Sparing (01.08.2013) - Guinness Cup: JUVENTUS 1-1 Everton

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3453
Rejestracja: 24 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 05:45

Vidal przy piłce - oklaski.
Tevez przy piłce - gwizdy.


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Don Paolo

Juventino
Juventino
Rejestracja: 27 kwietnia 2013
Posty: 613
Rejestracja: 27 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 05:47

Panie i Panowie już uspokajam:
- Anglicy są na innym etapie przygotowań
- Everton gra pierwszym składem
- Juventus gra bez piłkarzy występujących na PK (prawdopodobnie taka jedenastka nigdy nie zagra w meczu o stawkę)
- Piłkarze w ostatnich dniach, tygodniach dostali niezły wycisk od Conte. Ćwiczenia siłowe itp.
- Brak zgrania Llorente z Tevezem - ale i również pozostałych graczy z nowymi nabytkami. Wszyscy muszą się dotrzeć.
- To tylko sparing


grande amore

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 października 2012
Posty: 615
Rejestracja: 05 października 2012

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 05:48

Buzol pisze:[...] no i Barca wczoraj z Lechią nie wygrała :D
Przedwczoraj. No, chyba ze jestes teraz w Stanach ;-)


Juve, storia di un grande amore :)
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
Buzol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 313
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 05:51

grande amore pisze:
Buzol pisze:[...] no i Barca wczoraj z Lechią nie wygrała :D
Przedwczoraj. No, chyba ze jestes teraz w Stanach ;-)
Po prostu mówię z perspektywy Juve ;p a tak na poważnie to po wstaniu przed 5 jeszcze nie myślę.

Co do meczu to plusik dla widza taki, że całkiem konkretna walka jest, mimo ze akcji niewiele.


Jedzenie

Juventino
Juventino
Rejestracja: 01 kwietnia 2013
Posty: 18
Rejestracja: 01 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 06:01

Jak na skład B to nawet dajemy radę. Jakoś mam takie wrażenie, że wygramy


Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 2017
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 06:01

to Marrone dzisiaj w ogóle grał? :lol: skapnąłem się dopiero, że gra jak przestrzelil z kilku metrow, niewiem co gosc u nas robi jeszcze..srodek wgl nie funkcjonuje, same lagi do przodu od Ogbonny.


Dziku1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 stycznia 2013
Posty: 147
Rejestracja: 02 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 06:01

Wstałem na drugą połowę, oby się w niej działo :)


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 06:01

Cóż, co tu ukrywać, nasza gra nie wygląda zbyt ciekawie. Przede wszystkim gramy bardzo schematycznie, niejednokrotnie Everton czyta nas jak z otwartej księgi przewidując kolejne podanie. Znowu bardzo brakuje Pirlo, nie ma komu nadawać zmiennego tempa akcji, które jest dziś mega wolne (a są ludzie, którzy sprzedaliby Pirlo za dychę :roll: ). Ponownie, między pomocą i atakiem jest ogromna dziura, napastnicy przez długi okres są wręcz osamotnieni i karmieni jakimiś długimi piłkami. Niczym się to nie różni od występów pary Matri-Vucinic.

Brak zgrania Teveza i Llorente? Trudno dziś mówić o braku zgrania, bo niby z czego można to wywnioskować, skoro ani jeden ani drugi praktycznie mieli tylko po parę kontaktów z piłką?! Czy jestem rozczarowany? Nie, ponieważ to tylko mecz towarzyski, ale wstałem rano głównie dla Teveza, który dziś jest najmniej widoczny z całej naszej ekipy. Mogłoby być inaczej.

