłkę słabszą nogą niż robi to Giorgio. Jakaś tragedia. Jest naszym najsłabszym obrońcą w tym sezonie. Szkoda, że zanim Barza wróci na dobre to będzie już 1/3 sezonu za nami.
W środę zdobywamy Madryt :-D
Świetnie, że Morata zalicza pierwszą brameczkę.
Cały czas za mało minut dostaje Coman, ale jest najmłodszy, niech poczeka na swoją szansę.
Ciężko sobie Juve wyobrazić teraz bez Apacza. To cofanie się tak głęboko jest genialne jak na razie i co najważniejsze przynosi efekty, widać rękę Maxa
Podoba mi się to, że nie stajemy i nie cofamy się do własnego pola karnego przy wyniku 1-0, 2-0, tak jak to bywało za Conte.
Chiellini :płaczę: Żal i rozpacz. Stawiam bańkę, że lekko połowa osób z tego forum lepiej kopie piłkę słabszą nogą niż robi to Giorgio. Jakaś tragedia. Jest naszym najsłabszym obrońcą w tym sezonie. Szkoda, że zanim Barza wróci na dobre to będzie już 1/3 sezonu za nami.
W środę zdobywamy Madryt :-D
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Tevez początek sezonu ma na bogato Natomiast Evra wygląda jak Ogbonna z zeszłego sezonu - jak dziecko we mgle, wolne, przestraszone i niekumate. Vidal ponownie momentami wyglądał na boisku jakby od nowa uczył się grać w piłkę, ale wiadomo jaka jest tego przyczyna.
Nasza gra jak dla mnie była przeciętna, ale wynik jest ekstra, więc już milknę z moim narzekaniem Grazie ragazzi per i tre punti!
Nasza gra jak dla mnie była przeciętna, ale wynik jest ekstra, więc już milknę z moim narzekaniem Grazie ragazzi per i tre punti!
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1724
- Rejestracja: 31 maja 2008
Jedno jest pewne, jak wyleczą się Nasi obrońcy to trzeba zbudować obronę bez Kilona. W chwili obecnej jest po prostu tragicznie słaby. Nie wiem co zrobił Allegri z Ogbonną ale chłopak nagle zaczął być pewnym puntem obrony. Dzisiaj rzuciło mi się w oczy także jego gra do przodu. Rajdy czasami lepiej, czasami gorzej ale za to podania na wielki . Słabiej dzisiaj moim zdaniem cała trójka Naszych środkowych pomocników. Evra oprócz "asysty" nadawał się do tarcia chrzanu za to Lichy wcześniej tak przez mnie krytykowany zagrał bardzo fajny mecz. Tevez w formie, Llorente cały czas czegoś brakuje. Z Moraty myślę, że będziemy mieli jeszcze sporo pociechy ale musi nabrać pewności siebie. Pereyra piękna asysta, jak bd dalej tak grał, wszyscy w Turynie bd zachwyceni (oprócz Torino ofc) .
Ostatnio zmieniony 27 września 2014, 23:01 przez Smok-u, łącznie zmieniany 2 razy.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Jakie to ma znaczenie, marudo? 3-0 z ogórkiem jest? Jest. Wyciągnięty karny jest? Jest. A kto będzie pamiętał styl?pumex pisze: Nasza gra jak dla mnie była przeciętna, ale wynik jest ekstra, więc już milknę z moim narzekaniem Grazie ragazzi per i tre punti!
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
deszczowy pisze:Jakie to ma znaczenie, marudo? 3-0 z ogórkiem jest? Jest. Wyciągnięty karny jest? Jest. A kto będzie pamiętał styl?pumex pisze: Nasza gra jak dla mnie była przeciętna, ale wynik jest ekstra, więc już milknę z moim narzekaniem Grazie ragazzi per i tre punti!
No ale na siłę można szukać niedociągnięć
Teraz trzeba się spiąć na środę - styl również nieważny, ważne trzy pkt!
