Serie A 13/14 (33): Udinese 0-2 JUVENTUS
- Argonessar
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2009
- Posty: 188
- Rejestracja: 03 lipca 2009
Też pomyślałem, że Lichy schodził tak powoli właśnie po to aby oczyścić konto kartkowe. A co do Bonucciego to nie wiem co on tam zrobił, że otrzymał kartkę i raczej wyglądał na zdenerwowanego tym, że kartkę otrzymał.
Cieszą trzy punkty, Udine nie stworzyło ani jednej bardzo groźnej akcji przez 90 min a pierwszą dopiero w doliczonym czasie. I ta radość Conte po bramce na 2:0 :lol:
Cieszą trzy punkty, Udine nie stworzyło ani jednej bardzo groźnej akcji przez 90 min a pierwszą dopiero w doliczonym czasie. I ta radość Conte po bramce na 2:0 :lol:
- MoreLL_FTL
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 244
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Swoją drogą to co pokazali Osvaldo z Mirasem w końcówce przypominało stare "dobre" Juve za czasów przed Tevezem i LL. Brak napadu. Wąsaty dreptał licząc, że piłka sama do niego przyleci.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Matko, aż tak bardzo w przeszłości hejtowałem Gio, że teraz każda moja wypowiedź dotycząca jego będzie odbierana jako kolejny wrzut? Mnie chodziło jedynie o to, że nasze łatwe prowadzenie nie wynikało z jakiejś nadzwyczajnej gry zespołu - wynik uzyskaliśmy dzięki przebłyskowi Seby i jakiejś dziwnej nieporadności rywala we własnym polu karnym. Wcale nie zamierzam przekonywać, że z Udinese Giovinco zagrał słabo!kuba2424 pisze:Oj Pumex, ależ ty masz kompleks Gio.pumex pisze: [...] tyle, że Giovinco wyszedł strzał sezonu a 10 minut później najprzytomniejszy okazał się Llorente.
"...Jednak dziś, na tym etapie sezonu, nie zamierzam jęczeć na styl, zwłaszcza, że prowadzenie przyszło niespodziewanie łatwo."wojczech7 pisze:Powoli zaczynasz wyrastać na malkonenta numero uno, Pumi. Nie idź tą drogą. :naughty:
Naprawdę nie rwałem przed kompem włosów z głowy. Styl przyjąłem 'na spokojnie', zwłaszcza, że łatwo wygraliśmy mecz, którego się bardzo obawiałem. A że stwierdziłem fakt o nudnawej grze naszych... to tak tylko dla odnotowania
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Toteż napisałem: "powoli"pumex pisze:"...Jednak dziś, na tym etapie sezonu, nie zamierzam jęczeć na styl, zwłaszcza, że prowadzenie przyszło niespodziewanie łatwo."wojczech7 pisze:Powoli zaczynasz wyrastać na malkonenta numero uno, Pumi. Nie idź tą drogą. :naughty:
W każdym razie chodzi mi o to, że drżysz przed każdym meczem, jak o życie, a jak już okazuje się, że poszło nadzwyczaj gładko, miast: "uff, niesłuszne były moje obawy" czytamy, że "Gio wyszedł strzał życia, a Llorente dobił w zamieszaniu", jakbyśmy fartem wygrali. Byliśmy natomiast świadkiem pełnej dominacji od pierwszej, do ostatniej minuty i spokojnego dowiezienia 3 pkt do końca, o co przecież chodziło. Zabrakło tylko stwierdzenia, że z taką grą to Benfica nas zmiażdży (ale to już bardziej melodia Deszcza )...