Everton jest o wiele lepszy, czasem wygląda, jakby grali nie przeciwko Juve, a przeciwko jakimś kołkom ze Szkocji.
Ostatnio zmieniony 01 sierpnia 2013, 06:02 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 2695
Rejestracja: 25 lipca 2009

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 06:02

1. Vidal najlepszy z naszych.
2. Kończy mi się cierpliwość do Isli (a cały sezon go broniłem).
3. Tevez mocno chce i fauluje, ale znów te straty...Llorente też nie imponuje i traci (m.in. mógł wypuścić Asę na sam-na-sam to woził i stracił).
4. Ogólnie wyglądamy nieźle - przed meczem zakładałem, że Everton nas pojedzie, biorąc pod uwagę skład i etap przygotowań.
5. <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> się ogląda pojedynki Ogbonny z Anichebe. Angelo ładnie zagrał do Vidala na sam-na-sam przez całe boisko.
Bazyliszek pisze:to Marrone dzisiaj w ogóle grał? :lol: skapnąłem się dopiero, że gra jak przestrzelil z kilku metrow, niewiem co gosc u nas robi jeszcze..srodek wgl nie funkcjonuje, same lagi do przodu od Ogbonny.
Zrób sobie kawę. Świetnego strzału z dystansu nie pamiętasz?
Ostatnio zmieniony 01 sierpnia 2013, 06:03 przez alina, łącznie zmieniany 1 raz.


Mehehehe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Posty: 1680
Rejestracja: 09 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 06:02

Mimo wszystko, fajnie się to ogląda. Teraz, byle nie zasnąć w czasie przerwy. Żółta kartka Peluso - majstersztyk techniczny.


Krystek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 sierpnia 2009
Posty: 707
Rejestracja: 28 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 06:02

Ktoś wie czy w razie remisu od razu karne, czy najpierw dogrywka?


Forza Juve!
seba

Juventino
Juventino
Rejestracja: 12 maja 2004
Posty: 109
Rejestracja: 12 maja 2004

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 06:03

sop://broker.sopcast.com:3912/141101 - bardzo dobra jakość.

A co do meczu to troszkę słabo to wyglądało w tej pierwszej połowie. Ten strzał Marrone powinien znaleźć drogę do bramki, no ale cóż pozostaje mieć nadzieję na lepszą grę po przerwie.

Krystek pisze:Ktoś wie czy w razie remisu od razu karne, czy najpierw dogrywka?
od razu karne są.


wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 06:05

pumex pisze:Czy jestem rozczarowany? Nie, ponieważ to tylko mecz towarzyski, ale wstałem rano głównie dla Teveza, który dziś jest najmniej widoczny z całej naszej ekipy.
:stop: Najmniej widoczny jest Marrone, co lekko chłopaka dyskwalifikuje, gdy popatrzymy, na jakiej gra pozycji...
pumex pisze:Everton jest o wiele lepszy, czasem wygląda, jakby grali nie przeciwko Juve, a przeciwko jakimś kołkom ze Szkocji.
Bez przesadyzmu. Anglicy zagrozili jedynie ze stałych fragmentów. Mecz na remis - nudne 0:0 - jak na ten moment.
Ostatnio zmieniony 01 sierpnia 2013, 06:05 przez wojczech7, łącznie zmieniany 1 raz.


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1576
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 06:05

3-5-2 bez Pirlo to jakieś żarty. Gra kompletnie bez pomysłu tylko same długie piły, które i tak nic nie dają. Jak Pirlo nie wejdzie w drugiej połowie, to zmiana na 4-3-3 czy jakieś podobne i heja zbić angoli po dupsku!!111


Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2013, 06:05

Krótkie podsumowanie, najbardziej mi się podoba walka dwóch czarnych czołgów pod naszym polem karnym, świetnie wyglądają te starcia i to nasz murzynek wygrywa, świetnie gra w obronie i mimo ,że długie podania posyła z finezją to mają one taki skutek jak podania Kielona. Isla jak tak bd wracał do formy po kontuzji to w wieku 30 lat w końcu ją odnajdzie. Vidal mistrz i w obronie i jako jedyny coś gra z przodu. Nie wiem jak to Luca strzelił? 1 metr od brami, piłka na nos, nie kryty a ten strzela po długim słupku 4 metry obok 8) . Everton ma słupek, kto nie wyskoczył do piłki....? Oczywiście De Ceglie, a jak mu się udało chyba najlepsze podanie w życiu to Llorente nie przyjął piłki, nasz atak na razie bardzo, bardzo słabo.


Zablokowany