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
A tak konkretnie to za co ta krytyka Evry? W defensywie nie był ogrywany ani spóźniony, podłączał się w akcje ofensywne, dał dwie świetne centry. Zanotował parę strat ale tego nie robi chyba tylko Tevez.
- hara
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 708
- Rejestracja: 28 listopada 2004
Ja tam się już nie będę rozpisywał nad przebiegiem spotkania, bo wszystko tu napisaliście, ale warto pochwalić tak pewne zwycięstwo zwłaszcza biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne, bo ciężko się w takich gra, a i parę razy zadrżałem o więzadła naszych ciemnoskórych zawodników... Podsumowując, dobrze, że obyło się bez kontuzji.
Capo di tutti capi
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Mecz nudny i chaotyczny. Wielkie brawa dla Gigiego i Carlosa. Cieszy bramka Moraty. Mam nadzieję, że z niego i Comana będą niezłe "kocurki".
Mam jednak nadzieję, że w następnym meczu będziemy w lepszej formie, bo na drużynie z Madrytu taka gra jak dziś, z pewnością nie zrobi wrażenia.
Mam jednak nadzieję, że w następnym meczu będziemy w lepszej formie, bo na drużynie z Madrytu taka gra jak dziś, z pewnością nie zrobi wrażenia.
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1352
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Też tak macie, że najbardziej pasjonujecie się tym kto pierwszy przegra Barca czy Juventus ?
Bo póki co nudy. Kto ma wygrywać ten wygrywa, średniacy grają średnio. Jedynie ta rywalizacja.
btw.
10-0
vs
17-0
Też ciekawa rywalizacja
Bo póki co nudy. Kto ma wygrywać ten wygrywa, średniacy grają średnio. Jedynie ta rywalizacja.
btw.
10-0
vs
17-0
Też ciekawa rywalizacja
Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
- Ivory
- Juventino
- Rejestracja: 12 października 2007
- Posty: 908
- Rejestracja: 12 października 2007
Mam wrażenie, że Gigi z wiekiem wyrobił sobie zdolność bronienia karnych, podobnie jak u Małysza z wiekiem przyszła umiejętność fajnego latania na skoczniach mamucich.mazi12 pisze:Ależ klasa Buffona, ten karny był dobrze uderzony, mierzony przy słupku, no ale nasz Superman
Allegri szykuj Asamoaha na Atletico, jeśli drużyna ma podtrzymać serię nietraconych bramek.
- Smolwin
- Juventino
- Rejestracja: 11 sierpnia 2006
- Posty: 95
- Rejestracja: 11 sierpnia 2006
Otóż używając określenia chaotyczny miałem na myśli dosłownie znaczenie tego słowa. Mianowicie chodzi mi o to, że Hiszpan nie do końca jest zorganizowany w swoich poczynaniach. Często biegnie na "pałę" do przodu nie patrząc nawet, czy jest do kogo podać, przy takiej właśnie próbie sam wyszedł z piłką za linie bramkową, chociaż mógł wcześniej ją odegrać.kuba2424 pisze:Chaotyczny? Chyba sobie jaja robisz! Wymień choć jedną sytuację, w której - wg ogólnej def. - Morata zagrał chaotycznie. Chyba pojęcia ci się pomyliły. Z Moraty będziemy mieli jeszcze niezłą pociechę, gra naprawdę fajnie.Smolwin pisze: Morata potrafiący zrobić nieco szumu, niestety momentami jeszcze chaotyczny.
:shock:
Następny przykład, to akcja po samym wejściu na boisko. Dostaje do nogi piłkę w okolicy 16 metra i holuje ją aż do jej utraty, choć wcześniej miał wystarczająco miejsca, żeby uderzyć na bramkę.
Nie mówię przecież, że grał źle czy, że nie będziemy mieć z niego pożytku.
Stwierdzam tylko, iż na razie często zachowuje się jakby miał klapki na oczach i za bardzo momentami chce się pokazać.
Jeśli Ty tego nie widzisz, to gratuluje obiektywności i spostrzegawczości