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
ale z tej dominacji nic nie wynikało poza spokojem miałem nadzieję zobaczyć na własne oczy jak ten 17-letni bramkarz sobie poradzi z dobrym rywalem, że tak jak z interem będzie miał szanse zostać zawodnikiem meczu ale niestety... obaj z Buffonem mogli iść w trakcie meczu na piwo i wynik byłby taki sam
to na prawdę jest przykre gdy już kolejny mecz nie potrafimy skonstruować żadnej składnej akcji ;] najlepszą była ta jeszcze w pierwszej połowie ale Lichy strzelać nie chciał a wrzucić nie potrafi więc tak na prawdę ciężko zaliczyć chociaż tą jedną bo nie oddaliśmy strzału nawet w kosmos...
to na prawdę jest przykre gdy już kolejny mecz nie potrafimy skonstruować żadnej składnej akcji ;] najlepszą była ta jeszcze w pierwszej połowie ale Lichy strzelać nie chciał a wrzucić nie potrafi więc tak na prawdę ciężko zaliczyć chociaż tą jedną bo nie oddaliśmy strzału nawet w kosmos...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
No nie mówcie, że to nie była fajna akcja: EDIT: Tutaj był rajd Kielona zakończony słupkiem Gio
Za chwilę uznam, że jesteście zwolennikami tiki-taki i musicie przerzucić się na inny zespół . Wczorajszy mecz w naszym stylu, ale jednak podawaliśmy więcej z pierwszej piłki, zawodnicy grali bliżej siebie i częściej decydowali się na indywidualne popisy. Nawet Ogbonna żeby wyjść spod pressingu raz ładnie nawinął sobie rywala. Aż dziwne, że nie puścił przy tym soków (jak ja go nie lubię ), ale całkiem sprawnie mu to wyszło. Widać pierwsze symptomy kucia betonu. Oby prace przebiegły do końca i bez opóźnień.
Za chwilę uznam, że jesteście zwolennikami tiki-taki i musicie przerzucić się na inny zespół . Wczorajszy mecz w naszym stylu, ale jednak podawaliśmy więcej z pierwszej piłki, zawodnicy grali bliżej siebie i częściej decydowali się na indywidualne popisy. Nawet Ogbonna żeby wyjść spod pressingu raz ładnie nawinął sobie rywala. Aż dziwne, że nie puścił przy tym soków (jak ja go nie lubię ), ale całkiem sprawnie mu to wyszło. Widać pierwsze symptomy kucia betonu. Oby prace przebiegły do końca i bez opóźnień.
Ostatnio zmieniony 16 kwietnia 2014, 00:14 przez Arbuzini, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8860
- Rejestracja: 23 marca 2003
+1 w 10 MIN. stracili wszystkie piłki jakie mogli, a akcja Osvaldo to już parodia piłki :lol:Arbuzini pisze:Jednak to co dzisiaj pokazali Vunicic i Osvaldo powinno z miejsca przesądzić o pożegnaniu się z Juventusem w lecie. Poziom gry piłką jak u Poulsena.
Wszystko zgodnie z planem. Wypalił nam Seba, trzeba przyznać. O mistrzostwo już jestem spokojny. Udine wczoraj nie nawiązało z nami walki. Szacun dla romy, że się za nami czołgają ale szkoda sił.
W lidze została już kropka nad i, gramy imponujący sezon. Jest pięknie. Musimy dać radę w LE, musimy.
- jareckijuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2008
- Posty: 105
- Rejestracja: 26 lipca 2008
Gio gra dobrze w roli zmiennika spisuje się znakomicie, bo widać, że nie zawsze wytrzymuje te 90 minut
Osvaldo i Vucinic out, Pogba, Marchisio i Pirlo jak zwykle motor napędowy Juve
Jak Llorente przychodził do Juve to pomyślałem - odpowiednik polskiego rasiaka - długo komponował się w nasz zespół i teraz zdobywa ważne bramki, oby tak dalej
Osvaldo i Vucinic out, Pogba, Marchisio i Pirlo jak zwykle motor napędowy Juve
Jak Llorente przychodził do Juve to pomyślałem - odpowiednik polskiego rasiaka - długo komponował się w nasz zespół i teraz zdobywa ważne bramki, oby tak dalej
Z Juventusem od 2004 roku!